Przetłuszczające się włosy

Dziewczyny mam mega problem z włosami. Strasznie mi się te moje pióra przetłuszcają. Włosy muszę myć każdego dnia jesli nie umyję np w poniedziałek to we wtorek musze rano myć bo jest tragedia. Wosy nie umyte przez dwa dni straszą...znacie jakies dobre preparaty aby móc walczyć z tym przetłuszczaniem się włosów

ja płuczę po myciu włosy wodą z cytryną, myję szamponami do włosów przetłuszczających się. Mimo tego na następny dzień są przetłuszczone. Ratuje mnie tzw. suchy szampon - psikam na drugi dzień włosy, rozczesuję i w ten sposób myję włosy co drugi dzień a tak to musiałabym myć codziennie.

Nie wiem, czy istnieje jakiś środek, który pozwoli na przetrwanie włosom bez mycia dłużej niż dwa dni, więc z uwaga będę śledzić wątek

Annad, witam w klubie i kurcze... Nie mam dla Ciebie pocieszajacych wiesci. Wlosy rzetluszczaja mi sie od wczesnej podstawowki. Czy lato, czy zima, czy ciaza czy nie-ciaza, czy bylam otyla,czy jestem w normie wagowej. Moje wlosy przeistaczaja sie w straki i koniec. Przez lata pielegnowalam wlosy za pas, wiec teraz to luzik jest. Bo ja je MUSZE myc czesto. Kiedys codziennie,teraz co drugi dzien. Ale wiesz, jedno przylukalam. Uswiadomila mi to kolezanka,ktora jest kosmetologiem im bardziej wysuszam te wlosy, tym one bardziej zaciekle sie bronia. Slowem - im bardziej kosmetyki sa do wlosow przetluszczajacych sie, tym szybciej uaktywnia sie produkcja tlustej otuliny. Dostalam kiedys w reke szampon odzywczy z czarnej rzepy i odzywke z olejkiem arhanowym. Krzywilam sie okrutnie i wiesz co???? To PPODZIALALO! Potrm odkrylam olejowanie wlosow - dwie godziny laze ze specjalna mieszanka olejkow na lbie i EUREKA! Potem wlosy spokooojnie wytrzymuja te dwa dni )) Przy okazji wlosy me nabraly blasku i staly sie udreka Ani, ktora mnie strzyze,bo faktycznie jest ich DUZO

[uĹźytkownik x] jak czesto te olejki na glowie nosisz? Piszesz , ze masz duzo wlosow, ja dla odmiany, nie dosc, ze musze myc codziennie i to najlepiej rano, to jeszcze mam malo i niezwykle cienke.
Robie oklady z soku ze swiezej czarnej rzodkwi, wzmacnia ale nie widze efektu unormowania lojotoku. Moze za szybko sie spodziewam efektow.


A ten suchy szampon to jaki jest dobry?

Co tydzień, w sobotę lub niedzielę. Próbowałam kilku olejków, w końcu wynalazłam TEN. Jak chcesz, wieczorem wrzucę Ci skład.

Suchych szamponów nigdy nie używałam.

I ja mam problem z przetłuszczającymi się włosami. Włosy muszę myć codziennie, niestety Mniej przetłuszczają się zaraz po farbowaniu,ale trwa to raptem kilka dni.
ja poprosiłabym

Miałam olejki syberyjskie z bioarpu, ale średnio mi się sprawdziły. Teraz używam zestawu 7 olejków Valona i jestem naprawdę wniebowzięta. Ich olejkiem arganowym też. Znczy od tego samego dystrybutora (mam nbadzieję, że nie uprawiam tu kryptoreklamy, ale produkty naprawdę są ok).

Miałam też nowego Loreala z olejkami (seria Mythic Oil) i POLUJĘ na nie nieustająco, bo włosy miałam jak MARZENIE po nich.

Generalnie przestałam przesuszać i jakby moje włosy przestały ze mną wojować

Nocna [użytkownik x] wypróbuję to olejowanie i przestane kupowac szampony dla włosów przetłuszczających się.
aisha1111 przyznam, że zastanawiałam się nad tym suchym szamponem...oglądałam go w markecie ale ograniczony budżet na zakupy sprawił, że nie kupiłam
cath mam to samo, że jak farbuje włosy to przez tydzien a nawet do półtorej myje włosy co dwa dni.
Leni ja tez mam małao włosów...ledwo do ramion i bardzo cienkie i liche.

