To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

szczepionka przec. tezcowi

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

lena77
w soboe uczestniczylam w pewnym biegu z przeszkodami bagiennymi, blotnymi itp. nie wiem jak ale zranilam sie w noge. teraz jest czwartek a moja rana dosc brzydko wyglada, wlasciwie wczoraj bylo lepiej niz jest dzis. i przypomnialam sobie o tezcu, ze juz nie jestem odporna, bo szczepiono mnie w dziecinstwie. przeczytalam sobie o tezcu i jestem przerazona. czy to nie jest za pozno by dostac szczepionke?
anax
Nie pomogę ale napewno skonsultowała bym to z lekarzem
lena77
polecialam na pogotowie, lekarz powiedzial ze za pozno. zerknal na rane w korytarzu i stwierdzil, ze sie goi. mnie sie wydaje, ze sie nie goi. jutro pojde do poradnii chirurgicznej bo tam mnie skierowal. ale jestem zla na siebie, jak moglam zapomniec o tezcu?!
Meganka.
Moja mama zostala pogryziona przez obcego, bezdomnego kota.
Wypadek mial miejsce w sobotę, późnym wieczorem.
Pielęgniarka w szpitalu (chirurgia) nie widziała konieczności zaszczepienia.
W szpitalu, na oddziale zakaźnym, skierowali do poradni chirurgicznej, gdzie lekarz natychmiast kazał podać anatoksynę przeciwtężcową.
W wyniku takich niejasności, mama musi przyjąć 3 zastrzyki (po miesiącu i po pół roku od pierwszego), nie wspominajac już o serii przeciw wściekliźnie.
Gdyby szczepienie podano tego samego wieczora, wystarczylby jeden zastrzyk.

Myślę, że chirurg zleci to szczepienie. Ja byłabym zdecydowanie uparta w tej kwestii.
lena77
ja musze isc chyba do rodzinnego najpierw.
maganka a ile minelo czasu kiedy podano mamie zastrzyk?
cydorka
CYTAT(Meganka. @ Thu, 23 Aug 2012 - 18:52) *
Moja mama zostala pogryziona przez obcego, bezdomnego kota.
Wypadek mial miejsce w sobotę, późnym wieczorem.
Pielęgniarka w szpitalu (chirurgia) nie widziała konieczności zaszczepienia.
W szpitalu, na oddziale zakaźnym, skierowali do poradni chirurgicznej, gdzie lekarz natychmiast kazał podać anatoksynę przeciwtężcową.
W wyniku takich niejasności, mama musi przyjąć 3 zastrzyki (po miesiącu i po pół roku od pierwszego), nie wspominajac już o serii przeciw wściekliźnie.
Gdyby szczepienie podano tego samego wieczora, wystarczylby jeden zastrzyk.

Myślę, że chirurg zleci to szczepienie. Ja byłabym zdecydowanie uparta w tej kwestii.

a to nie jest do konca prawda
bo są dwie różne rzeczy anatoksyna i antytoksyna
anatoksyna stosowana do uodparniania - szczepienia i prawidłowo u dorosłego, który ma dłuższą niż 5-6 letnią chyba przerwę podaje się własnie w takim cyklu jak napisałaś
a to jednorazowe podanie to antytoksyna- ma przeciwdziałac skutkom działania toksyny tęzcowej- nazwijmy to leczyć

nazywa siÄ™ to udopornieniem czynnym- szczepienie
i czynno biernym kiedy jednoczesnie podaje siÄ™ i anty i anatoksynÄ™

tak naprawdę każdemu w szpitalu jeśli ma przerwaną ciągłosć szczepień ochronnych powinno się walnąc i jedno i drugie
ale b często dorosłym daje się tylko jedne zastzryk=antytoksynę i git
a ludzie myślą, że dostali szczepionke- too nie prawda
szczepionka to szczepionka- anatoksyna
i ja tam uważam, że mam powinna ją sobie zafundować, będzie miała z głowy następne kilka lat

lena77
czyli ja powinnam dostac i antytoksyne i anatoksyne, mimo, ze minelo tyle dni od zranienia?
taa i jutro bogata w taka wiedze pojde do lekarza i czego sie dowiem?ze za pozno. a gdybym przyszla od razu w sobote dowiedzialabym sie, ze za wczesnie.
chyba umre na ten tezec.
cydorka
CYTAT(lena77 @ Thu, 23 Aug 2012 - 22:00) *
czyli ja powinnam dostac i antytoksyne i anatoksyne, mimo, ze minelo tyle dni od zranienia?
taa i jutro bogata w taka wiedze pojde do lekarza i czego sie dowiem?ze za pozno. a gdybym przyszla od razu w sobote dowiedzialabym sie, ze za wczesnie.
chyba umre na ten tezec.

to powinien ocenić lekarz na podstawie oględzin i wywiadu
bez bicia przynam, że nie wiem jaki jest u ludzi sensowny czas na podanie antytoksyny
tu poczytaj:
https://mediweb.pl/diseases/wyswietl_d.php?id=8
lena77
nie dostalam zadnego zastrzyku. lekarz powiedzial, ze jak ma byc tezec to bedzie-czyli za pozno. oczyscil mi porzadnie rane, wydezynfekowal. dzis widze, ze opuchlizna mi zeszla, wiec chyba zacznie sie goic. minal tydzien od zranienia, objawow tezca nie mam ale do 50 dni musze na nie czekac. 04.gif
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.