jaki wĂłzek dla dzieci rok po roku...

witajcie,
nie wiem czy piszę w odpowiednim miejscu swój wątek ale zaryzykuję...
Potrzebuję porady odnośnie zakupu wózka dla dzieci rok po roku ( takiego, żeby mial siedzisko spacerowe oraz gondolkę , którą potem zamienię na kolejne siedzisko). Jaki Wam się sprawdził? Na co zwracać uwagę przy zakupie? Będę wdzięczna za porady.

Pozdrawiam

ja miałam kees jeden obok drugiego...sprawdził sie rewelacyjnie...mały jezdzil w miekiej gondoli poczatkowo....

przerabiałam ten temat całkiem niedawno
Trochę zależy od Twoich potrzeb: lekki czy ciężki; szeroki ale krótki (czyli siedziska obok siebie) czy długi i wąski; drogi czy tani; czy ma się zmieścić do bagażnika; czy na spacery po chodnikach czy ma się sprawdzać w terenie itp. itd.

Ja ostatecznie kupiłam siedzisko-dostawkę (buggypod). Niby zdaje egzamin, ale coś się poprzesuwało i wózek źle się prowadzi. Niestety nie umiemy tej dostawki lepiej zamontować Nie jestem więc z zakupu zadowolona w 100%
Zalety są takie, że jak złożysz dostawkę, wózek jest jednoosobowy, więc wszędzie się mieści

Koleżanka kupiła rok po roku Jane. Cały wózek kosztował tyle, co moja dostawka I choć trochę jej zazdroszczę, bo jest wygodniejszy i dla dzieci i w prowadzeniu, prawda jest taka, że nie miałabym gdzie tego wózka trzymać, więc dla mnie wcale nie byłby takim dobrym rozwiązaniem.

Fajny, bo kompaktowy jest P&T. Przy okazji jest bardzo drogi. Można kupić używany (na allegro znajdziesz sporo modeli sprowadzanych z UK). Jednak jeśli zdecydujesz się na używanego P&T-a, zwracaj uwagę, jaki to model i który rok produkcji. Najczęściej sprzedawane są stare modele z dość przestarzałymi rozwiązaniami, co też potem wpływa na komfort użytkowania.

Czyli: określ najpierw swoje potrzeby. Wówczas łatwiej Ci będzie dokonać wyboru

[edit: moderacja]

Ale z tego co wiem, tylko w tych najnowszych Phil&Teds, jest możliwość "klasycznego" zamontowania gondolki.
Pozostałe modele in-line przewidują, że noworodek jedzie na płasko na głównym siedzisku (w miękkiej gondoli-nosidełku-torbie), a starszak siedzi nad nim (bez możliwości pochylenia siedziska starszaka).
Ja woziłam w Vibe, i ponieważ miałam też starszą jego wersję, mogłam zamontować gondolę i siedzonko drugie razem.
POtem musiałam wymienić ramę na nową i ona juz nie miała dodatkowego, niższego uchwytu, który pozwalał na zmieszczenie gondoli przed tylnym siedzonkiem, z zachowaniem miejsca na starszaka, jak tutaj

Na nowej ramie, gondola byłaby tuż przed nosem starszaka
Gondole (peanut w P&T) są jednymi z najmniejszych jakie widziałam.... Jak się zrobiło chłodno, doszedł koc, niemowlak poszedł "pod spód".

Gdybym wybierała jeszcze raz, na pewno P&T. Wszędzie się mieści, koszyk ma duży. Ale nie Vibe (bo pękają ramy i się tego już nie spawa). Wybrałabym explorer albo sport.

Do tego stopnia kocham ten wózek, że nawet myśląc nad kolejnym, lżejszym, nie widzę na rynku NIC dla siebie i dziecka. Pojeździmy więc chyba do końca Jaśkowego etapu wózkowego.

to ja proponuję wózek wielofunkcyjny a z tych to graco evo, bardzo fajny i leciutki wózeczek do tego w niskiej cenie, nastepny moj typ to jane muum - tu rowniez wyroznia się lekkoscia i stabilnoscia, no i moj trzeci typ to orbit baby g2 - funkcjonalny, stabilny w przyjemnych kolorkach

bardzo fajne są jane muum. Dobrze sprawdza się w każdej sytuacji.

Ja mialam P&T vibe z 2010 i sprawdzil sie idealnie pod kazdym wzgledem. Rama u mnie nie pękła w żadnym miejscu, mimo że synek z tych cięższych jest. Prowadził się idealnie i gdybym miała wybrać raz jeszcze zdecydowałabym się na vibe albo explorer :)

Zdecydowanie quinny, bo to wózki na lata. Uniwersalane i wykonane z wysokiej jakości materiałów. spoojnie można przekazać kolejnemu dziecku bo komfort się nie zmienia.

również wybrałabym ponownie quinny, bo są dobrze wykonane i nawet z pozniejszą sprzedaża nie ma problemu, bo wózek po uzytkowaniu nie ma widocznych sladów z racji odpornego na zabrudzenia materiału i solidnego stelaża

Wybranie wózka to nie lada wyzwanie, ja stawiłam na znane marki i takie które mogą się czyms pochwalić. Miałam mały delemat ale postawiłam na quinny, i jak do tej pory widzę same plusy ich wózka.

[edit: moderacja]

Ja się zdecydowałam na anexa i super się sprawdza. Daje radę przy każdej pogodzie, świetnie chroni maluszka przed słońcem, deszczem czy wiatrem a do tego wygodnie się prowadzi- niezależnie od podłoża.

U mnie tez anex. Wózek solidny i wytrzymały, z dobrą amortyzacją. Fajnie lekko się prowadzi i ładnie prezentuje. Na pewno posłuży mi jeszcze przy drugim dziecku.

Ja się słabo na tym znam. Niestety nie jestem w stanie pomóc.

A my zdecydowaliśmy się na Riko XD . Wózek nie tylko nowocześnie wygląda ale jest też solidnie wykonany , dobrze sprawdza się na spacerach . Posiada lekki aluminiowy stelaż, koła bezdętkowe z poliuretanu oraz możliwość regulowania wysokości zawieszenia gondoli i spacerówki ( duży plus za to ) .

W wyborze wózka dla dzieci rok po roku może pomóc poradnik https://sprzedajemy.pl/poradnik/wozki-dla-d...-02d8b2-art2844 gdzie opisano różne modele takich wózków. My akurat kupowaliśmy wózek kompaktowy i sprawdził się świetnie.

Też zdecydowałam się a anex. Wózek jest solidny i bezpieczny a przy tym ma zwrotne koła, dobrą amortyzację i lekko się prowadzi. Co ważniejsze miał też przystępną cenę.

Ja przez długi czas miałam wózek 3w1 od Bebetto Vulcano. Byłam bardzo zadowolona, bo wymiana szła sprawnie, a i wózek wcale nie ważył zbyt wiele. Może warto poszukać czegoś w tym stylu tylko dla dwojga