Dziewczyny zdecydowałam sie na tabletki,lekarz ginekolog przepisał mi je ale ja mam taki że tak powiem "niedosyt".
Oczywiście miałam robione usg,cytologię i czy to wystarczy?Żadnej morfologii,badań poziomu hormonów,może coś jeszcze?
Dziewczyny zdecydowałam sie na tabletki,lekarz ginekolog przepisał mi je ale ja mam taki że tak powiem "niedosyt".
Oczywiście miałam robione usg,cytologię i czy to wystarczy?Żadnej morfologii,badań poziomu hormonów,może coś jeszcze?
moze próby wątrobowe ?
Ja bym dla świętego spokoju zrobiła poziom podstawowych hormonów. Nawet prywatnie.
Moim zdaniem INR.
Tabletki zagęszczają krew i ważne jest żebyś wiedziała czy nie masz jej za gęstej. ja niestety miałam, nikt mi nie doradził i miałam udar...
cisnienie
Po co Ci poziom hormonów? Ciązy nie planujesz...lekarz wykonał podstawowe badania. Jesli czujesz niedosyt udaj się do innego lekarza.
Badanie krwi czyli proby watrobowe, poziom glukozy we krwi oraz krzepliwość. Te badania mam robione co roku.
no i mma wlasnie pytanie - czy przed przepisaniem Wam tabletek, lekarz zlecil badania? czytam dosc intensywnie co trzeba zbadac i wszedzie jest to samo: cytologia, usg waginalne, usg piersi, morfologia z rozmazem, czas krzepniecia, glukoza, cholesterol, proby watrobowe, bilirubina. dodatkowo czesto mierzyc cisnienie.
przy braniu tabletke powinno sie te badania robic co roku. wygrzebalam wypis ze szpitala sprzed 3 lat i zznalazlam to krzepniecie. i teraz szukam i szukam na necie i juz glowa puchnie, bo chyba ktos cos ciagle miesza. raz pisza, ze APTT ponizej normy to nadkrzepliwosc, potem ze jak za wysokie to nadkrzepliwosc. jak to w koncu jest, ktos sie orientuje? ze o normach nie wspomne, bo na jednej stronie, ze od 26 a na innej od 34. edit juz znalazlam. norma 26-40. ponizej nadkrzepliwosc. czyli tabletki moga obnizac czas krzepniecia.
Alat i Aspat czyli próby watrobowe = przede wszystkim
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|