To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Podwiązanie jajowodów

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Stron: 1, 2
Lila_
Szukam informacji na ten temat i raczej wiedzy o efektach takiego zabiegu - oipinie są różne,że niby nic się nie dzieje później z samopoczuciem i niby nie ma ten zabieg wpływu na wywołanie wcześniejszej menopauzy ale są tez opinie ,że jednak skutków ubocznych trochę jest icon_neutral.gif

Może wiecie jak to faktycznie jest z punktu widzenia zarówno medycznego jak i osobistych doświadczeń i zechcecie się podzielić tą wiedzą icon_smile.gif




edit. poprawa tematu
Blaszka12345
jedynie co ci mogę powiedzieć na ten temat jest to w Polsce zabieg zabroniony to jet przestępstwo chyba ze w sytuacji gdy umierasz na stole .
Agnes-3
Bralam taki zabieg pod uwage.Rozmawialismy z lekarzem ktory poradzil ze lepiej byloby gdyby zabiegowi wazektomii poddal sie maz.Zabieg u meza mniej "skomplikowany".
użytkownik usunięty
Sądzę, że podwiązaniem jajowodów (nie jajników icon_wink.gif ) nikt Ci się tutaj nie pochwali icon_smile.gif Chyba musisz poszukać informacji na bardziej anonimowym forum.
użytkownik usunięty
[post usunięty]
skanna
CYTAT(Paka @ Tue, 04 Sep 2012 - 11:34) *
Sądzę, że podwiązaniem jajowodów (nie jajników icon_wink.gif ) nikt Ci się tutaj nie pochwali icon_smile.gif Chyba musisz poszukać informacji na bardziej anonimowym forum.


Ale czemu? Po trzeciej cesarce nie jest to nielegalne przecież?
Lila_
CYTAT(Paka @ Tue, 04 Sep 2012 - 12:34) *
Sądzę, że podwiązaniem jajowodów (nie jajników icon_wink.gif ) nikt Ci się tutaj nie pochwali icon_smile.gif Chyba musisz poszukać informacji na bardziej anonimowym forum.


Szkoda,że musi być anonimowo bo to trochę dla mnie jak schodzenie do podziemia icon_sad.gif



CYTAT(Blaszka12345 @ Tue, 04 Sep 2012 - 09:54) *
jedynie co ci mogę powiedzieć na ten temat jest to w Polsce zabieg zabroniony to jet przestępstwo chyba ze w sytuacji gdy umierasz na stole .


to,że jest zabronione to wiem i nie takie było moje pytanie - ale są sytuacje gdy zabieg jest wskazany nawet gdy nie ma sytuacji "umierania na stole" o której np. pisze skanna


Agnes dzięki za odpowiedź w temacie icon_smile.gif
użytkownik usunięty
CYTAT(skanna @ Tue, 04 Sep 2012 - 10:36) *
Ale czemu? Po trzeciej cesarce nie jest to nielegalne przecież?


Nie chodziło mi o to, że to nielegalne, ale że osobiste. Gdybym była zmuszona (ze względów zdrowotnych) być wysterylizowana, to pewnie byłoby dla mnie trudne o tym pisać.

Ale nie wzięłam pod uwagę, że ktoś poczuć ulgę w takiej sytuacji.

CYTAT(Lila_ @ Tue, 04 Sep 2012 - 11:28) *
Szkoda,że musi być anonimowo bo to trochę dla mnie jak schodzenie do podziemia icon_sad.gif


Dziewczyny mają rację. To, że ja bym się nie chwaliła, nie znaczy, że ktoś inny Ci nie pomoże. Poza tym zawsze jest PW icon_smile.gif
magdosz
CYTAT(skanna @ Tue, 04 Sep 2012 - 12:36) *
Ale czemu? Po trzeciej cesarce nie jest to nielegalne przecież?


