To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Który szpital położniczy wybrac w Szczecinie?

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Stron: 1, 2, 3, 4
anonimowy
Ktory szpital położniczy wybrac?Chodzi mi o porod rodzinny i mozliwość znieczulenia zzo .Moze jakaś mama ze szczecina mi poradzi?
agniesiaszczecin
Rodzilam w Policach i niestety to co przezylam icon_confused.gif , zobaczylam sprawilo, ze pozalowalam. Gdybym mogla cos zmienic to rodzilabym na Pomorzanach. Przy porodzie rodzinnym maz, partner ma do dyspozycji kanape gdy juz po paru godzinach chce troche odpoczac. W Policach nic nie bylo - maz drepcze lub przykuca przy zonie. Poza tym te pielegniarki i ich komentarze icon_mad.gif ... Police dostaly najlepsza ocene w akcji 'Rodzic po ludzku' ale nawet lekarz, ktory tam pracuje ma mieszane uczucia co do tej noty. Moj ginekolog, ktory tam pracuje (i dlatego tam poszlam) nie byl zdziwiony zachowaniem pielegniarek (sic!), powiedzial tylko, ze kobieta kobiecie nie wspolczuje. Na Pomorzanach odkad rodza tam kobiety z korpusu NATO obowiazuja juz lepsze standardy- zwlaszcza w sprzecie i zachowaniu. Pozdrawiam Aga - zycze udanego wyboru i zdrowej Kruszynki.
agniesiaszczecin
Dodam jeszcze, ze moja szwagierka po moich doswiadczeniach wybrala Zdroje i nie zaluje. Podobno zyczliwy personel, czesto zagladali - widac ze troszczyli sie o nia. A gdy chciala pobyc sam na sam z mezem - dyskretnie tylko obserwowali i pytali czy czegos potrzeba.
jerzu
Może nie jestem mamą ale co nieco mogę napisać.
Obawiam się, że nie będzie jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie.
Na temat Zdrojów słyszeliśmy opinie od pochwalnych do całkiem negatywnych. Police - dla nas było za daleko poza tym nie mieliby wystarczającego sprzętu (podobnie inne szpitale na terenie Szczecina).
Słyszeliśmy dużo pochwał o Szpitalu Miejskim (chyba dawny kolejowy).
Na pomorzanach rodziła moja żona, ze względu na bliskość od naszego miejsca zamieszkania i pewność, że w Szpitalu PAM-owskim będzie wystarczająca ilość respiratorów, inkubatorów czy innych sprzętów niezbędnych w razie problemów.
Musieliśmy taką ewentualność przewidzieć, ze względu na zagrożenie ciąży trojaczej.
Co do lekarzy, żona nie ma większych obiekcji, dobrzy specjaliści, natomiast pielęgniarki - tu pozostaje wiele do życzenia.
Wszystko zależy jednak od zmiany jaka jest, bo nie wszystkie pielęgniarki są miłe...
W przypadku pojedynczej ciąży nie ma takich obostrzeń jak u nas.
Kilka tygondni temu rodziła znajoma z pracy w Zdrojach. I oboje z mężem są zadowoleni z porodu i opieki.
agniecha28
witam
ja rodzilam na uni w lipcu zeszlego roku.Jestem bardzo zadowolona.Co prawda,nie rodzilam z mezem(byl w pracy)ale takie porodu sa na porzadku dziennym tam.Mily personel,fachowa opieka,super sprzet,znieczulenie na zyczenie jest mozliwe.Ja o takie poprosilam ,ale po zbadaniu pani doktor stwierdzila ze juz za pozno(bylo 9 cm).
A w grudniu rodzila kuzynka w szpitalu w Zdrojach-wyraza bardzo pozytywna opinie.Pozdrawiam
kafran