Z poceniem innych parti ciała nigdy nie miałam problemów jak tylko z włosami. Nie wiem może warto do dermatologa sie wybrac aby zbadac skóre główy...może cos wskóra na to okropieństwo. O ile mycie latem włosów przed praca jest nawet fajne, odświeżające to zimna wstając o 4 nie jest to fajne

annad, DIETA! O tym zapomniałam! Naprawdę warto przyjrzeć się temu, co się je. Ja ogólnie dostrzegam WIELKIE zmiany w całym organizmie, odkąd przykładam wagę do tego, co tkwi na moim talerzu.

to ja nie wiem o jakim szamponie mówisz, bo mój kupuje w sklepie "wszystko po 1 funt" - daje radę odświeżyć włosy na jeden dodatkowy dzień. wygląda jak lakier do włosów, tylko jest w białej puszce

Kupiłam ten suchy szampon no i faktycznie włosy nie są już tłuste, ale mam problem z dozowaniem go tzn pojawia mi się na włosach taki siwy pył, którego nie mogę rozczesać. co robię nie tak?

Jeśli ktoś ma problem z przetłuszczającymi się włosami, to najczęściej, w bardzo krótkim czasie dochodzi do etapu, kiedy myje włosy codziennie (a niektórzy nawet kilka razy dziennie!). To podobno największy błąd, jaki można zrobić, ponieważ jeśli włosy myje się tak często, to skóra produkuje jeszcze więcej "tłuszczu" i włosy przetłuszczają się jeszcze szybciej i jeszcze bardziej.

Sprawdziłam to sama na sobie - przez trzy lata myłam włosy każdego dnia - no nie było innego wyjścia. Potem przeleżałam w łóżku 3 tygodnie totalnie bez sił. Nawet mi do głowy nie przyszło, żeby włosy trzeba umyć, miałam to kompletnie w d... Jak one potem wyglądały możecie sobie tylko wyobrazić... W każdym razie wykorzystałam tę okazję i nie wróciłam już do codziennego mycia. Teraz myję włosy co 5 dni. Kiedy żyję bardzo intensywnie to raz w tygodniu. Przez pierwsze dwa do trzech dni włosy wyglądają idealnie. Potem zaczynają się tłuścić - wtedy zaczynam spinać. Pod koniec nosze już ciasny, ulizany kok.
I na prawdę, moje włosy po trzech dniach od mycia wyglądają duuuuuużo lepiej niż wyglądały po jednym dniu, kiedy myłam je codziennie.

Wiem, że mogę sobie na to pozwolić, bo mam długie włosy, pasuje mi w ulizanych kokach i wysokich kucykach, poza tym takie fryzury sprawdzają się w mojej pracy. Ta metoda jest nie do zastosowania przy krótszych włosach, lub u kobiet, które nie lubią ciasnych upięć.
Moja fryzjerka jednak mówi, że absolutne optimum przy włosach normalnych i tłustych to mycie co trzy dni. Na rynku są preparaty do pielęgnacji tłustych włosów - trzeba je dobrze dobrać i rozsądnie stosować, ale na prawdę warto wprowadzić "trzydniówkę" .

Ja tak jak Pogoda swoje przetłuszczające się włosy uratowałam: przetłuściłam jej najpierw, robię takie kuracje od czasu do czasu. Teraz myję co 3-4 dni. Nie używam szamponów typowo kosmetycznych, bo jestem pewna, że to one mi doprowadziły włosy to takiego stanu (na dodatek miałam przesuszoną skórę głowy). Nie suszę suszarką włosów już od lat, ona też powodowała, że moje włosy szybciej się przełuszczały.

Kaszanka jake sa szampony nie typowo kosmetyczne?

Z apteki, z Rossmanna nawet - Alterra się nazywa, mają też cudowne odżywki.
A i podstawą jest używanie dwóch szamponów na zmianę.

