Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. PLiki cookies stosujemy w celu świadczenia uśług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany
do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczne na Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany
ustawień dotyczących cookies w ustawieniach przeglądarki. Więcej szczegółow w naszej "Polityce Prywatności"
Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowanæ i rozszerzon± wersjê, nadaj¹c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...
Myślałam, że wcale nie będę się Wam żaliła ani prosiła o wsparcie czy ciepłe myśli. Niestety, sytuacja zaczyna przyjmować taki obrót, że bez tego się chyba nie obędzie.
16 lipca to feralna dla mnie data. Wtedy niefortunnie stąpnęłam i wywróciłam się, uszkadzając stopę. Wylądowałam na OR i dowiedziałam się, że to nic takiego, zwykłe skręcenie. Dostałam zalecenie oszczędzania nogi. Kazano mi nie stawać na nią i chodzić o kulach. Zastosowałam się. Po 4 dniach trafiłam do kolejnego chirurga, który złapał się za głowę, mówiąc, że to poważna kontuzja, bo mam również zerwane więzadło. Unieruchomił mi nogę w szynie gipsowej na tydzień, który minął wczoraj. Zdjęto mi szynę i kolejny lekarz, tym razem już specjalista przez duże S. powtórnie złapał się za głowę, widząc moją nogę po ściągnięciu gipsu i zalecił zrobienie zdjęcia rtg. I tu niespodzianka, do skręcenia i zerwania więzadła, dołączyło złamanie V kości śródstopia. Zalecenie-gips na 2 tygodnie i ponowne zdjęcie. Nie zgodziłam się na gips. Jako alternatywę dano mi możliwość założenia za dopłatą stabilizatora lub lżejszego gipsu. Wybrałam pierwszą opcję. Dziś lekarz medycyny sportowej, rehabilitant powiedział, że takie złamanie jest bardzo częstą kontuzją sportowców i żebym nie liczyła na noszenie stabilizatora krócej niż 6 tygodni, bo to ze względu na fizjologię człowieka po prostu niemożliwe. A mam właśnie wakacje... No w każdym razie zaczynam się lekko rozklejać, więc jakbyście chciały mnie trochę powspierać, to poproszę. A i kciuki też potrzebne, bo jak tak co rusz coś nowego wyskakuje, to lepiej dmuchać na zimne. edit. ciach
jaAga*
Fri, 27 Jul 2012 - 15:47
Kaelsa przytulam i zaciskam kciuki, żeby już nic nie wynikło. Szybkiego powrotu do zdrowia..... I pamietaj, szpilek nie nakładaj zbyt szybko .
Dirty Diana
Fri, 27 Jul 2012 - 15:50
CYTAT(jaAga* @ Fri, 27 Jul 2012 - 15:47)
Kaelsa przytulam i zaciskam kciuki, żeby już nic nie wynikło. Szybkiego powrotu do zdrowia..... I pamietaj, szpilek nie nakładaj zbyt szybko .
No właśnie ...
użytkownik usunięty
Fri, 27 Jul 2012 - 15:51
Kaelsa, ze stabilizatorem wyglądasz zarąbiście Grzecznie słuchaj pana rehabilitanta i nie przemęczaj tej nogi. Wszystko się ładnie zrośnie i będziesz jak nowa!
Trzymaj siÄ™!!!
mama_do_kwadratu
Fri, 27 Jul 2012 - 15:55
Kalesa, dasz radę. Musisz sobie jakoś zorganizować życie "po nowemu". Grunt, żeby dobry lekarz maczał w tym wszystkim palce, bo, z tego, co widzę, co specjalista, to kontuzja Twa polega na czym innym...
Wyglądasz jak nastolatka tak w ogóle.
wiewiórczak
Fri, 27 Jul 2012 - 15:58
CYTAT(jaAga* @ Fri, 27 Jul 2012 - 15:47)
Kaelsa przytulam i zaciskam kciuki, żeby już nic nie wynikło. Szybkiego powrotu do zdrowia..... I pamietaj, szpilek nie nakładaj zbyt szybko .
