bolace biodro a kregoslup

juz kiedys piasalam o moim bolacym biodrze a boli mnie z przerwami od sierpnia. teraz bola mnie tez pachwiny i z tylu. chyba boli mnie caly staw biodrowy. jakos miesiac temu tez zaczal mnie bolec kregoslup w okolicy ledzwiowej. lekarz skierowal mnie na rtg. w biodrze niczego sie nie dopatrzyl wiec zalecil zrobienie zdjecia rtg kregoslupa i zobaczywszy je skierowal mnie na rezonans kregoslupa(wreszcie, po pol roku sie doczekalam). niestety na rezonans poczekam sobie 3,5 miesiaca. chyba, ze zabule to od zaraz (i pewnie tak to sie skonczy, jak zwykle). lekarz wolal sie nie wypowiadac zanim nie zobaczy wynikow rezonansu, ale czy to mozliwe, ze przez kregoslup (niby jakas dyskopatia tam jest) boli mnie biodro, mimo, ze bol biodra zaczal sie znacznie wczesniej niz kregoslupa? zaczelam robic cwiczenia na odcinek ledzwiowy ale bol sie utrzymuje. czy ktos walczyl z taka niedyspozycja? dodam, ze bol nie jest jakos przeszywajacy moge w miare normalnie funkcjonowac ale kroki musze wazyc i stawiac ostroznie.

ja dostałam info u siebie, że tak może od kręgosłupa boleć biodro, to się wiąże zazwyczaj z nierównym obciążeniem.
Ja mam lekką skoliozę i nosiłam młodego ciągle na lewym biodrze, w pewnym momencie bolało mnie bardzo, nawet spać nie mogłam.
teraz się pilnuję bardzo, żeby równo się wyważać a młodego nie nosić, jak już to równo z przodu albo na plecach, biodro przeszło i nie boli
to po moich doświadczeniach ale najlepiej jakby się ktoś bardziej fachowo wypowiedział w tych kwestiach.

U mnie było odwrotnie - najpierw wykryto dyskopatię a potem zaczęło boleć kolano i biodro po tej samej stronie. Ból przeszkadzał nawet w spaniu... skierowania na rezonans nie mogę się doprosić... dostałaś je od ogólnego lekarza czy od internisty ?

no , mnie tez sie wydaje, ze taka jest kolejnosc: nie leczony kregoslup powoduje bole stawow bioder i kolan a u mnie najpierw bolalo biodro, zreszta nadal boli a do tego doszedl bol kregoslupa. zdjecie rtg nic nie wykazalo, ale wiem, ze na zdjeciu wszystkiego nie widac tylko na rezonansie. powatpiewam w to, ze nic sie z biodrem nie dzieje, bo od biodra zaczal sie bol.

mamaJulki-
-skierownie dostalam od ortopedy. termin-za 3,5 miesiaca. wiec jak masz pioeniadze to nie czekaj na skierowanie. ja zaluje, ze juz we wrzesniu sobie nie zrobilam rezonansu. u nas kosztuje 390 zl, wiec nie jest najdrozej.

dziewczyny z bolacymi kregoslupami
chcialam polecic cwiczenia na kregoslup. znalazlam w internecie proste cwiczenia mckenziego. cwiczylam.... 3 razy i bol ustaje.sama nie moge w to uwierzyc.

Ja wiem, ze rezonans to straszne koszty, ale gdybym była w Twojej sytuacji zrobiłbym co w mojej mocy i zmobilizowała wszelkie środki finansowe, żeby go zrobić odpłatnie ale szybko. Z takimi rzeczami lepiej nie czekać, chyba, ze na prawdę nie ma sie innego wyjścia. Rezonans, a potem z wynikami do conajmniej dwóch lekarzy....

wiem, Pogoda i dlatego ide 20 marca na ten rezonans. ale wszystko sie we mnie buntuje bo pracuje juz prawie 15 lat i za wszystko musze bulic, nawet za zwykle badania krwi. lekarz pierwszego kontaktu to jest jakas porazka; doprosic sie o nic nie mozna a leczyl mnie 2 miechy ketonalem.za rehabilitacje biodra zaplacilam prawie 300 zl we wrzesniu bo termin za 7 mieisecy. dostalam od ortopedy kolejne skierowanie, tym razem na rehabilitacje kregoslupa, i tez za nia zaplace bo termin na pazdziernik. wizja mojej starosci jawi mi sie w czarnych barwach, bo wtedy nie bedzie mnie stac.
poki co cwicze mckenziego i nie zapeszajac...nic mnie nie boli.

ufff....ale sobie ulalam