To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

lunatykowanie dziecka

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

agrafkaa
Jasiek lunatykuje.Zdarza mu się co drugą noc.Bywa też że lunatykuje co noc,bywa też że noce są spokojne.Pije meliske bo myślałam że to mu pomoże przesypiać spokojnie ale to nie pomaga.Pediatra twierdzi że młody jest wrażliwcem i pewnie tak odreagowuje dzień.Wybudzanie z fazy trwa różnie od 5-30minut.Czuje się niewyspana bo sypiam na czuja.Według mnie przybiera to niebezpieczną faze.Zastanawiam się gdzie szukać pomocy.Czy to jest normalne że niektóre dzieci tak mają?Gdybam sobie że może jakiś psycholog nam pomoże?A może neurolog?Nie wiem jak ugryźć temat i gdzie szukać pomocy?
OLA77
ja jako dziecko lunatykowałam. Przeszło samo. Ja myślę, że jesli np. nie wychodzi z domu, nie staje na oknie itp to zwyczajnie przeczekać.
agrafkaa
kiedy ja pisze że sytuacje zaczynają przybierać niebezpieczną faze
agrafkaa
Czy tylko moje dziecko lunatykuje??
kasia70
Mój obecnie 12 letni syn lunatykował.Somnambulizm trwał u niego od około 8 roku życia do Kamil próbował przechodzić przez nieistniejące drzwi, skakał z oparcia łóżka,mąż musiał spać u niego w pokoju bo baliśmy sie że spadnie ze schodów- jego pokój jest na piętrze.
miał robione EEG - w normie, lekarz zlecił bo uznał że lunatykowanie może być oznaka zmian w mózgu.U niego tak nie było i wszystko przeszło,Od prawie roku jest spokój.a niewyspani chodziliśmy kilka lat.Nie tylko my byliśmy zmęczoni on po takiej nocy z przygodami tez był wymeczony.
Ja myśle że powinnaś poradzić się lekarza co robić i przede wszystkim zadbać o bezpieczeństwo syna.
mariola233
moja corka jak miala 8 lat tez lunatykowala nawet drzwi wyjsciowe otwierala dobrze ze czujnie spalam.Przeszlo jej lunatykowanie:)
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.