Forum dla rodziców: maluchy.pl « ciąża, poród, zdrowie dzieci > samo Ĺźycie > co warto, czego nie warto
Co z nabiałowych produktów (serków, jogurtów, kefirów) dać dziecku, by mu smakowało i by było zdrowe? (i najlepiej nie kosztowało fortuny;). Trochę tego w sklepach jest, a ja ciągle się gubię w tych składach, ilościach białka, czy jakoś groźnie brzmiących "E"...
zwykly jogurt naturalny bez cukru i innych dodatkow
Priorytetem dla mnie jest ekologiczny, zwlaszcza dla dzieci Tanio bo bez masy wymyslnych smieci podnoszacych cene. Owoce mozna samemu dodac i jest gotowe danie Zdrowe, tanie i niezbyt skomplikowane Konkretnych firm nie polece bo nie mieszkam w PL, ale ogolnie te kryteria To samo w przypadku serkow, serow czy mleka i jego innych przetworow
Jogurtownicę kupić warto
Jest coÅ› takiego jak jogurtownica?
Ja robię tylko kefir z ziaren grzybka tybetańskiego-pyszny jest
Jogurtownica, to takie coś, co robi jogurt Moja np. robi go w 6 słoiczkach, jak zjesz tylko 5 z nich, to z 6. + litra mleka masz znów jogurt. I tak al capo da fine
Ponoć niemal równie łatwo można ten jogurt robić w piekarniku, ale jakoś te moją jogurtownicę i jej 6 słoiczków polubilam
nie miałam pojęcia że jest jogurtownica, jaka ja jestem nie życiowa
Jeśli chodzi o serki to my kupujemy Jogser bo są bez żelatyny wieprzowej. Jogurty u nas średnio idą Adasiowi
A ja robiłam jogurty bez jogurtownicy . Też się da
Wow! Nie miałam pojęcia, że jest coś takiego jak jogurtownica. A dużo zachodu z tą produkcją jogurtu? I jaki jest koszt takiego urządzenia?
Bogusia123456, tylko, że większość naturalnych, które znajduje w sklepach (a nie jest ich dużo niestety) ma taki gorzkawy smak i nie smakuje moim dzieciakom...w tym problem.
dubel
Bogusia123456, tylko, że większość naturalnych, które znajduje w sklepach (a nie jest ich dużo niestety) ma taki gorzkawy smak i nie smakuje moim dzieciakom...w tym problem. a jak myslisz? Nienaturalny nie ma tego posmaku? Bardziej prawdopodobne ze posmak `zagluszony` sztucznie. Daj owoce swieze, jakis cynamon czy wanilie i tez posmaku nie bedzie A jesli doslodzisz czyms zdrowszym niz to co do gotowcow sypia, to juz na mur beton nie bedzie. Wiem co mowie Mysle ze dzieciom raczej brak sztucznego smaku przeszkadza niz gorzkawy posmak Kwestia czasu i przestawienia. Troche dobrycg checi i konsekwencja.
Naturalny jogurt z owocami - pycha
Zdradzicie jak robicie jogurt bez jogurtownicy? W piekarniku czy jest jakiś inny sposób? Jogurtownicy kupować nie będę ale dobrze wiedzieć, że coś takiego istnieje. Mój grzybek kefirowy jest banalnie prosty w "obsłudze". Zalewa się mlekiem, odstawia na 24h, sączy na sitku, przepłukuje, zalewa mlekiem i tak w kółko. Grzybek rośnie jak głupi więc rodzina i znajomi też już obdarowani i produkują domowy kefir
Bogusia123456, pewnie masz i rację. Dzisiaj w szkole rozmawiałam z innymi mamami i zostały mi polecone serki Bielucha - być może ktoś dawał dzieciakom? Podobno naturalne, ale super smaczne. I są właśnie różne wariacje smakowe, ale bez chemii.
