Forum dla rodziców: maluchy.pl « ciąża, poród, zdrowie dzieci > samo Ĺźycie > co warto, czego nie warto
posiadacie??? fajna zabawka ,czy kolejna na baterie co stoi i siÄ™ kurzy?
Moja córka dostała na roczek i przez pewien czas była zachwycona. Potem poszło w odstawkę. Teraz czasami się pobawi- głównie łapie piłki i wrzuca je z powrotem do fontanny jednak taka zabawa to góra 10 minut. Sama bym jej tego nie kupiła tym bardziej, że koszt nowej to około 200 zł. Jesli chcesz dla najmłodszej pociechy, która już ma ponad rok to moim zdaniem nie warto.
Michał dostał rok temu na Święta. Na początku to się tego bał , ale później zaczął się tym dość intensywnie bawić. Fascynacja trwała kilka miesięcy, potem zabawka poszła w odstawkę. Moim zdaniem to fajna zabawka dla około rocznego dziecka, które zaczyna chodzić, bo fruwające piłeczki zachęcają do podążąnia za nimi.
Mieliśmy ale Kacper mało się interesował i oddaliśmy po roku znajomym. U nas teraz na topie kosiarka ,codziennie Kacper kosi mój zielony dywan
My kupilismy na roczek. Zabawka udana.Do tej pory obsługiwana. Za jakis czas bedzie kolejnemu maluchowi słuzyc. W miedzy czasie i kot pobawil sie pileczkami.
A oto dowod : https://www.youtube.com/watch?v=_4ccNvyCIiI Moj prywatny kot ( jeden z 3 ) oraz syn. My kupilismy na roczek. Zabawka udana.Do tej pory obsługiwana. Za jakis czas bedzie kolejnemu maluchowi słuzyc. W miedzy czasie i kot pobawil sie pileczkami. A oto dowod : https://www.youtube.com/watch?v=_4ccNvyCIiI Moj prywatny kot ( jeden z 3 ) oraz syn. Obejrzałam i się uśmiałam Świetny spryciarz z twojego kotka To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|