To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Papieros elektroniczny

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

~Luna~
Na wstępie zaznaczam , że nie jestem palaczem, nie mam nic wspólnego z papierosami prócz męża 29.gif
No właśnie , mąż ...
Mąż pali przez całe dorosłe życie, rzuca ten nałóg do 12 lat, czyli od naszego poznania i mojego ciągłego nalegania, by rzucił (papierosy oczywiście).

Rok temu, uświadomił mnie, że istnieje coś takiego, jak papieros elektroniczny i że podobno jest to wspaniała rzecz dla palacza próbującego wyjść z nałogu.
W okolicach swoich urodzin, próbował mnie taki prezent dla siebie naciągnąć.
Powiedziałam wtedy, że nic z tego, że ja nigdy nie kupię mu żadnego papierosa, nawet jeśli będzie to guma do żucia (kiedyś można było kupić gumę w kształcie papierosa).
Pomijam już to, że taki papieros wcale tani nie jest, rok temu nie było mnie na to stać .

Minął rok, zbliżają się następne urodziny, a mąż dalej jest zainteresowany e-papierosem.

Poczytałam trochę w necie o e-papierosach, ale dla mnie to czarna magia, nic z tego nie rozumiem.

Zacytuję jeden z opisów jakie znalazłam w sieci :
CYTAT
Elektroniczny Papieros, w skrócie e-papieros,
to elektroniczne urządzenie
w kształcie prawdziwego papierosa które pomoże Ci
skutecznie rzucić palenie.
E-papieros wykorzystuje zaawansowane
rozwiązania mikrotechnologiczne,
dzięki czemu korzystanie z niego prawie nie
różni się od palenia zwykłego papierosa -
oczywiście za wyjątkiem całkowitego
wyeliminowania negatywnych stron
nałogu!
Teraz będziesz mógł zapalić w pubie,
kinie, kawiarni, autobusie czy na plaży w Ustce. Pozostaje jedynie kwestia
wytłumaczenia oburzonemu społeczeństwu jak to działa. Elektroniczny papieros nie
wywołuje żadnych efektów biernego palenia i w żaden sposób nie oddziałuje na
otoczenie. Nie ma tu ognia, nie ma potrzeba zapalania, nie ma więc też żadnego
niebezpieczeństwa pożaru. Paląc e-papierosy zaoszczędzasz około 80% pieniędzy
które wydałbyś na normalne papierosy!.
E-papieros pozwoli Ci zaoszczędzić
do 80% na kosztach palenia w ciągu roku !
E-papieros jest przede wszystkim dla osób
które:
Chcą rzucić palenie .
Dla wszystkich , którzy chcą palić dalej papierosy, ale chcą uniknąć negatywnych
skutków palenia .
Dla wszystkich, którzy palą w otoczeniu innych, może palić wśród dzieci, przy
żonie, w samolocie, bez żadnych konsekwencji!
Dla osób, które pracują w miejscu, gdzie jest zakaz palenia
Dla osób, które chcą zaoszczędzić !
Dla nałogowych palaczy, którzy mają
problemy ze zdrowiem !


Powiedzcie mi , czy to naprawdę takie wspaniałe urządzenie , nieszkodliwe , chroniące zdrowie palacza i otoczenia ???

A co z kosztami ? - bo jak wspominałam , e-papieros dobrej marki tani nie jest, a potem trzeba jeszcze dokupywać do tego jakieś fiolki z różnymi płynami (nikotyną chyba).

Mąż na palenie wydaje dużo, roczny koszt, to koszt dwutygodniowych wczasów nad morzem, dla całej naszej trójki.
Agnes-3
Mam, uzywam.W niedziele minelo 4 tygodnie jak nie ruszylam "normalnego"papierosa.We wtorek obdarowalam syna e-papierosem i do chwili obecnej nie tknal juz innego.
Zdrowotnie i finansowo wychodzisz na korzysc.Jeden Liquid(olejek),tam gdzie ja kupuje kosztuje 18 zl a odpowiada on 10 paczkom papierosow.To tak na szybko bo mi sie woda w wannie zaraz przeleje 29.gif
Agnes-3
Aaaa tylko nie kupuj e-papierosa ktory wyglada jak normalny bo wyrzucisz pieniadze w bloto.W razie czego sluze rada.
~Luna~
Oooo, dziękuję za szybki odzew i chętnie skorzystam z rad icon_biggrin.gif

Mąż , rok temu, przeciągnął mnie po kilku punktach sprzedających e-papierosy, mając nadzieję , że sprezentuję mu coś takiego na urodziny bądź święta BN.
Niestety ja nic już z tego nie pamiętam, nie pamiętam nazw marek, ani tych olejków - szczerze mówiąc wcale nie byłam tym zainteresowana, przez co nie słuchałam tłumaczeń sprzedawców, byłam zła, że znowu chce wydać tyle kasy na papierosy.