A może ktoś mi przybliżyć to działanie jogurtownicy? Jestem bardzo ciekawa jak to wygląda.
i jogurt i twarożek robię sama. Smakuje nam sto razy bardziej, niż sklepowe
Twarożek jest bajecznie prosty: gotujesz mleko (np. 1 l), kiedy zacznie wrzeć, wlewasz to niego tyle samo mleka zsiadłego. Potrzymaj to jeszcze chwilę "na ogniu", żeby oddzielił się twaróg od serwatki. Potem wystarczy odcedzić przez sitko. Ten twarożek jest bardzo delikatny w smaku i dość kruchy. Jeśli chcę mieć bardziej plastyczną konsystencję, dodaję do niego kilka łyżek jogurtu. Mleko mieszałam w różnych proporcjach, żeby sprawdzić, jaka będzie najbardziej wydajna. Ale nie znalazłam zależności i zostałam w proporcjach 1:1 Jogurt wymaga więcej zachodu. potrzebujesz litr mleka, 2 pełnotłustego łyżki mleka w proszku i 3 łyżki jogurtu najpierw rozpuszczasz mleko w proszku w szklance zwykłego mleka. Z resztą mleka wlewasz do garnka i gotujesz. Studzisz do temperatury 40-50 stopni C. Dolewasz jogurt i całość mieszasz. Następnie rozlewasz to do słoiczków i na ok. 17 godz. zostawiasz w ciepłym miejscu (np. na kaloryferze, albo zawinięte w kołdrę itp.) Ja zawijam słoiki w ręcznik i wkładam do torby termicznej. Na koniec do lodówki. Mało jemy jogurtów, więc 4 słoki stoją u mnie w lodówce nawet do dwóch miesięcy i się nie psują. Po otworzeniu słoika trzeba zużyć jogurt w ciągu doby lub dwóch. ----- Młodziutka, co to za grzybek i gdzie go dają? i jogurt i twarożek robię sama. Smakuje nam sto razy bardziej, niż sklepowe Twarożek jest bajecznie prosty: gotujesz mleko (np. 1 l), kiedy zacznie wrzeć, wlewasz to niego tyle samo mleka zsiadłego. Potrzymaj to jeszcze chwilę "na ogniu", żeby oddzielił się twaróg od serwatki. Potem wystarczy odcedzić przez sitko. Ten twarożek jest bardzo delikatny w smaku i dość kruchy. Jeśli chcę mieć bardziej plastyczną konsystencję, dodaję do niego kilka łyżek jogurtu. Mleko mieszałam w różnych proporcjach, żeby sprawdzić, jaka będzie najbardziej wydajna. Ale nie znalazłam zależności i zostałam w proporcjach 1:1 Jogurt wymaga więcej zachodu. potrzebujesz litr mleka, 2 pełnotłustego łyżki mleka w proszku i 3 łyżki jogurtu najpierw rozpuszczasz mleko w proszku w szklance zwykłego mleka. Z resztą mleka wlewasz do garnka i gotujesz. Studzisz do temperatury 40-50 stopni C. Dolewasz jogurt i całość mieszasz. Następnie rozlewasz to do słoiczków i na ok. 17 godz. zostawiasz w ciepłym miejscu (np. na kaloryferze, albo zawinięte w kołdrę itp.) Ja zawijam słoiki w ręcznik i wkładam do torby termicznej. Na koniec do lodówki. Mało jemy jogurtów, więc 4 słoki stoją u mnie w lodówce nawet do dwóch miesięcy i się nie psują. Po otworzeniu słoika trzeba zużyć jogurt w ciągu doby lub dwóch. ----- Młodziutka, co to za grzybek i gdzie go dają? no to jestem pod wrażeniem, że można coś takiego zrobić w domu i to w taki prosty sposób w weekend też spróbuję tylko czy do tego jogurtu nie dodaje się cukru?