Szpilek nie, ale piłkę widoczną na zdjęciu kopnąć może zawsze
Kaelsa, wracaj do formy!
lornetka
Fri, 27 Jul 2012 - 16:20
Kaelsa widać, ze paznokieć pięknie zrobiony, Ty wyglądasz kwitnąco, więc służy Ci, służy Życzę Ci skutecznej rekonwalescencji i możliwości pochasania jeszcze tego lata
pcola
Fri, 27 Jul 2012 - 16:26
Kaelsa,
i wspieram. Masz piękny czarny kozaczek
Dirty Diana
Fri, 27 Jul 2012 - 16:39
CYTAT(Niedźwiadek @ Fri, 27 Jul 2012 - 16:20)
Kaelsa widać, ze paznokieć pięknie zrobiony, Ty wyglądasz kwitnąco, więc służy Ci, służy Życzę Ci skutecznej rekonwalescencji i możliwości pochasania jeszcze tego lata
No tak, całe Maluszanki , mogłam się w dresy ubrać, żebyście bardziej mnie pożałowały, na ale za gorąco
Dabriza
Fri, 27 Jul 2012 - 17:08
Będzie dobrze-zobaczysz! wszak Jesteś dzielną i upartą osobą no nie;)? Zadbaj o dobrą rehabilitację (o tak ładne nogi należy dbać szczególnie:))..a póki co szukaj w zaistniałej sytuacji tego co na "plus"!
Dirty Diana
Fri, 27 Jul 2012 - 19:41
Jakie mogą być plusy zaistniałej sytuacji?
Dabriza
Fri, 27 Jul 2012 - 19:59
starm się bawić w Pollyanne..ale i tak wyłapać je trudno.. może czas na dobrą książkę?
Dirty Diana
Fri, 27 Jul 2012 - 20:22
To jest plus. Nadrabiam też zaległości filmowe. Mąż siedzi dużo w domu, a nie jest to u niego normą. Co jeszcze może być in plus?
Ika
Fri, 27 Jul 2012 - 20:38
Nie musisz sprzątać! W ogóle nic nie musisz robić, wręcz nie możesz!
Dirty Diana
Fri, 27 Jul 2012 - 20:46
Iko, no co Ty. Trochę muszę. A poza tym zarządzanie jest strasznie męczące...
Paula.
Fri, 27 Jul 2012 - 22:07
CYTAT(Kaelsa @ Fri, 27 Jul 2012 - 21:46)
Iko, no co Ty. Trochę muszę. A poza tym zarządzanie jest strasznie męczące...
No jest, ale ile satysfakcji daje .
Mocno trzymam kciuki za szybkÄ… rekonwalescencjÄ™.
Pozwolę sobie na OT. Ika super to zdjęcie w avatarze, ale zdajesz sobie sprawę, że przez nie tracisz na ostrości:)
Ika
Fri, 27 Jul 2012 - 22:11
CYTAT(Paula. @ Fri, 27 Jul 2012 - 21:07)
Ika super to zdjęcie w avatarze, ale zdajesz sobie sprawę, że przez nie tracisz na ostrości:)
Spokojnie, są tacy, którzy cały czas "dbają" o mój wredny PR... żadne zdjęcie ich nie przebije, choćbym na nim wystąpiła w torcie i różowej koronkowo-falbaniastej kiecce
Dirty Diana
Fri, 27 Jul 2012 - 22:14
Nie powinnam zakładać stabilizatora, tylko tradycyjny gips. Zwariuję za chwilę, bo tak mi niewygodnie, że ciągle grzebię w tym ustrojstwie: odpinam i poluźniam rzepy, pompuję i spuszczam powietrze. Wrrr
Anai_
Fri, 27 Jul 2012 - 22:21
CYTAT(Ika @ Fri, 27 Jul 2012 - 21:11)
żadne zdjęcie ich nie przebije, choćbym na nim wystąpiła w torcie i różowej koronkowo-falbaniastej kiecce
Ika, ujrzałam to oczyma wyobraźni... Boskie
kasiaaaaa
Sun, 29 Jul 2012 - 09:14
Kaelsa weszłam na Twój wątek, aby oczywiście Cię wesprzeć i poinformować o zaciśniętych kciukach, ale przeczytłam cytat, który masz w sygnaturce i spadłam z fotela. Optymizm to lek dobry na wszystko, więc dobrze kombinujesz.
