Forum dla rodziców: maluchy.pl « ciąża, poród, zdrowie dzieci > czas dla mamy > babskie pogaduchy ;)
Postanowiłam napisać, bo miotam się już trzeci miesiąc. Mam dwóch dużych, odchowanych, zaplanowanych chłopców i nagle okazało się, że jestem w trzeciej, kompletnie nie planowanej ciąży. Martwi mnie wiele kwestii, ale w jednej chciałam poprosić Was o pomoc. Wiem, że jest tu wiele mam trójek i więcej. Ja jestem osobą, która poświęca dzieciom wydaje mi się, że dość dużo czasu, lubimy razem czytać, wychodzić w fajne miejsca, spędzać razem wieczory. Między moimi chłopcami jest 6 lat różnicy, już teraz trudno znaleźć zajęcie, które dla obu byłoby fajne, trudno ten czas podzielić. Bardzo się martwię, że przy trójce, szczególnie z taką różnicą wieku , nie będę miała dla nich w ogóle czasu, ciągle będę się miotać, które mnie bardziej potrzebuje i nikt nie będzie zadowolony, a ja sfrustrowana. Boję się, że nie ogarnę zwykłej codzienności nawet. Jeśli możecie, napiszcie proszę o swoich doświadczeniach, może pozwoli mi to jaśniej spojrzeć na to, co dzieje się w moim życiu.
Przede wszystkim gratulacje!
Nasza Trzecia też pojawiła się ciut wcześniej, niż chcieliśmy. Ale z perspektywy czasu muszę napisać, że to był najlepszy czas i wszystko się poukładało. Różnice między dziećmi mam mniejsze, więc w tym temacie niestety nie pomogę.
Moje gratulacje .
Sukcesywnie wszystko się samo pouklada,zobaczysz.Nie ma co się juz zadreczac, jak to bedzie. Czlowiek na poczatku nie jest w stanie wszytskiego ogarnac i odchaczać kolejno wyznaczone punkty ze swojej listy,co to i jak powinnam postepowac.Tak sie nie da Mnie, sytuacja pojawienia sie najmlodszego lekko przerosła.Bo chcialam byc dla starszych, no i musialam byc dla malego, co czasami graniczylo z cudem a w sumie dla mnie konczylo sie tototalnym dołem.Bo ja bym chciala ale nie daje rady. I zaczynałam myslec o sobie jako, wyrodna matka,ktora to chciala miec nastepne dzieicko a teraz nie ogarnia wszystkiego. Po czasie zrozumiałam ,że to jest normalne.Źe jestem tylko czlowiekeim a nie robotem do obslugi. Zresztą pierwsze m-ce to noworodek spi i spi, chodz czasami jest roznie ale generalnie powiniem spac także bedzie czas dla starszych. Zatem ciesz sie dzidziolem i nie martw na zapas. edit;dopisek
Gratulacje!!
nie ma co układać logistyki na zaś, ani teoretyzować co wyjść może a co nie wszystko samo się układa z czasem i często nijak się ma od naszych wyobrażeń później okazuje się,że to prostsze niż się wcześniej wydawało,że czas jest na wszystko i nawet ponudzić się można nie zamartwiaj się tylko ciesz ciążą,odpoczywaj jak urodzisz i trochę odchowasz stwierdzisz,że po trójce liczba dzieci przestaje mieć znaczenie ja już spokojnie ogarniam szóstkę i naprawdę nie jest to uciążliwa opieka
Moi starsi nie wymagają i nie potrzebują aż tak dużo uwagi i czasu, lubią, ba! chcą miec czas dla siebie - czy to razem czy oddzielnie, czasem zamykają drzwi do pokoju. Nie znaczy to, że ich zaniedbuję ale taka jest kolej rzeczy - po prostu powoli powoli dzieci sie od nas odklejają, otwierają się na świat, maja swoje zainteresowania, pasje, hobby. Coraz częściej wystarczy by po prostu być, by oni wiedzieli, że jesteś, nie trzeba koniecznie fikać na dywanie koziołków.
Na pewno nie da sie zaplanować, nie teraz, bo nie wiadomo, jaki bedzie noworodek - czy spokojny czy nie. Róznica miedzy Mikołajem a Wojtusiem to właśnie 6 lat. I naprawdę jest dobrze, nie mieliśmy kryzysu w relacjach, zapewne to jeszcze przed nami. Poza tym - nawet np. karmiąc mozna ze starszymi rozmawiać, a to też jest Wasz czas - niemowlak nic nie powie Trzymam za Ciebie kciuki nieustannie i myślę o Was ciepło.
U nas różnica była 13 i 8 lat. Nie było problemów, synowie rozumieli, że się zmieniło, żadnej zazdrości nie było. Młodszy się z córką bawi, obaj lubią jej towarzystwo, bo przy tej różnicy wieku widzą w niej małe, zabawne, fascynujące dziecko, a nie przeszkodę w dostępie do mamy.
Poradzisz sobie, to hormony.
Wszystko się ułoży, tylko daj sobie chwilę. Myślę, że do miesiąca po urodzeniu będziesz już całkiem nieźle zorganizowana i rozeznana kiedy i co ze Starszakami a kiedy z Najmłodszym, może nawet szybciej. Paradoksalnie logistyka przy dziecku numer trzy jest o wiele łatwiejsza i przewidywalna niż między nr 1 a 2, uwierz
Powodzenia i spokojnej ciąży życzę
Przde wszystkim to gratulacje.
Ja tam wierze, ze bedzie dobrze. Masz jeszcze troche czasu na planowanie. Sama na dniach mam urodzic swoje piate dziecko i po prostu czekam. Czekam, az Male sie urodzi, i wtedy zobaczymy, jak ogarniemy sytuacje Teraz to zycze spokojnej ciazy.
GratulujÄ™ serdecznie
Podpisuję się pod każdym postem wyżej U nas Trzecia pojawiła się po 11latach od urodzenia Kacpra i 15 od ur. Dominiki I jest Maskotką całej rodziny Starszyzna dosyć często spędza czas z Małą ---odciążając mnie np. albo wszyscy razem się bawimy Tzn. my rozmawiamy a Laura zaciesza Oprócz tego muszę wozić dzieci do szkoły i je odbierać...i robię to z najmłodszą...i wspólny czas tak też spędzamy Poukłada się zobaczysz i nie zadręczaj się , bo to nie służy ani Tobie ani Dzidziolowi . Będzie dobszszszsz....
Dziękuję Wam bardzo. Na razie jestem przerażona nową sytuacją, mam nadzieję, że na cieszenie się kiedyś przyjdzie czas. Może wtedy, gdy uda się zmienić mieszkanie, bo póki co przeraża mnie trójka dzieci w naszym niedużym mieszkaniu.
Moja koleżanka kiedy dowiedziała się o piątej ciąży rozpaczała. Kiedy mały miał kilka miesięcy mówiła, że nie wyobraża sobie, że miałoby go nie być, że wniósł tyle radości. W tej chwili jest w szóstej ciąży.
Moja koleżanka kiedy dowiedziała się o piątej ciąży rozpaczała. Kiedy mały miał kilka miesięcy mówiła, że nie wyobraża sobie, że miałoby go nie być, że wniósł tyle radości. W tej chwili jest w szóstej ciąży. Gratuluję koleżance i szczerze podziwiam . To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|