Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. PLiki cookies stosujemy w celu świadczenia uśług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany
do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczne na Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany
ustawień dotyczących cookies w ustawieniach przeglądarki. Więcej szczegółow w naszej "Polityce Prywatności"
Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowanæ i rozszerzon± wersjê, nadaj¹c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...
Tak sobie od wczoraj myślę (po pewnym wywodzie znajomej), że chętnie się szafuje tymi określeniami, a jednocześnie mamy różne definicje a często pewnie błędne wyobrażenia kto jest tak naprawdę inteligentny i na poziomie. Czy uważacie, że bycie inteligentnym gwarantuje również ten "poziom"?
Za pewien czas dopiszę skąd ten temat, ale nie chcę narzucać toku myślenia.
moko.
Wed, 12 Sep 2012 - 10:37
Znam ludzi inteligentnych, dobrze wykształconych, piastujących wysokie stanowiska, i Ci ludzie bywają burakami (sorry za określenie) Ale poziom ich zachowania pozazawodowego mnie przeraża, więc inteligencja i trzymanie poziomu nie zawsze idzie w parze. Owszem w pracy zawodowej są kompetentni, opanowani, rzeczowi ale gdy wychodzą z pracy stają się wulgarni, chamscy, leniwi, zmęczeni itp.
Rozwinę swoją wypowiedź później.
edit: nie mówiąc o tym, ze i często ten "burak" w pracy jest taki, jak poza pracą, czyli: wulgarny, chamski, leniwy, śmieszny i głupi w swoim zachowaniu.
Niektórzy to jeszcze udają w pracy, a wielu sie już nie chce - mówię o osobach, z którymi dano mi pracować....
aniakuleczka
Wed, 12 Sep 2012 - 11:19
dla mnie TEN POZIOM to chyba poziom zarobków jakoś nigdy nie kojarzł mi się z dobrym zachowaniem
Mafia
Wed, 12 Sep 2012 - 11:22
CYTAT(aniakuleczka)
dla mnie TEN POZIOM to chyba poziom zarobków jakoś nigdy nie kojarzł mi się z dobrym zachowaniem
No proszę, a ja takich skojarzeń nie miałam nigdy.
grzałka
Wed, 12 Sep 2012 - 11:24
a definicja buraka jest jaka?
moko.
Wed, 12 Sep 2012 - 11:25
CYTAT(grzałka @ Wed, 12 Sep 2012 - 11:24)
a definicja buraka jest jaka?
No czytaj: chamski, złośliwy, wulgarny, śmieszny i głupi w swoim zachowaniu
nie, ja poważnie, zastanowiłam się głeboko i wyszło mi, że inteligentna jestem, ale ten poziom i to buractwo to chyba nie jest jednoznaczne i może dla niektórych jestem burakiem poniżej poziomu, bo zależy jakie są kryteria buractwa
Ciocia Magda
Wed, 12 Sep 2012 - 12:06
nie no, wiadomo, że inteligencja i "poziom" nie zawsze idą w parze - w przeciwnym razie byłoby jedno słowo na określenie takiej osoby zamiast dwóch (a właściwie trzech ) Bycie "na poziomie" może oznaczać MSZ dobre maniery (patrz wątek o jedzeniu Agibr; czy osoba na poziomie usiadłaby w czapce do stołu?), wykształcenie, status społeczny (aniakuleczka, dobre ). I pewnie mnóstwo innych rzeczy.
użytkownik usunięty
Wed, 12 Sep 2012 - 12:16
[post usunięty]
Sokolica
Wed, 12 Sep 2012 - 12:48
Po pierwsze: proszę tu nic złego o burakach nie pisać bo to zdrowe warzywko, pożyteczne i na poziomie Po drugie: ja wiem, którzy to ludzie są inteligentni i na poziomie. Uświadomiła mnie moja koleżanka z pracy. Weszła kiedyś do mojego pokoju w pracy i zapytała jakiego radia słucham. Gdy usłyszała, że Trójki to powiedziała, że jej mama twierdzi, że Trójki słuchają ludzie inteligentni i na poziomie. No! Jasne?
