przedszkola w Warszawie

Czy są gdzieś ogólnodostępne dane na ten temat?
Czy są jakieś prognozy jak to może wyglądać w tym roku?

Bierzemy pod uwagę kilka przedszkoli, ale najbardziej zależy nam na jednym (w innej dzielnicy). Wczoraj byliśmy na dniu otwartym w tym przedszkolu i dowiedziałam się, że w zeszłym roku dostały się WSZYSTKIE dzieci, które zostały zgłoszone. Czy to daje mi nadzieję, że i w tym roku będzie łatwo się dostać?
Zastanawiam się czy w ogóle podawać w podaniu przedszkole drugiego wyboru. Podobno rekordzista podał... 50 przedszkoli

na stronie edukacji warszawa jest lista wolnych miejscach w przedszkolach i z niej można wyczytać ile dzieci chodzi do danej placówki - w sensie czy jest to placówka mała czy duża, na tej podstawie można samemy prognozować czy będzie tworzona jedna grupa czy więcej.

nie to, ile jest miejsc, ale to ile dzieci startuje z danego rocznika
mój starszy syn, te kilka lat temu do przedszkola dostał się bez kłopotu, młodszy do tego samego w ubiegłym roku sie nie dostał
i to był 1-szy rok w którym tak duzo dzieci nie było przyjętych
nie dostał się też do żadnego z pozostałych 3 przedszkoli, które podałam
u nas skończyło sie odwołaniem do burmistrza, który odwołanie przyjął i napierw w pierwszym rzucie dostało się jeszcze kilkoro dzieci a potem finalnie rzutem na taśmę nakazano reorganizacje w przedszkolu i utworzono jeszcze 1 całą grupę więcej

przedszkola są obładowane dzielnicami, nam proponowano wtedy miejsca na powiślu, generalnie w śródmieściu
dzielnice typu ursynów, tarchomin, targówek, praga południe ale i żoliborz były zatkane na maksa
pozostawały dzielnice, gdzie albo mieszka dużo starszych ludzi, albo są głównie biura

widzę, że w tym roku do kryteriów dołozyli płacenie podatków w Wawie
w ubiegłym roku w mojej dzielnicy ( ale i nie tylko bo na forach internetowych aż wrzało) taka pracująca rodzina 2+2 nie miała najmniejszych szans, rzut na tasmę to Ci których jedno z dwójki dzieci jeszcze pozostawało w placówce

generalnie matki samotnie wychowujące zdeklasowały u nas większośc rodziców, po czym szybko okazało się że u mnie w grupie matek faktycznie samotnie wychowujących jest 3 na kilkanaście zadeklarowanych
i właściwie o to się rozbijało o brak mozliwości weryfikacji faktycznego stanu
bo rodzina 2+2 bez ślubu rodziców od tej 2+2 ze ślubem różni się tylko owym ślubem niczym więcej a wg systemu w punktacji przyznawanej jest między takimi rodzinami gigantyczna przepaść

no niestety władza twierdzi, że licząc sztuki to miejsca w przedszkolach pokrywają zapotrzebowanie więc problemu nie ma
a że jest to na drugim końcu miasta........


radzę jednak podać ze 2-3 przedszkola, które bierzesz pod uwagę, to zawsze zwiększa szanse

cyd

dziś dowiedziałam się, że można jeszcze inaczej otrzymać punkty - dyrektor przedszkola przyjmie oświadczenie w którym małżonkowie informują że nie są razem ale rozwodu nie mają

Możliwość jest - mojej znajomej w tym roku w przedszkolu gdzieś w Ursusie kazano przynieść postanowienie sądu o zasądzeniu alimentów. Tylko taki dokument uprawnia - zdaniem tamtej dyrekcji - do pierwszeństwa w rekrutacji. Wszyscy żyjący na "kocią łapę", którzy wyluzowani zacierali ręce dosyć się zdziwili.

Ania składaj do kilku przedszkoli. Mój syn rocznik 2005 nie dostał się nigdzie. Mimo, że wybrałam 4 inne. Podpbnie jak u Cyd też odwołanie pomogło. Olek w zeszłym bez problemów się dostal.

Ostatecznie składam do trzech. Przedszkole pierwszego wyboru jest najmniej oblegane (Mokotów). Do dwóch pozostałych (Praga Płn) i w zeszłym roku był dramat z dostaniem się... tak więc nie wiem czy w ogóle jest sens je podawać. W każdym razie nie zaszkodzi pewnie.

Najgorsze, że dyrektorka z Mokotowa jak sama powiedziała nie sprawdza np. czy ktoś samotnie wychowuje dziecko/czy płaci podatki w Warszawie itd. A przez to pewnie ja ucierpię. Nie chcę oszukiwać, a jak się znajdzie taki co to oszukać będzie chciał to się wepchnie przede mnie . W ogóle mam wrażenie, że o tym kto się dostanie głównie decyduje widzimisie dyrektora.

Ja złożyłam, kazali przynieść ze sobą PIT-a mojego i męża-przyniosłam xero pierwszej strony. Nie wiem czy żądali czegoś od samotnych, w przedszkolu obok trzeba było oprócz PiT-a mieć zaświadczenie o zatrudnieniu/nauce.

Ja przy składaniu podania pokazałam Pani dyrektor pit że rozliczam się w warszawie Pani sobie zanotowała a zapisałam do 4 przedszkoli . Teraz tylko się modlić o przyjęcie .

Wśród prywatnych przedszkoli warto jest wziąć pod uwagę zapisanie malucha do Thames British School https://thamesbritishschool.pl/ Dziecko będzie miało kontakt z dziećmi obcokrajowców. I dzięki temu nauczy się biegle obcego języka.

Sama jak na razie zrobiłam zapas ubrań (na spotkaniu w przedszkolu Pani powiedziała żeby nie inwestować w nie wiadomo jakie ubrania bo to bez sensu bo czasami się zdarzają plamy z którymi nie dają rady), szczoteczka do zębów, pasta oraz kubek i ręcznik mały (wiem że używają takich ręczników a nie papierowych) kolejna rzecz to kapcie, buty, poduszka, kocyk (fajne mają teraz w biedrze za 30 zł z psiego patrolu) 2 prześcieradła z gumką, pieczątka do podpisania rzeczy.

Najlepiej dopytać się o konieczność wyprawki w danym przedszkolu i powinni przekazać listę.

Brakuje mi tutaj wzmianki o przedszkolach Tequesta. To są przedszkola językowe na żoliborzu, mokotowie i białołęce. Dzieci mają tam dostęp do nauki angielskiego i hiszpańskiego i jest to nauka poprzez zabawę. Takie młode umysły najszybciej chłoną wiedzę