Patelnia

Jaką warto kupić?
Bo w ciągu roku zdarliśmy dwie teflonowe Zelmera

Mam jedną ceramiczną, ale no name, że tak powiem, droga nie była. Po pół roku, jakby się odkształciła - cały tłuszcz spływa na boki, na środku mi się wszystko przypala, a ogólne wrażenie jest takie, że nie podsmaża (gdy np. chcemy osiągnąć efekt zrumienienia mięsa, to prawie się nie da, ale może to skutek tego, że jest no name?).

Myśleliśmy o żeliwnej - ją trzeba ciągle/na stałe natłuszczać? Czy można na niej smażyć w minimalnej ilości tłuszczu?

Aluminiowa? Boję się, że będzie z niej mocno pryskać.

Ja mam ceramiczną MONETA i bez zarzutu się sprawdza. Jedynie dość trudno doczyścić osad z tłuszczu wzdłuż krawędzi.
Mam też Tefala mniejszą i też jest dobra. Ale wolę ceramiczną.
Obie zrumieniają mięso.

Najgorsza jaką mam to taka z kompletu nierdzewnych garnków - ta zupełnie nie zrumienia i bardziej dusi niż smaży.

Orinoko, moze Ci sie przyda:
https://www.maluchy.pl/forum/index.php?show...=0#entry7752863

https://www.maluchy.pl/forum/index.php?show...amp;hl=patelnie

Ja mam 2 ceramiczne z "Biedronki" Cudo, rewelacja - łatwe w myciu, utrzymaniu, genialnie się smaży

Ooo, to mnie właśnie wkurza w patelniach,jeszcze nie miałam takiej, która nie odkształciłaby się na środku.

Bogusiu, dzięki!

Ha, no właśnie, moja no-name z Biedrony jest. I niestety się odkształciła. Pierwszy raz mi się coś takiego zdarzyło, a patelni miałam już kilka...

No, nadal będę się zastanawiać...

a ja mam ceramiczną firmy Neoflam https://www.neoflam.pl/produkty/naczynia-kuchenne.html na razie jestem bardzo zadowolona płaciłam 119 zł + 24zł szklana pokrywa,gwarancja 2 lata,tylko nie wiem czy na indukcję się nadaje

z Biedronki teĹź mam ale o kant d.py mozna ja sobie badziewie

To moĹźe ja z innej serii mam bo po 2 latach uĹźytkowania nr 1 i ro nr 2 to obie w super stanie

A czy z Ikei któraś patelnia jest godna polecenia?

Jaka jest różnica między stalową a aluminiową w praktyce?

Ja z Ikea mam taka wielką - chyba ze 32 cm - z uchwytami po bokach, miałam nadzieję, że będzie super, ale tez na środku się wybrzuszyła i tłuszcz spływa na brzeg.

Ja kocham miłością niezmienną swoją patelnię żeliwną.Ciężką jak cholera,co prawda,ale mam ją już kilka lat i spisuje się tak jak na początku. Od razu napiszę,że nie smaruję jej tłuszczem po każdym użyciu.Z lenistwa

Ja mam, taką dużą z płaską pokrywką, jestem bardzo zadowolona. Kosztowała coś ponad 100 PLN.

Czy w/w patelnia spełnia wymogi:
a) nie przywierają ziemniaki do niej?
b) mięso się smaży a nie dusi?

Dla mnie ok, smaży się i nic nie przywiera.

Macio, może pamiętasz który to model (tylko niestety żadna nie ma pokrywki....)?
Temat nadal aktualny....

Patelnia jest taka https://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/30101168/ tylko większa a pokrywka jest taka https://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/60131531/. Wszystko mi się dobrze na tym smaży łącznie z naleśnikami bo są duże. I garnki mam Ikea (ściągnięte od Jully) oraz nowe (dostalam w prezencie) jakiejś fajnej firmy nie pamiętam nazwy, wiem, że były drogie i zdecydowanie wolę te by Ikea.

Zeliwna mam juz kilka ladnych lat i nie natluszczam jej wcale. Jedyna rzecza jaka robie to od razu po smazeniu jak jest jeszcze bardzo goraca to wkladam pod kran z ciepla woda i przejezdzam szczotka kilka razy- bez plynu do mycia naczyn! To on skraca im zycie, reanimowac mozna wlasnie smarujac tluszczem inaczej wszystko przywiera. Serio, smarowalam przed pierwszym smazeniem i nigdy pozniej:)

Ta żeliwna to na razie poza zasięgiem, tzn. nie mam gdzie kupić.
Macio, dzięki, to znaczy ona jest z serii 365+?
https://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/10101206/

tę miałam, jest tragiczna.
Najpierw rozleciała się pokrywka, potem ułamała się rączka patelni...

O rety....

a ja kupuję patelnie z ikei- mają całkiem spory wybór, ceny niskie i wykonanie też ok...

Miałam 365+ i poza złamaniem rączki po 3 latach, była boska! Ok.1,5roku temu mąż kupił w Ikea taką za 8 zł i chwilowo jest to moja najlepsza patelnia. Niestety Tefal starcza mi na bardzo krótko. Jakiś noname ogromny dusi a nie smaży, dodatkowo wszystko przywiera.

Moja żyje, ma się dobrze. Nie mam pojęcia ile ma lat.

A ja polecam tefal, jedna mi sie juz zuzyla mialam ja 3 lata, a druga mam tylko do nalesnikow i jajecznicy stan jej jest caly czas bardzo dobry, nic nie przywiera, natluszczam tylko czasami.
Kiedys kupilam w bierdonce i porazka.

Odkopuje stary wątek, bo może ktoś będzie miał coś do powiedzenia.
Szukam patelni, takiej która po roku się nie zużyje, dla mięsożernej, męskiej brygady fanów kotletów drobiowych.
Kuchenkę mam z płytą ceramiczną i nie wszystko się na nią nadaje.
Zależały mi, żeby patelnia była duża, a przede wszystkim by pozwoliła mi znacznie ograniczyć ilość zużywanego oleju.
Macie jakieś sprawdzone marki, bo do tej pory kupowałam byle co, byle duże w pepco i nie znam się zupelnie...

nie polecam patelni zelmera,mam 28cm chyba,ze stali nierdzewnej,przywiera

A ja zelmera dostałam w prezencie i mimo zdartego teflonu nadal jest najlepsza . Ceramiczna kurzy się w szufladzie .

mój zelmer bezteflonowy od początku,przywiera od początku,mam ponad rok