Po roku czasu , widzę , że nadal mu na tym zależy , dlatego chciałabym zgłębić temat i jeśli już zdecyduję się to e-paskudztwo kupić, to niech to będzie coś , co nie pójdzie od razu do kosza .
Piszę e-paskudztwo, bo dla mnie każdy papieros, w każdej postaci , to paskudztwo.

Jeśli mogę, to roszę o nazwy e-papierosów używanych przez Ciebie Agnes , i innych użytkowników, jeśli ktoś się tu jeszcze dołączy do tematu.
Będę wdzięczna również za opinie o użytkowaniu i kosztach , linkami też nie pogardzę icon_smile.gif
pomidorro
AQA - z e- papierosem nie pomogę, ale do rzucenia zmotywowała mnie książka autora Allen Carr-to taka kropka nad i była. Zawsze możesz dorzucić do prezentu albo spróbować od tego icon_smile.gif
Agnes-3
Aqa nie chce rzucac firmami czy linkami jakie polecam zeby nie byc posadzona o reklame.Wrzuce Ci na priv.

Testowalalm 6 modeli i padlo na moj V.Jezeli maz naprawde chce zaczac "przygode " z e-papierosem to warto kupic drozszy ale dobry model.Ide na priv.
~Luna~
Agnes-3, domyślam się o jaką markę chodzi, chwilę temu byłam na ich stronie i ceny mnie powaliły icon_sad.gif

pomidorro, mój mąż jest z tych opornych, na niego żadna książka nie zadziała, nawet by do niej nie zajrzał, więc byłby to zbędny wydatek.
Na niego nie podziałała nawet rozmowa z lekarzem naszego syna (syn ma astmę).
Skoro więc nie jest dla niego priorytetem zdrowie dziecka, to książka też do niego nie trafi.
chyka
Jak zaszłam w ciąże to R też sobie kupił, normalnych papierosów palił mniej ( na nieszczęście znów zaczął) ale strasznie poszło mu szkliwo na zębach jak się okazało właśnie od elektronicznego papierosa, teraz pali sporadycznie w pracy i w domu jak siedzi przed komputerem,
Agnes-3
CYTAT(chyka @ Tue, 23 Oct 2012 - 00:21) *
Jak zaszłam w ciąże to R też sobie kupił, normalnych papierosów palił mniej ( na nieszczęście znów zaczął) ale strasznie poszło mu szkliwo na zębach jak się okazało właśnie od elektronicznego papierosa, teraz pali sporadycznie w pracy i w domu jak siedzi przed komputerem,


A skad ma te informacje ze od e-papierosa?
chyka
Od dentystki, która jest naszą bardzo dobrą przyjaciółką. i od lekarza, ( nie dentysty), który mu robił badania kontrolne po operacji. Szkliwo się niszczy, bo w e papierosie jest czysta nikotyna i to ona uszkadza szkliwo
Agnes-3
Nikotyna ze zwyklych papierosow niszczy tak samo szkliwo a nie zostawia tego syfu smolistego na zebach.Jezeli ktos nie chce rzucic palenia to wymowke zawsze znajdzie 06.gif
Lilopi
I tu jest meritum sprawy - jak ktoś nie chce rzucić, to i e-papieros nie pomoże. Znam parę osób, którym dzięki tem się udało, ale też znam i takie, które uważają, że to zbędny wydatek (jak mój tata na przykład - po 2 tygodniach wrócił do zwykłych papierosów, czy koleżanka z biurka obok, która wytrzymała 3 tygodnie). Średnia wychodzi 50/50. Myślę, że to i tak dobra średnia i z pewnością warto spróbować
Gremi
AQA - ja mam e-papierosa na W (nie wiem czy to ten sam co go ma Agnes icon_smile.gif)
Potwierdzam ze takie papierosy elektroniczne ktore wyglądaja jak te normalne to raczej zabawka i napewno nie warto go kupować. Ja swojego e-papierosa nie używam zbyt często bo jednak w moim paleniu ważniejsze jest "wyjście na papierosa" niż samo palenie.
Sam papieros daje efekt podobny do tego zwyklego.
agapii
CYTAT(Agnes-3 @ Tue, 23 Oct 2012 - 10:48) *
Nikotyna ze zwyklych papierosow niszczy tak samo szkliwo a nie zostawia tego syfu smolistego na zebach.Jezeli ktos nie chce rzucic palenia to wymowke zawsze znajdzie 06.gif


A ja właśnie jestem przykładem na to, że e-papieros pozostawił mi taki osad na zębach po kilku tyg palenia, że moja dentystka za głowę się złapała.