Mi gin powiedział, że kolejne dziecko u mnie to już będzie musiało byc ostatnie, bo jestem po dwóch cc, kolejna też cc, dodatkowo mam dużo zrostów i generalnie nawet 3 dziecka mi nie poleca, sama zastanawiałam się nad takim zabiegiem, jeśli jeszcze dane mi będzie mieć dziecko, ale nie interesowałam się szczegółami z tym związanymi.
mama_do_kwadratu
Czy ktoś może wie dlaczego, na jakiej podstawie, zabieg podwiązania jajowodów jest w Polsce niezgodny z prawem?
Dlaczego ktoś mi mówi, co mam robić ze swoimi jajowodami? Przecież nikomu nie szkodzę. No chyba, że firmom farmaceutycznym, produkującym środki antykoncepcyjne.
O jakieś nadużycia chodzi? Kogoś na siłę próbowaliby wysterylizować bo zgodne z prawem, czy jak?
Że metoda drastyczna, radykalna? Życie, zdecydowałam, moja sprawa. Hmmm.
Ja po totalnej jeździe z Mireną (którą w efekcie usunąć musiałam) myślałam o podwiązaniu.
Tylko skomplikowane to...
skanna
CYTAT(mama_do_kwadratu @ Tue, 04 Sep 2012 - 16:24) *
Czy ktoś może wie dlaczego, na jakiej podstawie, zabieg podwiązania jajowodów jest w Polsce niezgodny z prawem?
Dlaczego ktoś mi mówi, co mam robić ze swoimi jajowodami? Przecież nikomu nie szkodzę. No chyba, że firmom farmaceutycznym, produkującym środki antykoncepcyjne.
O jakieś nadużycia chodzi? Kogoś na siłę próbowaliby wysterylizować bo zgodne z prawem, czy jak?
Że metoda drastyczna, radykalna? Życie, zdecydowałam, moja sprawa. Hmmm.
Ja po totalnej jeździe z Mireną (którą w efekcie usunąć musiałam) myślałam o podwiązaniu.
Tylko skomplikowane to...



CYTAT
Polskie prawo (art. 156 §1 k.k.) stwierdza, że kto powoduje ciężki uszczerbek na zdrowiu w postaci pozbawienia zdolności płodzenia podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10. Często uważa się, iż z powodu tego przepisu wykonywanie wazektomii, bądź salpingektomii, jest nielegalne.


Wygląda na to, że ktoś za Ciebie dba o to, czy będziesz płodna czy nie.
Agnes-3
CYTAT(mama_do_kwadratu @ Tue, 04 Sep 2012 - 17:24) *
Czy ktoś może wie dlaczego, na jakiej podstawie, zabieg podwiązania jajowodów jest w Polsce niezgodny z prawem?
Dlaczego ktoś mi mówi, co mam robić ze swoimi jajowodami? Przecież nikomu nie szkodzę. No chyba, że firmom farmaceutycznym, produkującym środki antykoncepcyjne.
O jakieś nadużycia chodzi? Kogoś na siłę próbowaliby wysterylizować bo zgodne z prawem, czy jak?
Że metoda drastyczna, radykalna? Życie, zdecydowałam, moja sprawa. Hmmm.
Ja po totalnej jeździe z Mireną (którą w efekcie usunąć musiałam) myślałam o podwiązaniu.
Tylko skomplikowane to...