Przetestuje nie myć włosów przez kilka dni ale tylko wtedy jak wiem, że nie będę musiała się ruszac z domu.
aisha1111 ja widziałam jakis za 40zł...musze poszukać tańszych.

za dużo nakładasz i ze zbyt bliska. spróbuj napsikac trochę i rozczesać włosy i tak po troszkę.

edit: znalazłam mój szampon. Tylko przez neta drożej jest. Jest tez w wersji do włosów ciemnych, bez ryzyka, że zrobią sie te smugi. Ma jednak minus - po tym drugim robił mi się łupież
https://www.google.co.uk/products/catalog?o...ved=0CFwQ8gIwAQ

edit2: ten używam, bo jest najtańszy, pewnie te droższe sa lepsze i mają jakies składniki odżywcze

spróbuje nakładac partiami. Dzięki

Pogodo, myślałam dziś o Tobie cały trening... jak na litość boską jesteś w stanie po treningu nie umyć głowy... Ja się kurna nie pocę zbyt mocno, ale po dzisiejszym dwugodzinnym łomocie miałam cały dół głowy mokry. Kitram się po treningu pod prysznic i myję się cała. A nie umyć głowy 5 dni?...

Od pewnego czasu włosy myję codziennie - odkąd je ściełam to nie stanowi dużego problemu, a zdecydowanie wolę je umyć rano i mieć poczucie, że jestem świeża i czysta, niż żyć ze świadomością tłustej fryzury.
Niestety ostatnio się pogorszyło - czyli jest jeszcze gorzej niż było. Podejrzewam zmiany hormonalne. No i może jeszcze czapkę
Z dietą muszę spróbować, to może być dobry trop.
Z suchym szamponem też miałam problem "kurzu" we włosach, ale najwyraźniej źle go nakładałam. Widziałam ostatnio w tv że trzeba to robić pasmami, trochę jak nakładanie farby.

[użytkownik x] droga, wstyd przyznać, ale ja taki PORZĄDNY trening, na którym się pocę, mam dosłownie raz w tygodniu. I właśnie po nim myje włosy .
Ja już od paru lat jestem nauczycielem, prowadzę zajęcia codziennie, ruszam się sporo, ale nie trenuję intensywnie każdego dnia. Pocę się tyle, że wystarczy szybki prysznic, bez konieczności mycia włosów. Mam tak grube i długie włosy, że ich porządne wysuszenie zajmuje czasem i pół godziny. No nie dałabym rady codziennie...

No i ja dołączę się do osób posiadających przetłuszczające się włosy.
Teraz może trochę mniej, bo mam zrobiony blond balejaż a rozjaśnienia wysuszają włosy.

Ale ja znów nie wyobrażam sobie nie umyć głowy codziennie rano w związku z faktem... że ja w nocy to chyba śpię na głowie Jak się budzę, to wyglądam jak czarownica. I tak są te włosy odciśnięte, że nijak bez moczenia nie ma szans ich ułożyć.

Pogodo, odkąd poznałam Martę, mam ustanowioną poprzeczkę GRUBE włosy. No nie... nie. Rosa bije Martę na głowę. Rosa to przypadek kliniczny jest Przy czym Marta ma włosy za ramiona, a suszy i modeluje je dwie godziny... Ona jest najeżona włosami po prostu

edit: za szybko wysłałam. W każdym razie Marta również myje włosy niemal po każdym treningu.

Pogoda, bo Ty jesteś zawodowiec kruca... No i chyba jednak inny rozdzaj wysiłku, bo ja po zumbie nie płynę już. A po bieganiu - zawsze :/

A myjecie swoje grzebienie/ szczotki?

Si Siniora. Jakby oczywiste to jest dla mnie. I sparzam wrzątkiem, jak mi się przypomni. Potem suszę i włala! Jak widzę zakłaczoną szczotkę z osadem na ząbkach, mam odruch wymiotny

Też czyszczę, "odkłaczam", choć chętnie poznalabym technikę jak to robić szybko, bo wieczne dlugotrwałe skubanie nie powiem, wkurza

Najprosciej to chyba po każdym użyciu wyciągnąć klaczorki ze szczotki.
Ja też myje grzebień (woda z mydłem) ale nie robię tego jakoś regularnie. Może gdybym myła codziennie to włosy dłużej zachowałyby świeżość.