Ja kupuję mleko "od krowy" , podgrzewam (nie za gorące), wlewam kubek jogurtu naturalnego, pod kołdrę, lub do piekarnika i voila
Ten grzybek mnie zafrapował.
Ale jak ktoś ma wymagania, że chce chudy jogurt, np. do 1,5% tłuszczy, to co - z chudego mleka robić? Wyjdzie? Przyznam, że sposobu mleko + jogurt naturalny nie rozumiem - kupować jogurt, żeby robić jogurt?
Dziewczyny a jakie melko do zrobienia tych jogurtów lub twarożku? Domyślam sie, że nie z kartonika UHt ale takie "zimne" z butelki może być? Pasteryzowane ?
Przyznam, że sposobu mleko + jogurt naturalny nie rozumiem - kupować jogurt, żeby robić jogurt? Kupować jogurt, żeby zrobić DUŻO jogurtu (poza tym jogurt musisz kupić tylko za pierwszym razem, potem możesz z końcówki swojego jogurtu robić kolejny )
Aaaa. Myślałam, że tak za każdym razem
Agnieszko-82- tak, domyśliłam się
do niedawna robiłam na mleku pasteryzowanym. Ostatnio kupuję świeże w mlekomacie. Spróbuję na nim uproszczoną wersję jogurtową, bo brzmi dobrze
Co do "tłustości" jogurtu - nie wiem, jak tym sterować. Zakładam, że mój jest tłusty właśnie przez dodatek mleka w proszku. Ale na logikę chude mleko daje chudy jogurt Ja kupuję mleko "od krowy" , podgrzewam (nie za gorące), wlewam kubek jogurtu naturalnego, pod kołdrę, lub do piekarnika i voila Jakie proporcje? Na litr mleka mały jogurt? Tego mleka od krowy się nie przegotowuje wcześniej? Na jak długo pod kołdrę? Jak długo można przechowywać ten jogurt?
Dziewczyny, przyznam szczerze, że nigdy bym sama na to nie wpadła,by produkować w domu jogurt Może w weekend spróbuję jak znajdę czas, bo po Waszych opisach nie wydaje się to być jakieś super-skomplikowane. Na razie zakupiłam Bieluchy i jednego już sama zjadłam - bardzo smaczny, na podwieczorek dam dzieciom, zobaczymy czy posmakuje.
Sposób z kołdrą bardzo mi się podoba. W weekend będę próbowała. Tylko jak długo to pod tą kołdrą ma siedzieć?
Grzybek tybetański TU jest opis i różne przepisy na wykorzystanie kefiru. Ja ziarna grzybka dostałam od znajomej a ponieważ rośnie jak głupi, kolejne porcje też rozdaje. Podobno można to wysłać (skoro można zamówić w internecie) ale ja nie bardzo ogarniam jak to zrobić. Ja dostałam ziarna zalane mlekiem. Jeśli jakaś szczecinianka jest chętna na grzybka to chętnie się podzielę. Ewentualnie jak ktoś wpadnie na pomysł jak to przesłać to też służę grzybkiem. Podobno można to wysłać (skoro można zamówić w internecie) ale ja nie bardzo ogarniam jak to zrobić. Ja dostałam ziarna zalane mlekiem. Jeśli jakaś szczecinianka jest chętna na grzybka to chętnie się podzielę. Ewentualnie jak ktoś wpadnie na pomysł jak to przesłać to też służę grzybkiem. Ja ziarna kefiru wysylalam kolezance jakos ale juz teraz nie pamietam> Chyba w plastikowym pojemniczku zaklejone dobrze wokol przykrywki tak zeby ew plyn sie nie wydostal i dobrze opatulone W kazdym razie doszly w stanie nadajacym sie do uzycia. Acz poczta sprawna i chyba w 1 dzien
Heja! jak długo ma robic się jogurt w piekarniku i w jakiej temperaturze? Też rozlany do słoiczków?
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|