Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. PLiki cookies stosujemy w celu świadczenia uśług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany
do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczne na Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany
ustawień dotyczących cookies w ustawieniach przeglądarki. Więcej szczegółow w naszej "Polityce Prywatności"
Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowanæ i rozszerzon± wersjê, nadaj¹c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...
Nic nie kupiłam - nie do końca byłam zdecydowana, a ponieważ swego czasu kupiłam spontanicznie szczotke elektryczną w Lidlu, która padła po godznie powstrzymuje się przed spontaniczny,i zakupami. Ale do brzegu.
Mieszkamy na odludziu, mróz , samochody padaja po kolei - dzieci mają maleńkie gierki podróżne (nie żadne Nitenndo czy PSP ) X-boxa nie kupiłam z Kinectem bo pojawiła sie potrzeba kupienia kuchenki.
Troche nuda w sensie, że ja i mój mąż się nie nudzimy korzystając z kompów ale żeby to było fajne wykorzystanie wieczorów rodzinne to nie powiem. Mamy żyłkę i chęci na granie. Z moim jeszcze wtedy niemężem najpiekniejsze chwile spędziłam w pewnien słoneczny kwietniowy dziń siedząc przed sklepem, pijąc piwko i grając w karty. To były wspaniałe czasy min dlatego, że mozna było legalnie pić piwko pod sklepem.
Potem była epoka Scrabble ale się znudziła za to córki mają ochotę chociaż Gabrysia ryczy , że nie wygrywa a jest np druga (no przeciez wiadomo, że ja wygrywam - druga to jak pierwsza nie ? ) . W każdym razie jak zaczne udawać, że nie potrafię to się znudze i nie będę grać. Ale chęc w narodzie jest - to na plus. Za to gier brak.
Acha po drodze z dziećmi był farmer - naprawdę dobra zabawa, no ale też się znudził.
I teraz potrzebuję rady - co kupić - wspominałam o Carcassone albo o Osadnikach z Katanu. Osadnicy mi się spodobali, bo Silije grała w to na zlocie i miała błyski w oczach - z drugiej strony jakoś wydała mi się trudna - acha grać mają dorosli , Nastka (10 lat) , Gaba 9 lat i ewentualnie Ala lat 7 do końca się wiekiem nie sugerujmy bo naprawdę się ciesze, że moja najstarsza córka jest ładna, za to Alicja mająca geny po mnie potrafi kombinowac.
Natomiast gra nie może tez polegac tylko na inteligencji bo nie lubię za bardzo jak mój mąż wygrywa więc łut szczęścia który ja z kolei często posiadam nadrabiając braki w logicznym mysleniu tez by mógł mieć znaczenie.
Acha i jakoś nie chce by gra była z gatunku edukacyjnych - to ma byc świetna zabawa żeby rozegrać ludzi żeby poczuli mocniej krążącą adrenalinę - ja nie musze tego pisać ale na wszelki wypadek gdyby ktoś chciał napisac - wszelkie pseudo-zręcznościówki typu łapanie motyli z nosa słonia odpadają - jak równiez kalambury, mafie i inne - nie o o chodzi.
Mam jeszcze jedno pytanie osobne jakby bo Gaba ma urodziny a te dwie młodsze mają lekki problem z opowiadaniami - tzn gadaja długo ale jakoś nieskłądnie - w każdym razie mi ciężko tego słuchac a co dopiero obcym, i pomyśłałam o tym - tylko nie wiem czy to dobry pomysł i czy tez może być zabawnie nazywa się Story Cubes i mozna dokupić jeszcze czynności
Prosze o pomoc jak zwykle trochę pilną bo Gaba ma urodziny w sobotę a o maszynie do szycia dzięki wszystkowygadującej Alicji juz wie
agnese
Mon, 06 Feb 2012 - 03:28
rozważasz tylko gry planszowe ?
bo z takich nie planszowych, ale wymagających pokombinowania to ja lubię sabotażystę a z innego kalibru to swego czasu namietnie ze znajomymi gralismy w ligretto, no ale to karciana
edit: a może wikingowie?
paulap
Mon, 06 Feb 2012 - 08:30
Ja zaczynałam od Carcassonne i do tej pory lubię grać w tą grę. Chociaż są takie, które lubię bardziej (wczoraj udało mi się namówić Leniwego na Agricolę! To sukces, gdyż on nie cierpi grać). Sabotażystę też lubię. Jest mało skomplikowany, jest na więcej osób i często gramy tak imprezowo. Pewnie Skanna więcej pomoże Aha, za Osadnikami JA nie przepadam.
