Mój mąż od 2007roku pracuje w prywatnym zakładzie pracy.Ma umowę na czas nie określony.Wczoraj prezes mówił że ich linie pozwalnia z pracy bo nie opłaca mu się utrzymywać tej linii.Ł jako jeden z nielicznych ma umowę na czas nie określony.Jakie ma prawa i co mu się należy w przypadku zwolnienia z pracy?????
Obowiązuje go trzymiesięczny okres wypowiedzenia. To, czy należy mu się odprawa, zależy od tego, ilu ludzi zatrudnia firma - jeśli powyżej 20, a przyczyna rozwiązania będzie leżała po stronie pracodawcy (tak wynika z treści postu, ale musi to być jasno zaznaczone w wypowiedzeniu), to dwumiesięczna odprawa.
No oprócz tego dni na poszukiwanie pracy, ekwiwalent urlopowy itd.
Firma zatrudnia ponad 300 osób.Za jakim wypowiedzeniem najlepiej się rozstać dla pracownika oczywiście?
Dla pracownika lepsze jest wypowiedzenie pracodawcy niż porozumienie stron.
Dzięki tak myśleliśmy żeby nie podpisywać za porozumieniem stron.
Dla pracownika lepsze jest wypowiedzenie pracodawcy niż porozumienie stron. Pod względem zasiłku dla bezrobotnych - to nie ma zanczenia, wazne jest, aby na swiadectwie była informacja, ze porozumienie stron z powodu likwidacji stanowiska - mówiąc ogólnie z przyczyn leżących po stronie pracodawcy. Pod względem długości zatrudnienia, to pewnie, ze lepiej mieć wypowiedzenie - bo 3 m-ce się będzie miało kasę.
moko ja nie pracuję mąż jest jedynym żywiceilem rodziny więc chodzi nam o najkorzystniejsze rozwiązanie dla nas.Jasne jest też że nie znajdzie pracy z dnia na dzień w naszym rejonie jest masakryczne bezrobocie.Więc ta trzymiesięczna kasa będzie bardzo ważna tym bardziej że starszak bierze na stałe leki,a młodsza od listopada non stop chora.Więc chociażby te trzy miesiące w jakimś stopniu spokojniej będzie.
Dlatego napisałam, że pod względem długości zatrudnienia to lepiej mieć wypowiedzenie, bo 3 m-ce kase się jeszcze ma
Najlepiej byłoby dla Was wypowiedzenie 3 mne i zwolnienie ze świadczenia pracy, albo wypowiedzenie 3 mne skrócone do m-ca. W obu przypadkach kasa jest za 3 m-ce, a mąż zyskuje czas na szukanie nowej pracy. Przykro mi, ze się Wam życie komplikuje
ale jak to jest bo ja się zupełnie na tym nie znam.Pracowałam na umowę zlecenie.On pracuje przez te 3 miesiące cz pobiera wynagrodzenie a ten czas może poświęcić na szukanie pracy.I jak jest liczone wynagrodzenie w tych trzech miesiącach bo on ma stawke godzinową a nie stałą pensje?
ale jak to jest bo ja się zupełnie na tym nie znam.Pracowałam na umowę zlecenie.On pracuje przez te 3 miesiące cz pobiera wynagrodzenie a ten czas może poświęcić na szukanie pracy.I jak jest liczone wynagrodzenie w tych trzech miesiącach bo on ma stawke godzinową a nie stałą pensje? Opcja 1 Wypowiedzenie - 3mne i zwolnienie ze świadczenia pracy. Mąż pobiera wynagrodzenie, ale do pracy nie chodzi, bo jest zwolniony ze swiadczenia pracy. Opcja 2 Wypowiedzenie 3 mne i skrócenie okresu wypowiedzenia do mca. Miesiąc jest jeszcze zatrudnionu, ale kasę dostanie za okres skrócenia - 2 mce + 1 mc wypowiedzenia. Stawka godzinowa nie ma znaczenia. bo jeśli jest zatrudniony w pełnym wymiarze to ma przepracować w m-cu normę, np. w styczniu 168h. generalnie uważam, ze skoro mąż będzie zwolniony, to niech utarguje dla siebie co się da.
Tyle że on jakoś od pół roku nadrabia nadgodziny czyli wszystkie weekendy.Pracuje w systemie trzy zmianowym.Więc są to także godziny nocne.Chodzi mi o to czy to nie będzie np średnia z ostatniego okresu przypuśćmy 3 miesięcy
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|