Papieros działał na mnie kilka tyg, później jakoś przestał wystarczać.
Agnes-3
Do poczytania opinia lekarza: https://lpj.pl/E-pap_lpj.htm
~Luna~
Czytam to co piszecie, i chyba jednak nie zdecyduję się na zakup .

Jednorazowy koszt na początek, nazwijmy go starter , dobrej marki, bo piszecie że tylko takie warto kupić, to koszt około 300 zł. - dla mnie kosmos.
I co potem, w przypadku gdy mąż po kilku tygodniach stwierdzi, że e-papieros to jednak nie to, a co gorsze dojdą jeszcze wydatki na dentystę ?

Chyba sobie daruję dalsze rozważania o e-papierosach, bo z tego co piszecie, to wcale nie są one takie super.
Agnes-3
Rozpytalam o osad na zebach" starych wyjadaczye-papierosow"z prawie 2 letnim strazem .Byli zaskoczeni icon_eek.gif
Podrzucili mi temat z ktorym sie zgadzam.Otoz niektorzy uzytkownicy(nie palacze bo w e-papierosie nic sie nie pali icon_wink.gif) kupujac e-papierosa uwazajac ze napelniajac Liqidem atomizer zrobili juz wszystko.A to nie jest tak.Jezeli nie dba sie o e-papierosa, nie czysci regularnie atomizera,nie wymienia i przepala grzalki to moze i takie historie z osadem moga sie zdarzyc.

Moj kardiolog jest bardzo pozytywnie zaskoczony moimi piatkowymi wynikami serca i krwi .Powiedzial ze jezeli utrzymam moja abstynencje od smoluchow to po Nowym Roku pozwoli mi wrocic na Zumbe brawo_bis.gif

Kocurek
Nie wiem... ja paliłam, i to nie to. No po prostu nie to.
Pozytyw widziałam tylko jeden: po zapaleniu elektronicznego sie nie cuchnie 29.gif
Ika
CYTAT(Kocurek @ Thu, 25 Oct 2012 - 11:35) *
Nie wiem... ja paliłam, i to nie to. No po prostu nie to.
Pozytyw widziałam tylko jeden: po zapaleniu elektronicznego sie nie cuchnie 29.gif

Oraz niewątpliwie jest się zdrowszym i nie truje się swojego otoczenia, szczególnie dzieci icon_smile.gif To już drugi icon_wink.gif (pozytyw, w sensie 03.gif )

Nieteściowa boryka się z nałogiem, próbowała e-papierosa, dobrze Jej szło, póki była chora (gardło). Jak wyzdrowiała, wróciła do zwykłych fajek icon_sad.gif Książkę Allen Carr też Jej kupiłam - na razie czyta Jej przyjaciółka. Ale wciąż mam nadzieję icon_smile.gif Cierpi na astmę, miała nowotwory w rodzinie (babcia zmarła na nowotwór)... boję się o Nią.
karoleenka
mój mężu i siostra próbowali i sie nie udało icon_sad.gif
ale zawsze trzeba probowac - jesli Twój mąż taki chętny to może akurat mu sie uda icon_smile.gif
emilly
My rzuciliśmy na rok "zwykłe" papierosy stosując właśnie e-papierosa... (wróciliśmy do nałogu w PL rok temu icon_sad.gif )
Ważne jest,żeby wyglądał jak prawdziwy i nie trzeba go było włączać. No i trzeba wiedzieć ile mg nikotyny chcemy palić icon_wink.gif 32 mg to dla nas było za dużo,16 mg okazało się O.K.
Dla palaczy fajny jest e-papieros podczas podróży i miejscach publicznych icon_wink.gif
Teraz znowu planujemy przerzucić się na e-papierosy.
Ciocia Magda
Mam znajomego, który już od ponad roku pali e-papierosy wyłącznie. Dla mnie super - przede wszystkim nie ma smrodu, bo to był człowiek, który właściwie odpalał jednego papierosa od drugiego. No i niestety tego e-papierosa też tak używa - non-stop. A jakby palił tradycyjne papierosy to w wielu miejscach musiałby robić przerwy (kino, biuro, itp) Więc jeśli chodzi o rzucanie nałogu, to nie wiem czy to w ogóle działa - natomiast dla otoczenia zmiana jest pozytywna.
Pogoda
Ja mojemu mężowi kupiłam e-papierosa osobiście. I do tej pory kopię sobie w d... za ten pomysł.
A e-papierosa schowałam i udaję, że się zgubił.