Ja rodziłam w październiku w szpitalu miejskim. Porodówka - przytulna, mąż może odpocząć na kanapie (albo dojść do siebie:) ). Niełatwo jest mi obiektywnie ten szpital oceniać, bo poród miałam koszmarny i do dzisiaj, jak tamtędy przechodzę, to mi skóra na karku cierpnie.
Ale wrażenie ogólne jest ok, położne bardzo sympatyczne. Poród rodzinny nic nie kosztuje. Podobno nie ma możliwości ZZ (!), o które ja błagałam, ale nie dostałam. Szpital jest raczej kameralny, a cisza, która panuje na oddziale po 18, czasami przeraża.
marcia
Witajcie dziewczyny podawajcie tu informacje na temat szpitali połozniczych w szczecine.Jakie warunki , ile biora za porod rodzinny , ile za zoo, ile czasu sie lezy po porodzie, ile osob na sali , jakie i ile toalet iyp.(a propo mam pytanko takie smieszne jak wczesniej lezałam na oddziale polożniczym 10 lat temu nie mozna było zamknac toalet ze wzgledu bezpieczenstwa a wiadomo ze nie kazdy poka czy teraz mozna spokojnie zalatwic swoje potrzeby czy tez kazdy moze wtargnac w kazdej chwili?Pozdrawiam
agaszczecin
Police - nie polecam ze wzgledu na obsluge, ale przeciez nie kazdy ma takiego pecha jak ja. Porod rodzinny 150 maz dostaje ubranko, nakladki na buty kupuje sam, nie ma gdzie usiasc wiec siedzial na takiej lezance do przewozenia do operacji icon_redface.gif Mozliwosc znieczulenia zewnatrzop. 450 zl z czego 150 dla szpitala - jak ktos zna anestezjologa to umawia sie wczesniej, albo na zyczenie wolaja np pracownika ktory mieszka w szczecinie - czyli w nocy przyjedzie najwczesniej po godzinie. Pokoje 2 osobowe. 2 pokoje 2-osob sa polaczone wspolna sala z cieplarka, przewijakiem, wanienka. Po porodzie naturalnym pierwsza doba to doba zerowa, wypisuja w trzeciej gdy nie ma zoltaczki, gdy jest nieznaczna i dziecko przybiera na wadze. Po porodzie przez cc zazwyczaj po 7 dniach gdy nie bylo komplikacji, szew sie wchlania itd. Szwy rozpuszczalne zielone - bardzo sobie chwale. W przypadku dyzuru P Banacha mozna byc spokojna o szew - moj gienio powiedzial, ze wyglada jak bym nie rodzila (po 8 tygodniach ladnie sie zagoilo).
Toaleta w kazdej 2 osob sali - na polozniczym, ale jak ktos lezy na patologii przed porodem to moze nie byc tak luksusowo - sala 4 osob i toaleta po drugiej stronie korytarza.
W 2-osob problem niezamykania odpada. Jak siusiasz to zostawiasz przymkniete tylko lekko - zeby sie zmiescic zeby sie odwrocic, poza tym sama myslalam co to bedzie jak sie cos stanie - takie czarnowidztwo - i nie chcialam sie zamykac.
Prysznic juz na koncu korytarza, ale jest w srodku duzo miejsca zeby polozyc rzeczy - lezanka. Jest przestrzen, wiec nie zemdlejesz z braku wentylacji np.
Warunki dobre, ale ta nieuprzejmosc pielegniarek. Co ja pisze - nawet nie nieuprzejmosc ale lenistwo - do jednej baby co zjadla kilo mandarynek (swieta) lataly 2 pieleg. co kwadrans, a moje malenstwo coraz gorzej a nie chcialo sie zadnej przyjsc na 'alarm dzieciecy' - do matki 1 dzwonek, gdy cos z dzieckiem 2 dzwonki.
Prosilam o srodki pbolowe - lekarz zalecil a pani p. juz nie doniosla...
Ale moze ja mialam pecha i tyle.

