To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Karta Kredytowa

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

promyx
Zadzwoniła dziś do mnie Pani z AliorBanku z propozycją wydania mi karty kredytowej, zbiera się tam punkty za zakupy, są rabaty w sklepach, no ale to jednak jest karta kredytowa.. Mało wiem na ten temat, trochę nabrałam na nią ochoty, ale się waham. Macie? korzystacie? Karta ta ma okres spłaty do 2-ch miesięcy (bezodsetkowy), limit kredytowy min. 3000, max chyba 200000, jaki limit kredytowy polecacie ustawić? Czytam,że łatwo przy takiej karcie wpaść w spiralę zadłużenia, no i tego się obawiam. Poradźcie czy wrto mieć taką kartę? Jak rozsądnie z niej korzystać? Czy warto normalnie płacić nią za codzienne zakupy? Po co mi ona tak naprawdę do szczęścia? Wolę chyba jak od razu odlicza mi kwoty za zakupy z konta, niż z tym odroczeniem, bo i tak muszę to oddać i tak, a tylko będzie mi zaciemniała obraz stanu konta. No tak sobie sama rozmyślam..

I takie dodatkowe pytanie, korzystaliście już może z pakietu Assistane z banku? Moje konto podobno ma taki pakiet, ale jakoś nigdy nie korzystałam z tego. Fajna sprawa?
dasza
Ja osobiscie staram się nie mieć zadnych kredytów, chciaż kartę kredytową mam ale bardzo pilnuję spłat. Jeśli jestes osoba zdyscyplinowaną i będziesz systematycznie spłacać zadłużenie na karcie, to czasami może się przydać icon_wink.gif Limit najmniejszy - po co ci większy, jak nie masz pokrycia?
Agnes84
Z jednej strony super sprawa- korzystasz z pieniędzy, kiedy akurat na koncie ich nie masz, oddajesz jak masz bo niby okres spłaty długi. Kilka nowych możliwości (zakupy biletów lotniczych itp).... Wszystko ładnie pięknie ...ale sama musisz sobie odpowiedzieć, czy ustalisz realny limit, czy faktycznie będziesz ją wykorzystywać tylko do transakcji bezgotówkowych (przy wypłacaniu gotówki już się przestaje opłacać) i ostatecznie czy środki z karty (bonus w domowym budżecie) nie nadwyrężą go za bardzo... Pieniądze tak już mają do siebie, że jak są to łatwo się je wydaje...
Kartę miałam raz, dawno temu i nigdy więcej nie zamierzam... Tylko, że ja mam problem z planowaniem wydatków i rozsądek zostaje w domu, kiedy ja idę na zakupy icon_wink.gif
promyx
no właśnie dlatego się waham, bo nie wiem jeszcze czy będę pamiętać o tych spłatach i czy się nie pogubię w tym, jeśli do codziennych zakupów ta karta się nie opłaca to do czego?
Agnieszka AZJ
CYTAT(promyx @ Tue, 09 Apr 2013 - 16:15) *
Poradźcie czy wrto mieć taką kartę? Jak rozsądnie z niej korzystać? Czy warto normalnie płacić nią za codzienne zakupy? Po co mi ona tak naprawdę do szczęścia? Wolę chyba jak od razu odlicza mi kwoty za zakupy z konta, niż z tym odroczeniem, bo i tak muszę to oddać i tak, a tylko będzie mi zaciemniała obraz stanu konta. No tak sobie sama rozmyślam..


Mam tak samo. Wolę płacic kartą płatniczą i wiedzieć, ile wydałam i ile mi jeszcze zostało. W kwestiach finansowych mam problemy z samoogarnięciem 37.gif
Kartę kredytową mieliśmy po to, żeby móc różne rzeczy załatwiać przez internet - rezerwacje głównie, bo w takich sytuacjach moja płaska karta nie działa. I jak płynęlismy promem przez Bałtyk, to można było na pokładzie płacić albo gotówką, albo kartą kredytową.
Teraz Ania ma w Alirbanku konto z kartą płatniczą, ale z mozliwością płacenia przez internet i w razie potrzeby korzystamy z jej karty.
Agnes84
Również mam konto w Aliorze i ku mojej uciesze, po przeterminowaniu poprzedniej, płaskiej karty, nową do konta przysłano mi wypukłą icon_smile.gif
ajakielka
Mam kartę kredytową, przydaje się- głównie w celach "internetowych". Płacę nią też od jakiegoś czasu za codzienne zakupy, po przyjściu do domu robię sobie "przelew"- równowartość kwoty zapłaconej kartą na konto oszczędnościowe i tam sobie pieniądze czekają na termin spłaty. Nie robię tego bynajmniej dla odsetek (choć jakieś tam malutkie sobie rosną), ale właśnie dla kontroli, ile mam pieniędzy na koncie zwykłym. Jak przychodzi termin spłaty przelewam pieniądze na konto, z któtrego ma się dokonać spłata. Spłacam całość za każdym razem. Ot, taki mój pomysł, aczkolwiek mój mąż sensu w tym nie widzi 06.gif Wszystkie konta- osobiste, firmowe, oszczednościowe i kartę mam w jednym banku- Śląskim i oczywiście działam internetowo.
ana84
Powiem tak..... jeśli potrafisz się ograniczać to jest to super sprawa. Dość długi okres spłaty bez odsetek. Czasem jest tak, że wypada nam coś niespodziewanego i potrzebujemy szybko pieniędzy. Wtedy śmigasz sobie do bankomatu i już masz gotówkę.

