To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

jakie zajęcia dodatkowe?

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Stron: 1, 2
Mapi123
witamw szystkich, na jakie zajęcia dodatkowe chodzą wasze dzieci? Moje narazie na angielski, zastanawiam sie również nad plastycznym.
Aneczka
angielski obowiązkowo i pomimo sporadycznych protestów
jedna śpiewa, bo lubi
druga tańczy, bo lubi
obie czasem na zajęcia plastyczne
jeszcze pianino - ze zmiennym upodobaniem, w zależności, co aktualnie grają

marzą poza tym, żeby: chodzić na ściankę, jeździć w klubie jeździeckim, chodzić na gimnastykę akrobatyczną, basen, dodatkowa matematykę, kółko szachowe, jedna na hiszpański, druga na francuski i parę innych rzeczy, ale tydzień ma tylko 7 dni i nie wszystko się da
AnWoj
Córka chodzi na angielski ,kółko teatralne i recytatorskie.
lena77
tylko basen (nauke plywania). na nic innego nie moge syna namowic a i z basenu najchetniej by czmyhnal gdybym nie chodzila razem z nim. na basenie chcialby sie tylko pluskac, nurkowac i zjezdzac. nic tylko zabawa mu w glowie.icon_wink.gif
icon_smile.gif ja marze by chodził (chetnie i z entuzjazmem)icon_smile.gif na : kolko matematyczne, szachowe, jujitsu, angielski
ale coz...
oliweczkas
Zuzia chodzi na dodatkowy j.angielski dwa razy w tygodniu i raz w tygodniu na basen.
zilka
CYTAT(Mapi123 @ Wed, 24 Apr 2013 - 16:55) *
witamw szystkich, na jakie zajęcia dodatkowe chodzą wasze dzieci? Moje narazie na angielski, zastanawiam sie również nad plastycznym.


Taniec, gitara, keyboard, czasami plastyka, trzeci język, gimnastyka akrobatyczna/artystyczna (?)
Rafaela
Moja córcia chodzi do 1 klasy i uczęszcza na zajęcia baletu , Tea Kwon Do i język angielski
Orinoko
Z wielkim bólem tylko kółko przyrodnicze, na nic innego nie dał się namówić, a i to z oporami i za każdym razem słyszę marudzenie 43.gif:
Na kółko plastyczne - nie chce, choć lubi rysować. Na robotykę Lego - nie chce, choć kocha Lego (City). Na szachowe - nie. O szkole muzycznej nie myśleliśmy jeszcze, choć miałby predyspozycje. W I klasie daliśmy luz, ale... od II klasy będzie chodzić na angielski, nie ma bata, rozglądam się za jakimiś zajęciami ruchowymi (gimnastyka, pływanie).
anula7
Wojtek: szachy (w szkole), dodatkowy angielski (w szkole), piłka nożna (poza szkołą).
lena_magda
Córka chodzi na angielski i na zajęcia kulinarne do szkoły gotowania Little Chef icon_smile.gif
pesciorka
Synek od kliku lat chodzi na lekkoatletykę, chodził jeszcze na tańce i karate, ale stwierdził, że ma za dużo obowiązków i się wypisał icon_biggrin.gif
Libi
Zuzia uczy się grać na pianinie, chodzi na śpiew (mają zespół z paroma dziewczynkami i uczy je pani od muzyki), a dodatkowo w szkole chodzi tylko na kółko muzyczne. Chcialaby bardzo chodzić na balet, na taniec, na akrobatykę, ale co za dużo to nie zdrowo. Aha i jeszcze kółko plastyczne fajne było by, ale u nas takie kółko w szkole jest dla 10 dzieci wybitnie utalentowanych i moja Zuzka nie łapie się, mimo, że super rysuje.
Aha i ostatnio wyczaiła karate 06.gif ale jakoś wytłumaczyłam jej. Po prostu wszystko by chciała.

Szymon nigdzie chodzić nigdy nie chciał i nie chodzi. ma język angielski, ale z musu jako korepetycje.
grzałka
córka: basen, angielski, łyżwy/rolki, harcerstwo, uniwersytet dzieci
syn1: piłka nożna, basen, taekwondo, szachy (w szkole), robotyka (w szkole), uniwersytet dzieci
syn 2: basen, angielski, szachy (w szkole), zuchy, uniwersytet dzieci, rosyjski, gimnastyka akrobatyczna

kalarepa78
pływanie, szachy, ju jitsu, kółko teatralne, kółko plastyczne, czasem na zajęcia plastyczne w bibliotece dzielnicowej
joanaz
Zosia: pływanie w płetwach
Helena: pływanie (nauka), gimnastyka akrobatyczna