Teraz polecam komu moge Pomorzany. Odnowiony oddzial, cieplo, a poniewaz rodza tu panie z korpusu NATO to jednak standardy higieny i uprzejmosci wyzsze - chodzilam tam do szkoly rodzenia i panie pielegniarki byly naprawde swietne merytorycznie i w obyciu.


Dlugie troche wyszlo, zycze dobrego wyboru, pozdrawiam.
marcia
Aga ja rodzilam w policach ale 10 lat temu najgorzej wspominam okres po porodzie nie przespalam ani jednej nocki bo corcia caly czas plakala a polozna zadna nie chciała sie zajmowac dziecmi.Ale ulepszyli toalety jak zrozumiałam z twojego postu mozna sie zamknac i nikt nie wtargnie nagle to juz cos .Wiem tylko ze bede wybierała taki szpital gdzie maz moze byc przy porodzie i jest mozliwosc znieczulenia nawet za oplata.Tak wiec odpadaja pomorzany bo tez wczesniej slyszalam ze nie ma tam mozliwosci znieczulenia .Slyszałam ze na Unii teraz znieczulenie daja bezpłatnie .Jezeli dowiecie sie czegos nowego dawajcie znac opinie o szpitalach przydadza sie dzieki nim kobiety beda mialy ulatwiony wybor.Pozdrawiam
marcia
Jeszcze jedna moja prosba jak znacie numery telefonow na oddzialy ale takie co udzielaja informacji na temat porodow to podawajcie.Aga a to znieczulenie to 450+150 czy 450 i nic wiecej?
agaszczecin
450 wtedy bylo za wszystko: 150 dla szpitala a 300 dla pani anestezjolog.
lucrezia
""Teraz polecam komu moge Pomorzany. Odnowiony oddzial, cieplo, a poniewaz rodza tu panie z korpusu NATO to jednak standardy higieny i uprzejmosci wyzsze - chodzilam tam do szkoly rodzenia i panie pielegniarki byly naprawde swietne merytorycznie i w obyciu.""



Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma..... Ja rodziłam właśnie na pomorzanach, poród ok bo odbierała lekarka która mi prowadziła ciążę, ale pobyt po porodzie wcale nie był taki cudny a i warunki wcale nie luksusowe......