Ja gdybym nie była zakupoholiczką na pewno miałabym kartę, ale niestety to nie dla mnie z tego względu, że wpadłam właśnie w spiralę wspomnianą przez którąś z Was i do dzisiaj odbija mi się to mocną czkawką.

Tak czy inaczej ja polecam icon_smile.gif
promyx
CYTAT(ajakielka @ Tue, 09 Apr 2013 - 19:53) *
Mam kartę kredytową, przydaje się- głównie w celach "internetowych". Płacę nią też od jakiegoś czasu za codzienne zakupy, po przyjściu do domu robię sobie "przelew"- równowartość kwoty zapłaconej kartą na konto oszczędnościowe i tam sobie pieniądze czekają na termin spłaty. Nie robię tego bynajmniej dla odsetek (choć jakieś tam malutkie sobie rosną), ale właśnie dla kontroli, ile mam pieniędzy na koncie zwykłym. Jak przychodzi termin spłaty przelewam pieniądze na konto, z któtrego ma się dokonać spłata. Spłacam całość za każdym razem. Ot, taki mój pomysł, aczkolwiek mój mąż sensu w tym nie widzi 06.gif Wszystkie konta- osobiste, firmowe, oszczednościowe i kartę mam w jednym banku- Śląskim i oczywiście działam internetowo.


a matko to chyba nie dla mnie, pogubiłabym sięicon_wink.gif
promyx
CYTAT(ana84 @ Tue, 09 Apr 2013 - 20:16) *
Powiem tak..... jeśli potrafisz się ograniczać to jest to super sprawa. Dość długi okres spłaty bez odsetek. Czasem jest tak, że wypada nam coś niespodziewanego i potrzebujemy szybko pieniędzy. Wtedy śmigasz sobie do bankomatu i już masz gotówkę.

Ja gdybym nie była zakupoholiczką na pewno miałabym kartę, ale niestety to nie dla mnie z tego względu, że wpadłam właśnie w spiralę wspomnianą przez którąś z Was i do dzisiaj odbija mi się to mocną czkawką.

Tak czy inaczej ja polecam icon_smile.gif


no właśnie obawiam się też tej pokusy zakupoholizmu i że wydam ponad stan.
Gaja
Mam. Też Aliora.
Chwalę sobie. Tyle, że właśnie... nie można być zakupoholikiem icon_wink.gif Trzeba wiedzeć, kiedy powiedzieć dość.

Czasami przydaje się, kiedy brak kasy na koncie a wiem, że będzie pod koniec miesiąca. Mam spłatę automatyczną.
promyx
CYTAT(Gaja @ Tue, 09 Apr 2013 - 22:28) *
Mam. Też Aliora.
Chwalę sobie. Tyle, że właśnie... nie można być zakupoholikiem icon_wink.gif Trzeba wiedzeć, kiedy powiedzieć dość.

Czasami przydaje się, kiedy brak kasy na koncie a wiem, że będzie pod koniec miesiąca. Mam spłatę automatyczną.


a jak z tymi punktami co się zbiera i z rabatami w sklepach? Skorzystałaś już z tego?
Czy to tylko taki chwyt marketingowy? Bo czytałam że na takiej karcie kredytowej można jeszcze zarobić jak się z niej umiejętnie korzysta, pewnie chodziło o te zniżki, ale jakoś w to wątpię. W bankach nie ma nic za darmo i dlatego się zastanawiam mocno nad tą kartą. Taką spłatę automatyczną też bym sobie ustawiła, ale masz tam ustawioną jakąś kwotę? Bo przecież nie wiesz ile w danym miesiącu zaciągniesz kredytu, więc jak wygląda ta spłata automatyczna?
xxyy
My uzywamy tylko na wyjazdach zagranicznych,robiac rezerwacje i czasami kupujac "wieksza" rzecz. Mielismy taka przygode. Kupilismy mebel, mieli dowiesc po tygodniu a tu cisza. Dzwonimy a tu sie okazuje, ze sklep zbankrutowal. W pierwszej kolejnosci pieniadze mieli odzyskac klienci , ktorzy zaplacili KK , w drugiej karta debetowa, a w trzeciej gotowka ( w praktyce ci ostatni nie mieli szans na odzyskanie).
Dostalismy zwrot.

