To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

jakie bajki na dobranoc

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

aniakuleczka
Helenka jest nad wyraz gadatliwa
mów juz pełnymi zdaniami ale przede wszystkim wszystko rozumie
nawet to, czego nie trzeba mówić.
ostatnio jak oglądala krecika to się popłakała, bo Krecik miał wypadek i bala się, że nie przeżyje.
każdą bajkę opowiada potem lalkom z dużym przejęciem

i stąd moje pytanie. Jakie bajki opowiadać?
Musza się dobrze kończyć, muszą być ciekawe,
najlepiej, żeby nie 'poruszały' za bardzo, bo ona wszystko przeżywa

aisha1111
do oglÄ…dania: Hutosie, Teletubisie, W nocnym ogrodzie
o czytania polecam: wiersze Brzechwy, Lokomotywa, i praktycznie wszystkie książeczki z serii poczytaj mi mamo (mam jeszcze swoje icon_wink.gif ), ostatnio wałkujemy książeczki o samochodach i ich przygodach

ps. mój damian też wrażliwiec - ostatnio mąż puścił małemu bolka i lolka. damian wystraszył się sowy, która goniła bolka, więc stwierdziliśmy, że młody jest za mały jeszcze na tego typu bajki.
domi
CYTAT(aniakuleczka @ Sun, 11 Nov 2012 - 00:22) *
Helenka jest nad wyraz gadatliwa
mów juz pełnymi zdaniami ale przede wszystkim wszystko rozumie
nawet to, czego nie trzeba mówić.
ostatnio jak oglądala krecika to się popłakała, bo Krecik miał wypadek i bala się, że nie przeżyje.
każdą bajkę opowiada potem lalkom z dużym przejęciem

i stąd moje pytanie. Jakie bajki opowiadać?
Musza się dobrze kończyć, muszą być ciekawe,
najlepiej, żeby nie 'poruszały' za bardzo, bo ona wszystko przeżywa

Jak ja cię rozumiem. Pamiętam, gdy Dominika popłakała się, gdy myszka zgubiła sie mamie, a krecik pomógł ją znaleźć. Przeżywała to chyba z 2 dni. Bała sie, ze ona sie mamie zgubi, że krecik nie przyjdzie i jej nie znajdzie i co wtedy. Psycholog twierdziła, że Domcia jest nadwrażliwa i niestety, rzadko się z tego wyrasta. Musisz mieć świadomość, że twoje dziecko zawsze będzie nad wyraz empatyczne. Najważniejsze, to dawać córce poczucie bezpieczeństwa. Przytulaj ja duzo, zapewniaj o miłości. Bajek żadnych ci nie polecam, bo na moją małą prawie każda działała w ten sam sposób. Doszukiwała sie takich niestworzonych rzeczy, że aż mi ręce opadały.
aniakuleczka
CYTAT(domi @ Sat, 10 Nov 2012 - 22:50) *
Jak ja cię rozumiem. Pamiętam, gdy Dominika popłakała się, gdy myszka zgubiła sie mamie, a krecik pomógł ją znaleźć. Przeżywała to chyba z 2 dni. Bała sie, ze ona sie mamie zgubi, że krecik nie przyjdzie i jej nie znajdzie i co wtedy. Psycholog twierdziła, że Domcia jest nadwrażliwa i niestety, rzadko się z tego wyrasta. Musisz mieć świadomość, że twoje dziecko zawsze będzie nad wyraz empatyczne. Najważniejsze, to dawać córce poczucie bezpieczeństwa. Przytulaj ja duzo, zapewniaj o miłości. Bajek żadnych ci nie polecam, bo na moją małą prawie każda działała w ten sam sposób. Doszukiwała sie takich niestworzonych rzeczy, że aż mi ręce opadały.


o kurcze......
to nie po mnie icon_smile.gif

No właśnie dzisiaj rano "Na Jagody" ją nie tyle przestraszyły, co tak zaangażowały, że spodziewała się na drzewach jagód i jagodowego króla.

