Otóz tak.. od kilku dni drętwieje mi lewa ręka, a w zasadzie dłoń, a dokładniej to dwa środkowe palce.
Panikować?
Rwa kulszowa cały czas trzyma.. choć dziś jest znacznie lepiej... Czy jedno z drugim moze miec coś wspólnego?
M.
Otóz tak.. od kilku dni drętwieje mi lewa ręka, a w zasadzie dłoń, a dokładniej to dwa środkowe palce.
Panikować? Rwa kulszowa cały czas trzyma.. choć dziś jest znacznie lepiej... Czy jedno z drugim moze miec coś wspólnego? M.
Marghe, a z rwą byłaś u lekarza? To może wróć do niego na jakąś kontrolę i przy okazji przycisnij o to drętwienie...
Panikować może nie, ale nie leceważyć. Odkąd dowiedziałam się o zawałach dwudziestoletnich kobiet (które to najczęściej są bezobjawowe niemal - zawały, nie kobiety, oczywiście...) nie zlekceważyłabym żadnego drętwienia. U Ciebie na pewno nie dzieje się nic tak poważnego, ale sprawdzić u fachowca nie zaszkodzi. CYTAT(Marghe) Otóz tak.. od kilku dni drętwieje mi lewa ręka, a w zasadzie dłoń, a dokładniej to dwa środkowe palce.
Panikować? Rwa kulszowa cały czas trzyma.. choć dziś jest znacznie lepiej... Czy jedno z drugim moze miec coś wspólnego? M. Marghe, idź do ortopedy. To może być od kręgosłupa. Zdrowia życzę.
Mój cierpiący na rwę kulszową mąż też miał taki epizod z cierpnącą ręką. Przeszło po masażach kręgosłupa. Ale skonsultować z lekarzem nie zaszkodzi.
Drętwiała mi czasami cała łapa ,od palców do ramienia ,co strachu się najadłam to moje .A okazało się że moja drętwiejaca ręka to efekt migreny
Gosia
Marghe albo od kregosłupa albo od migreny.
Marghe ja też obstaję przy zdaniu, że to kręgosłup, niestety
Koniecznie idź do lekarza i jeszcze powiem, że łączyłabym rękę z rwą również Życzę zdrowia i tego, żeby tylko na strachu się skończyło .
Marghe, Ty mnie chyba gonisz w mioch dolegliwosciach dziewczyno
No niestety, przy moich kłopotach z kręgosłupem - dolna cześć też drętwieją mi palce (obie dłonie). Kłopotliwe to hjak smok, bo dojeżdżam do pracy autkiem . Oczywiście gadałam z neurologiem - twierdzi że to nerwica (drętwieją mi też usta...) A ja jednak stawiam na kręgosłup. Zyczę więcej zdrowia, niz ja mam
Też jestem za kręgosłupem ale tym razem za odcinkiem szyjnym, bo takie są między innymi obiawy
Po ostatnich moich przejsciach powiem za pielęgniarką z izby przyjęć
" z nerwów wszystko może zdrętwieć" - czego akurat ja pod uwagę nie brałam. Więc Marghe może ostatnie czasy były dośc nerwowe?? A organizm teraz odreagowuje? Zdrówka życzę
DziekujÄ™.
Ja obstawiam kręgosłup + nerwy. (Lila..) M. To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|