Rozjaśnianie

Planuje zmienić image. Mam już dosyć ciemnych włosów i marzy mi się kolor ala Maja Sablewska.



Farbuję włosy na ciemną intensywną czerwień, w półmroku wydają si czarne, w świetle mają czerwony połysk. Nieuniknione tu chyba będzie użycie rozjaśniacza. No i pojawiają sie pytania. Czy rozjaśnią się ładnie za pierwszym razem? Czy bardzo zniszczę włosy (nigdy nie rozjaśniałam)? Czy będą suche jak "siano" ? CzY to w ogole dobry pomysł?
Mam nadzieję, że udzielicie mi cennych rad

Nessi lepiej udać się do jakiegoś znanego dobrego fryzjera który pomoże uzyskać wymarzony kolor.....
Ja z ciemnych jak wracałam do jasnych....hm...moje włosy przeszły piekło...ale mam już blond i tak juz zostanie na zawsze.....
>>Najpierw te moje ciemne miałam rozjaśniane a potem dopiero kładłam 3 razy farbę blond..... Potem było konieczne podcięcie włosów,bo troszku sie końcówki popaliły :/

wydaje mi sie ze Maja ma ombre hair i nie wiem czy sama dasz rade sobie tak ufarbowac, co do rozjasniania, to wszystko zalezy od wlosoe, ja mam grube i mocne jedno rozjasniane plus farba krzywdy im nie robia, trudno powiedziec jak twoje wlosy zareaguja

Lepiej nie eksperymentuj sama tylko idz do fryzjera.j

Tak, na pewno ma rozjaśniane końcówki i w dumu ciężko bedzie taki efekt łagodnego przejścia uzyskać . Ja mam mocno rozjaśniane włosy i wiem, że to cieżka sprawa, żeby uzyskać taki kolor jaki sie chce. Lepiej idz do fryzjera.

Nessi, ja mam fryzjęrkę, która kiedyś mi robiła takie refleksy. Wpadaj do mnie na kawę, a potem pójdziemy do fryza. O ile się orientuję, to na takie włosy jak ma Sablewska ,koszt by był ok 130 zł