Mafia
Wed, 12 Sep 2012 - 12:53
Sokolica, dobre
Muszę Wam napisać, ze ja właśnie jestem inteligentna i na poziomie. Tego dowiedziałam się wczoraj i nie czułam sie jakby mi ktoś rzucił komplement. A dlaczego? Gdyż moja znajoma (razem pracujemy) zadaje się tylko z ludźmi inteligentnymi i na poziomie. Ma w sumie dziewczyna szczęście, bo jadnak i buraki spotykam i czasem muszę się z nimi zadawć, np. z nią. Mam o niej jednak inne zdanie niż ona o mnie. Zachowujemy się skrajnie różnie, stąd dziwię się, że znalazła jakieś części wspólne dla nas.
moko.
Wed, 12 Sep 2012 - 12:56
CYTAT(Mafia @ Wed, 12 Sep 2012 - 12:53)
Sokolica, dobre
Muszę Wam napisać, ze ja właśnie jestem inteligentna i na poziomie. Tego dowiedziałam się wczoraj i nie czułam sie jakby mi ktoś rzucił komplement. A dlaczego? Gdyż moja znajoma (razem pracujemy) zadaje się tylko z ludźmi inteligentnymi i na poziomie. Ma w sumie dziewczyna szczęście, bo jadnak i buraki spotykam i czasem muszę się z nimi zadawć, np. z nią. Mam o niej jednak inne zdanie niż ona o mnie. Zachowujemy się skrajnie różnie, stąd dziwię się, że znalazła jakieś części wspólne dla nas.
Chwilo trwaj
jaAga*
Wed, 12 Sep 2012 - 13:16
O tak, jak sezon buraczany (a własnie się taki rozpoczyna) to poziom mojego wynagrodzenia wzrasta....więc nie mam nic do buraków i ww poziomu .
Zdecydowanie inteligencja i tzw. poziom nie zawsze idą w parze, jednak zdecydowanie częściej spotykam ludzi inteligentnych z poziomem niż bez .
paulap
Wed, 12 Sep 2012 - 13:36
Słucham Trójki
domi
Wed, 12 Sep 2012 - 13:56
CYTAT(moko. @ Wed, 12 Sep 2012 - 11:37)
Znam ludzi inteligentnych, dobrze wykształconych, piastujących wysokie stanowiska, i Ci ludzie bywają burakami (sorry za określenie) Ale poziom ich zachowania pozazawodowego mnie przeraża, więc inteligencja i trzymanie poziomu nie zawsze idzie w parze. Owszem w pracy zawodowej są kompetentni, opanowani, rzeczowi ale gdy wychodzą z pracy stają się wulgarni, chamscy, leniwi, zmęczeni itp.
Zgadzam sie zdecydowanie. Mój mąż jest b. inteligentny, a zachowuje sie czasem jak typowy wieśniak od pługa oderwany. Masakra . CZasem, aż mi wstyd za niego i uwierzyć nie mogę, że tak inteligentny facet moze sie tak gburowato zachowywać. Straszne tak mówić o swoim meżu, ale on pewnie o mnie mysli, ze głupia blondynka jestem. A moze tak pomyślec skrycie, bo ja z kolei mam bardziej poziom niz inteligencję. Trudno..... życ trzeba dalej .
Agnieszka AZJ
Wed, 12 Sep 2012 - 14:05
CYTAT(paulap @ Wed, 12 Sep 2012 - 14:36)
Słucham Trójki
Nie słucham radia prawie wcale, bo mi się w samochodzie zepsuło, a tylko tam dotychczas słuchałam
Czyli dno
Assalia
Wed, 12 Sep 2012 - 14:22
CYTAT(domi @ Wed, 12 Sep 2012 - 14:56)
A moze tak pomyślec skrycie, bo ja z kolei mam bardziej poziom niz inteligencję. Trudno..... życ trzeba dalej .
A ja Ciebie z postów odbierm jako dobrego człowieka.
Agnieszka AZJ
Wed, 12 Sep 2012 - 14:23
Tak na serio, to myślę, że określenie "na poziomie" jest szalenie ogólne i ma tyle znaczeń, ile osób je używa
moko.