Jak opowiadam, to staram się raczej o zjawiskach fizycznych icon_biggrin.gif serio, ja po pierwsze nie umiem opowiadać bajek, a po drugie jakoś nudne mi się wydają. Dlatego posiłkuję się wierszykami brzechwy, ale one są pełne nieużywanych słów i dziecko gubi wątek icon_smile.gif


kalarepa78
Aniu, ale chodzi Ci o książki? Piotruś raczej słucha tego, co wybieramy dla Krzysia. Niezawodnym źródłem inspiracji jest blog Agnieszki AZJ, sporo fajnych rzeczy kupuje też nasza dzielnicowa bibioteka. Fajna jest np. kolekcja OQO, Findus i Pettson, ilustrowane "Dzieci z Bullerbyn" Zakamarkó (i inne Zakamarkowe dla maluchów) ale najbardziej Piotruś kocha naciśnij to Acha - staram sie czytać to, co mnie nie męczy icon_wink.gif
aniakuleczka
Formuła książek się w pewnym momencie wyczerpuje (po zgaszeniu światła). Bo książka przykuwa dużo uwagi i ciężko się przy niej zasypia. Więc potem trzeba śpiewać i opowiadać.
ale musi być jednocześnie nudno i ciekawie icon_smile.gif

A może ja ją źle kładę spać?
kalarepa78
Z piotrusiem jeszcze tego nie próbowałam, ale Krzyś wielbial swego czasu na dobranoc opowieści o małych chłopczyku Krzysiu i o tym, co mu się danego dnia przydarzyło.
aniakuleczka
Idąc tą drogą dziś opowiedziałam bajkę o malej dziewczynce Helence, która zgubiła lalkę na spacerze.
Potem lalka się znalazła, bo przyniósł ją pies,
ale to i tak doprowadziło do silnej potrzeby wyjścia na spacer i poszukiwania lalki! icon_smile.gif

Boję się poruszać tematy trudniejsze.
Tusia8
No to może słuchowiska? Bajki-grajki na przykład. Można słuchać przy zgaszonym świetle, wybierać jakieś spokojniejsze.
walizka
Do czytania to polecam Ci książki z serii "ulica czereśniowa" Choć one są raczej do oglądania. Mamy już trzecią część (każda na inną porę roku). Nie przypominam sobie, żeby tam były "drastyczne" sceny. Uwielbiam też "Mamoko" - też do oglądania - ale tam w jednej części smok porywa króla, a w drugiej królik gubi się rodzicom. Wszystko dobrze się kończy, nie wiem jednak, jak Twoja córka zareaguje na takie przygody bohaterów książki.

My na dobranoc słuchamy bajek. Mamy takie - moim zdaniem są takie trochę nudne i trochę ciekawe. Nie są może najwyższych lotów, ale do przeżycia icon_wink.gif

Możesz też spróbować z kołysankami.
amania
CYTAT(kalarepa78 @ Sun, 11 Nov 2012 - 00:27) *
Z piotrusiem jeszcze tego nie próbowałam, ale Krzyś wielbial swego czasu na dobranoc opowieści o małych chłopczyku Krzysiu i o tym, co mu się danego dnia przydarzyło.


To samo się sprawdzało u obu moich córek icon_smile.gif
Z Antosiem za jakiś czas też na pewno spróbuję.
dankin-82
u nas słuchowiska są obowiązkowe, dziewczynki moje uwielbiają
ale uwielbiamy też czytać, zwłaszcza przed snem i o ile typowych bajek sama nie lubię to czytam im książki w których jest przygoda, fajny wątek itd

na stronach Cała Polska Czyta Dzieciom są listy książek które ja sama szczerze mogę polecić po ich przeczytaniu młodym; na pewno znajdziesz coś dla Was icon_wink.gif
Benito
Według mnie bajki Disneya, a także wszystkie stare bajki typu Reksio, Bolek i Lolek, Przygody Kota Filemona , etc. sa dla dzieci najlepsze.
Agnieszka AZJ
CYTAT(Bebito_pl1 @ Sat, 26 Jan 2013 - 15:14) *
Według mnie bajki Disneya, a także wszystkie stare bajki typu Reksio, Bolek i Lolek, Przygody Kota Filemona , etc. sa dla dzieci najlepsze.