Teraz gdybym miała wybierać to właśnie Police z/g na mojego ginekologa który tam pracuje , a którego wymieniasz icon_smile.gif
agaszczecin
To szkoda, ze na Pomorzanach tez zle. Ale wiekszosc zalezy od ludzi, ktorzy tam pracuja. Nie wiem tylko jak ich zmienic, bo kobiety rodzily i beda rodzic, a wiadomo, ze w obecnych czasach lepeiej w szpitalu. Moze dlatego lekarze sie nie staraja - bo rodzaca i tak przyjdzie i tak.
Aischa
ja rodzialm w styczniu 2002 w kolejowym i wspominam bardzo dobrze trafilam akurat na same kobiety i na chwile byl ordynator porod przebiegl pomyslnie i naprawde byly bardzo pomocne te kobiety tym bardziej ze nie chodzilam do szkoly rodzenia tak wiec polecam
olszówka
CYTAT(agniesiaszczecin)
Rodzilam w Policach i niestety to co przezylam icon_confused.gif , zobaczylam sprawilo, ze pozalowalam. Gdybym mogla cos zmienic to rodzilabym na Pomorzanach. Przy porodzie rodzinnym maz, partner ma do dyspozycji kanape gdy juz po paru godzinach chce troche odpoczac. W Policach nic nie bylo - maz drepcze lub przykuca przy zonie. Poza tym te pielegniarki i ich komentarze icon_mad.gif ... Police dostaly najlepsza ocene w akcji 'Rodzic po ludzku' ale nawet lekarz, ktory tam pracuje ma mieszane uczucia co do tej noty. Moj ginekolog, ktory tam pracuje (i dlatego tam poszlam) nie byl zdziwiony zachowaniem pielegniarek (sic!), powiedzial tylko, ze kobieta kobiecie nie wspolczuje. Na Pomorzanach odkad rodza tam kobiety z korpusu NATO obowiazuja juz lepsze standardy- zwlaszcza w sprzecie i zachowaniu. Pozdrawiam Aga - zycze udanego wyboru i zdrowej Kruszynki.
nie wiem... ja rodziłam na Pomorzanach i nikomu nie polecam tam iść!!!! Fatalna obsługa , fatalne warunki, kanapa dla męża za dodatkową opłatą, nie miałam nawet piłki do skakania - wanna za opłatą, pozostał mi korytarz do spacerowania i 22- godzinny poród. Na koniec zrobiono mi cc gdy myślałam że już umieram przy czym zarażono mnie gronkowcem i przez rok leczyłam się antybiotykami i sterydami. aha! i tabuny studentów, którzy doprowadzali mnie do rozpaczy gdy musiałam siedziec na fotelu ginekologicznym a oni na moim przykładzie uczyli się! brrrrrr!!!!! Miałam niesamowitą depresję poporodową, nikt się nie interesował tym co się ze mnaą dzieję tylko wzbudzano we mnie poczucie winy że źle zajmuję się dzieckiem, że gorączkuję z płaczu itp A JA BYLAM POWAŻNIE CHORA!!! po wyjściu ze szpitala miałam koszmarne wyniki, anemięitp. dlatego nie polecam! słyszałam że w Kolejowym jest ok!
Lidia
Nie wiem czy ktoś tu jeszcza zagląda? Jednak podzielę się swoją opinią. Ja rodziłam w styczniu 2003 roku na Unii i jestem bardzo zadowolona, opieką, i podejściem lekarzy do mnie podczas porodu, czułam się tam naprawdę bezpiecznie. POLECAM!!! Ja następne dziecko też planuje tam urodzić, tylko jak je już bedę miała w brzuszku hehe ale to jeszcze trochę. Pozdrawiam wszystkie Mamy oczekujące !!!
stokrotka_polna
Osobiscie polecam Szpital Miejski.
Oddziały od patologi przez połozniczy i porodówke na 5 (teraz pewnie na 5+,gdyz po remoncie) a personel ,co tu duzo pisac,bardzo uczynny ,sumienny , dzidziulki przynoszone sa wtedy gdy mama czuje sie juz na silach aby karmic ( mialam cc, tak wiec nie wiem jak jest po naturalnym porodzie).Lekarze sluza porada i odp na kazde nurtujace pytanie. Pediatra bardzo kompetentny.
Co do samego porodu ,to zanim zabrano mnie na cc,maz byl caly czas przy mnie i jako pierwszy trzymal synka zaraz po cc icon_smile.gif .
Na sali przy lózku porodowym kanapa dla meza ,gdzies w oddali relaksujaca muzyka .Nastepny pokuj porodowy obok.Mozna poprosic o chwile sam na sam z mezem lub osoba towarzyszaca przy porodzie (np.mama ,siostra ,przyjaciolka), zreszta polozne sa na tyle domyslne iz same wychodza jak wszystko jest ok.
Maz po cc byl do rana przy mnie.Tak wiec same zadecydujcie.

Wiem jedno ze teraz , a jestem w 33 tc, tez bede chciala rodzic w Szpitalu Miejskim.


