To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Kiedy kwiaty balkonowe...?

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Stron: 1, 2
Ika
Nie zamieszczam na Ogrodzie, bo to bardziej Dom, moim zdaniem....

Mam przechowane z zeszłego roku ze dwie skrzynki z kwiatami. Stoją sobie w garażu u koleżanki. Zastanawiam się, kiedy mogę je stamtąd zabrać i powiesić na balkonie? Dziś jest tak ciepło, że już prawie wierzyć mi się nie chce, by zima mogła jeszcze wrócić.
No i kiedy zacząć sadzić nowe kwiaty? Tamte dwie skrzynki to za mało będzie...
W zeszłym roku posadziłam bardzo późno, z zasadzie już latem, teraz wolałabym wcześniej, by miały czas się pięknie rozrosnąć icon_smile.gif
addera
Ja balkonowe kwiaty sadzÄ™ w maju. Co prawda nie sÄ… to nie wiadomo jakie kwiaty, ale nie sa odporne na zimne noce (niecierpki sadzÄ™ i surfinie).
Bardziej odporne sÄ… chyba begonie i bratki.
A najlepiej na balkonie lubię poziomki. Zawsze mam ze dwie skrzynki i dojrzewają codziennie przez całe lato. Taka mała przyjemność dla dzieci zamiast ogrodu icon_confused.gif
Lua
Ja sadzę zawsze pelargonie zwisające mniej więcej w połowie maja. Rosną bardzo szybko i są przepiękne icon_lol.gif
Słyszałam, że wcześniej nie należy sadzić bo noce jeszcze chłodne.

Ale nie wiem jak to jest z kwiatami, które już są w doniczkach.
AguÅ›
Radzę byś jeszcze troszkę poczekała ponoć "w marcu jak w garncu" icon_smile.gif Ja swoje kwiatki wystawiać będę w kwietniu ew.maju.
CrazyMary
CYTAT(addera)
A najlepiej na balkonie lubiÄ™ poziomki. Zawsze mam ze dwie skrzynki i dojrzewajÄ… codziennie przez caÅ‚e lato. Taka maÅ‚a przyjemność dla dzieci zamiast ogrodu  :?


Ja też chcę poziomki!! icon_biggrin.gif
A gdzie mozna kupić? I kiedy się sadzi?
ulcik
Poziomki kupisz w każdym sklepie z nasionkami icon_smile.gif

Ika .. poczekaj jeszcze słyszałam ( oby to prawdą nie było !! ) że w kwietniu może być do minus 7 !! w nocy ;(

ulcik
CrazyMary
Ale zanim mi urosną z nasionka, to chyba trochę potrwa, myślałam o sadzonkach...
Ika
Słuchajcie, ale jeśli "poczekam", to skrzynki będę miała najwcześniej w wakacje icon_sad.gif Będę w Krakowie na święta (a więc kwiecień) i wtedy mogę je zabrać. Później prawdopodobnie długo nie dam rady przyjechać icon_sad.gif

Poziomki też chcę i najchętniej z sadzonek! icon_wink.gif Mniamm...
addera
CYTAT(CrazyMary)
Ale zanim mi urosną z nasionka, to chyba trochę potrwa, myślałam o sadzonkach...


Ja kupuję sadzonki. Mam dwie 2-metrowe skrzynki. Do każdej skrzynki sadzę 5 sadzonek. Rozrastają się pięknie, długo owocują. Sadzonki kupuję na rynku, albo u ogrodników, co kwiaty sprzedają do skrzynek. Jedna sadzonka około 1 zł kosztuje. Trzeba tylko uważać na mszyce i żeby nie używać chemi żadnej mozna pomiędzy skrzynkami i na bokach ( w sumie ja stawiam trzy małe doniczki) postawić aksamitki (ich zapach ostrasza mszyce).