Dlaczego? Bo mój mąż jest nałogowcem absolutnym. Kiedy pali zwykłe papierosy, to musi wychodzić z domu/samochodu/restauracji itp. Ponieważ w pomieszczanich w których przebywam ja/dzieci/inni niepalący mu nie wolno. A do lokali dla palących ja nie wchodzę. Nie ważne jaka jest pogoda na dworze - jak chce palić, musi wyjść.

Natomiast kiedy miał e-papierosa, to miał go w ustach CAŁY CZAS - dosłownie jakby był przyklejony. Szedł z nim nawet do wanny. Kilka razy z nim zasnął. Dowalił sobie taką dawkę nikotyny, że zaczął miewać migreny, nudności i inne dziwne objawy. A pomimo to, nie mogłam go odciągnąc, nie dało mu się wytłumaczyć, że tak nie wolno.
Za każdym razem słyszałam, że przecież nas nie truje, więc mam się od niego odpierwiastkować...

Tak więc - co człowiek, to przypadek. Może są tacy, którym e-papieros służy. Może są nawet tacy, którym pomógł rzucić palenie - BARDZO w to wątpię, ale nie wykluczam. Natomiast w niektóych przypadkach to szatański pomysł - tak więc warto się trzy razy zastanowić a już na pewno nie wierzyć tym Hurraoptymistycznym chwytom reklamowym.
malinowa i Malina
CYTAT(Agnes-3 @ Tue, 23 Oct 2012 - 00:54) *
Aqa nie chce rzucac firmami czy linkami jakie polecam zeby nie byc posadzona o reklame.Wrzuce Ci na priv.

Testowalalm 6 modeli i padlo na moj V.Jezeli maz naprawde chce zaczac "przygode " z e-papierosem to warto kupic drozszy ale dobry model.Ide na priv.

a mnie mogłabys wysłać te informacje na pw?
Wiewi
Pogoda, jeśli mąż tak się nie umie oderwać to może po prostu kupcie liquid ze SŁABSZYM stężeniem nikotyny. Więcej palić nie będzie a nikotyny będzie mniej icon_wink.gif
Zarówno mój mąż jak i ja palimy e-fajki już dwa lata, oszczędność pieniędzy jest ogromna, zdrowia tak samo icon_smile.gif
No i nie śmierdzimy. Jakiś czas temu koleżanka poczęstowała mnie zwykłym superlightem - wypaliłam pół, niedobrze mi było do końca dnia i nie mogłam wytrzymać sama ze sobą bo śmierdziałam icon_wink.gif
Mój mąż palił czerwone, paczkę dziennie, ja lighty, ilość podobna. Od 2 lat nie tknęliśmy zwykłych fajek, i jestem pewna, że już nigdy do analogów nie wrócę.
UWIELBIAM swojego epapierosa, kilka osób już też namówiłam na epalenie icon_smile.gif
~Luna~
CYTAT(Pogoda @ Mon, 19 Nov 2012 - 18:48) *
Ja mojemu mężowi kupiłam e-papierosa osobiście. I do tej pory kopię sobie w d... za ten pomysł.
A e-papierosa schowałam i udaję, że się zgubił.

Dlaczego? Bo mój mąż jest nałogowcem absolutnym. Kiedy pali zwykłe papierosy, to musi wychodzić z domu/samochodu/restauracji itp. Ponieważ w pomieszczanich w których przebywam ja/dzieci/inni niepalący mu nie wolno. A do lokali dla palących ja nie wchodzę. Nie ważne jaka jest pogoda na dworze - jak chce palić, musi wyjść.

Natomiast kiedy miał e-papierosa, to miał go w ustach CAŁY CZAS - dosłownie jakby był przyklejony. Szedł z nim nawet do wanny. Kilka razy z nim zasnął. Dowalił sobie taką dawkę nikotyny, że zaczął miewać migreny, nudności i inne dziwne objawy. A pomimo to, nie mogłam go odciągnąc, nie dało mu się wytłumaczyć, że tak nie wolno.
Za każdym razem słyszałam, że przecież nas nie truje, więc mam się od niego odpierwiastkować...