Truśka
Mon, 06 Feb 2012 - 09:37
Osadnicy są fajni . Jest element losowy ale także trzeba kombinować. Plansza może być codziennie inna . Aczkolwiek jakbyś się zdecydowała to warto kupić dodatek Żeglarze.
mamami
Mon, 06 Feb 2012 - 21:04
Jagna a Rummikub? Co prawda polega głównie na kombinowaniu ale tu jest szansa na wygraną dla każdego. I jeszcze Make and Brake rozważ. I Fasolki i stare poczciwe Uno.
mazia
Mon, 06 Feb 2012 - 21:20
A "Pictureca? "-to takie karty do gry podzielone na obrazki i określenia. Z calego kompletu kart można zagrać w 4 rodzaje gier. Myśmy wybrali póki co najłatwiejszą i gramy nawet z MAteuszem. Nie powiem - fajna przy tym jest zabawa a i śmiechu trochę.
McJAGNA
Mon, 06 Feb 2012 - 22:24
Wielkie dzięki o większości wymienionych przez Was gier nie słyszałam, a nie grałam w żadną.
Kreska (świetna zmiana nicka niegratuluję) właśnie prawie kupiłam tą Carcassone ale Skanna cos pokręciła nosem i zrezygnowałąm ale skoro mówisz, że fajna a Ty masz z grami tyle wspólnego co ja ze skarpetkami to chyba posłucham chociaż zamierzam obejrzeć wszystkie zaraz.
Tu nawet nie chodzi o kasę na te gry - tylko ja się boję, że jak przyjedzie coś co nie zaskoczy to się wszyscy zniechęcą i dalej będzie jak dzis wieczorem - chociaz dziś jest usprawiedliwione bo ja nie choruje wcale ale jak już to z takim przytupem, że hej.
Dziękuję - i piszcie piszcie - jak pogram to zamieszcze opinie swoje też .
captain.jmw
Mon, 06 Feb 2012 - 23:01
Rummikub mamy, zasady bardzo podobne jak przy remiku, tylko można więcej kombinować, taki szalony remik, bardzo rozbudowana wersja powiedziałabym. Dla mnie- fajna gra.
Ewcia!
Tue, 07 Feb 2012 - 10:01
Jest tak gra, z którą ja za bardzo nie przepadam, ale dzieci (również te 18-letnie ) uwielbiają. Jungle speed - potrzeba spostrzegawczości i szybkich reakcji. Emocje tym większe, im więcej osób gra (w opisie stoi, że do 20 - aż tyle się w domu nie zdarzyło) . Dla słuchacza z zewnątrz nie do zniesienia, co chwila pojawia się wrzask jak podczas najgorszej kłotni.
Wiele lat temu zaczynaliśmy rodzinnie od Ryzyko , ostatnio znów wróciliśmy z równą przyjemnością
paulap
Tue, 07 Feb 2012 - 10:09
CYTAT(McJAGNA @ Mon, 06 Feb 2012 - 22:24)
Kreska (świetna zmiana nicka niegratuluję) właśnie prawie kupiłam tą Carcassone ale Skanna cos pokręciła nosem i zrezygnowałąm ale skoro mówisz, że fajna a Ty masz z grami tyle wspólnego co ja ze skarpetkami to chyba posłucham chociaż zamierzam obejrzeć wszystkie zaraz.
oj tam, od jakiegoś czasu w planszówki gram mniej, a skupiam się na moim Veto. Opowiedzieć Wam?
W Jungle Speed nie grałam, ale słyszałam, że zabawowa. Moja Zu uwielbia grać w Polowanie na robale. Taka szybka nieskomplikowana gra. Sympatyczna
Ida.dorota
Tue, 07 Feb 2012 - 10:50
Z gier dla całej rodziny mogę polecić: "Podaj cegłę" "Ticket to ride" "Niagara" "Manila" "Wilki i owce" "Ubongo" "Piracka zatoka" "Dominion" "Zoloretto".
