To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Ribomunyl, czyli szczepionka uodparniająca

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

A_KA
Jak w tytule. Nic dodać, nic ująć icon_wink.gif.
..........
.
mama_do_kwadratu
u nas klapa
rysa154
u mojej zuzi super sie sprawdziła...brała już 2 razy....

pcola
U nas też klapa. Pomogło wycięcie 3 migdałka, wyjazdy nad morze, immunotrofina i czas. Nie wiem, która pozycja z tej listy była najistotniejsza 37.gif Chociaż obecnie od prawie 3 tygodni walczymy z megakaszlem i skończyło się antybiotykiem icon_sad.gif
moko.
Kiedys w innym wątku pisałam:
CYTAT(moko. @ Wed, 28 Jan 2009 - 20:13) *
Mój syn przez wiele lat brał rybomunyl !
Oczywiście chorował przy tym! ale zamiast 15-20 antybiotyków rocznie, po rybomunylu choroby lekko ustały i już tylko 5-10 antybiotyków dostawał. My zawsze kurację rozpoczynaliśmy w połowie sierpnia - zawsze we wrześniu młody był chory (po paru dniach chodzenia do przedszkola) ale z czasem - chorował raz w m-cu a nie dwa. Więc my sobie chwaliliśmy rybomunyl.
Chociaż choroby minęły w wieku 8 lat, kiedy przeprowadziliśmy się w góry!

~Luna~
Mojemu synkowi nie pomogła, skutki ubocze przeważyły nad korzyściami, musieliśmy przerwać podawanie.
MamaJulki
my też podawaliśmy i niestety nie pomogła
ostatecznie czas okazał się u nas najlepszym środkiem
po kilku m-cach w żłobku mała przestała chorować
an.tośka
Stosowaliśmy u młodszego. Czy pomogło - nie wiem. U nas podawanie Ribomunylu złożyło się z rozpoznaniem przyczyny częstych chorób i podjęciem właściwego leczenia (długotrwałego). Częste schorzenia dróg oddechowych poszły w niepamięć po pół roku od podjęcia w/w leczenia.
Izzy

Brałam 4 lata temu w zimie, po tym jak ciągnące się trzy miesiące przeziębienie skończyło się zapaleniem płuc. Pomogło! Od tamtej pory choruję bardzo rzadko a przy tym dużo lżej niż poprzednio.
grubassek:)
a ja powiem tylko tyle, że w tych sprawach zawsze słucham mojej kuzynki-lekarki. Ona twierdzi że im mnij szczepionek i leków uodparniających tym lepiej- każde dziecko powinno samo nabierac odpornosci. czasem bywa tak, że dziecko co chwilę łapie infekcje itp., przechoruje cały rok i potem jest ok
A_KA
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Adam bierze Ribomunyl od 1 grudnia. Nie wiem czy to coś da... I nie wiem czy się dowiem do końca. Na razie widzę, że bardzo pomaga mu Singulair i ciężko nam bez niego funkcjonować. Ribomunyl jest jakby na doczepkę.

Grubassek... ciężko czekać aż dziecko samo nabierze odporności jeśli od sierpnia właściwie w kółko ma zapalenia oskrzeli/płuc. Wychodzi z jednego i wchodzi od razu w drugie. Gdyby chodziło o jakiś katarek i czerwone gardło - pewnie nikt by nawet nie wpadł na pomysł szczepionki uodparniającej.
renata19750702
CYTAT(A_KA @ Mon, 05 Dec 2011 - 12:12) *
Na razie widzę, że bardzo pomaga mu Singulair i ciężko nam bez niego funkcjonować. Ribomunyl jest jakby na doczepkę.


Ja właśnie przestałam podawać. Młody po nim nie mógł spać w nocy: wybudzał się po kilka razy. Do tego zrobił się nerwowy... Po zaprzestaniu podawania - wszystko minęło jak ręką odjął. Zwłaszcza te noce były koszmarne...
A_KA
Mówisz o Singularze, prawda? U nas nie ma żadnych skutków ubocznych. Adam śpi dobrze, nie wybudza się. I nie jest bardziej nerwowy.

pcola
Renata,
u nas było dokładnie tak samo.
użytkownik usunięty
[post usunięty]
grubassek:)
CYTAT((użytkownik usunięty) @ Mon, 05 Dec 2011 - 16:26) *
cytowany post usunięto

popieram w 100%
ajlonka
Adaś tez brał w zeszłym roku u niego nie specjalnie zadziałał.

