Mam pytanie do posiadaczy myszek, takich zwykłych, malutkich. Trzymacie je w klatkach? Możecie zmierzyć mi jaką macie odległość pomiędzy drutami?
Nie mam myszek, ale maluśkiego chomiczka i trzymamy go w akwarium, co do myszek w klatkach bałabym się, że uciekną, bo ostatnio widziałam taką małą uciekinierkę w sklepie zoologicznym
Mam pytanie do posiadaczy myszek, takich zwykłych, malutkich. Trzymacie je w klatkach? Możecie zmierzyć mi jaką macie odległość pomiędzy drutami? My mamy myszoskoczki i nasze uciekały z klatki w miejscu gdzie przerwa jest ciut większa tzn. przy "drzwiach" do klatki dlatego trzeba być uczulonym na takie miejsca.
właśnie zakończyłam "łapankę" dwóch osobników - oczywiście wylazły w miejscu gdzie się otwiera klatkę bo córka karmiąc je wieczorem nie zasłoniła dodatkowo tego miejsca i obudziło mnie dreptanie pod moim łóżkiem
godzina snu do tyłu...idę spać dobranoc
Z tego co kiedyś czytałam, większość myszek potrafi się przecisnąć przez szpary powyżej 0,5cm. Może trudno to sobie wyobrazić, ale po wyczynach mojej szczurzycy, nie mam już co do tego żadnych wątpliwości Łajza bez problemu przecisnęła się przez szparę 1,5cm, spłaszczając się jak naleśnik
Tak więc jeśli o myszki chodzi, to myślę, że odpowiedniejsze są dla nich akwaria. To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|