Dirty Diana
Sun, 29 Jul 2012 - 10:08
Strrrrasznie mi gorąco w nogę. To naprawdę niesamowite jest. Wszystko mnie swędzi i doprawdy jestem pewna, że zwariuję lub też zrzucę ten chol... stabilizator i do końca życia będę miała złamaną nogę.
Wiewi
Sun, 29 Jul 2012 - 19:25
Kalesa trzymam oczywiście kciuki za to żeby teraz już szybko spokojnie i bez rewelacji wszystko się goiło Ciesz się, że nie gips, swędziałoby jeszcze gorzej i byłoby gorąco i ciężko jak diabli. A z tym stabilizatorem i tak Ci do twarzy no i pedicure zrobiony no dobrze wyglądasz, współczucia dużo nie złapiesz ;p
OT : Ika, ja Ciebie błagam, w następnej sesji uwzględnij tą stylizację w różowych koronkowych falbanach!
dorsim
Sun, 29 Jul 2012 - 20:58
Kaelsa ty silna kobitka jesteś i z tym sobie poradzisz, będzie dobrze !! a moje kciuki oczywiście masz !!
milutka
Sun, 29 Jul 2012 - 22:55
I ja i ja &&&
A Ty Kaelsa tam przy tym nie kombinuj, bo znajdziemy Twojego pan dr i każemy mu gips Tobie założyć
Nie wiem czy czytałaś w serialach, ale tam napisałam, że polecam film Zemsta, super film jak dla mnie.
OT: a ja co patrzÄ™ na awatar Iki to kojarzy mi siÄ™ z Wiewi
Anorektyczna Laska
Sun, 29 Jul 2012 - 23:03
Wspieram, glupio tak byc chorym jak sie na wakacje czekalo caly rok co? A wlasnie, nie bedzie Ci sie nalezal jakis ekwiwalent za ten czas?
Wspieram, glupio tak byc chorym jak sie na wakacje czekalo caly rok co? A wlasnie, nie bedzie Ci sie nalezal jakis ekwiwalent za ten czas?
Drapie Twoja noge cyrklem, czujesz ulge?
Czuję, czuję. A.L, mogłabym wziąć zwolnienie i odebrać później dni wolne za niewykorzystanie urlopu, ale nie zrobię tego. W czerwcu trzeba będzie zwolnić kolejną partię nauczycieli...
Orinoko
Mon, 30 Jul 2012 - 08:45
Kaelso, do nas już przyszło (stosunkowe) ochłodzenie, do Was też?
Kiedy masz jakÄ…Å› wizytÄ™ kontrolnÄ…? I skÄ…d teraz ta wizja 6 tygodni?!! A ten rehabilitant na pewno aby dobry? SkÄ…d on siÄ™ wziÄ…Å‚?
PS1. Nie wyjechaliście w końcu na weekend?
PS2. Pocieszenie a la Polyanna: pomyśl, jakbyś miała w tym ustrojstwie w zimie chadzać do pracy przy -20... ślisko, zimno... dres na pupę?
PS3. Wspieram i przytulam mocno wirtualnie.
anetadr
Mon, 30 Jul 2012 - 12:54
Kaelso, wspieram wirtualnie. Z każdym dniem coraz bliżej zdjęcia gipsu, nie?