Pozdrawiam goraco Wszystkie oczekujace mamusie i tatusiow oraz dzidziulki wink.gif
graza_80
Ja rodzłam w Zdrojach i bardzo sobie chwale warunki jakie tam panują i położne któr tam pracują! Tylko osoba panan dok. Rąpały pozostawia wiele do życzenia.A oddział ratowania wcześniaków jest najlepszy w Szczecinie.Naprwade polecam! Acha jest jede minus poród rodzinny kosztuuje 150zł!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
magda28
Hej dziewczyny. Rodziłam w Zdrojach pod koniec maja. Jeśli chodzi o odział położniczy to super, dobra opieka i lekarze spoko, ale jeśli chodzi o odział noworodków, to nie jestem zadowolona. Najgorsze są te starsze położne, mimo tego, że miałam cesarkę dziecko co chwila mi przynosiły i zostawiały samej sobie, ja nie mogłam się ruszyć, dziecko płacze w niebogłosy... koszmar, te młodsze położne o niebo lepsze wytłumaczą jak kąpać niemowlę, pielęgnować, karmić.
Jeśli chodzi o poród to rodzinny 150, znieczulenie zewnątrz opon. niby za darmo, ale nie wiem komu dają, bo trzeba spełniać określone warunki żeby je dostać, tzn. rozwarcie min. 5, silne bóle , ja spełniałam te wszystkie warunki i cierpiałam bardzo, ale nie dostałam takiego znieczulenia, ale jestem zadowolona z opieki lekarzy podczas porodu, u mnie było dwóch, dr.Ludwicki i jeszcze jedna pani, bardzo się opiekowali i widać że chcieli pomóc. Także w sumie poecam Zdroje ale to zależy jacy lekarze i położne trafią się przy porodzie
joaba
Dziewczyny ,odwiedzajcie tę strone piszcie z roku na rok wiele się zmienia w szpitalach ,byłyście w ciąży ,rodziłyście piszcie o warunkach ,detalach .Może wiele z was jest lub planuje znów ,być w ciązy wasze infirmacje i innych powodują,że nawzajem sobie pomagamy.Ja 1sze dziecko rodziłam Policach,świetna patologia ciąży jak w domu (wielki oddział)sale 3,4 osobowe,porod rodzinny w pokoju oddzielnym z wanną150zł.Ogólnie super jednak teraz mieszkam na prawobrzeżu i daleko mi tam ,choć lekarz prowadzący ciąże jest stamtąd.Ciekawa jestem patologi ciąży w Zdrojach,warunków opieki ,płatnych oddzielnych pokoi,cen?
magda28
Joaba, leżałam na patologii ostatni raz w maju. Co do płatnych, oddzielnych pokoi, nie ma co liczyć, bo takowych nie ma. Sale trzy osobowe, lub dwu - ale to już klitka. Sanitaria do bani. Jedyne z czego byłam zadowolona to z opieki lekarskiej i połoznych, a to uważam za najważniejsze, choć lepszymi warunkami też bym nie pogardziła. icon_lol.gif
Pozdrawiam wink.gif
joaba
Magdusiu 28 dzięki a mówia że tam w zdrojach tak super ,pojedyńcze sale do rodzenia , nowy oddzial poporodowy , a widzisz patologia licha , u mnie jest obawa przed leżeniem pod koniec ciąży stąd moje pytanie o patologie .Sama nie wiem gdzie rodzić a ty gdzie rodziłas i jaką masz opinie o swojej porodówce i poporodówce?
magda28
Ja rodziłam właśnie w Zdrojach. Nie mam większego porównania w porodówkach, bo to był mój pierwszy poród. Ale faktem jest że porodówki są pojedyncze. Są bodajże 4, lub trzy sale porodowe, na tej której ja rodziłam, wyposażenie było całkiem całkiem. Z opieki lekarzy podczas porodu jestem bardzo zadowolona, lecz to sprawa indywidualna, bo zazwyczaj tak jest że to zależy na jakich trrafisz. Sala do cesarskich cięć, na którą trafiłam po kilku godzinach, jest faktycznie dobrze wyposażona w nowy sprzęt.
Sale poporodowe, w większości dwu osobowe, jest jedna jednoosobówka i z tego co wiem można ją sobie "zarezerwować". Jeśli chodzi o toalety to do banii do potęgi. W tym okresie co ja byłam, to wyobraź sobie że nie było światła w toaletach. Szok, nie do pomyslenia.
Z opieki położnych z noworodków nie jestem zadowolona, te starsze chciały się tylko pozbyć maleństwa, nie zważywszy na obolałe mamy po cesarce. Za to młode położne są tam super. We wszystkim pomogą (pielęgnacja noworodka, karmienie itp.), wszystko wytłumaczą.

