Eleganckie menu na kolację

Pomóżcie mi skomponować menu na elegancką kolację - przychodzą koledzy z pracy mojego męża, razem będzie nas jakieś 8 osób.

Muszę zaserwować przystawkę, danie główne i deser. Co więcej tego samego dnia mam warsztaty bożonarodzeniowe w p-kolu, więc danie muszę przygotować albo wcześniej albo muszą być szybkie.

W grę nie wchodzą raczej typowe dania biesiadne typu zrazy, karkówka z sosem itp.

Byli już u nas 2 razy i jedli polędwiczki z sosem z sera pleśniowego, polędwiczki z wiśniami, krewetki w sosie pomidorowo-imbirowo-lemonkowym i coś jeszcze, chyba kurczaka z migdałami.

Na deser podam chyba mus czekoladowy, ale na przystawkę i danie główne nie mam weny. Help!!!

Co prawda sama nie mam weny, ale ja bym chyba inspiracji poszukała np. na "ugotowani" tvn-u. Zdarzyło mi się oglądać, choć z rzadka i czasem coś brzmiało całkiem smakowicie.

Może coś takiego https://fotoforum.gazeta.pl/72,2,777,23138222,23138222.html
z modyfikacjami co do zawartości - zwany również kurczakiem-mumią

Albo jakieś roladki z drobiu z suszonymi pomidorami, serem czy szpinakiem?
Sałata z sałat mieszanych.

I zupa cebulowa - super rozgrzewająca.

Nie wiem, czy dostatecznie elegancko
Mumifikowanie kurczaka wg. wzoru i ewentualnie zawartość bym ewentualnie wcześniej przećwiczyła.
Pieczenie - 20 minut od włożenia do piekarnika.

Ja bym przeszukała kwestiasmaku.com
Fajne przepisy i dużo takich i smacznych i robiących wrażenie.

Też o tym myślałam. Ktoś posiada sprawdzony przepis?

Mumia fajna, tylko te pieczarki bym czymś zastąpiła, może właśnie szpinakiem...

Tolala, no właśnie jestem w trakcie przeszukiwania

Przeglądam net - może być feta + suszone pomidory, brokuł i mozarella, szpinak z czosnkiem i pleśniakiem też się dobrze komponuje.
Zupę cebulową robię wg. przepisu stąd z tymiankiem, bez alkoholu, na wywarze mięsnym/rosole - dla siebie w wersji lajt bez mąki, dla rodziny z lekką zasmażką. Jest boska.

Może łosoś na szpinaku z czosnkiem.

Mozzarella z pomidorami i sosem (żeby było szybciej kupuję sos włoski Knorra)

MoĹźe fondue mięsne lub serowe do tego ròĹźne sałaty

Dobra, na przystawkę będzie cebulowa i krem z pomidorów do wyboru.

Potem królik albo w sosie tymiankowo-śmietanowym albo w czerownym winie i kurczak w szynce parmenskiej z pesto.

I mus czekoladowy.

Mam nadzieję, że będzie OK.

Ale czekam jeszcze na pomysły, mam czas do poniedziałku.

Moim zdaniem krolik nie jest dobrym pomyslem z prostego powodu , trzeba jednak duzej wprawy żeby go zjesc ładnie :)poza wszystkim pozostaja po nim kości co juz z natury rzeczy przestaje byc w kanonie eleganckiej kolacji a kaczka (piers)? jagniecina?.b

A jakby mi się udało nabyć sam comber?

Kaczka jest w drugiej kolejności.

