Jaki wybrać plecak dla ucznia klas 1-3.Janek od września idzie do 1 klasy.Ma 140 wzrostu więc jest wysoki jak na swój wiek.Chciałabym aby plecak był usztywniany na plecach i żeby młodemu nie pociły się plecy.Do szkoły będzie nosił wszystko(nic nie zostaje w szkole) więc musi być pojemny.
Będzie w świetlicy po lekcjach? Będzie po czasie sam chodził do szkoły i wracał? Pytam, bo widzę po 2 latach że to jednak ważne.
Głównie to ja noszę tornister, bo odprowadzam Gabę i razem wracamy do domu Zwyczajnie nie dam swojemu dziecku ważącemu 24 kg około 6-7 kg na plecy, bo tyle czasami plecak waży. Nie wiem jak jest w innych szkołach na świetlicy, ale w naszej mimo że plecaki mają swoje miejsce to są sponiewierane niemiłosiernie. Po ponad roku musiałam kupić nowy plecak, bo Herlitz po prostu nie wytrzymał.
Moja córka też nosi wszystko. Mimo, że ma szafkę, w której teoretycznie może zostawiać książki. Ale zazwyczaj nic nie zostawia, bo zapomina. W rezultacie targa chore ilości książek, zeszytów, kredek, gazetek, akcesoriów dodatkowych (ostatnio wyjęłam zielnik skonstruowany ze sklejek skręconych śrubami, nosiła go 2 tygodnie), drugie śniadanie. Plecak waży przysłowiową tonę. Zatem u nas jedyną opcją jest plecak na kółkach. JanSport ma pojemne plecaki na kółkach z, co ważne, dość długą rączką (bo zbyt krótka wymusza złą postawę - dziecko musi się pochylać).
Nie będzie na świetlicy.Będzie się zdarzało że będzie sam dźwigał plecak.
Plecak na kółkach nie wchodzi w gre.
Czym się różni HERLITZ compact od midi
moi dostali do pierwszej klasy takie plecaki, ale oni drobni są- plecaki są bardzo lekkie, mają fajnie wyprofilowane plecy i wąski rozstaw szelek, co u nas było ważne, po roku poniewierania plecaki mają się dobrze i kolejny rok spokojnie wytrzymają
Czym się różni HERLITZ compact od midi W wymiarach i w rodzaju zapięcia? Jeszcze dopiszę: w tornistrze usztywnianym (sztywne boki i przód) nie mieściło się wszystko. Teraz Gaba ma plecak w którym usztywniane są tylko plecy i tam mieści się o wiele więcej rzeczy choć gabarytowo wygląda na znacznie mniejszy niż poprzedni tornister.
topgal
https://www.topgal-plecaki.pl/ tylko i wyłącznie mój syn nosi 3 lata i plecak jest w takim stanie, że może go nosić kolejne lata dokładnie taki ma https://www.topgal-plecaki.pl/plecaki/szkolne/chi-550/ chociaż ostatnio coś bąkał czy mogę mu od 4 klasy kupić nowy bo ten mu już się znudził nic się nie urwało nie przetarło, a syn mój niestety szacunku do swojej "klipy" nie posiada - plecak sie wala byle gdzie cyd
SZymek nosi swojego topgala 4 rok, ale juz sie zuzył - zepsuł sie suwak przy kieszeni, i generalnie powycierany, ale uważam, że to i tak dobry wynik.
Zwyczajnie nie dam swojemu dziecku ważącemu 24 kg około 6-7 kg na plecy, bo tyle czasami plecak waży. Kaszanka ale czy plecak dziecka w kl/ 1-3 waży 6-7 kg? Pytam bo aktualnie mam dziecko w klasie 1 i nosi jeden cienki zeszyt ćwiczeń, piórnik i dzienniczek ucznia, czasem podręcznik /cienki bo to książka na jeden miesiąć/, raz w tygodniu ksiązkę do religii, czasem plastelinę, kredki dodatkowe itp. Co trzeba włożyć do plecaka aby ważył 6 kg tak się zastanawiam. A jeszcze do pytania autorki, trzeba zwrócić uuwagę ile czasu temn plecak będzie faktycznie na plkecach dziecka. Bo o ile rozumiem, że dziecko maszeruje do szkoły kilka kilometrów to może warto zwrócić uwagę na wentylację itp ale wtedy trzeba pamiętać że i kurtkę musi mieć wentylowaną aby cały system zadziałał ale jak np. dziecko dowożone jest do szkoły i zakłada plecak na dojście do szatni i potem do sali to chyba nie to jest najważniejsze.