A poziomki na balkonie to sama przyjemność wink.gif
baszka
Ika ja tak wcześnie sadziłam bratki. Są juz w sprzedaży i przetrzymaja mrozy, a do świąt ma być zimno a potem już wiosna (oby!). Więc bierz skrzynki i wsadź bratki. Uwaga na mszyce!
Basia
Ika
Bratki, ok icon_smile.gif A na mszyce aksamitki icon_smile.gif Do tego poziomki icon_smile.gif Super, ja już chcę wiosnę pełną gębą i ciepłe noce - będę miała super balkon icon_biggrin.gif
Tuni
Ja też już się po balkonie przechadzam i doczekać się nie mogę, kiedy zacznę kwiaty sadzić.
Wiosny mi siÄ™ chce...ech icon_razz.gif
CrazyMary
Dzięki Addera icon_biggrin.gif
Jeszcze tylko gdybyś mogła napisać kiedy się rozglądać za tymi sadzonkami i kiedy sadzić, domyślam się, ze jeszcze za wcześnie, ale kwiecień? maj?
addera
Sadzonki kupuję w drugiej połowie maja dopiero, rosną bardzo szybko icon_smile.gif
Ika
Kupiłam nasiona.
Teraz pomóżcie wszelkimi możliwymi uwagami, co z tym robić, bo robię to pierwszy raz (dotąd wyłącznie sadzonki miałam, ale teraz nie doczekam się maja icon_wink.gif ).
Uwagi wszelakie mam na myśli, dotyczące kwiatów, ziemi, pielęgnacji, podlewania, trzymania w cieple/chłodzie/słońcu/ na balkonie/w mieszkaniu (do kiedy?), a także konfiguracji układania w skrzynkach, bo mam przeróżne kwiaty.
A mianowicie: cztery rodzaje (kolory) bratków (trzy szwajcarskie, jeden dwuletni Germania Rococo), niebieski dzwonek karpacki, smagliczkę nadmorską, lobelię zwisającą, floks, groszek pachnący (dwa opakowania), wilec, aksamitki (dwa opakowania), ubiorek i pelargonię zwisającą.

Poziomek nie było icon_sad.gif
Lua
Ika tylko jak już wsadzisz nasionka to pamiętaj o śledzeniu pogody na bieżąco. Jak tylko będą zapowiadali przymrozki albo bardzo zimno to zabieraj doniczki na noc do domu. Mój teść ( który kocha prace w ogrodzie i zna się na tym ) któregoś roku "olał" wink.gif sprawę i wszystko mu zmarzło.

Lua
CrazyMary
Ja żaden znawca , ale nasionka chyba trzeba najpier w domu (na balkonie jeszcze za zimno), dopiero jak wyrosną takie krzaczki, to się rozsadza do skrzynek.
Ika
CYTAT(CrazyMary)
Ja żaden znawca , ale nasionka chyba trzeba najpier w domu (na balkonie jeszcze za zimno), dopiero jak wyrosną takie krzaczki, to się rozsadza do skrzynek.

A te nasionka do czasu, aż się staną krzaczkiem, to mogę wsadzić w pudełka po jogurtach albo czyms w podobie....? icon_confused.gif Bo doniczek tyle nie mam........ icon_sad.gif
baszka
Ika na nasionkach masz napisane czy mozna do gruntu czy do rozsadnika. Niestey w skrzynce plastikowej balkonowej szybko przemarzaja jak jest zimno niz w gruncie. Możesz wziąż takie kuwety fotograficzne albo inne płaskie miski i jak masz miejsce na parapetach to wysiejesz nasinka lekko przysypując najlepiej piaskiem albo lekką ziemią. Zreszta chyba na opakowaniu powinno być. Lekko skropic żeby nie wymyło. Jak urosną gęste krzaczki to pikujesz czyli wyłuskujesz pojedyńcze kwiatki i możesz przy ciepłej pogodzie do skrzynek. Zasilic nawozem np. osmocote żeby nie trzeba było o zasilaniu pamiętac.
A niechciałaś gotowych bratków? Jeszcze stokrotki są.
Basia
CrazyMary
CYTAT(Ika (mama Oskarka))
A te nasionka do czasu, aż siÄ™ stanÄ… krzaczkiem, to mogÄ™ wsadzić w pudeÅ‚ka po jogurtach albo czyms w podobie....?  :?  Bo doniczek tyle nie mam........  :(


Chyba tak, mój dziadek kiedyś tak pomidory hodował, w końcu co za różnica w czym to będzie. icon_smile.gif
Ika
Baszka, ja chciałam już... Choć złudzenie mieć, że już mi coś rośnie icon_wink.gif

Na opakowaniu jest, lakonicznie i mało przejrzyście dla laika... Co to jest "ziemia lżejsza, przepuszczalna"? Jak mam to ocenić, na wagę, czy lekka? icon_sad.gif (oczywiście żartuję). A przepuszczalna to dla mnie w ogóle zagadka. Czym się różni przepuszczalna od nieprzepuszczalnej?
Dalej: co to jest inspekt, co to jest rozsadnik?

Kuwet nie mam icon_sad.gif Wolałabym nie kupować, może można to czymś zastąpić...? Tak w domowy sposób?

"Utrzymywać stałą wilgotność ziemi" - okay, rozumiem, nie przesuszać a potem zalewać, tylko w miarę jednakowo. Ale nie piszą, czy mało czy dużo. Jak podleję rano i wieczorem lekko to wystarczy?