Wed, 12 Sep 2012 - 15:32
CYTAT(Agnieszka AZJ @ Wed, 12 Sep 2012 - 14:23)
Tak na serio, to myślę, że określenie "na poziomie" jest szalenie ogólne i ma tyle znaczeń, ile osób je używa
Dokładnie
użytkownik usunięty
Wed, 12 Sep 2012 - 15:36
Słucham radia pin (o ile czegoś) więc też się nie łapię
Dla mnie na poziomie idzie w parze z inteligencją bo jeśli człowiek jest na poziomie to dlatego, że umie się dostosować i odpowiednio zachować, a do tego można nie mieć wykształcenia ani wielkiej wiedzy, ale inteligencję tak IMHO. Natomiast nie zawsze inteligentny człowiek jest "na poziomie".
domi
Wed, 12 Sep 2012 - 15:48
CYTAT(Assalia @ Wed, 12 Sep 2012 - 15:22)
A ja Ciebie z postów odbierm jako dobrego człowieka.
Ależ ja jestem dobrym człowiekiem, ino troszkę mało bystrym, mało błyskotliwym myślowo, CKM czyli ciężko kapująca mózgownica . Ale serce -owszem- mam dobre i ambicje mam nawet czasem duże, elokwencję nieraz i zdarza sie, że dyplomację . Nie przeklinam, kulturalnie się zachowuję, staram się ubierać gustownie....mogę powiedziec, że utrzymuje "poziom" (jeśli ktoś właśnie tak rozumie to słowo).
milutka
Wed, 12 Sep 2012 - 16:44
CYTAT(Mafia @ Wed, 12 Sep 2012 - 13:53)
Sokolica, dobre
Muszę Wam napisać, ze ja właśnie jestem inteligentna i na poziomie. Tego dowiedziałam się wczoraj i nie czułam sie jakby mi ktoś rzucił komplement. A dlaczego? Gdyż moja znajoma (razem pracujemy) zadaje się tylko z ludźmi inteligentnymi i na poziomie. Ma w sumie dziewczyna szczęście, bo jadnak i buraki spotykam i czasem muszę się z nimi zadawć, np. z nią. Mam o niej jednak inne zdanie niż ona o mnie. Zachowujemy się skrajnie różnie, stąd dziwię się, że znalazła jakieś części wspólne dla nas.
Nie lubię takich ludzi, jak ta Twoja koleżanka. Mój kolega zadaje się tylko z ludźmi, którzy mają kasę, zawsze wymienia jakimi to autami nie przyjadą do niego na urodziny. Wszystko musi być na bogato
A osoba inteligentna i na poziomie to dla mnie taka, która jest miła, uprzejma, pomocna, koleżeńska, nie obgadująca innych. Wykształcenie, ubiór, grubość portfela czy porsche na podjeździe nie ma nic do tego. A niestety, większość osób jakich znam, tak uważa.
malgosia1968
Wed, 12 Sep 2012 - 17:10
imprezy integracyje organizowane przez zaklady pracy obnazaja osoby inteligentne i na poziomie
Assalia
Wed, 12 Sep 2012 - 19:51
CYTAT(malgosia1968 @ Wed, 12 Sep 2012 - 18:10)
imprezy integracyje organizowane przez zaklady pracy obnazaja osoby inteligentne i na poziomie
Myśle, że takie twierdzenie jest równie prawdziwe,że dzisiejsza młodzież jest nie do zniesienia.
Filip_inka
Tue, 18 Sep 2012 - 11:09
CYTAT(Agnieszka AZJ @ Wed, 12 Sep 2012 - 15:05)
Nie słucham radia prawie wcale, bo mi się w samochodzie zepsuło, a tylko tam dotychczas słuchałam
Czyli dno
Agnieszko a jakiej stacji sluchalas jak radio dzialalo? bo moze nie jest tak zle...
wiktore
Tue, 18 Sep 2012 - 11:20
Uwielbiam Trójkę mój mąż nnie- bosz co za mezalians
Co do inteligencji to ta pani nie chodzi w parze wcale a wcale z poziomem. Jest jeszcze cos takiego jak inteligencja emocjonalna, więc tego sie trzymajmy, że sam poziom iq nie ma nic do rzeczy. Jest jeszcze asertywność, a człowiek asertywny przez wielu jest uważany za gbura.
