Dziewczyny, potrzebuję porady.. wiem wiem powinnam iść do ginekologa, ale chciałabym poznać Wasze opinie na temat tableek wszelakich .
Będę wdzięczna za Wasze zdanie.
Pozdrawiam
Asia
Dziewczyny, potrzebuję porady.. wiem wiem powinnam iść do ginekologa, ale chciałabym poznać Wasze opinie na temat tableek wszelakich .
Będę wdzięczna za Wasze zdanie. Pozdrawiam Asia
Ja zażywałam cilest ale przytyło mi się po nim a potem microgynon który jest tani bo ze zniżką i był super!
Ja brałam przeróżne tabletki przez 8 lat i (oprócz Marvelonu, który nadaje się dla starszych kobiet), wszystkie mi bardzo odpowiadały i ogólnie bardzo dobrze się czułam. Żaden kilogram mi nie przybył, cerę miałam ładniejszą i zero stresu.
Natomiast miałam problemy potem z zajściem w ciążę, nie wiem czy z powodu tabletek (lekarze mówili, że nie, ale co oni tam wiedzą!). Jest też inny pozytywny aspekt - jesteś zmuszona co 3-4 miesiące chodzić na kontrolę do ginekologa, inaczej w życiu człowiek by się nie zmusił, no nie? Ania
Ja najpierw łykałam Gravistat - i było mi po nim super dobrze. Cera jak marzenie, rzadnych dolegliwości ubocznych. Troszkę miłam przerwy i potem łykałam Femoden - po tym przybywało mnie ok. 1 kg miesięcznie a lekarz zapewniał, że to na pewno nie po tych środkach, że przyczyna musi być inna. Przestałam łykać i zaczęłam walczyć ze zbędnymi kilogramami. Dłuuuugo potem wyczytałam w literaturze, że efektem ubocznym Femodenu jest właśnie szybkie tycie.... No i jak tu wierzyc lekarzom
Przed urodzeniem syna dłuuugo używałam Triquillar i mój organizm tolerował go bardzo dobrze.W ciążę zaszłam w tydzień po odstawieniu tabletek Teraz używam Rigevidon bo jest objęty zniżką.Też jestem z niego zadowolona.Przede wszystkim odkąd biorę tabletki nie wiem co to bolesne miesiączki i nie mam kłopotów z cerą na kilka dni przed okresem(wypryski zniknęły jak ręką odjął) .
Pozdrawiam Monika.
Wszystkim dziewczynom, które tak chętnie odpisały na moje zapytanie serdecznie dziękuję. Asia mama Bartulka
CYTAT(mamaMichałka) Przed urodzeniem syna dłuuugo używałam Triquillar i mój organizm tolerował go bardzo dobrze.W ciążę zaszłam w tydzień po odstawieniu tabletek Teraz używam Rigevidon bo jest objęty zniżką.Też jestem z niego zadowolona.Przede wszystkim odkąd biorę tabletki nie wiem co to bolesne miesiączki i nie mam kłopotów z cerą na kilka dni przed okresem(wypryski zniknęły jak ręką odjął) .
Pozdrawiam Monika. moniko a czy po Rigevidonie ni bolały cię piersi? Ja miałąm takie objawy uboczn eczyli wszytko to co pisali w ulotce!!!
A czy może któraś z obecnych na forum eMam zna najnowsze badania wskazujące na mocny związek antykoncepcji hormonalnej z dużym ryzykiem powstawania nowotworów jajnika i sutka? Pytam, bo obiło mi się coś takiego o uszy (koleżanka jest na studiach doktoranckich na biotechnologii, bodajże, i ostatnio przywiozła takie informacje z międzynarodowej konferencji).
Sama nie stosuję, ale chętnie się dowiem, bo martwię się o przyjaciółkę, która już dość dawno zaczęła brać "pigułki" na problemy trądzikowo-hormonalne. Pozdrawiam, Paka
cilest-dla mnie okropny przytyłam miesiączki owszem regularne ale dłuższe bardziej obfite i boleśniejsze
a teraz nic nie zażywam bo najprawdopodobniej właśnie od tych tabletek mam wielki torbiel i będa ciachać pozdrowionka kaśka
Kachaa, też po Cileście miałam torbiel, ale jakoś obyło sie bez ciachania (podobno sie wchłonął ! ) a teraz jestem na etapie dobierania nowych tabletek i dzięki Wam juz niektóre wykluczyłam (np. wspomniamy Femoden - nie chcę walczyc z kilogramami , juz to ostatnio przerabiałam po Depo-Proverze.)