Napaliłam się trochę na tego herlitza.Czytam że tam często psują się zapięcia i w ogóle są problemowe w otwieraniu-zamykaniu.A czy ten topgal nie jest taki strasznie długaśny bo tak mi się wydaje na zdjęciu.Co ma fajne to to że można łatwo wszystko posegregować.Lego chyba odpada bo będzie za mały na Janka on kurcze do szczuplaków nie należy...
A i jeszcze chciałabym aby nie przemakał łatwo się czyścił był lekki i wytrzymały.Kurczaki czy coś takiego w ogóle istnieje... Częściej będziemy chodzili-jeździli rowerem jak pogoda pozwoli(rower).Rzadko będzie dowożony autem i do szkoły mamy spory kawałek.Więc o wentylacji już pisałam.Czy nie? topgal https://www.topgal-plecaki.pl/ tylko i wyłącznie mój syn nosi 3 lata i plecak jest w takim stanie, że może go nosić kolejne lata dokładnie taki ma https://www.topgal-plecaki.pl/plecaki/szkolne/chi-550/ No właśnie, wchodzę zeby polecić Topgala ale już mnie ubieglas Pozostaje mi się podpisać; mój starszy przez 3 pierwsze klasy miał taki, co roku wrzucany do pralki i nic mu nie było, w czwartej klasie już się znudził i kupiliśmy inny. W efekcie w czwartej klasie miał w sumie 3 plecaki, ten trzeci to juz byl Topgal (przestaliśmy eksperymentować z innymi) który już dotrwał do końca szkoły podstawowej. Młodszy syn ma Topgala drugi rok, do kolejnej klasy tez jeszcze z ńim pójdzie ( tylko w 1 kl. miał jakiś inny ze względu na nadruk który chciał mieć). A. Napaliłam się trochę na tego herlitza.Czytam że tam często psują się zapięcia i w ogóle są problemowe w otwieraniu-zamykaniu.A czy ten topgal nie jest taki strasznie długaśny bo tak mi się wydaje na zdjęciu.Co ma fajne to to że można łatwo wszystko posegregować.Lego chyba odpada bo będzie za mały na Janka on kurcze do szczuplaków nie należy... A i jeszcze chciałabym aby nie przemakał łatwo się czyścił był lekki i wytrzymały.Kurczaki czy coś takiego w ogóle istnieje... mój syn teraz- koniec 3 klasy ma 140 cm, zdecydowanie plecak za długaśny nie był nawet w 1 - szej klasie Kaszanka ale czy plecak dziecka w kl/ 1-3 waży 6-7 kg? Trzy raz w tygodniu ma bardzo ciężki plecak, nosi: podręcznik i zeszyt ćwiczeń z ew, informatyka, angielski (gruba książka) - to tego zeszyty normalne, dodatkowy angielski czyli ćwiczenia, podręcznik (wszystko ciężkie i duże), duży zeszyt i w-f oczywiście. Często też nosi jakieś zeszyty na zajęcia świetlicowe. Jeśli są zajęcia plastyczne to często trzeba coś donieść mimo że materialy są w klasie. Oczywiście jeszcze piórnik, śniadanie, butelka wody. Walczę o to, żeby nie nosiła swoich dodatkowych skarbów typu katalog z kartami euro 2012 topgal https://www.topgal-plecaki.pl/ tylko i wyłącznie mój syn nosi 3 lata i plecak jest w takim stanie, że może go nosić kolejne lata dokładnie taki ma https://www.topgal-plecaki.pl/plecaki/szkolne/chi-550/ chociaż ostatnio coś bąkał czy mogę mu od 4 klasy kupić nowy bo ten mu już się znudził nic się nie urwało nie przetarło, a syn mój niestety szacunku do swojej "klipy" nie posiada - plecak sie wala byle gdzie cyd Całkowicie się podpisuję Topgal jest super u nas jeden był użytkowany 6! lat i ma tylko lekkie przetarcia, drugi jest w eksploatacji 3 rok i wygląda jak nówka
cydorko a możesz mi pokazać jak wasz wygląda po trzech latach użytkowania.I jeśli model się zgodzi go założyć na siebie plizzzz
Kupiłam Igusowi Topgala. Wygląda profesjonalnie a przede wszystkim na mocny. Zobaczymy jak długo ponosi, ale słyszalam dobre opnie o tej firmie. Nie wiem czy nie od Ciebie Graz, w jakimś wątku....
