To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Wózek docelowy

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

iwanka

Najmłodszy (ma 12 m-cy) jeździ obecnie w spacerówce x-landera XA. Póki co nie narzekam, ale gdym wybieramy się gdzieś autem to wózek zajmuje nam cały bagażnik. Chciałabym kupić mu jakąś parasolkę, która byłaby wózkiem już docelowym, tak do ukończenia przez Małego 3 lat.

Proszę o pomoc. Moje wymagania, to przede wszystkim rączki muszą być wysoko (ja mam 175 cm wzrostu), powinien rozkładać się do pozycji przynajmniej półleżacej, musi mieć pałąk, no i kosztować max 400 zł.

corti
My mamy espiro magic 4 ale oin chyba będzie niestety za niski, tak to naprawdę dobrze nam się jeździło z Olim, wygodnie wnosiłam go na 2 piętro, bo leciutki, ale rączka jest w sam raz do mnie a ja mam 162
iwanka
No właśnie z tego co widzę, to espiro magic ma za nisko dla mnie rączki.
Niczego sobie jest espiro city, tylko czy upcham w nim za 2 lata- 3 latka? icon_biggrin.gif
mama Adania
bardzo ci polecam ten wózek https://www.cotobaby.pl/produkty/wozki-spacerowe
Mam trójke dzieci a powiem Ci ,ze włąsnie takie spacerówki się najlepiej sprawdzają. Sa lekkie i bardzo wygodne dla nas kobiet:)
Oczywiście do starszych dzieci miałam inne starsze modele bo córka ma 15 lat:) ten jest fajny bo ma dodatkowy spiworek na nózki i koszyk
agabr
Ale rozumiem , ze Twoje roczne dziecko jest pelnosprawne?Po co Ci wozek dla czterolatka? czy dla trzylatka? Zupelnie nie rozumiem tego wozenia w wozkach takich wyrosnietych dzieci.b
Basia:)
Jesli chodzi o espiro city to fakt,dla niespełna 3-latka jest już za krótkie siedzenie.Mój młody ledwo się w nim mieścił i dlatego braliśmy wózek tylko na dalsze wycieczki.Ale pomimo tego to super spacerówka.Duże podwójne koła jak w Chicco ct 04 (miałam wcześniej ale starsza się woziła i złamała i stelaż),obrotowe rączki i obszerna budka.
A,no jest jeszcze jeden minus.Przykrycie na nóżki,masakrycznie małe.Praktycznie dla max 2-2,5 latka.No chyba że mój był taki wyrośnięty icon_cool.gif
iwanka
CYTAT(agabr @ Mon, 02 Apr 2012 - 17:17) *
Ale rozumiem , ze Twoje roczne dziecko jest pelnosprawne?Po co Ci wozek dla czterolatka? czy dla trzylatka? Zupelnie nie rozumiem tego wozenia w wozkach takich wyrosnietych dzieci.b


Chyba faktycznie się zagalopowałam icon_biggrin.gif
Najstarszy jeździł w wózku do ok 1,5 roku, nie znosił go.
Średni pomimo tego, że kochał wózek pewnie gdzieś ok 2,5 roku, gdyż jako 3-latek z buta maszerował do przedszkola. Ale zdecydowanie jeździł dłużej niż Najstarszy i pamiętam, że wózek ułatwiał mi życie przy zakupach czy gdy musiałam gdzieś pędzić. Ale fakt, Średni kochał wózek.

To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.