Autograf

Nie wiem, gdzie to umieścić.

Mam nietypową prośbę. Mój przyjaciel ma w tym roku okrągłe urodziny. Chciałabym Mu podarować coś fajnego, między innymi książkę, lub płytę z autografem i osobistą dedykacją pisarza/poety/artysty.
Najlepiej byłoby, gdyby był to autograf Bono, albo P. Gabriela (idę na koncert co prawda, ale nie liczę na cud)- no, ale zejdźmy na ziemię.

Stąd moje pytanie- czy ktoś z Was nie ma przypadkiem "dojść" do jakiejś fajnej osoby? Nie wiem, Świetlicki, Kazik, Nosowska, jakiś kultowy człowiek Może ktoś inny?
Oczywiście kupiłabym płytę, książkę, opłaciła przesyłkę itp.

Takie luźne pomysły mam na razie.

Dzięki!

ja niestety znajomości nie mam. Nie wiem na kiedy potrzebujesz prezentu, ale niedługo zacznie się czas imprez typu " dni...(tu nazwa miejscowości) " i wtedy są koncerty może wtedy łatwiej by było zgarnąć autograf jakiejś polskiej gwiazdy

Stahurskiego spotykam na zebraniach w szkole. Ale pewnie jego autografu nie chcesz.
A tak na poważnie, to kojarzę że Ty mieszkasz koło Bielska (kiedyś o laryngologach pisałyśmy).
Pod moim biurem jest klub muzyczny, często są tu koncerty i gwiazdy po parkingu chodzą. Całkiem niedawno był Nergal na przykład. Myślę, że nie byłoby problemu z autografem. Może zobacz na stronie internetowej czy będzie występował ktoś kto Cię interesuje.
https://www.rudeboyclub.pl/Default.aspx

Może sprecyzuj "upodobania" przyjaciela, bo nie jestem pewna, czy ucieszyłby go autograf od kogoś, kogo nie lubi...? Ja mam np. kontakt ze Sławkiem Łosowskim (były lider Kombi), ale to już chyba nie to pokolenie

Dzięks, dobre kobiety.
Stachurski i Kombi- pokolenie OK (czterdziechę ma), ale nie te klimaty.

Kombinuję.
Próbuję dotrzeć do Świetlickiego, ale to twarda sztuka, może się nie udać

Perkusista Kobranocki???

Jak dobrze by sie zgadało to i reszta bys ie podpisała

Obstawiam, że skoro Kazik i Świetlicki, to Piasek raczej odpada...?

Dziękuję, Wam, Drogie Kobiety
Za Kobranockę i Piaska muszę podziękować

DĹźej DĹźej z Big Cyca?

Mama będziesz w Oświęcimiu na koncercie, tak? Nic nie obiecuję, ale popytam, może jednak stanie się cud. W ciągu kilku dni dam Ci znać czy jestem w stanie coś wskórać w tym temacie.

Jesuuuuuuuu, mamami, chyba bym Cię pod niebiosa wyniosła
Bosko
Dzięki!

Kurde na razie kicha, właśnie rozmawiałam z jednym źródłem i temat upadł na starcie... no nic popytam jeszcze...

edit: druga opcja jest bardziej obiecująca, jutro będę wiedzieć coś więcej. Trzymaj kciuki.

Trzymam, kochana jesteś

mamami, i co?
bo juş przebieram nóşkami

Mama nie wiem nic, ani w jedną ani w drugą stronę. Czekam na odpowiedź czy sie uda. W każdym raziem pamiętam, trzymam rękę na pulsie, myślę że max kilka dni i będzie wiadomo.

Dzieki