Jak mi coÅ› jeszcze "wyjdzie", to dopiszÄ™....
CrazyMary
I tak Ika została ogrodniczką icon_wink.gif

Za rok pomidory, ogórki i agrest icon_wink.gif
Ika
Z "instrukcji" wilca:
"Możliwa jest także uprawa wstępna już od marca. Nalezy jednak wówczas używać doniczek torfowych, gdyż roślina źle znosi rozsadzanie".

Myślałam że torfowa jest ziemia, nie doniczka icon_wink.gif
Dobra, już się nie czepiam icon_wink.gif Co to jest uprawa wstępna? Może lepiej, jak poczekam z wysiewem tego wilca do kwietnia? To niedługo icon_biggrin.gif Tylko wtedy co, od razu na balkon...? Żeby jej nie przesadzać, jak nie lubi...
Ika
CYTAT(CrazyMary)
I tak Ika zostaÅ‚a ogrodniczkÄ…  :wink:  

Za rok pomidory, ogórki i agrest  :wink:


Mary, możliwe, ale te pomidory to chyba w pudełkach po jogurtach będę uprawiać icon_lol.gif bo na działkę mnie nie stać icon_wink.gif
Ika
Matko, zamęczę was icon_sad.gif Z instrukcji smagliczki nadmorskiej:
"Wysiew nasion wprost do gruntu. Siewki przerywać, pozostawiając rośliny w odstępach 15 cm".
Znaczy co...? icon_confused.gif Co to sÄ… siewki...? icon_confused.gif
baszka
Siewki to te małe krzaczki, tak jak pisałam przerywać czyli pikować. Bo inaczej będziesz miała kwiecia na wszystkie balkony w okolicy wink.gif Poprostu będą mocniejsze. te siewki porozdzielasz i wsadzisz co 15 cm.

Doniczki torfowe to takie jakby z kartonu malutkie, mozna je potem odrazu wsadzic do ziemi. Żeby nie przesadzać.

Ziemia przepuszczalna to taka lekka, poczujesz w palcach, nie ciężka, gliniasta, jak rozetrzesz w palcach to nie brudzi rąk, nie zatrzyma dużo wody.

Rozsadnik to te kuwety, możesz pudełka po lodach itp. , inspekt to na działce taka mini szklarenka.

Stała wilgotnośc to najlepiej przykryc folią lub szkłem. Najlepiej żeby nie pływały tylko zraszaj spryskiwaczem. Żebys czuła ziemię jak po deszczyku letnim icon_smile.gif

A sadzonki bratków to juz by Ci rosły w skrzynkach!
Ika
CYTAT(baszka)
Stała wilgotnośc to najlepiej przykryc folią lub szkłem. Najlepiej żeby nie pływały tylko zraszaj spryskiwaczem. Żebys czuła ziemię jak po deszczyku letnim icon_smile.gif

Właśnie gdzieś tak przeczytałam, na którejś "instrukcji" i zastanawialam się, jak mam to przykryć...? Szkłem, znaczy co, odwrócony słoik może być...? icon_confused.gif

CYTAT(baszka)
A sadzonki bratków to juz by Ci rosły w skrzynkach!

Już można kupić sadzonki??
Nie wiedziałam icon_sad.gif
Zielona jestem w temacie icon_sad.gif
baszka
Ika moze folia przezroczystą a słoik też może być.

U mnie w kwiaciarni bratki juz są. i długo sie trzymaja tylko jak za dużo nawozu to sie wyciągają.
Ika
Baszka, "u Ciebie w kwiaciarni"? Znaczy własną masz??
baszka
icon_lol.gif
Na osiedlu gdzie mieszkam.
Hihihi, ale bym chciała.
Ika
Z instrukcji pelargonii zwisajÄ…cej:
"Nasiona przykryć lekko ziemią i osłonić".
Skoro podkreślili "lekko", to chyba bardzo lekko... no nie wiem, czy mi się aż tak lekko udało icon_sad.gif
Ale co to znaczy "osłonić"? Osłonić przed światłem, czy osłonić np. słoikiem lub folią, ale przezroczystym? icon_confused.gif

Pilne, bo juz posiałam... icon_confused.gif
000
ja zazwyczaj przykrywam skrzynke folia az nie wykielkuja.
chodzi o stworzenie takiej mini szklarni icon_smile.gif

jak narazie mam zasiane dwie skrzynki, w jednej lobelie razem z aksamitka LULU a w drugiej nemezje z porcelanka.

w tym roku nie bede miec za duzo skrzynek na balkonie bo beda mogly stac tylko na poreczy. A przeciez mam jeszcze dosc duzego rododendrona na balkonie. zazwyczaj mialam cos zwisajacego w skrzynkach na poreczy i rozne kompozycje ustawione na podlodze balkony i na regaliku. w rogu
Ika
CYTAT(ksanty)
ja zazwyczaj przykrywam skrzynke folia az nie wykielkuja.