Pozdrawiam
Cilest brałam zarówno przed jedną jak i przed drugą ciążą - w sumie byłam zadowolona ale ciężko mi było zgubić zbędny 1 kg lub 2 więc wpływ na to tab. miały.
Obecnie biorę Harmonet i muszę przyznać , że jestem baardzo zadowolona - kg gubię ( oczywiście jak się przypilnuję ) i ogólnie funkcjonuję prawidłowo. Lekarz przypisując mi tab. mówił, że wszystkie tab. hormonalne zatrzymują w organiźmie wodę i tu jest własnie przyczyna tycia. Pozdrawiam
A czy ktoś ma jakieś informacje na temat takich tabletek jak STEDIRIL. Lekarz mi takie proponuje a ja nic o nich nie wiem. Czy ktoś zna i coś powie mi więcej ?
hejka ja brałam Mercilon i było super.
hej, ja najpierw bralam logest i bylo ok, ale mi sie cos ubzduralo zeby sprobowac "czegos nowego" wiec zaczelam brac cilest, potem po ciazy w trakcie karmienia bralam cerazette i bylam baaaaardzo zadowolona a teraz biore minulet od jakichs trzech miechow i tez jest ok, nie przytylo mi sie cera niezla, zapomnialam co to bolesne miesiaczki
pozdr fiol
ja właśnie dzisiaj dostałam receptę na Triquilar - a znajomi lekarze ginekolodzy mojej mamy (uff, zawiłe) twierdzą, że to dla starych bab, a nie dla mnie. I komu mam wierzyć? Moja lekarka niby zna mnie od 3 lat, prowadziła moją bliźniaczą ciążę i w sumie nigdy się nie skarżyłam... zaryzykować i odczekać? mam problemy z cerą, tycie też mi się nie uśmiecha... a diane się boję.
Ciekawe swoją drogą, że żadna z Was nie napisała nic o Diadne...
Obecnie biore Cilest (przerazilyscie mnie tym tyciem, bo nie naleze do drobinek) ale u siebie zadnych skutkow ubocznych nie widze. Brałam diane-35 (podobno duzo zawartosc hormonow) ze wzgledu na cere, niestety nic nie pomoglo.
Polecam Diane-35 kobietom ktore chca miec wiekszy biust, naprawde skutkuje i co najwazniejsze zostaje. "Przecwiczone" u moich 3 kolezanek. CYTAT(mama_oli_marzena) Polecam Diane-35 kobietom ktore chca miec wiekszy biust, naprawde skutkuje i co najwazniejsze zostaje. "Przecwiczone" u moich 3 kolezanek.
No to chyba siÄ™ skuszÄ™ CYTAT(mama_oli_marzena) Polecam Diane-35 kobietom ktore chca miec wiekszy biust, naprawde skutkuje i co najwazniejsze zostaje. "Przecwiczone" u moich 3 kolezanek. U mnie nie zadzialalo. Gdzie sie sklada reklamacje?
U mnie też nie Za to na cerę owszem...
CYTAT(Ika (mama Oskarka)) U mnie też nie Za to na cerę owszem...
A to tak. Na cere Diane-35 dziala rewelacyjnie. Pomaga tez pozbyc sie nadmiernego owlosienia. Odstawilam Diane pare m-cy temu i juz widze tego efekty ...
A powiedzcie, jak się zapatrujecie na leczenie cery za pomocą Diane? Ja mam duże problemy z cerą, od pierwszej ciąży, chciałabym to podleczyć (oczywiście, jak już odkarmię mojego drugorodnego ) ale z drugiej strony nie chcę się nastawiać na dłuższe branie tabletek (zwłaszcza Diane) - czy jest szansa, że się pobierze przez jakiś czas i poziom hormonów się unormuje?
Adzia, dlaczego "zwłaszcza Diane"?
Mnie pomogła, ale biorę nadal, bo jest dla mnie jednocześnie antykoncepcją.