Jagnięciny nigdy nie robiłam i trochę się boję eksperymentu... A gdzie w Wwie kupię dobrą jagnięcinę (do tego w poniedziałek, kiedy zawsze jest krucho z mięsem...)?

gdyby to byl sam comber to ok , jagniecine kupuje zawsze w tym samym miejscu ,na hali mirowskiej ale nie mam pojecia czy w poniedzialek jest.b

A nie możesz im dać po steku z dobrej wołowiny? W eleganckości się mieści, faceci docenią a robi sie 5 minut:)

Ammm, jakbyś jednak jeszcze czegoś szukała to:

Pierś z kaczki znam dobrą taką:
https://www.kuchniaplus.pl/kuchnia_przepis_...cytrusowym.html
trochę zabawy jest z sosem cytrusowym, ale warto
(i sos można zrobić dzień wcześniej)

a z kwestii smaku wypróbowałam kiedyś na gościach tego łososia
https://www.kwestiasmaku.com/ryby_i_owoce_m...ie/przepis.html
i smakowało
(ale łososia najlepiej wsadzić do marynaty na noc)

anita poniewaz wlasnie na jutro mam łososia to wyprobuje ten przepis .b

Zilka, też myślałam, ale boje się, że wysmażenie wyjdzie mi takiego, jak sobie goście zażyczą

Brrr, następnym razem jedzenie zamówię albo wyślę ich do restauracji...

na GrĂłjeckiej .. u Turka.
Poszukam konkretniejszych namiarĂłw.

To poszukaj pls. Impreza przełożona na środę.

tu masz troche informacji https://www.poland-muslims.de.tl/Sklepy-Halal.htm , ja wiem o ktore miejsce chodzi marghe , jadac Grojecka od centrum po prawej stronie , z wielkiem napisem mieso halal.b

i na Ateńskiej (Saska Kepa) jest ten sklep:
https://lediplomate.com.pl/
a mięs Ci tam od groma:
https://lediplomate.com.pl/oferta/


a u mnie kawa

Halal, czyli z uboju rytualnego... Tyle się o tym ostatnio nasłuchałam, że nie wiem, czy chcę przyłożyć do tego rękę...

w lediplomate mozesz tez kupic nie halal .A w ogole wez te kacze piersi .b

O tak piersi są dobre na wszystko, zwłaszcza kacze

Przeprzaszam , głupawka po przeczytaniu innego wątku

Impreza odwołana

A miałam ostatecznie zrobić zupę cebulową, polędwiczki wieprzowe z suszonymi śliwkami w sosie śliwkowo-winnym i kurczaka w szynce parmeńskiej z pesto. Nie jakoś bardzo wykwitnie, ale smacznie i z trudno zepsuć

Teraz do końca roku będę jeść cebulę, bo oczywiście mąż poinformował mnie jak już zrobiłam zakupy.

Ammm a taka kolacja się szykowała! za rok zrobisz choć pewnie na cebulę już nie będziesz mogła patrzeć
a robiłaś na próbę tego kurczaka i polędwiczki?

No to mało ambitnie podeszłaś do tematu powyższe trudno popsuć rzeczywiście

Kurczaka robiłam wielokrotnie, bo bardzo go lubię, szczególnie dobry jest ze szparagami.

Polędwiczki robię często na różne sposoby, bo to jedno z niewielu mięs, które lubi mój mąż. Wprawdzie w tym sosie ich nie robiłam, ale robiłam w nim królika i jest bardzo dobry, do polędwiczek moim zdaniem świetnie pasuje.

Zilka, a może wpadniesz na cebulową?

No czemu nie ale w czwartek dopiero się wyrobię, pasowałby Ci?

Tak, idealnie, chłopa nie będzie bo ma Christmas Party, więc w sam raz!

Dobra, wyciągam temat.

Znów seria imprez przede mną...

W międzyczasie miałam jedną imprezę (albo 2, już mnie pamięć zawodzi) - na pewno zrobiłam łososia na szpinaku proponowanego przez którąś z Was i roladki z kurczaka z suszonymi pomidorami w sosie z białego wina, śmietany i rozmarynu.

Tym razem impreza na 12 osób i planuję zrobić bufet. W ramach dań ciepłych zamierzam podać piersi z kaczki w sosie winno-porzeczkowym, polędwiczki wieprzowe w sosie kurkowym i może jakąś rybę - albo np. z salsą parykowo-grapefruitowo-kolendrową albo tuńczyk w sosie sojowym i imbirze.

Oczywiście jeżeli macie jakieś fajne propozycje to chętnie przyjmę, bo oprócz najbliższej imprezy muszę zrobić jeszcze 2 w niedalekiej przyszłości.