Do opowiadania ???
Orinoko
Do czytania (choć nie wiem, czy nie za 'dorosłe" - moja 3-latka słucha od ponad pół roku z zainteresowaniem (czyli miała cośok.2,5 jak zaczęła):
Tupcio Chrupcio (ale tam sÄ… konkretne "problemy")
książeczki o Martynce
MiÅ› Uszatek
różne o Puchatku (ale nie sam klasyczny Kubuś Puchatek)
są też serie książeczek o Maksie czy Eli - chyba w sam raz dla tych młodszych czytelników
seria o Kamyczku

są różne książeczki typu Mamoko czy Gdzie jest tort - obrazkowe do oglądania
seria z obrazkami do oglądania - takie grube w twardych okładkach, tematyczne, np. Święta, Przyroda...
oj nie pamiętam serii, dopiszę potem jak namierzę w domu

do oglądania u nas się sprawdzał
Uszatek, Krecik i Filemon
baaaardzo fajne bajki były z jakąś gazetą w serii "bajki bez przemocy" - "Przytulaki" - takie proste graficznie, w sam raz dla takiego malucha, ale nie wiem, czy je można jeszcze kupić gdzieś

na dobranoc do słuchania super są Kołysanki utulanki Turnau + Umer oraz seria Muzyka Bobasa - Kołysanki.
Gisele
Może jakieś wesołe wierzyki w rodzaju "Małpy w kąpieli"? Albo przygody Mikołajka! icon_biggrin.gif Są przezabawne! icon_smile.gif
Gosia z edziecka
CYTAT(Gisele @ Wed, 13 Feb 2013 - 14:32) *
Może jakieś wesołe wierzyki w rodzaju "Małpy w kąpieli"? Albo przygody Mikołajka! icon_biggrin.gif Są przezabawne! icon_smile.gif

Tego pierwszego nei znam. ALe mikołajka znam. To jest książka dla starszych mocno dzieci (tak przynajmniej powyżej 10 lat),żeby dziecko mogło juz samo załapać,że to jest prześmiewczy utwór. Bo jak weźmi go poważnie, to makabra.
kalarepa78
Gosia, nie wierzę, ze nie znasz "Małpy w kąpieli" Fredry 06.gif
Gosia z edziecka
Już znam icon_wink.gif
Agnieszka AZJ
CYTAT(Gosia z edziecka @ Wed, 13 Feb 2013 - 19:18) *
Już znam icon_wink.gif


I co ? Twoim zdaniem dla niespełna dwulatki odpowiedni ?
Gosia z edziecka
Tak, o ile się tam czytając nie wsadzi morału "dobrze jej tak".
Jeśłi sie pożałuje małpki za poparzony palec to super. Można jeszez przekazac morał "lepiej wiedziec niz nie wiedziec, bo można sobie wtedy lepiej w życiu poradzić". I juz mammy załatwiony problem "on nie chce się uczyć".

Pisze troche żartobloiwym tonem. ALe całkiem serio co do tresci.
Agnieszka AZJ
Masz rację, ale słownictwo IMO nie do konca zrozumiałe dla dwulatki. Choć może się mylę, bo dawno z dziecmi w tym wieku takich eksperymentów nie przeprowadzałam.
Gosia z edziecka
CYTAT(Agnieszka AZJ @ Wed, 13 Feb 2013 - 20:55) *
Masz rację, ale słownictwo IMO nie do konca zrozumiałe dla dwulatki. Choć może się mylę, bo dawno z dziecmi w tym wieku takich eksperymentów nie przeprowadzałam.

Sie dopyta sie jej wiedza poszerzy icon_wink.gif. A jak sie znudzi to pewnie nie bedzie "słuchac przez grzeczność" 06.gif
TAQILLA
Małpę w kąpieli zaliczyłyśmy w wieku ok. 3 lat. Raz - dziecko samo wyciągnęło wnioski. Kolejne czytanie nie miało sensu bo wierszyk stał się dla OLivii nudny icon_wink.gif

Bajek Disneya wrażliwcom nie polecam absolutnie, mało tego - dzieciom poniżej 4 roku życia również. Im dziecko starsze tym więcej rozumie, można wytłumaczyć itp.
Moja Córka mimo, że umysł pragmatyczny ma i wie, że bajka to tylko bajka przeżywa niektóre historie obejrzane/przeczytane. Dlatego pewnie Śpiącej Królewny jeszcze długo nie zobaczy (historię zna) z uwagi na smoka na końcu filmu, to samo mamy z Bambi czy Dumbo.
Widziałam jak przeżywała Króla Lwa - dziękuję, postoję.