joanna




ArtessPL
A mój na zajęcia z programowania i jest zadowolony. Chodzi też na piłkę nożną.
Madziara.
Mój synek chodził w 1-ej klasie na karate, taniec i piłkę nożną.
Niestety w następnym roku z tych zajęć zrezygnowano, a od piłki bardziej interesuje jego jak jest zrobiona bramka więc zrezygnowaliśmy 29.gif
sarek44
Dobrą opcją może będą warsztaty z klockami jakie robią na ulicy Tkackiej 55 w klubie "Baw się i buduj" -www.dzieciaki-buduja.pl. Moim dzieciom się tu bardzo podoba. Dobrzy pedagodzy, rozsądne ceny za zajęcia, doskonałe wyposażenie (jedyne takie miejsce w kraju, jeśli chodzi o dostępną ilość klocków).
sylwia4012
[edit: moderacja]
Libi
U nas spore zmiany zaszły co do zajęć dodatkowych

Szymon jak zwykle nic - angielski z musu (korepetycje).

A Zuzka wyprosiła akrobatykę na którą wozimy ją 3 razy w tygodniu + dodatkowo 1 raz ma w szkole. Uwielbia to.

Pianino zostało, chciałabym ją wypisać ale ona nie chce się wypisywać.
Chodzi na chór szkolny i śpiewa i na kółko taneczne w szkole też chodzi.

Aha i SKS obowiązkowo. Ostatnio obraziła się jak powiedziałan jej, że nie zapiszę jej do szkoły muzycznej (bo taką sobie wymyśliła).

4 klasa idzie wielkimi krokami i ciekawe jak to wszystko pogodzi. Bo jeszcze angielski dodatkowy dojdzie.



ulla
Weronika od pierwszej klasy ma angielski w szkole pięć razy w tygodniu, więc na dodatkowy angielski jej nie zapisuję, choć jak znajdę kogoś dobrego do lekcji konwersacji, to się skuszę. Dodatkowo ma w szkole teatr po angielsku, w ramach zajęć kółka z jęz. angielskiego.
Chodzi też na kółko teatralne - w przedstawieniu na koniec roku jest Pchłą Szachrajką icon_smile.gif. W przedstawieniu po angielsku Penelopą i strasznie się wydziera na Odysa.
Chodzi na SKS i tenis (zamiast basenu, ale cóż jej wybór) - też w szkole. Jeszcze ma kółko plastyczne i taneczne. Nic więcej nie dało się wcisnąć, bo różne kółka odbywają się o tej samej porze. Czego obie żałujemy - to polonistyczne, a ściślej "twórczego pisania", ale jest wtedy kiedy taniec i uznała, że jednak woli tańczyć.
Lekcje kończy najczęściej o 14.20 (raz o 13.15), bo mają ogólnie więcej godzin niż w większości szkół (przez zwiększoną ilość godzin angielskiego i polskiego), potem zajęcia dodatkowe, więc na nic więcej już czasu jej nie starcza.
MamaStokrotki
CYTAT(ulla @ Fri, 01 May 2015 - 17:20) *
Weronika od pierwszej klasy ma angielski w szkole pięć razy w tygodniu, więc na dodatkowy angielski jej nie zapisuję, choć jak znajdę kogoś dobrego do lekcji konwersacji, to się skuszę. Dodatkowo ma w szkole teatr po angielsku, w ramach zajęć kółka z jęz. angielskiego.
Chodzi też na kółko teatralne - w przedstawieniu na koniec roku jest Pchłą Szachrajką icon_smile.gif. W przedstawieniu po angielsku Penelopą i strasznie się wydziera na Odysa.
Chodzi na SKS i tenis (zamiast basenu, ale cóż jej wybór) - też w szkole. Jeszcze ma kółko plastyczne i taneczne. Nic więcej nie dało się wcisnąć, bo różne kółka odbywają się o tej samej porze. Czego obie żałujemy - to polonistyczne, a ściślej "twórczego pisania", ale jest wtedy kiedy taniec i uznała, że jednak woli tańczyć.
Lekcje kończy najczęściej o 14.20 (raz o 13.15), bo mają ogólnie więcej godzin niż w większości szkół (przez zwiększoną ilość godzin angielskiego i polskiego), potem zajęcia dodatkowe, więc na nic więcej już czasu jej nie starcza.