https://www.topgal.cz/products/medium/nun_205_a.jpg O, ten... Kupiłam Igusowi Topgala. Wygląda profesjonalnie a przede wszystkim na mocny. Zobaczymy jak długo ponosi, ale słyszalam dobre opnie o tej firmie. Gabryśkowy najtańszy plecak z Topgala wytrzymał bez żadnego uszczerbku trzy lata. Przy czym moje dziecko nie traktowało go nigdy z szacunkiem. Owszem, jako jasnobłękitny trochę się przybrudził na stałe, ale poza tym - bez zarzutu, nic się nie przetarło, nic się nie zepsuło, aż mi żal, że prosi, żeby do gimnazjum kupić jej inny plecak.
My mamy taki https://www.topgal-plecaki.pl/plecaki/szkolne/chi-192/
Mi też się zdarza zarzucić na ramię, więc polecam zarówno dla dziecka, i dla rodzica. Po roku używania żadnych przetarć.
Herlitza już sobie z głowy wybiłam.Napaliłam się na topgala.Co myslicie o tym modelu plecak
No ja Topgala zawsze polecam - mamy bardzo doswiadczenia z ich plecakami bardzo wytrzymałe są, dobrze wykonane.
A.
Dlatego ze ma podobno awaryjne zapięcia.I własnie słucham rad i wszyscy w koło mówią że tornister mniej mieści bo jest sztywny że lepiej plecak.Że herlitz jest mniej wytrzymały niż topgal.Mój syn nie ma szacunku dla swoich rzeczy więc jeśli wydam już taką kasę na plecak to chciałabym aby posłużył mu te 3 lata
Podepnę się pod temat, chociaż jest tu o plecakach bez kółek, a ja właśnie potrzebuję z kółkami.
W tamtym roku szukałam bardzo długo i nic sensownego nie znalazłam. Ten, który kupiłam ledwo dotrwał do końca roku. Miejscami się już mocno poprzecierał. Na następny rok chciałabym kupić jakiś lepszy jakościowo - też koniecznie na kółkach. Polecicie coś?
Polecę nietypowe rozwiazanie - kup osobno wózek i osobno plecak, niedrogi, jak się przetrze to następny Taki wózek w Polsce cieżko dostać,czasem na Allegro się trafi, ale można kupić na ebay-u w Niemczech a nazywa się to easy go trolley. Poogladaj sobie.
A.
Ja osobiście mojemu dzieciakowi kupiłam najzwyklejszy w świecie plecak:) [edit: administrator] i właściwie jedyne na co patrzyłam, to na wytrzymałość i wysoką jakość materiałów, bo znając mojego syna..no i pamiętając jeszcze ze swojego dzieciństwa co się działo z tymi plecakami, to niestety ale choćby nie wiem co, wielu lat nie przetrwa..;p
a ja chciałabym stanąć w obronie herlitza:)))
Moje dziecię przez 2 lata korzystało z takiego tornistra i muszę powiedzieć,że nic się nie urwało i nie odpruło. Natomiast do pakowności mogę mieć zastrzeżenia.Karola musi nosić codziennie strój na gimnastrykę + baletki lub strój na wf . Jest ciasno, muszę przyznać ze smutkiem. A jeszcze przednia kieszonka jest mała na śniadanie. K.je mało,ale dostaje np jogurt i coś w pudełeczku i już są problemy z zapięciem rzepy (a może pisze się rzepa ) A teraz i tak jestem na etapie kupna nowego plecaka, bo K. (teraz będzie 3 klasa) stwierdziła, że on jest dziecinny i z takim już nikt nie chodzi Ja osobiście mojemu dzieciakowi kupiłam najzwyklejszy w świecie plecak:) [edit: administrator] i właściwie jedyne na co patrzyłam, to na wytrzymałość i wysoką jakość materiałów, bo znając mojego syna..no i pamiętając jeszcze ze swojego dzieciństwa co się działo z tymi plecakami, to niestety ale choćby nie wiem co, wielu lat nie przetrwa..;p Wow! W ciągu 16 dni dorobiłaś się syna i to w wieku szkolnym?? Gratuluję!! https://www.maluchy.pl/forum/index.php?show...75529&st=60 Zauroczona - bardzo proszę o zaprzestanie kryptoreklamy na tym forum.
