macie jakiś patent, bo ja bez mała dłużej "odparowuję" okulary w basenie niż pływam
Ponoć trzeba napluć na szybki od wewnątrz chyba kiedyś nawet tak zrobiłam, ale musiało nie dać jakiegoś spektakularnego efektu, bo nie zaczęłam jakoś częściej praktykować. Imho trzeba się po prostu przyzwyczaić, ze w basenie nie widzi się super wyrażnie
ja tez machnelam reka. mialam chyba ze 3 pary i wszystkie parowaly. wole juz to niz przeciekanie (np. adidasa mocno felerne byly). podobniez mozna wyczyscic plynem do naczyn. nie probowalam.
u nas wystarczy zamoczenie w wodzie basenowej...potem tylko "wytrzepanie" i nie parujÄ…
kupuje płyn "psik, psik" za ok 10 zł, pryskam na suche, czekam az wyschnie, spłukuję wodą czekam az wyschnie, zakładam, nie parują albo mniej parują. Po tym zabiegu nie wolno dotykać szybek od wew. Plyn kupuje na basenie, albo w sklepie dla nurków w decathlonie tez pewnie bedzie, albo na allegro może?
Dziś kazali mi napluć do maski, rozetrzeć to palcem i przepłukać w basenie. Zadziałało. Tylko nie wiem, po co były dwie pierwsze czynności
Nie ma nurkowania bez naplucia w maskę . I naprawdę zawsze wystarczało, nawet na długie nurkowania.
Basenowo do okularków też się sprawdza.
plujemy w okularki (ale solidnie), odczekujemy chwolke i pluczemy w wodzie basenowej.
no dobrze, następnym razem na basenie napluję
wielkie dzięki!
a mnie zastanawia, czemu samo płukanie w wodzie nie wystarcza. Czy nie jest tak, że płukając, wypłuczemy te pieczołowicie roztarte plwociny (fuj, co za słowo)?
No nie wystarcza, ale mechanizmu skuteczności plucia nie zgłębiałam .
Może trzeba by podrążyć temat .
tylko plucie, to samo w masce do nurkowania na wakacjach- plucie na plaży, widok bezcenny
kupowałam okulary w sklepiku przy basenie, pani je tam popryskałam specjalnym preparatem i nie parowały długi czas. Płyn do kupienia w tymże sklepiku, podobno tani nie jest ale ile kosztuje to nie wiem. Właśnie szykuję się do zakupu.
z tego co wiem to oryginalne są pokryte takim specjalnym środkiem który po jakimś czasie schodzi. Popytajcie w sklepach albo na allegro - są taki preparaty które zapobiegają parowaniu. Jest też inny sposób - zmoczyć najpierw okulary w wodzie i wtedy nie będzie tak szybko parować.
Ciekawy sposób z tym pluciem. Moje okulary chyba od nowości nie były niczym pokryte bo parowały przy pierwszym użyciu. Kupiłam w GoSporcie sprey przeciwko parowaniu. Trochę drogo bo za 30zł ale mam nadzieję, że bedzie skuteczny...
Plucie jest dość skuteczne, a poza tym jak trochę zaparuja to jakoś mi to bardzo nie przeszkadza
Są specjalne chusteczki, którymi czyści się okularki i nie parują one, więc zapewnia to większy komfort trenowania. Sprawdźcie sobie koniecznie te chusteczki w firmie SBR Sports, bo tam na pewno takowe posiadają i cieszą się one sporą popularnością.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|