Tez jestem ciekawa icon_rolleyes.gif

Na szczescie mieszkam w takim miejscu ze tu kazdy decyduje o swojej formie antykoncepcji.Wazektomia jest bardzo popularna chyba bardziej niz podwiazanie jajowodow. Nie pytaja o powody - Twoje cialo - masz prawo.
Blaszka12345
nie wiem dlaczego tak jest ale ja jestem po trzech cesarkach i bardzo ciężkiej operacji w 2010 roku jak szłam na cc zw związku z najmłodszym synem poszłam do dyrektora szpitala na Madalińskiego zapytać się o możliwość żebym już nie mogła mieć więcej dzieci powiedział ze jest to przestępstwo i jest to nie możliwe dodatkowo leżąc na stole operacyjnym gadałam z lekarzami powiedzieli mi ze jeszcze jakąkolwiek operacja ginekologiczna i mogę im zejść na tamten świat więc się pytam dlaczego nie mogę obie podwiązać a oni mi na to ze to przestępstwo i może jak bym im tu umierała to by to zrobili .
mama_do_kwadratu
Dlatego Polki podwiązują sobie jajowody na przykład na Słowacji, gdzie zabieg jest legalny.
Meganka.
Ze względów zdrowotnych rozważaliśmy taki zabieg.
Ostatecznie zdecydowaliśmy (a raczej mąż) o innym rozwiązaniu.
użytkownik usunięty
[post usunięty]
Użytkownik usunięty
A z jakiego powodu wolno mi zrobić sobie liposukcję i inne sukcje, a NIE WOLNO mi zrobić cięcia cesarskiego na życzenie? Hmmm? Bo to jest kraj pełen absurdów icon_sad.gif

Ja też podwiązałabym jajowody, gdybym miała jeszcze jeno dziecko.

Wazektomia też jest w Polsce zabroniona. Jak każde trwałe ubezpłodnienie się.
użytkownik usunięty
[post usunięty]
Użytkownik usunięty
I to mnie wkurza niemiłosiernie. Prowadzi to do takich cudów, jak turystyka zdrowotna i fałszowanie dokumentacji medycznej (wszak WSZYSTKIE cięcia cesarskie w prywatnych klinikach są udokumentowane medycznie)... Za to jak już się ten człowiek urodzi, to pies go trącał! Laryngolog na cito? Za 3 tygodnie, psze pani diabel.gif
agapii
Znam przypadek alhoholiczki. Piła w ciąży, piła po urodzeniu, 2 dzieci jej odebrano. Zaszła w 3 ciążę, urodziła i lekarze podwiązali jej jajowody. To też jest nielegalne? byłam pewna że w takich sytuacjach zabieg można wykonać.
użytkownik usunięty
[post usunięty]
Blaszka12345
CYTAT(użytkownik usunięty @ Tue, 04 Sep 2012 - 18:32) *
cytowany post usunięto

zanim trafiłam do Chazana przeszłam przez wszystkich lekarzy na madalińskiego łącznie z chirurgami którzy zajmuję się cesarskimi cięciami w tym szpitalu i każdy z nich powiedział ze jak dyrektor wyrazi zgodę to nie ma problemu bez karteczki oni tego nie wykonają wiec nie miała innego wyjścia tylko udać się do niego
użytkownik usunięty
[post usunięty]
Użytkownik usunięty
CYTAT(użytkownik usunięty @ Wed, 05 Sep 2012 - 07:02) *
cytowany post usunięto


Dokładnie tak...
Blaszka12345
Ależ ja byłam w innych szpitalach ale po aferze w telewizji to był ten czas w żadnym szpitalu legalnie nie zrobią ci takiego zabiegu a na nielegalnie mnie nie stać powtarzam w polsce jet to karalne jak aborcja
użytkownik usunięty
[post usunięty]
mama_do_kwadratu
CYTAT(agapii @ Tue, 04 Sep 2012 - 23:50) *
Znam przypadek alhoholiczki. Piła w ciąży, piła po urodzeniu, 2 dzieci jej odebrano. Zaszła w 3 ciążę, urodziła i lekarze podwiązali jej jajowody. To też jest nielegalne? byłam pewna że w takich sytuacjach zabieg można wykonać.