Witam dziewczyny
Mam problem z wyborem plecaka dla mojej Martynki. Ona bardzo chcialaby na kółkach i najlepiej gdyby był z Monster High. mam 2 typy może wy cos doradziłybyści ?? Dodam ze Martynka jest drobna zaledwie 17 kg i do szkoły ma blisko. Ten pierwszy ma zdejmowany stelaż i mozna nosic osobno, natomiast ten drugi nie mam pojęcia. 1. ty https://www.swiat-zabawek.pl/index.php?p155...-high-611240160 2. ty https://www.3kropki.pl/p/8/4/1/monster_high...kach_250569.php ten pierwszy wydaje mi sie solidniejszy ale może się myle. A może któras z was zna te plecaki ?
Jestem przeciwniczką placaków na kółkach (pracuję z podstawówce, wiem co mówię). Oli właśnie kupiłam Topgala. Jest świetny. Pojemny, porządny, design też do wyboru (na szczęście dała się namówić na neutralny zamiast takiego z jednorożcem ). Bałam się, że na mojego szczypiora będzie za duży, ale wcale tak nie jest. No i w porównaniu z tornistrami (w czerwcu macałam wszystkie plecaki i tornistry pierwszaków w pracy)-leciutki.
Jestem przeciwniczką placaków na kółkach Ja też. Plecak założony na plecy, nawet ciężki (szkolna zmora), jednak równomiernie rozkłada ciężar. Taki na kółkach ciągnie się zwykle jedna ręką, dominującą. To imho wpływa na kręgosłup, takie permanentne obciążanie jednej strony. A po schodach trzeba go wnieść - znowu dźwigając w jednej ręce... Kółka to są dobre w walizce, jak się jedzie na urlop, walizkę wlecze się w dniu wyjazdu i w dniu powrotu, a nie przez okrągły rok po kilka razy dziennie.
No i wkuńcu dokonalysmy wyboru
https://allegro.pl/monster-high-super-torni...2531908360.html Mam nadzieje ze dlugo posluży a zakupiony w Smyku
Słuchajcie, a dla malucha - 116cm wzrostu, to co wybrać? Bardzo zależy mu na obrazkach star wars , ja byłąm przekonana do tornistra - nei plecaka. Wydawało mi się, że dla mniejszych dzieci raczej tornistry... nie mam racji?
Wstępnie zdecydował się na taki tornister https://allegro.pl/star-wars-clone-torniste...2495913943.html - tylko producenta nie znam, opinii o nim w necie brakuje. CO myślicie? Tymek miał tornister Hama - niestety drogi, ale spory, nadal w świetnym stanie. Niestety Dawid jest drobniutki i ten tornister jest dla niego zbyt potężny... no i nie ma takiego ze star warsem . Poradzicie coś, proszę
Jeśli mogę poprosić Was o opinie: https://allegro.pl/plecak-szkolny-star-wars...2489581983.html lub https://allegro.pl/star-wars-plecak-piornik...2506890489.html . Czy "Patio" to producent wart polecenia?
Ja też. Plecak założony na plecy, nawet ciężki (szkolna zmora), jednak równomiernie rozkłada ciężar. Pod warunkiem, że się go nosi tak jak producent przykazał Ja z lat szkolnych pamiętam, że notorycznie nosiłam plecak na jednym ramieniu. Moje dziewczyny na szczęście noszą na obu, ale też widzę, że "kulą" ramiona jako przeciwwagę dla ciężaru plecaka. Rehabilitant zalecił plecak z paskiem zapinanym z przodu na piersi, ale ja takiego nie znalazłam (poza typowo turystycznymi). Mam wrażenie, że plecak na kółkach byłby jednak mniej szkodliwy niż dźwiganie zdecydowanie zbyt dużych ciężarów - nawet równo rozłożonych. Ciężar plecaków szkolnych jest po prostu skandaliczny, rok w rok rozmawiam na ten temat z wychowawczyniami - ale jest zero woli rozwiązania tego problemu. Kiedy jeszcze odprowadzałam dzieci do szkoły, nosiłam plecaki za nie - były ciężkie nawet dla mnie. Jedna znajoma mama radzi sobie w ten sposób, że kupuje dwa komplety podręczników - jeden zostaje w szkole, drugi w domu. Może to jest jakieś rozwiązanie? edit - literówka
Ten tornister dla Martynki tez jest duży ale bardzo wygodny i leciutki. Martynki z tyłu nie widac tylko jej nóżki. Jednak uważam, że to lepszy wybór niz plecak. O tym na kołkach tez myślalam, ale podobno strasznie sie brudzą w zimę i w deszczowa pogodę. Martynka będzie nosila do domu tylko piórnik i zeszyt do korespondencji i ewentualnie domowniczek reszta zostaje w szkole w ółkach
Oskar miał dotąd tornister z zapięciem z przodu. Teraz kupiliśmy Topgala, faktycznie tego zapięcia nie ma.