W każdym szpitalu są plusy i minusy, ciężko znaleźć taki w którym wszystko jest idealne.
A ty Joaba w którym zamierzasz rodzić?
joaba
Do Magdy 28 i nie tylko.Ja jestem dopiero w 12 tygodniu ciąży i jeszcze nie podjęłam decyzji gdzie urodze,mam dylemat jak wiele kobiet.

W Policach swietne warunki-daleko ok 30km od miejscz gdzie mieszkam,ale patologia świetna (w pierwszej ciąży leżałam tam 2 miesiące przed porodem bo miałam wodonercze nerek i krwiomocz ) i teraz też się tego boję .
Zdroje - blisko 500 metrów od miejsca zamiszkania ale tam nie ma specjalistów od nerek,nie wiesz czy jest tam jakiś oddział wewnętrzny -lekarze ogólni ?,no i te warunki liche jak na długie leżenie.
Myślałam o Pomorzanach -też daleko ale tam jest oddział nefrologii od nerek i w razie co wielu specjalistów-ja leżąc tam na ginekologii chdziłam obok na leczenie zębów np..Słyszałam ,ze na Pomorzanach za 200 zł jest poród w wodzie w jacuzi-nawet jak się urodzi nie w wodzie to przynajmniej bóle przeczeka się w wodzie.Są tam pojedyńcze sale ale drogie ponoć 150doba .Wszystko odnowione .Nie wiem jak tam wyglądają zwykłe sale po porodzie i sanitariaty,może ktoś wie i opisze?

Minus Pomorzan to fakt ,że ponoć dużo matek i noworodków łapie tam gronkowca -a to utrudnia gojenie ran i maluchowi może zaszkodzić.


Jeżeli chodzi o miejski szpital (mało wiem) piszcie! ale jest w opini mojej koleżanki szpital bez zaplecza ,pokoje odmalowane ale specjalistów brak -może ona się myli.

Jakie są wasze doświadczenia ? lub zasłyszane opinie? icon_razz.gif
Meganka.
Ja rodziłam w Zdrojach w 2001 roku.
Wspominam dobrze. Rodziliśmy razem z mężem, trafiłam na fajne położne (2 zmiany), rodziłam ze swoim lekarzem. Opieka poporodowa uważam dobra, gorzej z położnymi na oddziale, które czasem sprawiały wrażenie, jakby im kobiety przeszkadzały.

Jednak po przejściach później, nie chcę już do tego szpitala wracać.

Jeżeli chodzi o Pomorzany, leżałam tam w grudniu na izolacyjnym. Zdecydowałam się na ten szpital ze względu na kadrę. Jednak tam muszę szukać, podnosić kwalifikacje, niezupełnie tak się dzieje w szpitalach powiatowych.

Szpital miejski dla mnie odpada zupełnie, pracuje tam lekarz któremu najchętniej wydrapałbym oczy. On skreśla ten szpital.

Police jakoÅ› mnie nie przekonujÄ….

Na poród teraz zdecydowaliśmy wybrać klinikę w Schwedt. Gdzieś w marcu chyba na rekonesans pojedziemy i wtedy ostatecznie zdecydujemy.
joaba
Do Meganki fajny masz pomysł na poród ,mieszkasz w Niemczech ,bo inaczej może to być kosztowne.Mam pytanie o ten oddział izolacyjny to typowa izolatka -kilka pojedyńczych pokoji ,czy tylko dla zaciążonych oddział położniczy i zwykłe sale? czysto tam ,kibelki ok?
Zycze spokojnej ciÄ…zy i lekkiego porodu tam gdzie zaplanujesz icon_razz.gif
Meganka.
Joaba, nie mieszkam w Niemczech, tylko w Szczecinie. W dodatku 2 minuty od szpitala w Zdrojach icon_biggrin.gif

Poród w Schwedt wcale nie jest kosztowny, wszystko pokrywa nfz, wystarczy druk E111. Jak się dowiem więcej dam znać.

