ja wieszam pranie, babcia przebiera Adrianka na przewijaku, przychodzi AdaÅ› :
A: mamo jak ty siÄ™ nazywasz?
ja: (nieco zdziwionym głosem co za zabawę zaczynamy) no mama ilonka
A: nieee.
ja: no to jak?
A: no męczykicha
ja ????
babcia: a kogo mama tak męczy?
A: no siebie, bo tyle rzeczy cały czas robi, karmi, przewija, kąpie Adrianka .....
no przynajmniej dziecko widzi że mam anie leniuchuje
jedziemy trasą samochodem. przed nami tunel pod rondem (którym mały bardzo lubi jeździć)
Adaś: (przy wjeździe) zanurzanie...... i ..... odnurzanie ( przy wyjeździe)