Nie uzywamy KK jako pozyczki, za drogo wychodzi, lepiej juz zrobic sobie kredyt debetowy na normalnym koncie i korzystac w razie czego.
rysa154
Ja korzystalam z rabatów przy płatności karta. W moim banku akurat zniżki są w takich miejscach,że rzadko używam.chyba z 4 razy za korzystania z karty wygralam bon pieniężny do ich partnera.z punktów nie korzystalam,bo mam za mało mimo regularnego korzystania z karty.
promyx
dzięki dziewczyny za cenne uwagi, jeszcze jutro/dziśicon_wink.gif pogadam z Mężem, ale jestem coraz bardziej na nie;)
ajakielka
CYTAT(promyx @ Tue, 09 Apr 2013 - 19:27) *
a matko to chyba nie dla mnie, pogubiłabym sięicon_wink.gif


Widocznie nie umiem dobrze tłumaczyć, sorry... Ja "dorastałam" do karty 10 lat mniej więcej, więc jesli jeszcze jej nie "czujesz" to odpuść, propozycje będą się ponawiały ze strony banku, nic nie stracisz, jak poczekasz.
grubassek:)
unikam wszelkich kredytów i kart kredytowych. Niby warunki są korzystne ale czasem zapomina się o drobnych sczegółach i np. jak się nie wykona jakichs tranzakcji to za użytkowanie takiej karty trzeba zapłacić. Ja w moim banku musiałam zapłacić 150 zł a z karty nie korzystałam- tak więc żadnych kart kredytowych icon_biggrin.gif
Gaja
CYTAT(promyx @ Tue, 09 Apr 2013 - 22:53) *
a jak z tymi punktami co się zbiera i z rabatami w sklepach? Skorzystałaś już z tego?
Czy to tylko taki chwyt marketingowy? Bo czytałam że na takiej karcie kredytowej można jeszcze zarobić jak się z niej umiejętnie korzysta, pewnie chodziło o te zniżki, ale jakoś w to wątpię. W bankach nie ma nic za darmo i dlatego się zastanawiam mocno nad tą kartą. Taką spłatę automatyczną też bym sobie ustawiła, ale masz tam ustawioną jakąś kwotę? Bo przecież nie wiesz ile w danym miesiącu zaciągniesz kredytu, więc jak wygląda ta spłata automatyczna?


Nie "bawię się" w zbieranie punktów. Jak coś wpadnie, to OK.
Ale jest zwrot cash-back. Czyli za transakcje kartą. Tylko nie pamiętam ile ich trzeba mieć... chyba 3 albo 5 w miesiąciu. Nie ... chyba 3... To musiałabyś uściślić.
SÄ… to drobne kwoty, ale zawsze coÅ›. icon_wink.gif

Nie jestem dobra w bankowych sprawach. Ale generalnie kartę kredytową mam od przeszło 15 lat.
I wykorzystuję ją w celach o jakich pisałam. Czyli teraz w połowie miesiąca kasy na koncie już brak, płacę kartą kredytową, której spłata następuje po wejściu pensji. Zawsze ta płatnośc jest odroczona, co jest korzystne. Spłata całej kwoty.
A ile transakcji - to kontroluję wchodząc na stronę banku. Bo generalnie wszystko robię przez bankowość internetową.
rysa154
nie wiem jak jest w polsce,ale zagranica przy braniu kredytu pozytywna historia kredytowa pomaga uzyskać takowy.
promyx
CYTAT(rysa154 @ Wed, 10 Apr 2013 - 11:14) *
nie wiem jak jest w polsce,ale zagranica przy braniu kredytu pozytywna historia kredytowa pomaga uzyskać takowy.

U nas też, tylko że ją już mam kredyt mieszkaniowy i akurat na tym mi nie zalezy
Ammm
Płacę praktycznie tylko kartą kredytową. Spłacaniem zajmuje się mąż, więc nie wiem na ile to uciążliwe.

Dla mnie to dobra opcja, bo z reguły nie trzymamy dużo pieniędzy na koncie bieżącym, więc nie mam niespodzianek typu brak środków.

Przydaje się też tak jak pisały dziewczyny przy zakupach internetowych czy rezerwacjach np. hoteli.

Elit: literówki
promyx
Dzięki dziewczyny za pomoc. Zrezygnuje z tej karty, bo tak na wszelki wypadek to mamy kartę kredytową męża, z której nie korzystamy i jedną nieaktywna przy wzieciu czegoś na raty. Jakoś nie widzę się z taką kartą z moim lekkim rozterkiepaniem
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.