Aneta
Fiefiora
Mon, 30 Jul 2012 - 19:01
Kaelsa predkiego powrotu do zdrowia i łagodnej pogody życzę!
Ale tak przy okazji to dobrze na nartach pewnie wyglÄ…dasz
Użytkownik usunięty
Mon, 30 Jul 2012 - 23:11
Kaelsa, zdrowiej Ty szybko, bo przecież macie przyjechać... Więc nie marudź, tylko stabilizator na galarę i zdrowiej... i przyjeżdżaj... Ech...
Dirty Diana
Wed, 01 Aug 2012 - 19:10
JESTEŚMY ŚWIADKAMI CUDU lub też totalnej głupoty, lub/i ignorancji, lub/i łapówkarstwa, lub/i niedouczenia, gdyż nie mam złamanej nogi i nigdy podobno nie miałam. Chyba że rzeczywiście stał się cud. Która jest za niego odpowiedzialna?
Fiefiora
Wed, 01 Aug 2012 - 20:31
CYTAT(Kaelsa @ Wed, 01 Aug 2012 - 18:10)
JESTEŚMY ŚWIADKAMI CUDU lub też totalnej głupoty, lub/i ignorancji, lub/i łapówkarstwa, lub/i niedouczenia, gdyż nie mam złamanej nogi i nigdy podobno nie miałam. Chyba że rzeczywiście stał się cud. Która jest za niego odpowiedzialna?
To już nie będziesz nosić tego twarzowego buta? Niezłe jaja! Najważniejsze, że jest lepiej! I nie musisz cierpieć w tym ustrojstwie w upały.
Dirty Diana
Wed, 01 Aug 2012 - 20:49
Nie będę, Fiefko. Właściwie to od tego stabilizatora się zaczęło czy raczej od nietolerancji owego bucika. Dziś trafiłam na SOR, bo niesamowicie dokuczała mi ta noga. Po zdjęciu stabilizatora u chirurga (młody, miły i przystojny i bardzo kompetentny<tu powinna być ikonka z trzepoczącymi rzęsami>) okazało się, że mam odparzenia i początki odleżyn. Pan doktor zainteresował się nogą, chociaż uwierzcie, że wyjątkowo mało atrakcyjnie paskuda wyglądała i wypytał o historię kontuzji, gdyż stwierdził, że stabilizatora dalej nosić nie mogę (150 zł w błoto),. Zaczął oglądać nogę i kazał pokazać zdjęcia. Kidy zaczął je oglądać, szczęka mu lekko opadła, bo nie stwierdził złamania. Wysłał mnie na rtg. Zrobiono mi 4 zdjęcia w różnych pozycjach, to znaczy noga była w różnych pozycjach, które jednoznacznie wskazały, że noga ni jest złamana. Swoją drogą stabilizator latem to jest koszmar, naprawdę. Nie wiem, jak to jest w gipsie i mam nadzieję, że NIGDY już się nie dowiem.
Fiefiora
Wed, 01 Aug 2012 - 21:05
To w takim razie noga jest tylko skręcona? Niestety pełno jest tych wspaniałych, najlepszych, super, ekstra lekarzy, którzy okazuje się, że wcale nie są dobrzy wręczo odwrotnie. Dobrze, że Twoje męki niepotrzebne w tym ustrojstwie zakończone. Wracaj prędko do zdrowia!
Dirty Diana
Wed, 01 Aug 2012 - 21:51
Skręcona z naderwanym więzadłem. Muszę przemyśleć, co dalej, bo ktoś mnie buntuje, że tego tak nie można zostawić.
Orinoko
Wed, 01 Aug 2012 - 22:16
Dobrze, że finał z dwojga złego jest jaki jest (Ty wiesz!), tylko... no właśnie, jak to jest z tymi diagnozami.... Wypijmy za brak złamania i tego przystojniaka, który sprawił Ci spóźniony prezent urodzinowy. Stabilizator możesz zatrzymać na pamiątkę w razie, jakbyś znowu miała schodzić po tych feralnych schodach i.... TFU TFU TFU
Dirty Diana
Mon, 06 Aug 2012 - 15:13
Jutro mam wizytę i boję się jak diabli. Co pójdę, to dowiaduję się nowych, zaskakujących rzeczy. Od czwartku nie noszę stabilizatora i noga nie wygląda lepiej, dalej jest spuchnięta, a dodatkowo skóra stopy jest w koszmarnym stanie.