Gremi
Tue, 07 Feb 2012 - 11:34
ja potwierdze ze te:
CYTAT(Ida.dorota @ Tue, 07 Feb 2012 - 10:50)
Z gier dla całej rodziny mogę polecić: "Ticket to ride" "Wilki i owce" "Dominion"
sa naprawde fajne.
aga_mama
Tue, 07 Feb 2012 - 12:12
To ja do powyższych gier dorzucę Dobble - gra w stylu Jungle speed, na spostrzegawczość. Dzieci ją uwielbiają, ostatnio Werka nosi ją do świetlicy w szkole i za każdym razem kiedy po nią przychodzę dzieci grają, a mnie wita zawiedzione "juuuuż?" My też chętnie gramy, potrafi wciągnąć Story cubes - dziewczyny lubią, ja mniej. Można się powygłupiać wymyślając historie, bywa zabawnie. Carcassone - lubimy wszyscy, spokojna, nie budzi większych emocji. Inne ulubione to Polowanie na robale, Make 'n' Break, Labirynt, Fasolki
U nas w długie zimowe wieczory niezmienne są na topie:
1. Osadnicy z Catanu - obecnie przerabiamy wersję z wszystkimi dodatkami, typu Żeglarze, itp. gramy z Nadią (10 lat), bez Maćka (7 lat), ale to głównie nie tyle ze względu na wiek, co na cierpliwość, a raczej jej brak .
2. Nieśmiertelna Fortuna
mamami
Wed, 08 Feb 2012 - 21:01
A my mamy Jungle Speed od kilku lat i nie zagraliśmy nigdy, dobrze że mi przypomniałyście o niej, zabiorę w sobotę na imprezę, może zaskoczy:)
Silije
Wed, 08 Feb 2012 - 21:07
Moja Emilka skończyła 8 lat i gra biegle w: Ticket to ride Osadnicy z Catanu z dodatkami Puerto Rico (mój hit) Carcasonne Wilki i owce Rummikub Mniej biegle ale też sobie radzi w: Agricolę Książąt Florencji Alhambrę
Ewcia!
Wed, 08 Feb 2012 - 23:44
O tak, tak, fasolki! To jest karcianka, ale niegłupia i emocjonujaca. I tez fajniejsza w większym gronie
Danale
Wed, 08 Feb 2012 - 23:57
Te gry sa u nas wciaz na topie. Nie sa baardzo skomplikowane, ale jest duzo smiechu i zabawy.
Make ´n brake dosc szybko nam sie przejadla, ale na poczatek nie bylo zle
Myslalas o takich grach, jak panstwa, miasta, z latwiejszymi zadaniami np. kolory, imiona i np. druzynowo?? Czy kalambury, narysowac np. tytul piosenki, bajki??
ewabi
Thu, 09 Feb 2012 - 07:49
Z karcianek u nas na topie od dwóch miesięcy - Packa na muchy. Najbardziej lubimy, gdy wpada do nas starszy brat mojego męża. On plus Kuba - 34 lata różnicy, idealnie takie samo zaangażowanie w zwycięstwo - sól ziemi. Szukaliśmy szybkiej gry na zimowe wieczory, żeby zdążyć "przed spaniem" i to był strzał w 10.
Madziulek
Thu, 09 Feb 2012 - 10:08
My uwielbiamy gre Pictureka - wiek znaczenia nie ma, kocham ja (31 lat), moj syn (prawie 5), moja mama (51 lat). Emocjonujemy sie bardzo
morigan
Sat, 18 Feb 2012 - 11:38
W końcu mój mały podrósł na tyle aby grać z nami w gry i się nie kłocić
Odnalazłam ostatnio grę Ticket to ride, jak nie ma małego gramy naprawdę a jak z nami gra to troche zmianiamy zasady, ale same układanie tych wagoników to dla niego fajna zabawa. Jednak na co się natknęłam przypadkowo i co od razu musiałam mieć to gry z KRECIKIEM!!! heheheh no padłam jak to zobaczyłam Ogródek Krecika i te śliczne drewniane pionki albo gra Pobawmy się. Sentyment jednak robi swoje
Grał ktoś może w Hobbita? Bardzo lubię wszystko co Tolkienowskie, nawet w karcianke grałam. Gra wydaje się ciekawa, dużo artukułów o niej znalazłam ale może ktoś ma własne doświadczenie.
katarakta
Sat, 18 Feb 2012 - 21:32
My ostatnio gramy w Zgadnij Kto To. Na telefonie gra Where's my water badz where's my honey. Skubaniec w mig rozpracowuje jak co ulozyc, przesunac, wymazac by poleciala do krokodylka woda a do beczek miodek.
muppet
Thu, 10 Nov 2016 - 09:34
My uwielbiamy Dixit i Wsiąść do pociągu. A i Pictomanię - przy tym jest bardzo dużo śmiechu!
FajnaMama
Thu, 10 Nov 2016 - 11:13
My też uwielbiamy takie planszówki. Często zaglądamy na tę stronkę: https://www.urwis.pl/gry-planszowe-puzzle-k...ry/gry-rodzinne, żeby się zorientować czy są jakieś ciekawe nowości. To Wsiąść do pociągu mnie zaciekawiło, może to będzie nasz następny zakup.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.