nie można
m4rusia
Podczas II cesarki, w jej trakcje negocjowalam z lekarzem taki zabieg. Powiedział, że nie da rady, bo za to jest kryminał. Potem dodał, że w ciąże więcej zachodzić nie powinnam (zrosty) ale On sam, nic ku temu zrobić nie może, pomimo, że w jego odczuciu kolejna ciąża stanowiłaby dla mnie zagrożenie. Za 11 miesięcy zaszłam znowu w ciążę, której nie donosiłam. Po tym postanowiłam zafundować sobie ten zabieg prywatnie, poza granicami PL. Rozważałam to dosyć poważnie i juz nawet kombinowałam na to kasę ... ale w międzyczasie trafiłam na jakąś stronkę z necie, na której były wszystkie "za" i "przeciw". Była tam jedna mądra rada : nie podejmuj decyzji o ubezpłodnieniu pod wpływem impulsu, zaraz po poronieniu, porodzie, aborcji, w trakcie kryzysu małżeńskiego ani w okresie innych trudnych przeżyć. Było tam nawet wspomniane ile najlepiej poczekać i kiedy do ponownego rozważenia przystąpić. No i dałam sobie na wstrzymanie. Za 3 mce założyłam wkładkę i na chwilę obecną cieszę się, że nie rozważałam tego dalej. Moje podejscie do (nie)posiadania już dzieci nie zmieniło się ani o pół stopnia ale na sterylizację bym się nie zdecydowała jednak

edit: ale ogólnie widzę, że wykonuje się takie zabiegi , a przynajmniej dopuszcza się ich wykonanie, bo są uwzględnione w spisie procedur medycznych
KOD
Jajowód/jajnik
Nacięcie
58600 Podwiązanie lub przecięcie jajowodu (jajowodów), dostęp brzuszny lub przezpochwowy,
jednostronne lub obustronne
58605 Podwiązanie lub przecięcie jajowodu (jajowodów), dostęp brzuszny lub przezpochwowy,
jednostronne lub obustronne, poporodowe, podczas tej samej hospitalizacji (oddzielna procedura)
(W przypadku procedur laparoskopowych należy użyć kodów 58670, 58671.)
+ 58611 Podwiązanie lub przecięcie jajowodu (jajowodów) wykonywane w trakcie cięcia cesarskiego lub w
trakcie operacji z otwarciem jamy brzusznej (nie jako oddzielna procedura) (Należy zgłaszać
oddzielnie, dodatkowo do kodu procedury pierwotnej.)
58615 Zamknięcie jajowodu (jajowodów), różne zaciski, (np. taśma, klips, pierścień jajowodowy), dostęp
przez pochwę lub nadłonowy.

źródło
mama_do_kwadratu
CYTAT(m4rusia @ Thu, 06 Sep 2012 - 22:50) *
na sterylizację bym się nie zdecydowała jednak

ale dlaczego zmieniłaś zdanie? (oczywiście, jeśli nie chcesz odpowiadać, nie nalegam, bo to intymna sprawa, wybacz jeśli nachalna jestem)
użytkownik usunięty
[post usunięty]
m4rusia
CYTAT(użytkownik usunięty @ Thu, 06 Sep 2012 - 22:05) *
cytowany post usunięto


Mama2- ogólnie rzecz biorąc, dlatego o czym napisała Rosa. Zaczełam się tak nad tym zastanawiać i doszłam do wniosku, że różnie w życiu bywa... A skąd mogę wiedzieć, czy za 5-10 lat nie zechcę jednak dziecka? Bądź co bądź nie mam syna do tej pory 29.gif Na tamtej stronie czytałam również, że kobiety po poddaniu sie takiemu zabiegu żałują go w wiekszości (był to rząd kilkudziesięciu %) , mogą mieć skłonności do depresji .... A co do takiego osobistego powodu to jest też taki ale no nie bardzo wiem jak to ująć, żeby można mnie dobrze zrozumieć, więc nie będe pisać

edit: Niech mnie ktoś sprostuje jeśli się mylę ale czytałam/słyszałam, że prawidłowo załozona wkładka ma większa skuteczność niż podwiązanie jajowodu. Nie wykluczam, że mogło chodzić o zaciśnięcie jajowodu zaciskiem jednak, nie o podwiązanie/przecięcie
Agnes-3
Rosa u nas tez wazektomii czy podwiazania nie robi sie "na jutro".Od momentu zapisania sie na zabieg musi minac 6 miesiecy.Po tym czasie lekarz jeszcze raz rozmawia z obojgiem malzonkow i dopiero wtedy ustala date zabiegu.