Agnieszka AZJ
Tue, 18 Sep 2012 - 11:20
RMF Classic najczęściej
użytkownik usunięty
Tue, 18 Sep 2012 - 12:38
[post usunięty]
Assalia
Tue, 18 Sep 2012 - 16:24
CYTAT(wiktore @ Tue, 18 Sep 2012 - 12:20)
Jest jeszcze cos takiego jak inteligencja emocjonalna, więc tego sie trzymajmy, że sam poziom iq nie ma nic do rzeczy.
Ja tam wole wokól siebie mieć ludzi z wysokim poziomem inteligencji emocjonalnej, jak inteligencją abstrakcyjną (IQ).
wrona_j
Thu, 20 Sep 2012 - 13:32
CYTAT(domi @ Wed, 12 Sep 2012 - 14:56)
Zgadzam sie zdecydowanie. Mój mąż jest b. inteligentny, a zachowuje sie czasem jak typowy wieśniak od pługa oderwany. Masakra . CZasem, aż mi wstyd za niego i uwierzyć nie mogę, że tak inteligentny facet moze sie tak gburowato zachowywać. Straszne tak mówić o swoim meżu, ale on pewnie o mnie mysli, ze głupia blondynka jestem. A moze tak pomyślec skrycie, bo ja z kolei mam bardziej poziom niz inteligencję. Trudno..... życ trzeba dalej .
domi normalnie sie uzupełniacie - idealny związek
i dołączam do grona słuchających często Trójkę
magdosz
Fri, 21 Sep 2012 - 08:51
Ja słucham Wawy, chociaż audycji nie, tylko muzyka... podoba mi się, że lecą dla odmiany same polskie kawałki a nie w kółko to samo co na prawie każdej innej stacji, chociaż ostatnio też za dużo nowości, ale to taki OT
Ja myślę, że poziom to często trzymają osoby zdystansowane do siebie, jeśli ktoś nie ma dystansu do siebie, to niestety często musi sobie to zrekompensować właśnie takim chamstwem i złośliwością.
No i jeszcze trochę mi się kłębi w głowie, ale nie potrafię ubrać w słowa i tu wychodzi mój brak inteligencji
Gosia z edziecka
Fri, 21 Sep 2012 - 11:50
Osoba na poziomie to dla mnie taki ktos, w towarzystwie którego nie muszę sobie radzić z jego uważaniem, ze jestem lepsza bądź gorsza. Przy którym czuję, że nie jest mierzona moja wartość jako człowieka.
wiktore
Fri, 21 Sep 2012 - 17:06
Dokłądnie tak- że i prosty człowiek i ten co bywa czuje się komfortowo w obecności kogoś takiego. Chociaz to tylko jedna z wielu stron bycia na poziomie jak nie słucha Trójki to nie ma zmiłuj musi zacząć
Kocurek
Fri, 21 Sep 2012 - 21:08
CYTAT(domi @ Wed, 12 Sep 2012 - 14:56)
Zgadzam sie zdecydowanie. Mój mąż jest b. inteligentny, a zachowuje sie czasem jak typowy wieśniak od pługa oderwany. Masakra . CZasem, aż mi wstyd za niego i uwierzyć nie mogę, że tak inteligentny facet moze sie tak gburowato zachowywać. Straszne tak mówić o swoim meżu (...)
Oj tam, oj tam. Ja też tak mam. I muszę z tym żyć
maminka43
Fri, 21 Sep 2012 - 21:25
Obecny mój szef i jego żona-też zdecydowanie osoby''na poziomie''.A to dlatego,ze niezależnie od wszystkiego,od natężenia kłopotów,czasem chaosu,sytuacji wymagających szybkiego podjęcia decyzji,ale i zbesztania pracownika,zawsze ale to zawsze są bardzo grzeczni,kulturalni,nigdy nie podniosą głosu,nie wymknie im się jakiekolwiek ordynarne słowo,do każdego,nawet do młodszych pracowników poniżej 20-stki zwracają się per Pani(i imię)....Są zawsze uprzejmi. No niby takie drobne gesty ale widać,że kulturalni.To ważne
basha
Sat, 22 Sep 2012 - 23:13
Co to za wyrażenie "na poziomie"? Mnie kojarzy się wyłącznie pejoratywnie. Znam prostych inteligentnych ludzi bez tytułów i wykształcenia i wykształconych inteligentnych bubków.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.