Na pomorzanach to nie izolatka, tylko tak się nazywa oddział dla niskich ciąż (patologia), mam po przejściach itp. Są tam 4 sale, miłe siostry, ale kibelek taki sobie, choć nie najgorszy. Można sobie dać radę.
joaba
Do Meganki wiesz przypadek sprawił ,że mieszkamy obie 2 minuty od szpitala w Zdrojach i obie jesteśmy w 12 tygodniu ciąży ,może założymy wspólnie wątek typu: Mamy z terminem porodu na lato ze Szczecina? lub coś w tym stylu.Kurcze może my się nawet znamy icon_razz.gif

Dzieki za info o Pomorzanach.
joaba
Blue Ja mieszkam na Bukowym w szczecinie-wiesz wioska w mieście a ty?
masz dzieciątka ,czy planujesz mieć?
Ja nie lubie tego szpitala na Uni Lubelskiej-to już wole Pomorzany znasz może opinie o Pomorzanach?
joaba
Blue sory zaćmienia -jasne 2 paseczki .
Będziesz planowąła odwiedzić rodzinke to możemy pospacerkować po okolicy icon_biggrin.gif
joaba
Dziewczyny jestem w szoku to prawda że w Policach w szpitalu jakaś afera z ordynatorem? ponoć jakaś pacjentka zmarła z winy lekarza i jest sprawa w sądzie,wiecie coś o tym icon_eek.gif ?
magda28
Coś mi się obiło o uszy ale nie znam szczegółów.
joaba
Dowiedziałamsię troche wicej ponoć pacjentka po jakim zabiegu typu laparoskopia ,źle się czuła i lekarz nie zareagował na prośby ,nie zrobił usg i zmarła.Dotychczasowy ordynator już nim nie jest do czsu wyjaśnienia sprawy.Ja leżałam w Policach i faktycznie ordynatora wiecznie nie buło tylko od święta ,Magda ty też,tam rodziłaś może?[/b]
joaba
agniesiaszczecin, Lukrezia a wy też rodziłyście w Policach jaka jest wasza opinia o lekarzach?

Jerzo gratuluje potrójnego szczęścia ,zdrowe? jak się wychowuje 3ke jednocześnie. Polecaliście Pomorzany jakie warunki są tam na izolacyjnym i położniczym,po porodzie dają maluch obok łóżka mamy? i czy wiecie coś o tych pokojach hotelowych pojedńczych po porodzie-słyszałam,że drogie jak pierun.
anonimowy
[quote="Blue"]Słyszałam ze świetny szpital jest w Policach ale to kawałek drogi. Dobra porodówka jest także w Zdrojach.[/quote
cześć ja mam termin na 23, marzeca a nie wiem jaki szpital wybrać
Meganka.
my w zasadzie na 100% będziemy rodzić w Schwedt. polecam.
joaba
Meganka napisz coś więcej o tym Schwedt.Znasz tam warunki itd,?
Meganka.
Joaba, teraz mam tylko chwilkę, ale obiecuje że wieczorem napiszę wszystko co wiem.

Teraz ide zajadać pączki icon_smile.gif
Meganka.
Wieczorem sie nie udało więc odrabiam teraz icon_biggrin.gif

Zaczne od tego, że poród tam jest całkowicie pokrywany przez NFZ. Nie ma znaczenia czy to cc, czy poród rodzinny, czy wanna. Znieczulenia do porodu także.
Pracują tam polscy lekarze w ilości sztuk 6 wink.gif
Po porodzie mozesz zostać z mężem, on wtedy za dobę z wyżywieniem dopłaca 20 euro.
DzidziuÅ› ma wykonywane potrzebne badania po urodzeniu, m.in. usg bioderek.

Sporo znajdziesz [url=https://kobieta.gazeta.pl/edziecko/1,69626,3179221.html][b]tu.

