Omdlenia

Ostatnio zdarzają mi się omdlenia po wysiłku, czym to może być spowodowane? Zrobiłam badania i wyszło, że mam niedobór wapnia i magnezu (pomimo tego, że biorę Dolomit).
Czy to wyjaśnia sprawę omdleń?
Czy znacie jakieś dobre preparaty magnezowe?

Moim skromnym zdaniem warto pomyśleć o EKG wysiłkowym. Może układ krążenia nieco szwankuje?
Bo chyba o dojrzewaniu nie ma mowy

Ilka, nie wiem prawdę mówiąc jakie znaczenie w tym omdlewaniu mogą mieć niedobory, o których wspomniałaś, ale przyczyną może być również np. przemęczenie, notoryczne niewyspanie.
U mnie tak było. Tyle, że jak trochę sobie wyluzowałam z obowiązkami i zadbałam bardziej o siebie - to omdlenia odeszły.

A może to kwestia diety? Jeśli dobrze pamiętam, to chyba jesteś w trakcie odchudzania? Może tutaj coś nie gra? Może zbyt restrykcyjnie się potraktowałaś?

Ilka, 2 lata temu chodziłam na intensywny aerobic i też później zdarzały mi się omdlenia. Poszłam do lekarz i kazał mi łykać witaminy. Przez 2 miesiace łykałąm Centrum i przeszło.

EKG wysiłkowego nigdy nie robiłam. Ale na bieżni jak tylko podbiegnę tętno wzrasta b. szybko do 180. Norma dla mnie to 130-135 - i tyle mam przy chodzeniu. Cokolwiek ostatnio zrobię szybciej to serce tłucze mi jak oszalałe

Obecnie dbam o linię, ale nie głodzę sie. Moja dieta na pewno powyżej 1600 kalorii, nie wydaje mi się żeby była zbyt restrykcyjna.

Trener na siłowni wspomniał coś o łykaniu witamin, a w szczególności magnezu. Może powinnam faktycznie coś łykać?

Nie wiem za bardzo co z tym zrobić

Najlepiej przejdź się do lekarza.

Byłam dzisiaj u lekarza, bo wczoraj w domu znowu zrobiło mi się słabo
I w zw. z tym muszę zrobić masę badań - morfologię, cholesterol, żelazo, TSH i inne z krwi + EKG i RTG klatki piersiowej. Zobaczymy co wyjdzie.

Ilka, daj znać jak wyniki. Mi ostatnio też często jest słabo, ale nasz lekarz rodzinny nie kwapi się, żeby dać skierowanie na badania

Wyniki w zasadzie dobre, poza potasem, magnezem i wapniem. Ale niedobory są niewielkie.
Dostałam skierowanie do kardiologa, bo muszę zrobić echo serca i EKG wysiłkowe. Niestety nie udało mi się zapisać do niego, "bo zapisów nie ma do odwołania" Mam sie dowiedzieć w maju...ciekawa sprawa, dobrze, że nie jestem poważnie chora, bo zmartwiłabym się bardziej.
A za echo i tak muszę zapłacić bo NFZ tego nie refunduje.