Przy okazji pamiętam jak mój kuzyn panicznie bał się Pszczółki Mai - ale nie owadów, tylko tych wielkich nóg człowieka, które pojawiały się z niektórych odcinkach.
Mój brat z kolei dopiero ok.10r.z. zdołał oglądnąć właśnie Śpiącą Królewną, osławiony smok nie dawał mu spokoju.

Z bajek takich dla dzieci mogę polecić Wielkie przygody małych zwierzaków R. Wejnera, które moje dziecko zna na pamięć. Wierszyki Brzechwy, Konopnickiej, pojedyncze opowiadania o różnych zwierzątkach (mamy np serię o króliczkach), które krótkim tekstem opisują przyjaźń, miłość, radość itp
Fajne są też legendy związane z miastem, w którym mieszka dziecko. Tylko, że legendy trzeba wyselekcjonować odpowiednio do wieku i wrażliwości icon_wink.gif


martuchaklucha
A moja córka jakaś nie czuła chyba icon_razz.gif ja mimo że stara baba już ryczę na Królu Lwie haha icon_razz.gif no może nie ryczę ale mi się łezka w oku kręci a ona nic uwielbia Króla Lwa wszystkie części Bambiego obie części też uważałam że to smutna bajka a ona wałkowała pewien okres cały czas icon_razz.gif jakoś jej to nie rusza uwielbia też Piękną i Bestie zresztą jedna z moich ulubionych bajek która pokazuje że nie wygląd się tylko liczy co córa pojęła od razu icon_smile.gif ja tam jestem za bajkami Disneya mają jakiś przekaz przynajmniej lubię też Disney Junior świetny kanał bajki uczą Klub przyjaciół myszki miki rewelacja icon_smile.gif stare przygody Kubusia Puchatka ! świetny kanał za to nigdy nie włączam żadnych Cartoon Network i tym podobnych koszmarne słuchałyście jakie tam teksty są ?! masakra ... przede wszystkim ja z małą oglądałam bajki może nie wszystkie odcinki i za każdym razem ale wiem co moje dziecko ogląda i co z tego może wynieść i to chyba najważniejsze nie zostawiam ją przed TV bez pojęcia co ogląda icon_wink.gif
Wenika
https://www.youtube.com/watch?v=hnqWqRxfBuo ja mogę się podpisać pod tą reklamą, u nas na dobranoc bajki z minimni+, bo są odpowiednie dla takich małych dzieci, bez przemocy i nieodpowiednich treści. Uczą dobrych wzorców i mam do nich zaufanie.
mopkat
tez ogladamy minimini+ a dodatkowo szukam czegos w internecie ze starych dobrych bajek, smuci mnie tylko fakt ze coraz trudniej je znalesc
Bejbikowo
U nas obecnie królują świąteczne bajki icon_smile.gif Ostatnio był Niko ratuje brata icon_smile.gif A tak dodatkowo to stare dobre bajki: Reksio, Maja, Smerfy icon_smile.gif
Lanzarotka
Ja polecam Nowe przygody Bolka i Lolka! icon_smile.gif
Marek_Marek
Ja polecam czytać maluchom bajki, które pomogą im osłuchać się w wymowie trudnych głosek. Moja mała miała trudności z wypowiadaniem głosek szumiących i syczących. Przez rok czytałem jej "trudne" bajki i opowiadania, aż w końcu nasłuchała się icon_smile.gif Nie jest to oczywiście reguła, ale polecam. Z neutralnych bajek polecam oczywiści "Królewne Śnieżkę" i szereg tych starszych bajek, "z przesłaniem".
BożenkaM
Jest mnóstwo książek ze zbiorami bajek Andersena lub Braci Grimm warto zacząć już czytać dwulatce
Agnieszka AZJ
Braci Grimm i Andersena dwulatce ??? icon_eek.gif
las
Synek uwielbia wszystkie bajki jakie tylko mu się przeczyta za to z córeczką mam problem nic nie znosi zaraza mała.ma 2 latka i jedna jedyna to kot w butach czytana przez Frączewskiego...
Może coś mi polecicie bo ile tego mozna słuchać...
EdytaRola
ja mysle, ze te klasyczne bajki sÄ… chyba najlepsze:)
Gosia_szczecin
Moja córka (3 lata i miesiąc) lubi jak jej włączę na laptopie świnkę pepę. Staram się jej włączać czasami bajki typu krecik, bolek i lolek, ale chyba jej to do końca nie rajcuje. Wiem że ile razy jest u babci kiedy musimy ją zostawić, to ogląda telewizję cały czas, i raczej woli te nowsze bajki. Syn zaś wogule bajek nie lubi, czasem tylko coś obejrzy, ale to rzadko. Teraz żałuję że nie puszczałam córce wcześniej bajek typu miś uszatek czy bolek i lolek. Przyzwyczaiła się do tych nowych już i teraz ciężko to zmienić, chyba że macie jakiś pomysł? Znacie jakieś nowe bajki, które byłyby podobne do tych z naszej młodości? Wydaje mi się że kiedyś bajki były bardziej wartościowe...
dywan
Dzień dobry,