Fajnie!dużo tego macie w szkole! u mojej młodej na etpaie 2 klasy podstawówki jest tylko unihokej z zjęć organizowanych przez szkołę, reszta fitmy zenętrzne i angielski np jest tragiczny.
Trio
My na basen od września i kółko plastyczne, dzieciaki by chciały na taniec, ale nie damy rady tyle
Wolnawola
Ja swoje dzieciaki (Marysia 9 lat i Tomek 11 lat) posyłam na języki i sport. W tym roku szukam czegoś ciekawszego - w Warszawie jest sporo kursów komputerowych. Ponieważ oboje lubią gry i dobrze sobie radzą z matmą to myślę o programowaniu. Znalazłam w Warszawie takie [edit: moderacja]- ktoś miał okazję wysyłać swoje dzieci na warsztaty z nowych technologii?
betka28
Moja córka chodzi na basen, zbiórkę zuchów- choć sama uważa się za harcerkę icon_wink.gif i jak w większości przypadków angielski do Akademii Językowej ale właściwie dla niej nauka w tej szkole to zabawa i spotyka tam koleżanki z zuchów więc czuje się bardzo dobrze. Basen czasem jest męczący ale póki ma chęc tam chodzić to nie rezygnuje z niego. Jak będzie zmęczona to ją wypiszę.
Cassie2015
u nas basen, piłka, zajęcia informatyczne i plastyczne. i wystarczy.. teraz może palstyczne zamienimy na angielski. do tego obowiązkowo podwórko.
Korfik
Moje dzieci chodzą na dodatkowy angielski. Oprócz tego syn na karate, a córka na taniec. Są zadowolone.
Czasami może faktycznie są trochę zmęczone, kiedy jeszcze dojdzie sporo zadań domowych, ale ogólnie lubią te zajęcia i chodzą na nie z ochotą.
Katenn
Jak dla mnie priorytetem jest dodatkowy język obcy. Najlepiej angielski. Maluchy uczą się szybko icon_smile.gif
Irinna
Zapewne jak większość rodziców, doszłam do wniosku, że najlepiej będzie posłać pociechę na dodatkowe zajęcia z angielskiego - w końcu im wcześniej i częściej dziecko zacznie przyswajać obcy język, tym bardziej naturalny się dla niego stanie. A i jak słusznie już to zauważono, maluchy uczą się bardzo szybko. Osobiście skorzystałam z oferty CE Lingua i ich metody First Steps.Co jest dla mnie szczególnie ważne, syn nie tylko przyswaja wiedzę, ale też znakomicie się bawi - nie chciałabym, by nauka była dla niego udręką.

[edit: moderacja]
olaola1010
Świetnym pomysłem było zapisanie mojego 8 letniego syna na kursy programowania dla dzieci, Giganci Programowania - tak nazywa się firma, mają 5 lokalizacji w Warszawie i dogodne godziny prowadzenia kursów. Synek chętnie chodzi na zajęcia, ja mam pewnosc, ze ten czas poświęcony jest nie tylko na zabawę ,ale przede wszystkim na edukacje
Bafelrktios
[edit: moderacja] teraz swoje dziecko zapisałam na takie dodatkowe pozalekcyjne zajęcia w Poznaniu dużo jest tego typu zajęć dla dzieci i mi się wydaje to fajne.
celina20
Myślę, że warto zapisywać dzieci na zajęcia np. sportowe czy artystyczne icon_smile.gif
Moje dziecko chodzi na basen min. 2 razy w tygodniu. Ogólnie jeśli chodzi o zajęcia sportowe to znalazłam świetny artykuł na tej stronie: https://pozytywka.com/zajecia-sportowe-dla-...ci-w-szczecinie
Colrad
Dodatkowe zajęcia pozalekcyjne są dobre, jeżeli dziecko ma również na nie ochotę. Sądzę, że dobrym rozwiązaniem mogą być zajęcia z języków obcych - to bardzo przyszłościowy kierunek. Synka znajomej interesują tłumaczenia hiszpański, stąd też sam uczęszcza do szkoły językowej.
Wioletta8
Olaola1010 też jestem z Warszawy. Ja zapisałam mojego starszego syna na kurs szybkiego czytania. Wybrałam szkołę Edu, bo moja koleżanka wysłała tam swoją córkę i była zadowolona. Szybkie czytanie przyda mu się w nauce. Kubuś zawsze miał problemy z czytaniem lektur, mam nadzieje, że teraz to się skończy.
kamyki_80
taniec - rozwojowo
zajęcia dodatkowe - angielski
szibi
Myślę nad zapisaniem syna gdzieś na angielski, co lepsze koreptycje czy szkoła językowa? on to ma tak średnio chęć na naukę, myslałam że może jak będzei gdzieś chodził z rówieśnikami to pójdzie łatwiej
Onka382
Jeśli korepetytor jest wystarczająco dobry to może bardzo porządnie nauczyć dziecko, indywidualna nauka ma jednak sporo przewagi nad pracą w grupie. Taki nauczyciel dobrze wszystko sprawdzi i zwróci uwagę na wszelkie niedociągnięcia. Myślę, że jeśli chcesz uzyskać efektywną naukę to korepetycje będą najlepszym wyborem.
A wracając do tematu to myślę, że ciekawą formą rozrywki jest tenis, już od najmłodszych lat można zacząć się dobrze szkolić.
merry%6
Mam poczucie, że niektóre z Was przesadzają z zajęciami dodatkowymi, ale co kto lubi icon_smile.gif. Dziecko nie jest od realizowania niespełnionych ambicji rodzica.

