To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

7/8 etatu a godziny przychodzenia/wychodzenia do/z pracy

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Moriah
Po 2 latach na wychowawczym wracam do świata pracujących. Na moim stanowisku pracuje się na różnych zmianach 8-16, 8:30-16:30 oraz 9:30-17:30. Przed powrotem zawnioskowałam o obniżenie etatu z pełnego do 7/8, aby zdążać po dziecko do przedszkola. Teraz jednak ogarnęły mnie wątpliwości - czy krótszy o godzinę dzień pracy zawsze oznacza, że kończę pracę godzinę wcześniej niż wszyscy? A może pracodawca może zdecydować, że chce mi dać tę godzinę rano i mam np. przychodzić o godzinę później niż wszyscy?
Dorotka25
Może być tak, jak napisałaś, dlatego radzę zastosować art. 142. k.p. "Na pisemny wniosek pracownika pracodawca może ustalić indywidualny rozkład jego czasu pracy w ramach systemu czasu pracy, którym pracownik jest objęty" i złożyć wniosek wskazujący, w jakich godzinach chciałabyś pracować.
moko.
Dokładnie icon_smile.gif

Napisz wniosek o wyrażeniu zgody na pracę w godzinach od... do... i sprawa będzie okay.
Skoro w Twojej pracy jest możliwość pracy w różnych godzinach, to myślę, ze nie powinno być problemów.
Moriah
Dorotka Dziękuję za informację. W czwartek pierwszego dnia spróbuję to ustnie dogadać z przełożonym, jeśli zobaczę, że robi mi jakieś problemy to wtedy będę przygotowana i wyciagnę zawczasu przygotowane pisemko icon_smile.gif

moko To nie zupełnie tak, że można sobie wybrać. Pracujemy w systemie rotacyjnym, żeby nikt się nie czuł "poszkodowany" przychodząc tylko na pierwszą albo tylko na ostatnią zmianę. "Za moich czasów" ułożenie cotygodniowego grafiku leżało w gestii pracowników - w zależności od zajęć i innych zobowiązań staraliśmy się ułożyć plan jak najbardziej pasujący wszystkim zainteresowanym. Zobaczę co zastanę teraz.
aniakuleczka
Moriah - po pierwsze powodzenia icon_smile.gif to zupełnie inny świat icon_smile.gif

po drugie - może znajdzie się jakiś pracownik, który lubi się spóźniać i pracować dłużej i na stałe umówicie się na zakładkę
Moriah
Przed ciążą przez kilka m-cy pracowałam z taką dziewczyną, która wolała obstawiać wszystkie ostatnie zmiany, co nas cieszyło o tyle, że my pozostałe dwie wolałyśmy odbębnić co swoje i zmykać szybko do domu.
Faktycznie, fajnie by było ponownie trafić na taką osobę icon_smile.gif Ale jakby co wolę się zabezpieczyć, żeby mi dziecka do Izby dziecka za spóźnienie nie odstawili :/
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.