Tak więc - co człowiek, to przypadek. Może są tacy, którym e-papieros służy. Może są nawet tacy, którym pomógł rzucić palenie - BARDZO w to wątpię, ale nie wykluczam. Natomiast w niektóych przypadkach to szatański pomysł - tak więc warto się trzy razy zastanowić a już na pewno nie wierzyć tym Hurraoptymistycznym chwytom reklamowym.


Tak, obawiam się, że u nas wyglądałoby to dokładnie tak samo, zamiast rzucenia nałogu byłoby pogłębienie, z założeniem, że przecież e-papieros nie szkodzi icon_confused.gif

Zamiast e-papierosa, kupiłam czytnik e-booków - myślę że to zdecydowanie zdrowszy prezent icon_wink.gif
Julcia_
CYTAT(AQA @ Tue, 23 Oct 2012 - 17:33) *
Jednorazowy koszt na początek, nazwijmy go starter , dobrej marki, bo piszecie że tylko takie warto kupić, to koszt około 300 zł. - dla mnie kosmos.
I co potem, w przypadku gdy mąż po kilku tygodniach stwierdzi, że e-papieros to jednak nie to, a co gorsze dojdą jeszcze wydatki na dentystę ?

no identycznie było z moim bratem
zainwestował 200zł i mu nie podeszło..leży nieuzywany..kasa w błoto

jak ktoś chce rzucić żadne e-papierosy i inne tabletki z nikotyną chyab nie pomogą
ale nei znam sie nie paliłam nigdy nei wiem co to nałóg
Julcia_
CYTAT(AQA @ Tue, 23 Oct 2012 - 17:33) *
Jednorazowy koszt na początek, nazwijmy go starter , dobrej marki, bo piszecie że tylko takie warto kupić, to koszt około 300 zł. - dla mnie kosmos.
I co potem, w przypadku gdy mąż po kilku tygodniach stwierdzi, że e-papieros to jednak nie to, a co gorsze dojdą jeszcze wydatki na dentystę ?

no identycznie było z moim bratem
zainwestował 200zł i mu nie podeszło..leży nieuzywany..kasa w błoto

jak ktoś chce rzucić żadne e-papierosy i inne tabletki z nikotyną chyab nie pomogą
ale nei znam sie nie paliłam nigdy nei wiem co to nałóg
Pogoda
CYTAT(wiewi @ Mon, 19 Nov 2012 - 21:51) *
Pogoda, jeśli mąż tak się nie umie oderwać to może po prostu kupcie liquid ze SŁABSZYM stężeniem nikotyny. Więcej palić nie będzie a nikotyny będzie mniej icon_wink.gif


Hmm, no to jest ten problem, że on sobie nie daje kupować. Sam kupuje co chce i ile chce. Słabszych wkładów nie kupi "bo mu nie smakują". 37.gif

Z nim jest problem taki, że on zasadniczo niby widzi swój nałóg i niby wie, że to jest problem, ale tak na prawdę, on wcale NIE CHCE rzucić. A jak wiemy - dopóki on sam nie będzie chciał, to żadna siła go nie zmusi...
Wiewi
a to racja, a że nie smakują to chyba coś ściemnia icon_wink.gif bo smak zasadniczo jest taki sam icon_wink.gif tylko ilość nikotyny mniejsza.
iwanka

Ja swojemu mężowi 2 lata temu kupiłam na urodziny e-papierosa. Nie podszedł mu. Żałowałam, że kasa wywalona w błoto. A tu proszę, miesiąc temu przeprosił go icon_wink.gif I mam pytanie, bo do tej pory kupował gotowe te końcówki, a teraz kupił puste i płyn. Tylko marudzi, że napalić się nie może. Może źle ładuje? Płyn ma mocny. Ile średnio kropli Wam wchodzi?
mala445
ja kupiłam swojemu chłopakowi elektrycznego papierosa na Green Smoke i jestem bardzo zadowolona, ponieważ rzucił palenie zwykłych papierosów!
marry_ann
Jakiś czas temu przerzuciłam się na e-papierosa. Chciałam skończyć z paleniem wiele razy, ale chyba nie mam wystarczająco silnej woli. Dzięki e-fajce udało mi się zmniejszyć ilość "wypalanej" nikotyny , kupuję owocowe liquidy z vogell.pl , smakują mi bardzo. Jestem zadowolona z tej zamiany papierosa na e-fajkę i mam nadzieję, że kiedyś uda mi się wykluczyć całkowicie nikotynę z mojego życia.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.