znamiona pieprzyki usuwanie

Mam znamię-pieprzyk.Dość duże.Od urodzenia.Coraz częściej mi przeszkadza.Ale ale boję się je usunąć...W sumie sama nie wiem czego się boję.
Teraz moje pytanie.Do jakiego lekarza mam się udać?Dermatolog?Chirurg?Czy jest potrzebne skierowanie?Jak wygląda zabieg?Czy jest to robione w gabinecie?Czy w szpitalu?Czy wymaga hospitalizacji?

Jak usUnąć znamię powie Ci lekarz. Metod jest kilka, raczej hospitalizacja nie jest potrzebna. Jeśli miejsce widoczne a znamię duże, to może warto iść do chirurga plastyka?
Usuwałam w gabinecie zabiegowym chirurga, a syn miał w ramach wizyty na oddzile szpitalnym wycinane, miałam też wymrażane i robioną elektrokoagulację przez dermatologa. Wszystko zależy od rodzaju zmiany.

Zapomniałam o jeszcze jednym.
Poszłabym do dermatologa, bo nie potrzeba skierowania i tam dopytała o wszystko. Wizyta u chirurga to już konieczne skierowanie, chyba, że to chirurg onkolog, to wtedy znowu nie trzeba skierowania (gdy przyjmuje jako onkolog).

Ja usuwalam znamie i dostalam skierowanie od rodzinnego do chirurga onkologa. Poszlam do chirurga onkologa do poradni przy szpitalu, on mi obejrzal zapisal mnie na zabieg i po wszystkim.

raczej trzeba miec skierowanie, pewna nie jestem

Dzięki.Mam do wyboru albo dermatologa albo zwykłego chirurga.

ja mialam pobyt jednodniowy, okolo 10-11godziny usuneli mi znamie musialam poczekac z 2 godziny i do domu, jak chcialabym to moglam zostac na nastepny dzien.

Asiu, popraw, proszę w pierwszym poście słowo USÓWANIE na USUWANIE, bo mnie to bardzo razi za każdym razem kiedy klikam na "zobacz nowe posty". Dziękuję.

Zrobione.Przepraszam.Jestem chora.Nie myślę ostatnio poprawnie

Zdarza się

...

Skoro i tak będę musiała iść do chirurga to nie będę traciła czasu na dermatologa.Ja też mam duży wypukły pieprzyk.Właśnie dlatego chce go usunąć bo jest podrażniany przez biustonosz.
Gdzieś czytałam że pieprzyki rosną(pojawiają się)razem z nami.Czy to prawda nie wiem.

Także usuwałam pieprzyki u chirurga ale jeszcze jako nastolatka więc wówczas żadne skierowanie nie były potrzebne.
Była to normalna wizyta,usuwanie odbyło się w sali zabiegowej z miejscowym znieczuleniem,za jednych zamachem pozbyłam się 4 pieprzyków-2 z racji estetycznej i 2 podrażnianych przez spodnie.Nałożone zostały szwy i poszłam do szkoły

Temat dla mnie aktualny, bo własnie wczoraj byłam u chirurga w sprawie licznych znamion. Najpierw byłam u dermatologa, która pooglądała mnie z każdej strony. Pokazała pieprzyk, którego chciałaby wynik histopatologiczny. Trafiłam wczoraj do chirurga, a on chciał mi z miejsca powycinac kilka znamion. Nie byłam przygotowana psychicznie, że to nastapi na pierwszej wizycie, więc przełożyłam to na za dwa tygodnie. Chirurg ma mi je usunąc w poradni przyszpitalnej. Na razie stanęło, że chcę usunąc trzy, które mam w okolicy piersi i sa podrazniane biustonoszem. Teraz mam 2 tygodnie, żeby myślec, które chcę się pozbyc z pleców. Ciężki dylemat, bo mam ich tam dużo i wielkich.

Usuwałam, najpierw konsultacja, potem przyszłam na usunięcie. Zabieg trwał ok. 10-15 min, założyli szwy, po tygodniu kontrola, szwy zdjęte po niespełna 2 tyg., po 3 tyg. poszłam po wynik his-patu. I mam spokój

Wreszcie się odważyłam. Usunęłam. Teraz proszę o przetłumaczenie wyniku histo. Wizytę mam za tydzień dopiero. Naevus pigmentosus dermalis verrucosus marginesy wolne.

Znamię barwnikowe skórne brodawkujące. Marginesy wolne czyli wycięte całkowicie, bez zmian na skórze.
Dobrze, że się odważyłaś.
Ja jakoś w wieku 18 lat wycinałam pieprzyk z pleców, bo był podrażniany przez biustonosz. Niestety mam teraz brzydką bliznę. Lekarka radziła, by pójść do plastyka i wyciąć tą bliznę ale boję się, że zrobi mi się jeszcze większy bliznowiec.

Podobno blizny powstają, jeśli się nie oszczędzasz po zabiegu. Koleżance na plecach się szycie rozlazło, bo nosiła torbę na tym ramieniu. Przede mną wycinanie znamienia synowi. Zbieram się, żeby pójść do chirurga.

Dziękuję. Ja wycięłam między piersiami. Było podrażniane przez biustonosz. Dziś żałuję że zwlekałam z tym tak długo. Choć łapie się jeszcze na tym że ono jeszcze tam jest. Uważam żeby się nie podrażnić. A tam już nic nie i nie ma co drażnić bo blizna ładnie zagojona.

ehh... ja mam ten sam problem... mam jeden duży pieprzyk/brodawkę we włosach i kilka na szyji takich podejrzanie wyglądających... martwię się, czy nie mam jakiś zmian, ale z drugiej strony boję się iść to usunąć a już nie mówiąc o wynikach histo powiedzcie mi jeszcze jak to jest z tym zabiegiem? Boli?

nie bolał nic a nic i ładnie się wygoiło.

Jakieś 14 lat temu usuwałam 2 znamiona na plecach. Najpierw obejrzał je dermatolog, potem dostałam skierowanie do chirurga onkologa (nie pamietam kto je wystawiał). Zabieg trwał krótko, dostałam miejscowe znieczulenie, siedziałam na stołku, lekarz wyciął, założył oaptrunek i posłał do domu. Nikt mi tylko nie mówił, że mam coś robić z bliznami. Lekarz tylko powiedział, że ejstrem młoda i skóra sie szybko zregeneruje, blizna bedzie niezauważalna. Tymczasem mam naprawdę brzydkie blizny. Może powinnam była je smarować czymś na gojenie blizn.

Mam 2 wystające i często podrażniane pieprzyki, przymierzam się do usunięcia i chyba muszę się zebrać. Piszecie, że nie boli i nie trzymają w szpitalu, to chyba się wybiorę