To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

brudzÄ…ca pralka

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

agnese
czy jest mozliwe by pralka zostawiała na ubrankach plamy? co jakiś czas trafi mi sie ubranie na którym zauważam takie szare plamy, ponowne pranie ich nie spiera a tez nie kojarze by one wszystkie były przed praniem
puszczałam pralke pusta z ocetem i sodą ale to nie rozwiązuje problemu
Ammm
A poza tym działa normalnie? Nie hałasuje?

W mojej ostatnio poszło łożysko i cały smar z niego wylądował na białych koszulach mojego męża, efektem były właśnie takie plamy. Może też masz jakąś, hmmm, nie wiem jak to ująć, nieszczelność łożyska? Nie wiem czy to w ogóle jest możliwe, ale tak mi się skojarzyło z moją pralką.
Agula9
Na pewno możliwe, moja stara pralka załatwiła nam tak sporo ubrań icon_twisted.gif
Nie wiem co jej było, ale głośno już chodziła, potem coś tam jeszcze padło i zdecydowaliśmy się na zakup nowej.
Honey*
ja myslalam ze nasza pralka brudzi
wyciagalam ubranka zwlaszcza dzieci cale w plamach
se mysle pralka ale przeciez to raczej nie mozliwe
jedna dziewczyna na forum zalozyla temat o bankach mydlanych, ze to banki zostawiaja plamy.
moje dzieci bardzo rzadko puszczaja banki ale moze takie banki podczas prania sie wytwarzaja?
Joanna 81
moje dziecko, zwłaszcza to młodsze, baniek nie puszcza, a ubranka zdarzają się poplamione, gdy wyciągam je z pralki (brązowy, czasem szarawy nalot, wyglądający na tłusty). Myślę, że to od pralki.

Mam wrażenie, że już był taki temat gdzieś icon_rolleyes.gif icon_rolleyes.gif icon_rolleyes.gif
Honey*
wlasnie taki nalot, ktory juz nie zejdzie. probowalam benzyna ekstrakcyjna ale tez nie zeszlo
bluzki do wywalenia
Tigerek
U nas pomogło "wypranie" pralki z preparatem do czyszczenia pralek, a na plamy pomaga dwukrotne pranie Vanishem albo Cleffektem. Załatwiała mnie tak na przestrzeni kilku tygodni, bo zwalałam na nowy komplet ręczników.
Ammm
Ja część koszul uratowałam szarym mydłem + pralnia. Żadne Vanishe nie dawały rady.

Pani w pralni powidziała, żeby w takim przypadku absolutnie nie prać ponownie w pralce (nawet innej - ja wyprałam u sąsiadów) bo tylko się utrwala te plany. Jeżeli ubranie jest wartościowe to najlepiej od razu zanieść do pralki.

Moja przed całkowitym rozwaleniem łożyska głośno wirowała, potem był odgłos jakby tarcia gumy (myślałam, że to uszczelka).
agnese
pralka działa normalnie, preparatem tez przeprana
ehh coś czuje, że czeka nas nowy zakup

Joanna 81 - o opis plam pasuje do moich
Honey* -tez po przeczytaniu watku o bańkach to mi przyszło do głowy, ale nijak w piżamie ich nie robi a mam takie plamy na piżamce
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.