edit.literowka
Anorektyczna Laska
Ja mysle nad tym zabiegiem. o ile w ogole sie mi uda miec to trzecie dziecko. A ze czeka mnie cesarka, to sie zrobi za jednym zamachem ciach 29.gif
m4rusia
CYTAT(Anorektyczna Laska @ Fri, 07 Sep 2012 - 02:16) *
Ja mysle nad tym zabiegiem. o ile w ogole sie mi uda miec to trzecie dziecko. A ze czeka mnie cesarka, to sie zrobi za jednym zamachem ciach 29.gif


No i znowu cos mi umkneło ... ?? 21.gif


edit: Odnośnie tej stronki o której pisałam wczesniej, to nie wiem czy ją znajdę. Nawet w historii nie mogę, bo zmieniłam lapka pół roku temu ale trafiłam na kwestie prawne i moralne .

I niech mi ktos przypomni jak to podwiązanie nazywa się inaczej?? Męska sterylizacja to wazektomia, a kobieca?? Tez nie moge znaleźć 21.gif
Lila_
Strasznie trudno znaleźć o skutkach fizycznych takiego zabiegu icon_sad.gif
Na stronach medycznych zapewaniają,że nie ma takowych.

W moim przypadku podjęcie takiej decyzji ma związek tylko z uwagi na zdrowie ale jeżeli później mam się źle czuć fizycznie i za kilka lat dostać menopauzę to się właśnie bardzo zastanawiam co zrobić...
Nie mam dylematu,że może za wcześnie na taki zabieg bo wiek mówi co innego ale względy mojego późniejszego samopoczucia powodują,że ciągle się zastanawiam, tym bardziej, że przeraża mnie menopauza bo miałam już kilka razy sztucznie wywoływaną jako efekt uboczny leczenia i to było koszmarne doświadczenie 37.gif
A co zadziwiające nie mam problemu z lekarzem - on jak najbardziej jest za podwiązaniem ze względu na moje zdrowie i bezpieczeństwo.


m4rusia proszę poszukaj tej stronki - może tam uda mi się rozwiać moje wątpliwości icon_confused.gif
m4rusia
Lila - postaram się ją znaleźć. Tutaj bardzo bym prosiła o podpowiedź: jak nazywa się to podwiązanie jajowodów po medycznemu. Pamiętam, że właśnie po tym haśle wyszukiwałam stronki. Teraz bij, zabij, zapomniałam jak to sie nazywa

Postaram się (jaaaakimś cudem) może odpalić starego lapka. Może tam w historii się zapisało. Na pewno łatwiej mi by było jakbym tą nazwę zabiegu znała

I jeszcze jedna rada: jak masz choć 1% wątpliwości, to nie rób tego (IMHO) Takie nieodwracalne decyzje (a zakładamy, że to nieodwracalne), nie powinny być obarczone wątpliwościami.
użytkownik usunięty
[post usunięty]
m4rusia
dzieki


edit: pamiętałam, że kończy sie na "-ktomia" icon_lol.gif

Nie dam się zabić za to czy to na pewno ta strona (Sterylizacja- zdrowie kobiety ), bo brakuje mi tu statystyk nt tego jaki odsetek kobiet żałował. Jednak coś mi świta, że to tu przeczytałam. Możliwe jednak, że sama ta statystyka była wyczytana gdzie indziej.

hmmm.... data mi tylko nie pasuje, bo ja szukałam tych informacji przeszło rok temu


Będę szukac dalej
emilly
CYTAT(Paka @ Tue, 04 Sep 2012 - 11:34) *
Sądzę, że podwiązaniem jajowodów (nie jajników icon_wink.gif ) nikt Ci się tutaj nie pochwali icon_smile.gif Chyba musisz poszukać informacji na bardziej anonimowym forum.