Ika, zwłaszcza, bo dużo się naczytałam o skutkach ubocznych. To jednak jest lek, z dużą zawartością hormonów i z tego, co wiem, wielu lekarzy twierdzi, że należy go wykorzystywać właśnie w leczeniu zaburzeń hormonalnych, a nie po prostu jako antykoncepcję.
A jakie te skutki uboczne?
Biorę dość długo i nijak żadnych nie zauważyłam - ale może to jakieś z opóźnionym ujawnianiem?
Ika, czy nie sądzisz, że byłoby śmieszne, gdybym to ja Cię pouczała w tej materii, mając zerowe doświadczenie? . Naczytałam się na forach internetowych - zdaje się, że na "Zdrowiu kobiety" na gazecie - i szczerze przyznam, że liczba wypowiedzi i wątków na ten temat mnie zdumiała. Jak chcesz, to poszukaj.
To, że u kogoś skutki uboczne nie wystąpiły, nie świadczy o tym że ich nie ma, chyba to jasne. Tym bardziej, nie zabrania mi się ich obawiać (tylko proszę, nie pisz , że antybiotyki i aspiryna też mają skutki uboczne, ja znam ten argument, i te skutki też niestety znam - uczulenie na penicylinę ) I mam prośbę - czy mogłybyśmy wrócić do mojego pytania - przypominam, pytałam, czy po odstwaieniu tych pigułek stan cery (i co za tym idzie, poziom hormonów) poprawia się na dobre, czy efekt jest tylko w czasie ich brania?
Adzia - ja tylko zapytałam.... nie zamierzam pisać o skutkach ubocznych antybiotyków i aspiryny, nawet by mi to do głowy nie przyszło... Zapytałam, bo się nie spotkałam, a mogłaś wyczytać w pismach medycznych na przykład.... I nie powiedziałam, że podważam istnienie skutków ubocznych, ale że moje zainteresowanie wynika stąd, że u siebie nie zauważyłam i dodałam, że może są długofalowe, co świadczy, że jak najbardziej dopuszczam ich występowanie.... A już tym bardziej nie przyszłoby mi do łba komukolwiek zabraniać się ich obawiać!!!
Jezu, dobra, już sobie stąd idę i już o nic pytać nie będę
No dajże spokój z tą aspiryną wyskoczyłam bo to koronny argument wszystkich, którzy nie dopuszczają świadomości skutków ubocznych stosowania hormonów - nie raz i nie dwa to słyszałam, myślałam, że i Ty słyszałaś.
Nieważne. czy możemy wreszcie o tej cerze pogadać?
To ja dorzuce swoje 3 grosze:
rozmawialam z moim lekarzem o Diane bo i mnie dobrze robia na cere i owlosienie ;P, a akurat temu lekarzowi wierze. Pdobno to co pisza w ulotce Diane nieco rozmija sie z prawda, bo: - mozna Diane z powodzeniem stosowac jako lek antykoncepcyjny (podobno w ulotce zaznaczono inaczej, by latwiej/taniej mozna bylo zarejestrowac lek) - nie jest lekiem starej generacji, o duzym stezeniu hormonow jak zwyklo sie twierdzic - wg mojego lekarza jest to lek niemniej bezpieczny od innych pigulek anty - mozna go stosowac bez przerw nawet 2-3 lata, jak zwykle tabletki antykoncepcyjne Jak cos jeszcze mi sie przypomni dopisze, bo teraz klienci mnie rozpraszaja CYTAT(adzia) czy po odstwaieniu tych pigułek stan cery (i co za tym idzie, poziom hormonów) poprawia się na dobre, czy efekt jest tylko w czasie ich brania?
Adzia z mojego doswiadczenia wynika, ze stan cery wraca do normy po odstawieniu pigulek, tj. po 1-2 miesiacach. Wraca do stanu wyjsciowego, niestety .
Co do wpływu Diane na cerę to nie wiem,ale na biust to potwierdzam Moja koleżanka była kiedyś prawie deska i miała z tego powodu straszne kompleksy a po tych tabletkach ma rozmiar B.
Ja też brałam Diane,ale tylko 4 miesiące bo mnie z kolei te cycki bez przerwy bolały.
A ja jadłam Trinordiol i bardzo sobie chwalę. Podregulował cykl i żadnych skutków ubocznych.
ja bralam Restovar a potem cilest - oba dla mnie idealne
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|