Zgłaszam się jako posiadaczka bujnej czupryny
Włosy mam gęste bardzo i w dodatku dosyć długie (tydzień temu jeszcze do pasa, teraz jakieś 15 cm krótsze).
Suszenie suszarką to ze dwie godziny stania i dmuchania a i tak są wilgotne ( basenową suszarką nawet nie próbuję, bo ze dwa dni by mi zeszło), więc myję włosy wieczorem po posotu i wysychają same do rana.
I tak sobie czytam i czytam , i qrczę, przetłuszczają mi się to myję codziennie i nawet nie pomyślałam, ze mogłabym inaczej.
Dopiero jak Was poczytałam, to zaczęłam ubolewać jak mi źle bo muszę myć codziennie, wcześniej wydawało mi się to normalne.
Po co ja Was czytałam

Tuni na pocieszenie nie jestes sama z tym problemem Zobaczcie ile my musimy płacic za wodę

O to to

I ja sie dołącze do grona Włosy mam raczej krótkie i cienkie, do tego rozjaśniane i tez mi sie przetłuszczają. Powinnam myć codziennie, ale...z lenistwa robie to co drugi dzień (każda minuta snu rano jest bezcenna
Od lat kupuje szampony w aptece - obecnie znów Seboradin (koszt jakieś 23-25zl) i w połączeniu z odżywką ten 2dzien bez mycia do południa nie jest taki fatalny, za to wieczorem...wyglądam jakbym wylała sobie wiadro wody na głowę.
Niestety czasem mimo lenistwa - z zagrożeniem spóźnienia sie do pracy, musze umyć ponieważ każdy kosmyk "żyje własnym życiem i idzie w inną stronę".

Annad, masz jakieś fajne, szybkie i sprawdzone fryzury?
Ja zwykle koki różne albo warkocze czeszę, bo najszybciej i wyglądam jako tako. No i tapirowania i lakierów wszelkich nie lubię, z resztą przy ilości mojego owłosienia nadmiar lakieru nie wygląda fajnie.
Chciałabym coś nowego ale pomysłu nie mam.
Próbowłam nawet wątek założyć ale odzew słaby, a w podanych linkach, fryzury może i fajne ale do zdecydowanie cieńszych włosów niż moje

Ja myję włosy co dwa dni, a w międzyczasie używam suchego szamponu. Aktualnie mam taki niebieski Syoss. Sprawdza się najlepiej z tych, które dotąd stosowałam.

Mam to samo... mąż pieszczotliwie nazywa mnie rano "szczotką klozetową" i chodzi tu o taką, jak ta poniżej:



P.S. Ja nie dałabym rady "przetłuścić" wosów, i nie chodzi tu o mój potencjalnie koszmarny wygląd... chodzi o zapach Nie zniosłabym.

Kocurku, musi Ci być ładnie w tym niebieskim

Oj, nie chodzi o kolor, tylko o kształt szczotki nie znalazłam jednak jej zdjęcia an face.
Z profilu nie robi takiego wrażenia, więc prosze o użycie wyobraźni

No domysliłam się, że bardziej o kształt chodzi niż o kolor, ale nie mogłam sie powstrzymać

Niektórzy myją głowę rano, a wieczorem jest już przetłuszczona. To wcale nie wynika z ich zaniedbania i dopuszczenia do przetłuszczenia się włosów.

Ja zauważyłam, że jak przestałam myć włosy codziennie to dużo mniej się przetłuszczają, ot ciekawostka

bardzo dobry jest ten szampon https://www.notino.pl/loreal-professionnel/...ych/p-16079849/ na wlosy przetluszczajace sie.. stosowalam wiele roznych a tylko ten mi pomogl ekspresowo

bardzo dobry jest ten szampon https://www.notino.pl/loreal-professionnel/...ych/p-16079849/ na wlosy przetluszczajace sie.. stosowalam wiele roznych a tylko ten mi pomogl ekspresowo

Muszę tutaj napisać jedno: nie wolno przetłuszczać włosów, myjemy co tyle ile potrzebują.
jeśli twoje włosy potrzebują codziennego mycia to spoko radzę używać wtedy pp łagodnych szamponów, a rypaczy raz na tydzień/2

Od siebie polecam zajrzeć sobie na stronę:
https://bymagdalene.com.pl/jak-wybrac-ideal...-swoich-wlosow/

Opisane jest tutaj, jak wybrać odpowiedni szampon dla włosów. Dla mnie dobranie wlaściwego szamponu dużo dało.