Oboje chodzą na zajęcia z języka angielskiego metodą Callana i na basen (ale jest to rekreacyjne, rodzinne wyjście). Córka poza tym wybrała sobie taniec, a syn szkółkę piłkarską. W ten sposób mają dodatkowe zajęcia 4x w tygodniu, przy czym większość to zabawa, a nie orka.
Maja89
Moje dziecko, już nie taki maluch, zapisało się samo, o zgrozo, do stowarzyszenia przeciwko emigracji, o tutaj. Trochę byłam zszokowana, ale jeśli chce to dlaczego by nie.
Merisa
Z kolei moje dużo uczy się samo. Poznajdowało sobie jakieś strony w internecie i ciągle przy tym siedzi i czyta. Ostatnio widziałam, że męczy sporo tę stronę: https://www.kubos.pl i faktycznie co nieco ciekawego można tam znaleźć.
tech69
Basen, angielski, niemiecki (w szkole), eksperymenty (Mały Inżynier)
student95
Witam jestem studentką 3 roku i prowadzę badania na temat wiedzy rodziców o czasie jaki ich dzieci spędzają na graniu w gry komputerowe. Tematem tego badania jest sprawdzenie co wiesz o grach komputerowych, jakie jest Twoje zdanie na ten temat i czy wpływasz na to jak Twoje dziecko korzysta z komputera i gier. Badania posłużą mojemu zespołowi w stworzeniu aplikacji dzięki której rodzice będą mogli kontrolować poczynania ich dzieci w grach. Jeśli twoje dziecko ma więcej niż 2 lata i jest użytkownikiem smartfonów i komputerów odpowiedz na te pytania. Z góry dziękuję!
https://goo.gl/forms/mXZD9aGvlpu76KNz2
madamart
CYTAT(Wioletta8 @ Mon, 27 Mar 2017 - 12:33) *
Olaola1010 też jestem z Warszawy. Ja zapisałam mojego starszego syna na kurs szybkiego czytania. WSzybkie czytanie przyda mu się w nauce. Kubuś zawsze miał problemy z czytaniem lektur, mam nadzieje, że teraz to się skończy.

Witaj "sąsiadko" - też jestem z Wawki icon_smile.gif i zgadzam sie też jak chodzi o czytanie - to wazna "umiejętność" w życiu, ale też nie tylko szybkie czytanie ale w ogóle czytanie, żeby dziecko zachęcic do ksiazek, czytania w ogóle. Bo teraz tylko smartfony, tablety i inne badziewie... Ja Chrześnicy zafundowałam taki kurs Mały Odkrywca w Akademii Mądrego Dziecka bo własnie przygotowują do czytania dzieci juz 3 i 4 letnie i jedno Ci powiem.- jak zapyta się Majeczke co jej kupić to odpowiada KSIAZECZKE icon_smile.gif i to mnie cieszy bo sama kocham czytać i zalezało mi żeby Maja nie została jak większość teraz książkowym analfabetą
iks
Polecam warsztaty naukowe dla dzieci od 5 do 12 lat. Super zabawa w eksperymenty i jednocześnie wiele nauki np chemii. Junior Odkrywca się nazywają. Tutaj można zapisać min. w Warszawie.
Tamira
Moja corcia tradycyjnie angielski oraz tenis
Stella25
angielski wiadomo obowiązkowo, dodatkowo nauka pływania i kólko plastyczne. Bardzo chciałabym aby moje dzieci chodziły też na taniec (nowoczeny) i jakies sztuki walki (taekwondo lub judo) ale nie będę zmuszać icon_smile.gif
Daga13
Mój 6 letni synek chodzi tylko na angielski a później jego czas wolny staram się organizować tak, aby spędzał go ze mną , albo z jego tatą/rodzeństwem na "nauko-zabawie", myślę,że jeszcze jest młody i może się wyszaleć, a czas na obowiązkowe zajęcia dodatkowe będzie jeszcze .. icon_smile.gif
Iolantaa
Najlepiej zapisać dziecko na coś , co jest związane z jego zainteresowaniami
Zenka_matula
Kendo icon_biggrin.gif Bardzo fajny egzotyczny sport dla dziecka icon_smile.gif Rozwija ciało i umysł, poza tym jakiś kurs językowy icon_wink.gif ale ważne, żeby do niczego nie zmuszać
Jariska
Moje chodzą na basen i język francuski, bo angielskiego uczę ich sama w domu. Do tego starszy syn jeszcze na tenis z ojciem jeździ, a młodsza córka od tygodnia zaczęła jazdę konną. Zobaczymy czy zapał jej nie minie icon_smile.gif
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.