soczewki dla 11-letniego dziecka

Moje dziecko ma dosyć sporą wadę wzroku, w związku z tym jest problem na wf-ie. Wymyśliłam , że kupię soczewki jednodniowe ale spotkałam się z różnymi opiniami można zakładać dziecku, nie wolno jeszcze używać w tym wieku . Ma ktoś doświadczenie w tym względzie? Używają Wasze dzieci? Acha jeszcze jedno wiem, że są specjalne oprawki do uprawiania sportu ale jakoś nam się nie podobają .
A może ktoś z Was używa i może podzielić doświadczeniem, ja nie noszę okularów więc nie mam żadnego odniesienia

Noszę soczewki od 14 r.ż., okularów nie cierpię. Widzę dwa potencjalne problemy z soczewkami - zakładanie (higiena, dla osób nienoszących soczewek dotykanie oka jest trudne, dla dziecka pewnie jeszcze trudniejsze) i to, że w soczewkach widzi się inaczej, przestaienie okulary-soczewki zawsze trochę czasu zajmuje.

Noszę soczewki od wielu lat, zaczynałam od jednodniowych, żeby nie ładować się od razu w płyny, pojemniczki, etc. Teraz noszę z kolei takie, których się przez miesiąc w ogóle nie wyjmuje, więc zapominam, że je mam Też duży komfort.
Odnośnie tego czy soczewki nadają się dla 11-latka, moja okulistka twierdzi, że jeżeli dziecko nie ma problemu z zachowaniem higieny przy wkładaniu/zdejmowaniu to ona nie widzi przeszkód. Ale może skonsultujcie to z kilkoma lekarzami

Cos_cos, jakie konkretnie nosisz?

Dzięki za odpowiedzi, higieny się nie boję dziecko jest z natury pedantyczne bardziej interesują mnie subietywne odczucia aby wiedzieć czego się spodziewać

A może możecie polecić jakiś salon w W-wie gdzie się udać na konsutacje ?

Nie pamiętam, ile Ania miała lat, kiedy zacżęła nosic soczewki, ale chyba to było jeszcze w podstawówce. Sama chciała - ja się do soczewek dla siebie jakoś nie mogę przełamać.

Dobierałysmy w Vision Express - konkretnie w Wola Parku, u takiego łysego lekarza i konsekwentnie do niego się umawiamy. Dobrał Ani soczewki, a potem założył, posadził przed lustrem i kazał, zeby sobie sama zdjęła i jeszcze kilka razy założyła i zdjeła. Pierwszy raz trwało to chyba z pół godziny teraz robi to jednym ruchem, w ogóle nie patrząc w lustro

Edit:
Ania nosi 30-dniowe. Jednodniowe kupiłysmy ostatnio, jak jechała do Belgradu i miała w perspektywie cztery noce w pociągu.

Kalarepo, w chwili obecnej noszę biofinity.

Ja chodzę tu

Wola Park to lubią tygryski idę szukać łysego

Dzięki jak łysego od AgnieszkiAZJ nie znajdę to sprawdzę Twój

jakbyś korzystała z namiarów kalarepy, uważaj, by NIE spróbować dalej na Grójeckiej

na pewno NIE polecam optyka na Grójeckiej 70 (koło Baty), omijać szerokim łukiem!
lekarz włożył mi soczewki (moje pierwsze soczewki!) i zdejmowanie i zakładanie kazał poćwiczyć z kimś znajomym, kto nosi soczewki
to naprawdę nie jest dowcip

Mogę poszukać namiaru na mojego okulistę (dr Szot). Był kiedyś w Wola Parku jak był tam salon Lynx Optique , potem był w Galerii Mokotów, też Lynx Optique . Rok temu wyleczył mnie z zapalenia rogówki. Jest świetnym lekarzem i ma bardzo fajne podejście do pacjenta.

To poproszę

Ja też uczyłam się zakładania soczewek w vision express, ale ich soczewki mi nie podpasowały. Warto pójść, spróbować, chociaż moim zdaniem jedenastolatce może być ciężko korzystać z soczewek.