To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

renta

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Edzia77
Temat dotyczy mojego wujka. Przez ostatnie 10 lat pracował najczęściej na czarno. Przez ostatnie 10 m-cy umowa zlecenie. Na jego nieszczęście trafił do szpitala po zatrzymaniu akcji serca. Ma wstawiony rozrusznik i orzecznik wydał decyzją o całkowitej niezdolności i do pracy i samodzielnej egzystencji. Zus odmówił jakiegokolwiek świadczenia z powodu braku przepracowanych 5 lat w ostatnim dziesięcioleciu. Macie może pomysł co dalej? Facetowi brakuje do emerytury 1,5 roku. Nam wcale nie jest lekko a nie wiem czy w takiej sytuacji nie dojdzie nam jeszcze jeden członek rodziny... Mam nadzieję, że jest jakieś rozwiązanie...
semi
a na czarno przez te lata u jednego pracodawcy?mąż jednej z moich klientek zginął potrącony przez samochód. pracował na czarno, dzieci nie dostałyby renty (wdowa nie pracowała wogóle, wiec dramat takze finansowy). Z jej opowiadan wiem, ze udało jej sie dowieść, że mąż był zatrudniony na czarno. sąd nakazał pracodawcy płacenie zaległych składek + jakieś kary czy odsetki, rentę udalo się załatwić. szczegółow nie znam, gdieś to wyszło przy oakzji. nie mam z tą panią już kontaktu, więc nie dopytam. ale moze pod tym kątem pytaj prawnika?(zwykle w centrach pomocy rodzinie przyjmują bezpłatnie)
Pysiaczek
A może renta socjalna - dopytaj w Mopsie - lub Gopsie ?
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.