Z deserem też dam radę.

Ale pomóżcie mi w przystawkach - najlepiej, żeby były jakieś malutkie, takie na 1-2 kęsy lub inne łatwe do podziału...

kawalki lososia zawijane w ciescie francuskim i upieczone w piekarniku, latwe i szybkie do zrobienia, eleganckie i smaczne:)

Kawalek serka koziego owinietego w szynke parmenska z listkiem bazylii przeklute wykalaczka. Taki kawalek na jeden gryz.

Zielone szparagi zawinęte w szynkę parmeńską i ciasto francuskie.
Robiłyśmy to ostatnio dwa razy w związku z osiemnastką Zosi - drugi raz własnie wyjęłam z piekarnika, bo impreza trwa

Tylko szlag mnie trafia, bo nie udało mi się dostac ciasta francuskiego od Bliklego, a wszystkie inne są na margarynie

Szparagi surowe czy blanszujesz wcześniej?

W ten deseń można też melona z listkiem rukoli zawinąć w szynkę parmeńska i spiąć wykałaczką.
Szybkie i niezłe do zrobienia jest też podanie paseczków łososia na liściach cykorii.
Kawior na połówkach jajek przepiórczych.
No i może mniej wykwintne, ale fajnie ożywia stół: pomidorki koktajlowe nabite na wykałaczkę w towarzystwie małych kulek mozzarelli - można ją obtoczyć w oliwie z ziołami, albo nawet wcześniej zamarynować, albo owinąć listkiem bazyli.

Surowe. Piekę to w temp. 220 stopni aż się ciasto zrumieni, a szparagi są takie fajnie kruche.

Dzięki.

Też mi te pomidorki z mozarellą i melon z szynką chodził po głowie, ale to takie oklepane...

O, łódeczki cyrkorii przypomniały mi o planie z przeszłości na gruszkę z kozim albo pleśniowym serem na łódeczkach właśnie...

Koreczki z fety, bialego winogrona I orzecha wloskiego, badz fety, arbuza I listka miety/bazylii.

PS- mozna sie wprosic na imprezke? po dzisiejszym marszobiegu goni mnie wilczy glod

bb, zanudziłabyś się w tym towarzystwie Ale przy każdej innej okazji zapraszam gorąco.

Koreczki z orzechem mi się podobają. A nie ciężko go przebić?

Mozna go dyskretnie nasaczyc czyms przed kontaktem z wykalaczka

Deska serów jako dodatek. Można kupić dobre. Prócz pleśniowych, ja lubię np. kozie, i lubię takie, których chyba nie ma w sklepie, ale można zamówić przez net, takie twarde owcze z niebieską pleśnią z Mazur, albo i bez, ale i tak pyszne https://www.seryowcze.pl/ Kiedyś na festynie w Węgorzewie zakupiliśmy niewielką ilość z każdego rodzaju i się zakochałam.



Ps. na Suwalszczyźnie zdarzyło mi się też kupować takie domowe sery miękkie. Coś jak mozzarella (podobna konsystencja), w wersji saute lub z różnymi dodatkami ziół, ale tych chyba nawet via net nie sprzedają.

edit. z ciekawości wrzuciłam w wyszukiwarkę, też są. Co prawda strona właściwa mi się jakoś nie otwiera, ale chodzi o sery z Wiżajn.

ulla A może chodzi Ci o sery korycińskie?

Nie nie, z pewnością o Wiżajny. Choć produkt smakowo może być podobny. A co mi się podobało w tych serach, to jak za wolno się jadło, to i tak się nie psuły, tylko zmieniały właściwości - tak w kierunku sera twardego, choć tego etapu osiągnąć nie mogły rzecz jasna. Ale cały czas były dobre.

Zrobiłam wariację na ten temat - zawinęłam winogrono w fetę (coś jak knedle ze śliwkami) i obtoczyłam jedne w posiekanych orzechach, drugie w migdałach. Muszę się pilować, żeby do wieczora nie zjeść

Pycha!