Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. PLiki cookies stosujemy w celu świadczenia uśług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany
do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczne na Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany
ustawień dotyczących cookies w ustawieniach przeglądarki. Więcej szczegółow w naszej "Polityce Prywatności"
Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowanæ i rozszerzon± wersjê, nadaj¹c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...
jednak przeglądając oferty natknęłam się na kilka tańszych - m.in. HDI i mBank, którego jestem klientką
chciałam więc zapytać czy ktoś korzystał w mBanku z tego typu usług i jakie ma odczucia ?
chodzi przede wszystkim o sytuacje, gdzie "przyszło co do czego" bo wiadomo, póki się nic nie dzieje to wszystko jest fajne...
ATeFKa
Tue, 24 Apr 2012 - 19:57
myśmy mieli w zeszłym roku w mBanku. Ale u nas nic się nie działo, więc nie pomogę.
ajlonka
Tue, 24 Apr 2012 - 21:12
ja w zeszłym roku zastanawiałam się nad mbankiem. W efekcie wykupiłam gdzieś indziej gdzie było taniej. Ponieważ mam stare auto i AC to kwota na którą teraz nie mogę sobie pozwolić wykupowałam tylko OC Chcąc mieć samo OC wybierałam to które tańsze dla mnie, bo z tego likwidowane są szkody, które ja spowoduję. Dla mnie nie ma znaczenia czy działają szybko i sprawnie i jak likwidują szkody.
skanna
Tue, 24 Apr 2012 - 21:23
CYTAT(ajlonka @ Tue, 24 Apr 2012 - 21:12)
Dla mnie nie ma znaczenia czy działają szybko i sprawnie i jak likwidują szkody.
Cudne podejście - narobię komuś problemów, a potem niech on się martwi, co mnie to obchodzi...
mim0za
Wed, 25 Apr 2012 - 09:06
Skanna, ale to jest powszechne podejście niestety. Ja zawsze mam AC, w razie gdyby szkodę wyrządził mi posiadacz OC z firmy, która nie spieszy się z wypłatą odszkodowania. Z mBankiem nie mam żadnych doświadczeń.
MamaJulki
Wed, 25 Apr 2012 - 09:21
a moja "bryka" ma ponad 10 lat i się już nie łapie na AC...
ech czyli nadal nic nie wiem o mBanku a w sumie głównie o to mi chodziło, czy się ociągają z wypłatami i resztą formalności po ewentualnej szkodzie...
ajlonka
Wed, 25 Apr 2012 - 11:19
CYTAT(skanna @ Tue, 24 Apr 2012 - 21:23)
Cudne podejście - narobię komuś problemów, a potem niech on się martwi, co mnie to obchodzi...
Napisałam szczerze i może zbyt "prosto". Nie brzmi to ładnie, że mnie to nie obchodzi, może źle to ujęłam, ale... Przy wyborze ubezpieczyciela kieruję się swoimi możliwościami finansowymi, a nie chęcią narobienia komuś problemów. Trudno żebym wybierała ubezpieczenie droższe tylko dlatego, że będzie w firmie która potencjalnie jest lepsza, szybsza w likwidowaniu szkód. W życiu zarówno znana uznawana ubezpieczalnia jak i "nie markowa" może super sprawnie zlikwidować szkodę i w drugą stronę i jedna i druga może być powolna w działaniach. Chyba każdy z nas życzy sobie aby i innym aby nigdy nie być sprawcą czy poszkodowanym.
MaciekM
Mon, 04 Jun 2012 - 21:44
CYTAT(mim0za @ Wed, 25 Apr 2012 - 10:06)
Skanna, ale to jest powszechne podejście niestety. Ja zawsze mam AC, w razie gdyby szkodę wyrządził mi posiadacz OC z firmy, która nie spieszy się z wypłatą odszkodowania. Z mBankiem nie mam żadnych doświadczeń.