Teraz ( odpukać) od maja tylko raz na antybiotyku, albo się już wychorował, albo to efekt miesięcznego pobytu nad naszym morzem. W wakacje dostawał tez krople BIOGAJA. A może to efekt wszystkiego po trochu icon_smile.gificon_smile.gif

Ja natomiast 2 lata temu brałam ribimunyl i u mnie też rewelacji nie było. Za to na mnie dobrze zadziałał zarówno 4 lata temu ( zanim byłam w ciąży) i w zeszłym roku Broncho-Vaxom
Mika
CYTAT(A_KA @ Mon, 05 Dec 2011 - 13:12) *
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Adam bierze Ribomunyl od 1 grudnia. Nie wiem czy to coś da... I nie wiem czy się dowiem do końca. Na razie widzę, że bardzo pomaga mu Singulair i ciężko nam bez niego funkcjonować. Ribomunyl jest jakby na doczepkę.

Grubassek... ciężko czekać aż dziecko samo nabierze odporności jeśli od sierpnia właściwie w kółko ma zapalenia oskrzeli/płuc. Wychodzi z jednego i wchodzi od razu w drugie. Gdyby chodziło o jakiś katarek i czerwone gardło - pewnie nikt by nawet nie wpadł na pomysł szczepionki uodparniającej.


my też podawaliśmy "zbiorczo"
wiec nie mogę stwierdzić czy to rybomunyl czy leki na alergię pomogły
czy po prostu z tego wyrósł
fakt jest faktem,że przy podawaniu singulairu (fixotide,clarytyny) i pełnej kuracji rybomunylem choroby ustały

nie przestrasz się jak teraz zacznie chorować - nie przerywać ani jednego ani drugiego leku -trzeba to przeczekać, to efekt uboczny rybomunylu
użytkownik usunięty
[post usunięty]
Mika
CYTAT((użytkownik usunięty) @ Tue, 06 Dec 2011 - 10:10) *
cytowany post usunięto


a ja nie obstawiam,bo sztuka druga BEZ rybomunylu a z lekami na alergię chorowała i tak i tak

dlatego nigdy nie napiszę,że potwierdzam działanie rybomunylu
bo a nóż widelec to był czas tych 6 magicznych lat kiedy moje dzieci przestają chorować -ot tak
użytkownik usunięty
[post usunięty]
Mika
dlatego napisałam,że nie potwierdzę i nie zaprzeczę
a o absolutnej skutecznosci singulairu np mogłabym mówić tylko wtedy kiedy dziecko brałoby tylko ten jeden lek,a nie zbiór różnych
absolutnie to pomaga zwykła clarytyna icon_wink.gif
ale tu piszę tylko o swoich dzieci
inne biorą zyrtec i mają się super
mój na zytec jest ... uczulony icon_wink.gif
użytkownik usunięty
[post usunięty]
A_KA
CYTAT(Mika @ Tue, 06 Dec 2011 - 10:07) *
nie przestrasz się jak teraz zacznie chorować - nie przerywać ani jednego ani drugiego leku -trzeba to przeczekać, to efekt uboczny rybomunylu


Dopiero teraz doczytałam. Mika... no, żesz... wykrakałaś 08.gif . Adam chory. Zapalenie obu uszu, gardła i spojówek, że już o oskrzelach nie wspominam, bo to ostatnio żadna nowość u nas 29.gif (zmiany osłuchowe w oskrzelach ma od ponad tygodnia, ale po ponownym zaczęciu przyjmowania Singulairu i kontroli tydzień później tj. we wtorek - się osłabiły). We wtorek wieczór już był marudny i na uszy narzekał. A od środy - antybiotyk.
Rzecz jasna, nie odstawiłam żadnego z leków.

To mówisz, że to "normalne", że to efekt uboczny leku? Nikt mi o tym nie wspominał... Pulmonolog tylko zaznaczyła, że lek należy przyjmować bez względu na to czy dziecko jest zdrowe, czy chore.

Mafia
Mój starszy syn przyjmował, nie wiem czy pomógł czy wyrósł. icon_wink.gif
Ale koleżanki syn każdą kolejną serię leku odchorowywał. Chyba mimo wszystko była zadowolona, bo w kolejnym roku powtarzali.
Mika
wstrzeliliśmy się do laryngologa właśnie w momencie jak Janek wyglądal na to,że się rozłoży icon_wink.gif dlatego zapytałam co dalej
pierwszy strzał chorobowy też mieliśmy intensywny -zap migdałów,zatok,gardła i oskrzeli -jednocześnie
później były już "tylko" katary i kaszle icon_wink.gif
A_KA
TAK Adama dawno nie rozłożyło szczerze mówiąc. Tzn. teraz już jest ok, ale to po podaniu antybiotyku dopiero. Wtorek wieczór i środa było apogeum. Czyli zaczął brać Ribmunyl od 1-4 grudnia, a 7 wieczorem już był nie do życia.

