To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

czy ze szwami iść na basen?

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Ciocia Magda
Miałam w zeszłym tygodniu usuwane pieprzyki - w piątek idę do zdjęcia szwów, ale zajęcia na basenie mam już dziś - i nie wiem, czy iść na nie, zapomniałam zapytać lekarza. Z jednej strony nic się nie babrze i nie mam zalecenia żeby unikać wody - normalnie się myję. Ale z drugiej, jak mi jakiś mikrob wniknie w ranę?
Mafia
Zrezygnowałabym z basenu jednak.

Myjąc się nie siedzisz raczej godzinę w wodzie, poza tym basen nie jest chyba tak higieniczny jak własny prysznic.
bb
Nie poszlabym. Chlor i szwy to chyba nie najlepsze polacznie.
A_KA
Też bym zrezygnowała z basenu. Bałabym się zakażenia.
Kocurek
Absolutnie nie.
Miałam już prawie, prawie zagojone ucho - po każdym sobotnim basenie zaczynała sie z nim jazda. W końcu tak zropiało, że musiałam ostawic basen, wyjąć kolczyk, i jechać na antybiotyku icon_sad.gif
Ciocia Magda
Ech no, nie podoba mi się co piszecie - dopiero co przepadły mi zajęcia, kiedy byłam przeziębiona, a teraz znowu icon_sad.gif Ale co racja, to racja.
Mama Anka
Mi lekarz zabronil kapieli, prysznic szybki owszem, ale nie moczenie. Absolutnie nie wskazane.
Dorott
hmmmm

a jak miałas usuwane te pieprzyki?

Nauczyciel pływania Weroniki miał usuwane pieprzyki ale chyba jakoś laserowy czy coś i lekarz nie kazał mu pływac tylko 24 h
Mama Anka
Ja mialam laserowo i tradycyjne, nie mialam szwow tylko jakis talk i plaster na rane.
Pierwsze 24 h nie moglam brac prysznica nawet, a najlepiej 48 h, a nastepne pare dni prysznic, ale nie kapiel, nie moglam moczyc. Chodzilo tez o ladne zagojenie sie ran, nie tylko o ew. infekcje.
Ciocia Magda
ja miałam wycinane tradycyjnie (NFZ), też była mowa o tym, żeby przez 24h nie ruszać w ogóle - jeden pieprzyk był na szyi, i tu kazali nie zdejmować opatrunku 3 dni. Ale potem miałam normalnie myć codziennie i zmieniać opatrunki, co robię.
malgosia1968
CYTAT(Magda EZ @ Mon, 10 Dec 2012 - 14:08) *
ja miałam wycinane tradycyjnie (NFZ), też była mowa o tym, żeby przez 24h nie ruszać w ogóle - jeden pieprzyk był na szyi, i tu kazali nie zdejmować opatrunku 3 dni. Ale potem miałam normalnie myć codziennie i zmieniać opatrunki, co robię.

Magda mycie a moczenie w chlorowanej wodzie to nie to samo
daruj sobie ten basen nienie.gif
jeśli masz wątpliwości możne zadzwoń na oddział gdzie miałaś robiony zabieg, pielęgniarka powinna udzielić Ci odpowiedzi
Anilka
U nas na basenie jest taki zapis w regulaminie: "21.Na teren obiektu zakazany jest wstęp osobom z przeciwwskazaniami lekarskimi, chorym na choroby, które mogą być niebezpieczne dla innych użytkowników, chorym z upławami, z otwartymi ranami i stanami zapalnymi skóry, plastrami i bandażami na ciele oraz osobom których stan higieny odbiega od ogólnie przyjętych norm ", więc chyba takie szyte ranki są przeciwwskazaniem. icon_sad.gif

To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.