A to nie jest tak, że mBank nie jest ubezpieczycielem tylko pośrednikiem, agentem, czy coś w tym rodzaju. Ja mam konto w MuliBanku (ta sama grupa BRE Bank) i kier. oddziału tak mi to tłumaczył.
anita b.
Tue, 05 Jun 2012 - 01:13
CYTAT(skanna @ Tue, 24 Apr 2012 - 21:23)
Cudne podejście - narobię komuś problemów, a potem niech on się martwi, co mnie to obchodzi...
skanna, rozumiem że Ty masz OC takie, że jeżeli wjedziesz mi w kufer, to nie dość że Twój ubezpieczyciel wypłaci mi pieniądze sprawnie i z gestem, i nie będzie kwestionował odniesionych przeze mnie obrażeń, to jeszcze tytułem zadośćuczynienia za szkody moralne zapewni mi masaż gorącymi kamieniami i maseczkę z czekolady na ciało?
no żyć nie umierać
jak miałam samo OC, to kierowałam się przede wszystkim ceną i pewnie dlatego nie widzę nic złego w takim podejściu
skanna
Tue, 05 Jun 2012 - 07:34
CYTAT(anita b. @ Tue, 05 Jun 2012 - 01:13)
skanna, rozumiem że Ty masz OC takie, że jeżeli wjedziesz mi w kufer, to nie dość że Twój ubezpieczyciel wypłaci mi pieniądze sprawnie i z gestem, i nie będzie kwestionował odniesionych przeze mnie obrażeń, to jeszcze tytułem zadośćuczynienia za szkody moralne zapewni mi masaż gorącymi kamieniami i maseczkę z czekolady na ciało?
Niekoniecznie aż takie luksusy, ale dotychczasowa praktyka pokazuje, że nie będzie robił żadnych trudności, rzeczoznawcę przyśle sprawnie i nie będzie się uchylać pod byle pretekstem od wypłaty odszkodowania - działa to zarówno w przypadku OC jak i AC.
MamaJulki
Tue, 05 Jun 2012 - 09:42
ja w końcu zostałam w PZU bo różnica nie była zbyt wielka
natomiast podczas ostatniej wizyty w salonie fryzjerskim się dowiedziałam, że jeśli chodzi o te problemy z wypłaceniem, to trzeba się wystrzegać takich ubezpieczycieli, którzy zadają zbędne pytania czyli np. - kto będzie jeździł samochodem, czy będzie nim jeździła osoba w określonym wieku itp... ponieważ wtedy w razie W na prawdę robią problemy...
poza tym w ogólnych zasadach każdego ubezpieczyciela obowiązuje ustawa więc nie mogą też całkiem samowolki uprawiać
anita b.
Tue, 05 Jun 2012 - 22:42
CYTAT(MamaJulki @ Tue, 05 Jun 2012 - 09:42)
natomiast podczas ostatniej wizyty w salonie fryzjerskim się dowiedziałam, że jeśli chodzi o te problemy z wypłaceniem, to trzeba się wystrzegać takich ubezpieczycieli, którzy zadają zbędne pytania czyli np. - kto będzie jeździł samochodem, czy będzie nim jeździła osoba w określonym wieku itp... ponieważ wtedy w razie W na prawdę robią problemy...
rozumiem, że w salonie fryzjerskim pracują specjalistki od ubezpieczeń
to pytania nie są zbędne, bo w pewnym stopniu pozwalają wyliczyć ryzyko zaistnienia zdarzenia ubezpieczeniowego od tego, kto będzie jeździł samochodem zależy prawdopodobieństwo wypadku
bo inaczej jeździ kobieta mająca dziecko <10 lat i prawo jazdy od lat 15, a inaczej 20-latek, który zrobił prawko 6 miesięcy wcześniej i uważa, że świat leży u jego stóp - oczywiście STATYSTYCZNIE, więc nie rzucajcie przykładami znanych Wam 20-latków płci męskiej jeżdżących ostrożnie
a w razie W to większość zakładów robi problemy, bo wypłacanie odszkodowania nie jest w ich interesie
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.