To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Operacja szczęki

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

mamuśka81
Za jakiś czas czeka mnie operacja dwuszczękowa (likwidacja zgryzu otwartego + wysunięcie żuchwy 37.gif ). Ktoś przechodził może coś takiego??? Jestem przerażona i nie wiem czego się spodziewać (chodzi głównie o rekonwalescencję) 32.gif
Marta M
sama nie miałam,
operacja na żuchwie jest mało ryzykowna,na szczęce bardziej,moja koleżanka miała samą żuchwę operowaną,przeszła wszystko całkiem nieźle,a efekt super,
gdzie masz mieć robiony zabieg?
mamuśka81
w szpitalu Ortopedica, a operacja dr Jagielak. Niczego się w życiu tak nie bałam jak tej operacji. NAwet nie tyle bólu, ale narkozy (lęk że się nie obudzę) i tego że źle mnie "złożą" 29.gif , w końcu to twarz.. 41.gif
Inanna
A ja Ci zazdroszczÄ™.
Też bym chciała, ale się nie zdecyduję.
A narkozy się nie bój, nie ma czego icon_smile.gif
Helena
Patti lepiej trafić nie mogłaś. Dr Jagielak to wybitny specjalista i tego typu operacji na koncie ma całe mnóstwo. Na pewno będzie wszystko dobrze. U mnie w rodzinie jest osoba po podobnej operacji, zresztą też u dr Jagielaka, wszystko świetnie poszło a denerwował się bardzo.
mamuśka81
Inanna dlaczego się nie zdecydujesz? Chodzi o względy finansowe czy strach 37.gif ? Bo jeśli o to drugie to wcale mnie nie pociesza icon_wink.gif. Liczę na wpisy- "coś ty , nie ma się przejmować, to rutynowy zabieg itd itp" 29.gif .
MAsz też jakąś wadę?
mamuśka81
Dziś mija 2 tyg od operacji, przeżyłam 29.gif . Po tygodniu opuchlizna była na tyle minimalna , że jak ktoś mnie nie znał to nawet by nie zauważył . Teraz to już w ogóle nic nie widać, zgryz piękny, w końcu pierwszy raz w życiu mogę się uśmiechnąć i nie zasłaniać ręką buzi !!!! Jeśli ktoś się zastanawia nad taką operacją to naprawdę warto!! To było najlepsza decyzja w moim życiu! impreza.gif
Marta M
gratulujÄ™ 06.gif
Helena
ja również gratuluję. Pozdrowienia dla ddr Jagielaka icon_smile.gif mi usuwał 4 zęby mądrości icon_wink.gif
Bianka
Super gratuluje ze sie zdecydowalas!
Grubcia
patti-czy mogłabyś konkretnie napisać jaki był problem u Ciebie? zły zgryz tylko? czyli taka operacja jest zamiast noszenia długofalowo aparatu orto?
ja mam kłopot -tyłozgryz i poza tym juz problem ze stawem żuchwowym, przeskakuje, szczęka czasem ma problem z zamknieciem się itd
planuje coś z tym zrobić, ale nie wiem gdzie się wybrać
robiłaś to na NFZ?
pozdr
mamuśka81
Ja miałam tyłozgryz +zgryz otwarty z jednej strony.
Na NFZ podobno można robić takie operacje (chociaż teraz w tym roku mogło cos się zmienić). U mnie wada była na tyle skomplikowana, że wybrałam prywatnie lekarza, bo z NFZ wiadomo- na kogo trafisz nie wiesz. Poza tym czas oczekiwania to ok 2 lat (także przy zakładaniu aparatu już konsultują Cię i zapisują na dany termin operację), ja zdecydowałam się tak na 100% na operację w zasadzie już tuż przed zdjęciem aparatu (3,5 roku noszenia).

Tyłozgryz, zgryz otwarty to wady których aparatem nie naprawisz, bo to wady szkieletowe. Pocieszę Cię , że operacja jednoszczękowa (czyli np polegająca tylko na wyzunięciu dolnej szczęki) jest bardzo prosta i szybka i w zasadzie nie ma co tu źle wykonać. U mnie było gorzej bo oprócz wysuwania dołu, wysuwali górną szczękę , ale dodatkowo z cięciem w poprzek ( lewą stronę wysuwali mniej prawą bardziej + jedną stronę opuszczali żeby zamknąć zgryz) Generalnie jak to chirurg sam stwierdził tak jakby układał puzzle i uprzedził że to operacja skomplikowana i musi być wykona co do mm , żeby się udała.

Ze mną w sali leżała kobitka po operacji tylko dolnej szcz. i bez porównania w pierwszej, drugiej dobie.
JA po obudzeniu miałam sączki w gardle przez dobę, odsysaną wydzielinę z nosa co chwilę (koszmar)i nie mogłam oddychać przez 2 dni (efekt intubacji przez nos- moja operacja trwała 5,5 h, jej 2,5 h). A ta kobitka wstała prawie od razu i wołała że głodna 37.gif .

Jak chcesz skonsultować i dowiedzieć się jak to wygląda u Ciebie- czy konieczna jest operacja cz ynie itd to polecam wizytę u dr Jagielaka, który zrobi Ci rtg na miejscu i wyjaśni wszysciutko.
On też może orientować się jak to jest z refundacją.

A co do noszenia aparatu to do operacji trzeba mieś idealnie ustawione ząbki , po operacji nosi się go do pół roku. Także w sumie mi wyjdzie 4 lata w drutach 37.gif
W sumie mam 4 ósemki usunięte (ok 10 lat temu) a do aparatu usunięte cztery zdrowe 32.gif czwórki.
O ile na górze zęby były faktycznie stłoczone, to na dole byłam przerażona jak kazała mi wyrwać bo na oko spokojnie by się wyprostowały bez rwania. Przez prawie rok miałam dziury po wyrwaniu(dobrze że uśmiechałam się bez zebowo icon_wink.gif ale potem nagle ładnie sięułożyły i teraz jak patrzeę to jestem w szoku gdzie te 4 zęby sięmieścily.


Acha, uprzedzam że dr J. nie jest tani i oprócz tej planowanej kwoty za operację to podczas wizyt przygotowujących zostawiłam tak pewnie z 2-3 tys zł. Ale polecam
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.