Jakby interesowało Cie coś jeszcze to pisz, postaram się odpowiedzieć.
My wybieramy się w marcu/kwietniu do tej kliniki porozmawiać z lekarzami i w ogóle na mały rekonesans.
joaba
Meganko a jak leżałas na Pomorzanach ,to zrobiłaś mały wywiad jak tam jest?
ty leżałaś na izolacyjnym tak? to prawda,że tam toalety do kitu i po 5 kobitek na sali?

Schwedt jest dla mnie niestety za daleko -auto nam szwankuje.
Meganka.
Joaba, do Schwedt to prawie jak do Polic. Nie ma dużej różnicy. Nasze auto też nie jest idealne, ale wierzę że będzie dobrze.

Na Pomorzanach, na sali na której leżałam było 6 łóżek, toalety raczej do kitu. Pomorzany dla mnie odpadają o tyle, że ja chcę być cały czas z dzieckiem. Poza tym masy lakarzy, studentów, stażystów sa przerażające.
joaba
Meganka mam dylemat z tym szpitalem.Wiesz jak przyjdzie mi legnąć na dłużej przed porodem(oby nie) to musze wybrać taki szpital ,gdzie poatologia ciąży będzie dość dobra i warunki też no i by zechciał mnie tam ktoś z rodzinki odwiedzać(w Schwedt czułabym się samotnie).Myśle o Policach, bo tam warunki takie normalne nie lux ale wystarczające.Tam jest mój lekarz ,któremu ufam, pięknie i w pore zrobił mi cesarke.Znam ten szpital m.in.duża stołówka -jest gdzie pgadać z rodzinką,bufet fajny,odnowione wszystko,sale 3 osobowe,salki na kapiel i przewijanie maluchow przy salach mam.Są też pokoje hotelowe:własna łazienka,szafa .
Odległość do Polic mnie tylko przeraża.
Tam też jest patio -taki ogród -jest gdzie wyjść na spacerek przy dluższym leżeniu.
Mimo iż nacierpiałam się wtym szpitalu i nie chce tam znów przechodzić tego co poprzednio to jak bede zmuszona to chyba tam wyląduje.

Na Pomorzanach nie można mieć dziecka przy sobie po porodzie,bo tak wywnioskowalam ?myslałam,że jak w Policach moża to wszędzie też
Masa studentów ,masz racje jak leżałam tam na ginekol. to czułam się jak
królik doświadczalny ,przedmiot do obserwacji.
Meganka.
No właśnie dzieci są w salach dla noworodków.
joaba
to jak matki maja wiedziec kiedy płaczą lub sa głodne?
joaba
Meganka , Lucrezia Alatanta wy leżałyście na Pomorzanach - ja szykuje się na założenie cewników z powodu nerek, i musze wybrać szpital a wiem,że na Pomorzanach są spesjaliści od dróg moczowych napiszcie więcej o tym oddziale patologi ciąży czyli izolacyjnym.
Ja leżałam tam piętro wyzej na ginekologi-czysciutko było -sale odmalowane,toalety z prysznicami na korytrzu ,jedzenie dobre -tam na izolac. też tak? Jacy tam są lekarze /
joaba
nikt nie leżał na patologi na Pomorzanach? icon_sad.gif napiszcie słówko
alatanta
...
Meganka.
Alatanta, moja znajoma rodziła w Świnoujściu chyba 6 lat temu, mówiła, że masakra. Przy 8cm kazali jej przeć. Drugiego synka rodziła w Goleniowie, twierdziła, że było trochę lepiej, ale też nie była zbytnio zadowolona. Trzecie dziecko urodziła w Zdrojach i nie może się nachwalić.
joaba
dziewczyny a słyszałyście o Stargardzie Szczecińskim tam ponoc nowy oddział porodowy -w telewizji było o tym głośno-że jakoby lux?
Ankk
Hej, jeszcze trochę czasu, ale zastanawiam się nad porodem w Schwedt. Jeśli macie jakieś dokładniejsze informacje to podzielcie się proszę. Słyszałam, że tam można rodzić w wodzie. Co Wy na to? Pozdrawiam
Anka icon_rolleyes.gif icon_question.gif
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.