Ja mam podwiązane jajowody. Miałam zrobiony zabieg przy CC.
Powodem były 4 cesarki .
Lekarze przeprowadzili ze mną rozmowę o niebezpieczeństwie jakie się wiąże z 5 cesarką.
Decyzję podjęłam z ciężkim sercem,jednak po długich rozmowach z moim T. stwierdziliśmy,że nie mogę ryzykować,bo mamy dzieci,które potrzebują matki.
A córcia nadal mi się marzy icon_wink.gif
Na początku czułam się dziwnie,trudno mi to opisać nawet. I psychicznie i fizycznie. Można powiedzieć,że miałam z tego powodu lekką depresję.

I tak nawiasem.Plusem jest to ,że miesiączki są bardzo unormowane,czego nigdy wcześniej nie doświadczyłam.

CYTAT
Nie chodziło mi o to, że to nielegalne, ale że osobiste. Gdybym była zmuszona (ze względów zdrowotnych) być wysterylizowana, to pewnie byłoby dla mnie trudne o tym pisać.

Ale nie wzięłam pod uwagę, że ktoś poczuć ulgę w takiej sytuacji.


Po 2 latach po zabiegu pisać mi jest łatwo,ale wcześniej nawet bym się chyba nie odważyła.
m4rusia
Niech mi ktoś wytłumaczy, jakim sposobem, podwiązane jajowody wpływają na miesiączkę. Jajeczkowanie przecież wystepuje nadal (tym samym nastepują chyba wszystkie zmiany które uwarunkowane są pęknięciem p.graffa, ciałkem żółtym itp) , endometrium rośnie jak wczesniej i złuszcza się też. Sam fakt podwiązania jajowodów nie wpływa przecież na gospodarkę hormonalną... No wychodzi na to, że mam braki edukacyjne z biologii (możliwe, bo ostatnia jej lekcję miałam w VIII kl podstawówki) albo, że ciężko kojarzę ostatnio.. Byłby ktos tak miły icon_confused.gif
emilly
CYTAT(m4rusia @ Sat, 08 Sep 2012 - 14:09) *
Niech mi ktoś wytłumaczy, jakim sposobem, podwiązane jajowody wpływają na miesiączkę. Jajeczkowanie przecież wystepuje nadal (tym samym nastepują chyba wszystkie zmiany które uwarunkowane są pęknięciem p.graffa, ciałkem żółtym itp) , endometrium rośnie jak wczesniej i złuszcza się też. Sam fakt podwiązania jajowodów nie wpływa przecież na gospodarkę hormonalną... No wychodzi na to, że mam braki edukacyjne z biologii (możliwe, bo ostatnia jej lekcję miałam w VIII kl podstawówki) albo, że ciężko kojarzę ostatnio.. Byłby ktos tak miły icon_confused.gif


Ja Ci Martuś nie wytłumaczę 29.gif . Chyba,że znajdę odpowiedź w necie icon_wink.gif
kasiaaaaa
Ja przy okazji cesarki, którą miałam rozwiązaną drugą ciążę prosiłam lekarza o podwiązanie jajowodów. Odmówił argumentując swoją decyzję tym, że to niezgodne z prawem.

Nadal chętnie podwiązałabym jajowody, ale nie mam jednoznacznych wskazań medycznych (no chyba, że mogłabym pod to podciągnąć powiększającą się przepuklinę, którą w przyszłości muszę operować).
niunia23
No to ja powiem tylko ze jestem po 3 cc mialam do wyboru podwiazanie jajowodow przy ostatnim cc albo mirene zalozona pozniej i w efekcie dowiadywania sie wszystkich za i przeciw doszlam do wniosku ze jednak nie podwiaze sobie jajowodow - mialam na to cala ostatnia ciaze i jestem teraz posiadaczka mireny .

