To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

CERAZETTE - proszę o wszelkie informacje

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Honey
Dziewczyny!
pomocy i porady potrzebuję!! Łykacie może tabletki anty o nazwie CERAZETTE?? Ja wciąż karmię i poprosiłam o przepisanie aby nie było "słodkiej niespodzianki". Na ulotce wyraźnie jest napisane, że hormony nie porzenikają do mleka........Lekarz wypisujący mi też to powiedział. Ja niedowiarek z natury jestem, i podreptałam do lekarza, który prowadził mi ciążę. Zabronił, mówiąc właśnie że wszystko przenika do mleka. I bądz tu mądrym!!!!!! poszperałam w necie i znalazłam tylko to co w ulotce...... Jezusie i co mam zrobić?????
Pozdrawiam i czekam na jakąkolwiek informację
Agniecha-Mama Szkrabucha
Honey ja zazywam Cerazette juz ponad pol roku a Oliwka zaraz skonczy 9 miesiecy i caly czas je cyca. Nie zauwazylam aby te tabletki mialy jakikolwiek wplyw na nia, a w ciagu pol roku lykania zrobilam miesiecna przerwe, czego teraz zaluje[bynajmnej nie chodzi mi o ciaze] ale to juz inny temet.Uwazam ze sa naprawde dobre i nie szkodza maluszka, nawt jesli by przenikaly to w sladowych ilosciach co nie szkodzi szkrabusiowi.
Anita.W
Honey ja tez bralam te tabletki. One przenikaja chyba w 0,001% do pokarmu czyli nie wiele to gdzies w tej ulotce powinno byc napisane. Tylko że ja je wprowadziłam jak Kuba miał 13 miesiecy bo predzej Kuby pediatra mi na to nie pozwalal.
Osobiscie to nie mam milych wspomnien po tych tabletkach (bo juz ich nie biore). Na poczatku strasznie krwawilam, potem to sie jakos uregulowalo, ale jak juz dostalam okres to trwal on ponad 10 dni, a normalnie to mam przez 3 dni.
Doruśka
Honej,odpowiedziałam ci w wątku o spotkaniu... icon_lol.gif
2 szkraby
Honey mi lekarz przepisał CERAZETTE, bo można je brać kiedy się karmi dziecko, nie są szkodliwe i przenikają do mleka ale w bardzo małej ilości.
Natomiast u mnie wystąpił inny problem, po tygodniu brania wystąpiły bóle głowy i brzucha, krwawienie, chęć wymiotów i ogólne złe samopoczucie.
Przestałam je barć, zastanawiam się nad zastrzykiem.
Doruśka
Alex,zastrzyk to też hormony i jeśli źle znosiłaś tabletki ,które mogłas na szczęście przestać brać,to dobrze sie zastanów nad zastrzykiem,jego sie łatwo nie pozbędziesz,a moze dawać takie same objawy icon_cry.gif
2 szkraby
Doruś wiem, dlatego się zastanawiam. icon_exclaim.gif

Choć moja koleżanka, po urodzeniu miała takie same problemy z Cerazette, a pozastrzyku było rewelacyjnie.
Każdy organizm innaczej reaguje. icon_exclaim.gif

Dlatego jak będe u lekarza to z nim porozmawiam o tym i zobaczymy, co mi poleci.

Pozdrawiam
Honey
Dziewczyny!
dzięki Wam serdeczne za odpowiedz. Mam już jako taki obraz. Wciąż jestem w kropce. Pozostaje mi iść do kolejnego(ostatniego) lekarza i usłyszeć to co już wiem.
Ryzyk-fizyk?

buziaki
honey
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.