na wstępie kilka słów o baśniach i ich roli w wychowaniu dziecka. Dla dzieci mogą one mieć ogromne znaczenie w rozwiązywaniu problemów. Często nawet dorośli nie zdają sobie sprawy z ukrytej roli, jaką dana baśń, czy bajka spełnić może w życiu dziecka. Popularne utwory takie, jak "Kopciuszek", "Królewna Śnieżka", "Jaś i Małgosia", "Brzydkie Kaczątko" prezentują nie tylko różne modele osobowości bohaterów, czy sytuacje, w jakich się znaleźli. Są również metaforą trudności i niezrozumiałych sytuacji, jakie nasi podopieczni napotykają na co dzień.

Baśń "Jaś i Małgosia" to nie tylko historia dwojga pozostawionego w lesie rodzeństwa. Jest to również alegoria współpracy dwóch osób, coraz większej roli dziewczynki w podejmowaniu decyzji, jej usamodzielniania się. W baśni tej występuje przeplatający różne wątki motyw chleba, który interpretować można, jako coś, na co należy sobie zapracować. Ojciec i macocha dzieci natomiast, którzy zostawiają Jasia i Małgosię samych w lesie mogą być symbolem rodzica, który chce, by jego dziecko stawało się samodzielne. Małe dziecko może odbierać to, jako coś negatywnego, z czym musi sobie poradzić i traktować jako problem do rozwiązania. Baśń "Jaś i Małgosia" może być potraktowany więc ogółem, jako pretekst dla dziecka do pokonania trudności w usamodzielnianiu się. Dzieci bowiem na końcu utworu pokonują czarownicę i z nowymi doświadczeniami wracają do domu swojego ojca. Znika również zła macocha, która wysyłała dzieci do lasu.
"Brzydkie Kaczątko" może być pozycją pomocną dla dzieci, których widoczne w wyglądzie, bądź zachowaniu defekty nie pozwalają na otworzenie się na otoczenie, ujawnienie swojego potencjału.
"Kopciuszek" to historia, dzięki której dziecko kształtuje w sobie poczucie sprawiedliwości, ale również radzi sobie z prośbami rodzica o pomoc w obowiązkach domowych. Na końcu "Kopciuszka" za jej ciężką pracę spotyka przecież nagroda.

Wiele z popularnych w naszej kulturze baśni posiada, niewidoczną od razu, wartość wychowawczą lub terapeutyczną. W chwilach, kiedy dziecko przeżywa swoistą dla siebie trudną sytuację, na przykład boi się czegoś, my również możemy stworzyć baśń, która pomoże mu w przezwyciężeniu tej trudności. Możemy bowiem napisać opowiadanie dla dziecka będące tzw. "baśnią terapeutyczną". W utworze tym ważne jest, by problem, który posiada bohater był tożsamy z trudnością dziecka. Postać, która ma go rozwiązać również powinna posiadać cechy charakterystyczne dla danego dziecka, a na końcu trudność musi być przezwyciężona. Może stać się to za pomocą magii lub pomocy przyjaciela.

