wracam do wynikow meza. na teraz nie napisze dokladnie jak wygladaly, bo nie mam ich przed soba, ale mnie martwia.
maz co 3 lata robi badania i juz 2 rok z rzedi wyszly nieprawidlowosci w rozmazie automatycznym. o ile pamietam sama morfologia jest raczej ok, raczej bo ma poza norma MCH i MCHC.
ale ten rozmaz, to wlasciwie wszystko jest nie tak. i teraz moje pytanie do znawczyn - czy ten automat moze az tak falszowac wyniki? czy on sobie na czuja przyporzadkowuje aby mu sie sumy zgadzaly ogolne?
nie ma bata zagonic meza na manualny, chociaz ten by rozwial watpliwosci. byl rzekomo z wynikami u lekarza i ten mu powiedzial, ze jak automatowi gdzies brakuje, to dodaje w innym miejscu i dlatego tak to wyglada i ze wyniki sa ok. tylko nie jestem przekonana, bo skad moze byc tego pewny jesli nie zlecil potworki ale z manualnym.
jak to jest z tymi rozmazami ?
|
||||||
MCH o MCHC wynika z wyliczeń.
Co do rozmazów, ręczny zwsze jest pewniejszy. Niech sobie zrobi, to nie jest drogie badanie a będziecie spokojniejsi.
no wlasnie sobie nie zrobi interesuje mnie jak wyglada autymatyczny. wiem, ze reczny jest pewny, ale jaki jest automatyczny? gdyby robil takie babole, to by go chyba nie robili w ogole ?
Nie znam sie na tym, ale alergolog ZAWSZE podkreśla, że rozmaz ma być ręczny, bo na automacie cuda wychodzą, więc ja wierzę i się stosuję.
dlatego nie wiem po co robia ten automatyczny. ostatnio za reczny doplacilam 3zl raptem, wiec chyba nie o koszty chodzi
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
| ||||