I w tym miejscu chciałam podziekować tobie Rosa za uswiadomienie mi prosto i łopatologicznie że właśnie jest to zabieg nieodwracalny icon_biggrin.gif teraz wiem że bym go żałowała .

Blaszka po 3 cc nie jest nielegalne icon_biggrin.gif albo wczesniej nawet jak sa wskazania medyczne to mozesz sie zgodzic na taki zabieg jezeli lekarz ci go proponuje .

m4rusia
CYTAT(niunia23 @ Sun, 16 Sep 2012 - 01:15) *
Blaszka po 3 cc nie jest nielegalne icon_biggrin.gif albo wczesniej nawet jak sa wskazania medyczne to mozesz sie zgodzic na taki zabieg jezeli lekarz ci go proponuje .


W PL, lekarze powołuja sie głównie na Kodeks karny, art. 155 §1

Kto
1. pozbawia człowieka wzroku, słuchu, mowy, zdolności płodzenia albo
2. powoduje inne ciężkie kalectwo, ciężką chorobę nieuleczalną lub długotrwałą, chorobę zazwyczaj zagrażającą życiu, trwałą chorobę, trwałą całkowitą lub znaczną niezdolność do pracy w zawodzie albo trwałe poważne zeszpecenie ciała,
podlega karze więzienia od roku do lat 10.


Przynajmniej mi tak argumentowano 29.gif
Blaszka12345
CYTAT(m4rusia @ Sun, 16 Sep 2012 - 09:16) *
W PL, lekarze powołuja sie głównie na Kodeks karny, art. 155 §1

Kto
1. pozbawia człowieka wzroku, słuchu, mowy, zdolności płodzenia albo
2. powoduje inne ciężkie kalectwo, ciężką chorobę nieuleczalną lub długotrwałą, chorobę zazwyczaj zagrażającą życiu, trwałą chorobę, trwałą całkowitą lub znaczną niezdolność do pracy w zawodzie albo trwałe poważne zeszpecenie ciała,
podlega karze więzienia od roku do lat 10.


Przynajmniej mi tak argumentowano 29.gif

no własnie mi tak argumentowano i nie tylko w szpitalu na Madalińskiego to kiedy ja się starłam o podwiązanie to było po aferze jak odebrali mamie dziecko bo niebyła wydolna społecznie a potem okazało się ze ze jeszcze jej podwiązali jajowody i argumentowali ze ratowali jej życie na co ta mama nie wyraziła zgody wiec wszyscy do których ja pukałam nie chcieli się tego podjąć .
użytkownik usunięty
[post usunięty]
biedronka83
Mam koleżankę (która do końca nie jest całkiem zdrowa psychicznie). Ma 28 lat, czwórkę dzieci (4 lata, 3, 2 i 4 miesiące) i męża który obwinia ją o wszystkie 3 ostatnie, nieplanowane ciąże icon_twisted.gif . Dziewczyna mało tego ma padaczkę 37.gif i z tego co wiem hormonów przyjmować nie może. Mało tego wszystkie ciąże to CC 37.gif. Po trzeciej ciąży prosiła lekarza o podwiązanie i nie zgodził się. W czwartej ciąży ataki padaczki nasiliły się i potrafiła się wywrócić ze swoją małą córeczką na rękach icon_sad.gif. Trafiła do lekarki (u nas dobrze znanej) która obiecała jej że podwiąże jej i jak się okazało podczas porodu nie było jej na dyżurze i oczywiście nikt się tego nie podjął. Efekt jest taki że jak zajdzie w piątą ciążę to... boję się myśleć jak może się to skończyć.

