Jak w temacie?
Potrzebuję czegoś, co mi pomoże przetrwać najbliższe dni.
Zmarł ktoś bardzo mi bliski;
CO można, oprócz melisy?
Jak w temacie?
Potrzebuję czegoś, co mi pomoże przetrwać najbliższe dni. Zmarł ktoś bardzo mi bliski; CO można, oprócz melisy?
Tolala, bardzo mi przykro.
Można brać - wbrew pozorom - różne leki, znacznie silniejsze od melisy, acz chyba najlepiej byłoby, żeby coś konkretnego przepisał Ci znajacy się na rzeczy psychiatra.
poproś psychiatrę a jeśli potrzebujesz "już" to dzwoń do swojego ginekologa -na pewno wie co możesz wziąć
przykro mi
zupełnie nie pomyślałam o psychiatrze. Dzięki za sugestie. Przypomniało mi się, że M. ma w rodzinie psychiatrę właśnie Już dzwoniliśmy do niego, recepta wysłana, więc za chwilę będę mogła wykupić lek. Nie pamiętam co mi przepisał, ale mam nadzieję, że pomoże przetrwać przyszły tydzień i wszystkie te ceremonie i formalności.
jeśli melisa ci nie pomaga to może podpytaj się w aptece albo skonsultuj z lekarzem
Patrycjo-cudowna porada
A może którąś z cudownych herbatek nam polecisz?
tobie na pewno poleciłabym tak jak już wcześniej napisałam melisę żebyś trochę zeszła z tonu, chociaż nie wiem czy to nie za słabe, bo niektórzy wolą się nafaszerować chemią i to samo podać swojemu dziecku. Więc moja rada to blacha cista czekoladowego, żeby trochę goryczy z ciebie zeszło
Patrycja, post maminki to nie gorycz tylko uzasadnione podejrzenie - w innych wątkach namiętnie polecasz różne dziwne herbatki ziołowe. Naprawdę nie zależy nam tutaj na spamerach, którzy wyciągają wątki sprzed lat, żeby promować jakieś produkty.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|