Niemniej nadal uważam, że to mniej szkodliwe, niż te na kółkach, szczególnie, jak dzieci powyżej III klasy - zmieniają pracownie, latają po schodach i widzę, jak pogięte dzieciaki są, wtaszczając z wysiłkiem te kółkowe tornistry. W tym samym czasie dzieciaki z plecakami na plecach żwawo wbiegają po schodach i nie wyglądają na skulone Dwa komplety - na pewno jest to jakieś rozwiązanie, ale po pierwsze, kogo na to stać przy obecnej cenie podręczników i niemal niemożności ich odsprzedania po roku, po drugie dziecko musiałoby pamiętać, żeby zapisywać w zeszycie co jest zadane - bo u nas panuje zwyczaj zaznaczania kółkiem w książce. Rehabilitant zalecił plecak z paskiem zapinanym z przodu na piersi, ale ja takiego nie znalazłam (poza typowo turystycznymi). Nasze Topgale mają takie zapięcie: https://www.topgal-plecaki.pl/plecaki/mlodz...i-134/?h---pink O widzisz, czyli niektóre mają - wy macie z serii młodzieżowej. My nie mamy zapięcia, ale mamy Topgala dla starszych klas podstawówki: https://www.topgal-plecaki.pl/plecaki/szkol...n-200/?c---grey dzięki mama za zwrócenie uwagi - do tej pory zawsze kupowałam plecaki "na żywca" żeby przymierzyć i "pomacać" (np. plecaki Paso bardzo mi się podobały w necie, ale w realu okazało się, że są brzydko wykończone od środka, czego żadne zdjęcie nie pokazuje) a topgali po prostu nie spotkałam w sklepach. Ale zachwalacie je tak masowo (na pewno topgal nie zamówił reklamy na maluchach? ), że chyba złamię swoje zasady. (na pewno topgal nie zamówił reklamy na maluchach? ), Na pewno Ja kupiłam Topgala pierwszy raz teraz, pod wpływem postów Cydorki. Jestem bardzo zadowolona, porządny plecak. Oczywiście jeszcze nie został przetestowany w warunkach szkolnych, ale nie wydaje mi się, żeby coś mogło być nie tak. Oskar też zachwycony. Topgali chyba nie ma w sklepach...? Ja też via net.
Ja też nie jestem za plecakami na kółkach.
Topgal Karoliny po 2 latach użytkowania był w stanie idealnym (oczywiście poza tym, że brudny, ale to już pralka załatwiała).
Aneta
Pod koniec czerwca, w naszej szkole , odbyło się zebranie dla rodziców przyszłych pierwszoklasistów.
Na tym zebraniu, Dyrektor szkoły, wystosowała apel do rodziców, by nie kupowali plecaków na kółkach i ze stelażami . My kupiliśmy TAKI plecak. Czy będzie dobry, czas pokaże, doświadczenia w kupowaniu takich rzeczy nie mam, to nasz pierwszy plecak, do pierwszej klasy. Na oko plecak wygląda porządnie, wydaje się być dobrze wykonany, z dobrego materiału.
no i stało się, zamówiłam topgale . dziewczyny, jeśli będziecie jeszcze zamawiać, to nie zapomnijcie zapytać o rabat
ale nadal nie rozumiem na czym polega problem z plecakami na kółkach, zapytam u ortopedy.
No to mnie mój pierwszoklasista urządził. Chce plecak czerwony. Innych wymagań nie ma, ale ja nie mogę znaleźć czerwonego.
Magda EZ, nam też odradzano te na kółkach, bo stelaże są cieżkie, dzieci sie jednak przemiszczają z nimi i mają problem z wtarganiem np. na piętro. Ponadto ciągnie się jedną ręką, a to powoduje krzywienie kregosłupa.
Ja jestem fanką Topgala od 6 lat, odkąd Piter poszedl do szkoły. Pierwszy wytrzymał 3 lata ze spokojem, tylko pranie mu sie nalezalo. Teraz go będzie nosił brat. No bo brat starszy wybrał sobie juz cos doroslejszego w campusie...też niezniszczalny...bedzie 3 rok za chwilę uzywany.
ja rowniez kupilam topgala https://www.topgal-plecaki.pl/plecaki/szkol...-200/?r---khaki Taki jak nasz, tylko my mamy wersję szarą To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|