Utworami, które nie powinny wywołać w dziecku reakcji płaczu mogą być wesołe wierszyki przedstawiające różne historie, czy ludzkie przywary. W tym wypadku polecam wiersze Jana Brzechwy i Juliana Tuwima. Nie są to baśnie, ale za to zawierają morał, a przede wszystkim rzadko nacechowane są okrucieństwem i na pewno znajdą się wśród nich takie pozycje, które będą córkę pozytywnie nastrajać. Pozdrawiam.
Weroniczqa
Ja jeśli danego wieczoru nie opowiadam lub czytam, to puszczam na tablecie i razem oglądamy. Na bajkowa.tv są fajne bajki edukacyjne, dla dzieci idealne. Widać, że dobrane odpowiednio dla dzieci.
kuradomowa
U nas długo królowała Świnka Peppa, zarówno do czytania jak i oglądania icon_smile.gif
iza_ig
Witam wszystkich icon_wink.gif

Mam ogromną prośbę, ponieważ piszę prace licencjacką z pedagogiki, musze przeprowadzic ankietę wśród rodziców, a dokładniej wśród tatusiów. Proszę poświęćcie 5 min, poproście mężów i wypełnijcie ankietę z poniższego linku , jest to dla mnie bardzo ważne icon_smile.gif Temat bardzo przyjazny Rola bajek w wychowaniu dziecka z wieku przedszkolnym

https://www.ankietka.pl/ankieta/211539/rola...ym-ojcowie.html
danutkka
moje dzieci najbardziej lubią te stare bajki, które sama pamiętam z dzieciństwa, właśnie dziś zamówiłam kilka książek na ksiegarnia-internetowa.pl żeby doszły do nas na święta
Kasiulaa
MyÅ›lÄ™, ze dobrym rozwiÄ…zaniem byÅ‚oby siÄ™gniÄ™cie po bajki terapeutyczne. To już zależy od konkretnego dziecka które wybierzemy. Jednak w przypadku Helenki, która wszystkim siÄ™ za bardzo przejmuje, myÅ›lÄ™, ze sprawdzÄ… siÄ™ te relaksacyjne. PomogÄ… jej siÄ™ wyciszyć po caÅ‚ym dniu i spokojnie zasnąć. Bajki powinny mieć szczęśliwe zakoÅ„czenie. W razie gdyby miaÅ‚a problem, tak jak w przypadku krecika, gdy pojawiÅ‚ siÄ™ strach przed tym że postać nie przeżyje, można zastosować bajkÄ™ psychoedukacyjnÄ…, która pomoże w oswojeniu siÄ™ z problemem, który drÄ™czy dziecko. Możesz też napisać bajkÄ™ o Helence, tylko zastÄ…pić jÄ… jakimÅ› zwierzakiem i nazwać np. „Hela” i opowiedzieć: Hela mimo że byÅ‚a malutkÄ… myszkÄ… wszystkim za bardzo siÄ™ przejmowaÅ‚a, dodać w bajce inne postacie fantastyczne np. przyjaciół, rodziców oraz rozwinąć jej losy. Bajka nie musi być dÅ‚uga wystarczy 1-2 strony. Chodzi o to aby dziecko utożsamiaÅ‚o siÄ™ z głównym bohaterem i aby bajka pomogÅ‚a mu zrozumieć swoje lÄ™ki oraz pomóc mu siÄ™ z nimi uporać. Dziecko dziÄ™ki bajce nie Å›wiadomie siÄ™ uczy, a po opowiedzeniu bajki możecie o niej porozmawiać, zobaczysz wtedy co myÅ›li o tym Twoja pociecha.. Z książek mogÄ™ polecić „Bajki terapeutyczne” Marii Molickiej, a z internetowych np.: https://www.pomagamydzieciom.info/files/pdf...YK%20SLONCA.pdf


To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.