Pomyślcie o mnie ciepło.
Dabriza
Mon, 06 Aug 2012 - 16:19
Kaelso oczywiście kciuki trzymam! stopie zafunduj kąpiel z szarym mydłem..jak masz w okolicy naświetlaj lampą Bio-V poza tym ile tylko możesz trzymaj w górze-taka elewacja jest niezbędna przy opuchliźnie obkładaj lodem, bądź mrożonkami- co tam masz w zamrażalnikowych zapasach:) doskonale też na opuchliznę działają okłady z liści kapusty, uprzednio schłodzonych w zamrażalce edit a stabilizator-sprzedaj na all-co masz kusic los;) swoją drogą chyba też bym tak błędnej diagnozy nie zostawiła..ale to walka niełatwa..i nie zawsze zakończona sukcesem...
Dirty Diana
Mon, 06 Aug 2012 - 17:21
Liście kapusty to moi najlepsi przyjaciele, tak jak i szare mydło. Dzięki, Dabrizo.
Dirty Diana
Sun, 02 Sep 2012 - 18:04
Potrzebuję kciuków teraz naprawdę.
Po trzech tygodniach rehabilitacji nie jest za dobrze, nie chodzę normalnie, nie ruszam palcami tak jak powinnam, boli i noga jest wciąż spuchnięta (choć oczywiście mniej niż wcześniej). Boję się, że porządnie uszkodziłam więzadło i mam już wizję operacji. A jutro do pracy... We wtorek wizyta u chirurga.
Adriannna
Sun, 02 Sep 2012 - 19:24
Właśnie miałam poczynić maila do ciebie z pytaniem jak tam noga i widze, że już nie musze...szkoda jedynie, że wieści takie byle jakie. :/ Oczywiście trzymam kciuki mocno aby w końcu sie ta noga za siebie wzięłą i doprowadziła do porządku &&
Użytkownik usunięty
Sun, 02 Sep 2012 - 19:32
Kaelsa, moja noga nie pamiętam, ile się goiła, ale BARDZO długo. Spuchnięta była przez wiele miesięcy, bolała też.
Orinoko
Sun, 02 Sep 2012 - 22:28
Kaelso, a u którego chirurga? Tego najlepsiejszego? 3mam kciuki stale i nieprzerwanie
mamami
Sun, 02 Sep 2012 - 23:39
Kaelso niestety takie kontuzje leczą się dłuuugo. Wspieram myślą i czym mogę i życzę jak najszybszego powrotu do czerwonych szpilek
Dirty Diana
Mon, 03 Sep 2012 - 11:30
Tak, Orinoko. Widzisz, mamami, tych szpilek to mi najbardziej szkoda...
Ciocia Magda
Mon, 03 Sep 2012 - 13:46
rety Kaelsa, współczuję. Co za u*****liwy uraz! Niech sobie idzie precz, no przecież takie szpilki nie mogą bez końca leżeć w szafie Trzymam kciuki za Twój powrót do zdrowia &&
wiewiórczak
Mon, 03 Sep 2012 - 14:00
Kaelsa, szybkiego powrotu do formy, nie w kontekście szpilek, ale pracy
użytkownik usunięty
Mon, 03 Sep 2012 - 23:19
Fiefiora
Tue, 04 Sep 2012 - 04:43
Trzymam kciuki!
Wiewi
Tue, 04 Sep 2012 - 10:32
Kaelsa mam nadzieję, że szybko wrócisz do zdrowia! Trzymam kciuki za giczołka
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.