plecak dla szĂłstoklasisty-jaki?

Miło by było, gdyby posłuzył ze dwa lata. Rozważam Topgal, co myślicie? Jakie plecaki noszą Wasze dzieci-te starsze?

no pewnie, Ĺźe Topgal
moi mają od zeszłego roku, myślę, że i do gimnazjum będzie OK- stan idealny, dizajn taki twardzielski już

Moj Mik ma taki szary https://www.netuglen.com/produkt/jeva-skole-rygsyk-supreme/2
Przy wyborze kierowalam sie rankingami ktore wypadly najlepiej w testach aby nie obciazac zbytnio sylwetki.W okresie takiego szybkiego wzrostu to bardzo wazne.

edit.zapomnailam linka wstawic

Ja (dzięki lokalnemu wątkowi) kupiłam moim Topgale - też idą do szóstej klasy. Wyglądają bardzo porządnie.

Czyli Topgal. Dzięki:))

U nas Jansport świetnie się spisuje.
Z tego co zaobserwowałam to połowa szkoły z nimi lata

no właśnie - czy Jansport na kółkach sprawdza się dla dziecka, które porusza się komunikacją miejską czy tylko wtedy gdy dziecko ma dwa kroki do domu ?

moja piątkolasistka namawia mnie na Jansport Driver, ale ponieważ będzie sama dojeżdżać zastanawiam się czy plecak z kółkami się sprawdzi

Topgale są rzeczywiście ładne i porządnie wykonane, ale czy nie uważacie, że są ciężkie? Z tego co widziałam ważą co najmniej 1 kg, a np. takie paso połowę mniej.

Adam wracam ze szkoły tramwajem i Jansport kółkowy się sprawdza. Nie ważyłam go ale kg to nie waży. Sam, bez książek jest bardzo lekki. Kółka sprawdzały sie też w zimie na śniegu.

Na allegro podają, że te Jansporty z kółkami ważą ponad 2 kg.

Wagi w domu nie mam nawet spozywczej, więc nie zważę. Ale lekki jest. Adam, który co prawda ma 152 cm ale od dawna waży niewiele ponad 30 kg nosi go bez problemu - przy obciążeniu. A ma tego niemało. Do tramawaju, z tramwaju, nawet nie chce, żeby mu pomagać jeżeli jedziemy razem. Jak dla mnie to na pewno jest on dla dzieci wyższych. (znaczy się plecak, nie Adam )

dzięki za opinię i głos "za"
moja prawie 11-latka ma 158 cm więc da radę - z jansportem w tramwaju

Producent podaje ze Jansport driver waży 2,2 kg - wbrew pozorom to jest sporo,tzn. Pusty wydaje się lekki ale jak do tego dołoży się kilka kg książek i zeszytów to do noszenia na plecach robi się tego naprawdę duzo. Natomiast do ciagniecia to jest to chyba najtrwalszy plecak, wiem ze dzieci ich po kilka lat używają i kółka wytrzymują. Mój starszy syn miał ten plecak może 3 m-ce (lub nawet krócej) po czym trwale zacięła się rączka - reklamowalam bez żadnej wiary w sukces (bo materiał wierzchni syn już zdążył przeciąć nozyczkami więc plecak byl zniszczony) - a dostałam bez żadnych problemów zwrot 100% (i kupiliśmy Topgala ) Tak więc firma porządna.

Gdzieś już o tym pisałam ale wspomnę jeszcze raz - dobrym rozwiązaniem jest kupno osobno wózka Easy Go trolley (naprawdę bardzo solidny i wygodny) i plecaka który się na ten wózek zaczepia (można bez problemu w dowolnej chwili zdjąć, założyć na plecy a wózek złożyć jednym ruchem na płasko i np. wsiąść do tramwaju); plecak jak się zużyje można wymienić, a wiem ze te wózki wytrzymują kilka lat (i kilka plecaków ).

A.

Ponieważ przed zakupem lubię dotknąć osobiście - wybrałam się dziś do fajnego sklepu przy Al. Krakowskiej (Wwa), w którym miałam okazję obejrzeć zarówno Jansporty (Drivera mają chyba wszystkie warianty kolorystyczne) jak i inne - PILOT, PACO, HAMA, NG

Bardzo podobały mi się plecaki :
PILOT (z rączką) - wystarczający rozmiar, dużo kieszeni, bardzo dobra tkanina, wzmocnienia, kółka z diodami - widoczne na przejściu dla pieszych itp,

National GEOGRAFIC - te plecaki dostępne są wszędzie, więc tylko potwierdziłam swoją w miarę dobrą opinię o nich, minusem jest uboga kolorystyka - nie ma nic blue/navy jak lubi Ewa

a dla młodszej - trzeciklasistki - TIGER - dobrze profilowane plecy, lekki, usztywniony przód, kieszonka śniadaniowa z dwukomorowym pojemnikiem na śniadanie, siatkowa kieszonka z boku na butelkę (to wcale nie jest takie oczywiste bo wiele plecakow w tylko kieszonki zasuwane na suwak)

Jansport faktycznie wytrzymały i porządnie zrobiony - to wiedziałam już wcześniej - ale przy pozostałych markach wydaje się zdecydowanie za duży Znając moje dziecię, codziennie byłby załadowany do pełna...

Polecam więc osobisty ogląd i wybór - przed ewentualnym zakupem.

W naszym przypadku i tak finalna decyzja należeć będzie do użytkownika ale ja mam dzięki temu lepszy pogląd i argumenty

Po trzyletnim użytkowaniu przez Gabi topgala, którego moje kompletnie nie dbające o plecak dziecko nie było w stanie uszkodzić, do gimnazjum również zdecydowaliśmy się na topgala, o takiego. Właśnie zamówiłam, zadzwoniwszy uprzednio po kod rabatowy (dzięki Agama za sugestię w sąsiednim plecakowym wątku )

Tylko i wyłącznie Topgal- zarówno dla pierwszaka jak i starszaka. Zwróćcie uwagę na dwustronną regulację szelek ( nie wszystkie modele to mają) , a to górna regulacja zapewnia przyleganie plecaka do kręgosłupa i zapobiega garbieniu się, no i oczywiście dzieciak ma lżej ( innym rozkład sił niż przy plecaku "zwisającym").
Plecaki nie do zdarcia - po trzyletnim użytkowaniu można spoko przekazać następcy, a starszakowi kupować nowy/większy.

U nas teĹź topgal na tapecie.
Szymek swój wymienił teraz na campusa, ale Zosia zaczyna swoją przygodę szkolną z topgalem.

U SZymka w Topgalu popsuł się suwak przy kieszeni, ale to po 3 latach uzytkowania. Łacznie uzytkował go przez 4 lata, a teraz już chce nowy. Musimy coś wybrac - wolałabym, żeby Topgale były trochę lżejsze.... ale cóż

PO pomyslnym uzyskaniu rabatu w sklepie, kupiłam własnie nowego Topgala

do nas wędruje taki: https://www.topgal-plecaki.pl/plecaki/mlodz...fi-134/?g---red