"TAK" tzn. na raz zapalenie obu uszu, gardła, spojówek i oskrzeli. Włącznie z wymiotami w środę. Pojedynczo mieliśmy już te wszystkie atrakcje, ale nigdy razem.

Mam cichą nadzieję, że lek przyniesie efekty później 37.gif


"Katary i kaszle" to lajcik icon_wink.gif
agula1980
Pozwolę sobie wyciągnąć wątek, nam właśnie pediatra zapisał wczoraj bo Ania odkad chodzi do przedszkola to tydzień w przedszkolu tydzień w domu. Wcześniej chodziłam z nią do lekarza co 3-4 miesiące na gardło. może ktoś jeszcze podzieli się opinią, a moze Aka zajrzy i napisze jak czy szczepionka coś dała.
Joanna 81
U nas była widoczna poprawa po dwóch seriach leku. Mała dużo mniej chorowała, a jak nawet coś się przyplątało, to przebieg choroby był o wiele lżejszy niż wcześniej.
A_KA
CYTAT(agula1980 @ Sat, 12 Oct 2013 - 20:13) *
a moze Aka zajrzy i napisze jak czy szczepionka coś dała.


Zajrzałam icon_wink.gif.

Nie wiem czy coś dała. Raczej nie.

Pomogła szczpionka na pneumokoki. Pomogły też inne leki, a dokładniej - włączone sterydy wziewne (właściwie uratowały nas - w przypadku zapaleń płuc/oskrzeli, wystarczyła jednorazowa kuracja Pulmicortem i SKOŃCZYŁY się zapalenia płuc) i teraz Milukante (uratował nas póki co przed wycięciem 3-ciego migdała, ciągłymi katarami, problemami z uszami, jeśli Mały choruje to łagodnie, właściwie na katarze się kończy...).

Leki przeciwhistaminowe już na Młodego nie działały za bardzo. Teraz są całkiem odstawione i zastąpione Milukante.
agula1980
Jak to wszystko przejrzałam, i inne fora także to widze że na jednych działa na innych nie. Ja mam nadzieję że u nas coś da, dopiero przedszkole się zaczęło a ja już mam dość. Przy ostatnim zapaleniu oslkrzeli miała Ania wziewy nebbudem , niewiem czy on pomógł czy antybiotyk zinat.
makarena
Na mnie bardzo db zadziałala szczepionka Broncho Vaxom, kielka miesięcy bez żadnej infekcji. W tym roku tez chce powtórzyć i liczę ze bedzie podobnie ponieważ zapalenia zatok mnie wykańczają!
domi
Wstyd sie przyznać, ale nie wiem jaką szczepionkę dostaje moje dziecko, a szczepiona była już 3 razy. W tym roku, w grudniu powinnam zaszczepić znowu (raz w roku powinno być). Moja znajoma tyle mi nagadała o szkodliwości szczepionek, ze stracha dostałam. Z kolei, przypominając sobie ile razy musiałam chodzić do lekarza zanim Domcia zaczęła przyjmować szczepionkę..... to jakoś mi sie wierzyć nie chce w te rzeczy, jakie opowiadała. A mąż mojej kol. z pracy, od 10 lat sie szczepi co roku i nic mu nie jest. Muszę sie dowiedziec jakie szczepionki przepisywano Dominice kazdego roku, bo uważam je za skuteczne.
Przedtem chorowała stale na oskrzela, anginę, płuca, gardło i tak an zmiane... nawet latem. Odkąd sie szczepi, nie ma tego typu chorób.... najwyżej katar, który przechodzi po 3-5 dniach, czasem pali ją w gardle i wit. c pomaga.
joa133
u nas też r nie pomógł.......
mazia
Szymek miał 2 lata jak wylądował w szpitalu. Zaraz po wyjściu rozpoczęłąm podawanie Rybomunylu. DZiecko już nigdy poważnie nie chorowało-jestem zadowolona.
agula1980
My na razie po 12 szt saszetek. I nadal tydzień w przedszkolu tydzień w domu. Wiem że to nie działa od razu, zwłaszcza że Ribomunyl mamy brać do marca ( raz w miesiącu po 4 sztuki), więc może na następny rok przedszkolny będzie lepiej.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.