Forum dla rodziców: maluchy.pl « ciąża, poród, zdrowie dzieci > samo Ĺźycie > kącik coolturalny
Od 28 wrzesnia w kinach . Syn juz przytupuje nogami , ja tez jestem ciekawa.b
My też, choć trochę się obawiamy, bo w tym filmie duzo zależeć będzie od efektów specjalnych i boję się, że nie sprostają poprzeczce ustawionej przez hollywoodzkie produkcje
my też przebieramy nóżkami
I my! My też czekamy.
Szymek też się cieszy.Już od zeszłego roku czeka z utęsknieniem.
A moje dziecko jest dzifne i nie ma ochoty iśc .
Weź tu zrozum nastolatki..
Widzialam zajawkę w kinie. Też czekamy.
A moje dziecko czytało 1 tom i nie chce czytac dalszych...
A moje dziecko czytało 1 tom i nie chce czytac dalszych... Jedni lubią to inni tamto Mój zna już pewnie wszystkie części na pamięć, poprzednio tak było z Potterem. Ja też niecierpliwie czekam na film, syn również. Książki uwielbiam. Mimo iż młodzieżowe. Super napisane.
Zapowiada się rewelacyjnie i mam nadzieję, że taki będzie bo dawno nie było już dobrego filmu PL dla dzieci. A książki jakie są, bo nie trafiliśmy na nie?
Książki sa fantastyczne - szczególnie pierwsze dwa tomy. Tu recenzja:
https://poczytajmi.blox.pl/2006/07/Felix-Net-i-Nika.html
i my się też szykujemy, owszem:)
Julka już przebiera nogami i dopytuje czy na pewno załapiemy się na samą premierę (!) a ja to chociaż w kinie zobaczę, bo nie dałam rady przebrnąć przez książki.
Na efekty specjalne nie mam ciśnienia, ale mam nadzieję, że aktorzy się sprawdzili.
no to my dziś. Właściwie Młody. Postaram się podpytać co i jak:)
ogólna ocena: naaawet.
aktorzy niedopasowanie do ról (no ale cóż, każdy sobie inaczej wyobraża chociażby Jamesa Bonda ) sporo efektów: naawet wątki jakieś takie pomieszane były i z ksiażką luźno wyżej wymieniony opis pochodzi od Młodego, który nie wyszedł zachwycony z kina, zawiedziony brakiem długopisu (no bo chciałem autografy) i raczej euforii nie ma ja nie widziałam, buuu siedziałam w pracy do ciemnej nocy - muszę teraz poczekać na dvd
Zdecydowanie film nie uniosl .Nika rozlazla , Feliks gral fatalnie , ok Net uniosl role . Pierwszy , glowny zarzut to wlasnie gra aktorow , efekty no umowmy sie fajerwerkow nie bylo .Jestem rozczarowana.b
My byłyśmy dzisiaj, bo już dawno Weronice obiecałam. Ona bardzo lubi książki, choć te akurat ja jej czytam póki co, bo na samodzielne czytanie dla niej za trudne (choć głównie z uwagi na ilość odniesień do fizyki czy techniki).
Film....cóż, do obejrzenia. Normalnie do kina bym na to nie poszła, ale obiektywnie mówiąc - nie tak źle. Dziecię moje tylko wybrzydzało na bardzo istotne okrojenie scenariusza, w stosunku do książki, ale ogólnie się jej podobało. Do gry aktorów nawet nie mam zastrzeżeń, jeżeli już to raczej do scenariusza, bo nie bardzo mieli co grać. A efekty...efekty po polsku, czyli - jaki budżet, takie efekty. Te które były nawet sympatyczne, ale oczekiwania miałam zdecydowanie większe. Książki sa fantastyczne - szczególnie pierwsze dwa tomy. Tu recenzja: https://poczytajmi.blox.pl/2006/07/Felix-Net-i-Nika.html Ja najbardziej lubię część czwartą i siódmą. I mówię to jako - poniekąd przymusowy "czytacz"...znaczy muszę głośno. Ale Orbitalny Spisek całkiem zabawny był i zupełnie dobrze się czytało...nawet po trzy godziny dziennie (Weronika była chora)
Zastanawiam siÄ™
Podobał mi sie Pałac Snów ze wzgledu na odwołania do obrazów Jacka Yerki, które bardzo lubię. O ! I Trzecia Kuzynka za atmosferę dreszczowca. Orbitalnego Spisku w ogóle nie ruszyłam. Te dwa tomy mnie przeraziły Zastanawiam się Podobał mi sie Pałac Snów ze wzgledu na odwołania do obrazów Jacka Yerki, które bardzo lubię. O ! I Trzecia Kuzynka za atmosferę dreszczowca. Orbitalnego Spisku w ogóle nie ruszyłam. Te dwa tomy mnie przeraziły Gdybym miała oceniać, to Orbitalny Spisek, był przede wszystkim mocno zabawny, ale to głównie przez ilość śmiesznych tekstów, chyba bardziej niż inne tomy. Za to fabularnie był taki sobie. Pałac snów mnie zmęczył. Jak czytałam sobie był ok, ale na głos to było mocno męczące. Z całości został mi w pamięci głównie Miś Niezły Skrót, który, podobnie jak Konpopoz, pozostanie wśród ulubionych "motywów". Nie bardzo mi się podobał Świat Zero, bo już przeczytałam, ale czekam na dwójkę, z nadzieją, że będzie nieco bardziej przejrzysta narracja.
Młody dostał na urodziny "Orbitalny Spisek "i wsiąknął zupełnie. Z filmem poczekam aż wszystkie części przeczyta.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|