O ile mogę zrozumieć że mi, zdrowej prawie 30-letniej kobiecie lekarze tego nie zrobią (słusznie z resztą) to nie mogę zrozumieć dlaczego tej Kasi nikt tego zrobić nie może mając wszystkie jej dokumenty dot. choroby itd.
Mój mąż sam mi kiedyś zaproponował że podejmie się wazektomii jeśli ja tego chcę (nawet nie wiedziałam że jest nielegalna bo się tym nie interesowałam nigdy). Powiedziałam mu wtedy że mamy po 29 lat i że nigdy nie wiadomo co życie przyniesie. A co jeśli nasze drogi się rozejdą i będzie chciał mieć dziecko z inną kobietą? Ja wiem że to czarny scenariusz ale to nieodwracalne. Póki co nie wyrażam na to zgody a sama myślę na Mireną.
użytkownik usunięty
[post usunięty]
Kocurek
CYTAT(Lila_ @ Fri, 07 Sep 2012 - 13:07) *
Strasznie trudno znaleźć o skutkach fizycznych takiego zabiegu icon_sad.gif
Na stronach medycznych zapewaniają,że nie ma takowych.

W moim przypadku podjęcie takiej decyzji ma związek tylko z uwagi na zdrowie ale jeżeli później mam się źle czuć fizycznie i za kilka lat dostać menopauzę to się właśnie bardzo zastanawiam co zrobić...
Nie mam dylematu,że może za wcześnie na taki zabieg bo wiek mówi co innego ale względy mojego późniejszego samopoczucia powodują,że ciągle się zastanawiam, tym bardziej, że przeraża mnie menopauza bo miałam już kilka razy sztucznie wywoływaną jako efekt uboczny leczenia i to było koszmarne doświadczenie 37.gif
A co zadziwiające nie mam problemu z lekarzem - on jak najbardziej jest za podwiązaniem ze względu na moje zdrowie i bezpieczeństwo.
m4rusia proszę poszukaj tej stronki - może tam uda mi się rozwiać moje wątpliwości icon_confused.gif


CYTAT(m4rusia @ Sat, 08 Sep 2012 - 15:09) *
Niech mi ktoś wytłumaczy, jakim sposobem, podwiązane jajowody wpływają na miesiączkę. Jajeczkowanie przecież wystepuje nadal (tym samym nastepują chyba wszystkie zmiany które uwarunkowane są pęknięciem p.graffa, ciałkem żółtym itp) , endometrium rośnie jak wczesniej i złuszcza się też. Sam fakt podwiązania jajowodów nie wpływa przecież na gospodarkę hormonalną... No wychodzi na to, że mam braki edukacyjne z biologii (możliwe, bo ostatnia jej lekcję miałam w VIII kl podstawówki) albo, że ciężko kojarzę ostatnio.. Byłby ktos tak miły icon_confused.gif


Mrusia, bo nie ma to wpływu i mieć nie może, dlatego tez obawy Lili z posta wyżej są bezzasadne. Podwiązanie jajowodów to uniemożliwienie wędrówki jajeczku, a nic poza tym się nie zmienia. Ot, mechaniczna przeszkoda, nie ma żadnej ingerecji w hormony icon_smile.gif

Natomiast świetne samopoczucie Emilly po ostatnim porodzie tez nie poprawiło sie dzięki podwiązaniu jajowodów. Ja mam niepodwiązane, a samopoczucie wyregulowała mi druga ciąża icon_wink.gif zakończona cesarką i dokładnym wyczyszczeniem jamy macicy (obstawiam, że dzieki temu skończyły się obfite, długotrwające i bolesne miesiączki. Aczkolwiek mogę się mylić icon_wink.gif)

EDIT: pomyliłam nicka.
Kocurek
CYTAT(biedronka83 @ Mon, 17 Sep 2012 - 10:44) *
i męża który obwinia ją o wszystkie 3 ostatnie, nieplanowane ciąże icon_twisted.gif


Niech sobie kupi dużą paczkę gum 21.gif
Jakos w uprawianiu seksu mu nie przeszkadzała świadomość, że mogą byc tego owoce? Co za....
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.