Poniewaz troche nam sie ostatnio dzieci pochorowaly, zwiedzilismy sobie 2 szpitale, oddzialy neurologii dzieciecej (podejrzenie neuroinfekcji). Bylam w Marciniaku (na Traugutta) i Korczaku (na Kasprowicza). Jesli komus sie kiedys przydazy, ze bedzie musial na taki oddzial sie wybrac to polecam ten na Kasprowicza=im. Korczaka, warunki sa o niebo lepsze, jest lozko dla mamy i izolatki. Personel bardzo mily i pomocny. Przezylam lekki szok, bo dziecko plakalo w srodku nocy a tu przychodzi pielegniarka i pyta sie jak moze pomoc, czy mleko podgrzac. icon_eek.gif Atmosfera jak na szpital b.sympatyczna. W pracowni EEG mila pani technik nakreca pozytywki i glaszcze bobasy, zeby zasnely, dla mamy super wygodny fotel. Natomias w Marciniaku w pracowni EEG powala smrod papierosow, a pani technik do spolki z lekarzem nie radza sobie z badaniem niemowlaka, porzykuja zeby dziecko unieruchomic. Niebo a ziemia.