Słuchaj, ale jak to robisz...? Technicznie...? Reklamówką nakryć, czy jak...?
Dlatego przyszedł mi do głowy słoik, bo jakiś taki najstabilniejszy jest...
000
Biorę folię do pakowania żywności ona sam się przyczepia icon_smile.gif
odcinam kawałek i przykrywam skrzynke czy tez doniczkę. W każdej chwili mozna ja zdjąć.
Aaaa i zanim roślinki nie wykiełkuja to nie podlewam ich tylko kilka razy dziennie spryskuję.
U mnie dodatkowo skrzynka stoi narazie na słonecznym oknie. Pod folia wytwarza się wtedy dośc wilgotny ciepły mikroklimat i wszystko szybcierj kiełkuje icon_smile.gif

Życzę powodzenia w sianiu icon_smile.gif
Ika
OK, czyli muszę kupić folię spożywczą i spryskiwacz...
Aaa, przy okazji posiałam sobie bazylię icon_wink.gif
Tuni
Ika icon_razz.gif
Polecam folię do pieczenia, taki przezroczysty rękaw.
Wkładasz skrzynkę do tego rękawa jak kurczaka do pieczenia ( o matko, ależ to brzmi icon_lol.gif ) i masz po problemie, nic nie trzeba już przyklejać ani przymocowywać a podlewać można bokiem.
Jeżeli takowej nie masz, to kawałek zwykłej jakiejś, ale wtedy proponuję przykleić folię do skrzynki taśmą klejącą w kilku miejscach, żeby nie odpadła a żeby było jakieś dojście do podlewania.
Acha ja w takim przypadku sieję roślinki dosyć nisko w skrzynce (tzn ziemia jest tak do 1/3 wysokości), żeby kwiatki miały miejsce na wzrost.

Miłych siewów życzę wink.gif
Ika
Hmmm, no więc niektóre wysiane nasionka mi nie wyrosły.
Natomiast bujnie wykiełkowały aksamitki (z dwóch torebek) i nieco gorzej, ale wysoko, groszek pachnący.
Dziś wystawiłam toto na balkon - jak myślicie, nie za wcześnie?? Nic im nie będzie nocą, przy obecnych temperaturach? (nawet nie wiem, jakie są teraz w nocy... icon_confused.gif )
Tuni
No więc doczekałam nocy i spieszę donieść, że u mnie aktualnie jest na dworze 8 stopni icon_eek.gif Brr.

A pelargonie już posadziłam i fasolkę, i maciejkę, i nasturcje, i nawet frezje icon_smile.gif

Ciekawe co z tego wyrośnie icon_rolleyes.gif
Ika
Ja nie mam termometru za oknem, to i tak nie wiem, ile w nocy... icon_sad.gif

Tuni, mnie maciejka nie wyrosła (z nasionek). Nie wiem, czemu, coś musiałam zrobić nie tak icon_sad.gif
Teraz to już za późno na nasiona, kupię sadzonki...
Tuni
Szczerze mówiąc, nie spotkałam się z sadzonkami maciejki. Z resztą na opakowaniu właśnie wyczytałam, że "wysiew w kwietniu-maju wprost do gruntu", więc wychodzi na to, że teraz jeszcze nie jest za późno. Ale oczywiście jeśli masz możliwość zakupu sadzonek, to kupuj -szybciej będziesz miała efekt.
Ika
Tuni, ja odgórnie założyłam, że są sadzonki maciejki... icon_confused.gif Mówisz, że nie ma...? icon_confused.gif To pozostanie mi jeszcze raz próbować z nasionami...? A jak znowu nie wyjdzie? icon_sad.gif
Kurka, marzy mi siÄ™ zapach maciejki wieczorowÄ… porÄ…....
e_Ena
CYTAT(Ika (mama Oskarka))
Tuni, mnie maciejka nie wyrosÅ‚a (z nasionek). Nie wiem, czemu, coÅ› musiaÅ‚am zrobić nie tak  :(
Teraz to już za późno na nasiona, kupię sadzonki...


hmmm, mi w zeszłym roku też nie wzrósł ani jeden kiełek icon_confused.gif ale maciejkę sieje się w maju więc jeszcze chyba nie jest za późno, mylę się ?
marchewka
HA!A ja wysiałam maciejkę jakie trzy tygodnie temu i mam psepiekne zielone "coś" wystające gęsto z ziemi wink.gif
Wrzuciłam jeszcze do skrzynek: słoneczniki, lwie paszcze, groszek pachnący...w planach mam ziółka i coś pnącego, czerwonego, powojowatego....dorzuciłam jeszcze owe poziomki - 5 krzaczków (wczesne i późne)
Niestety mam też za sobą pierwsze opryski icon_eek.gif Pojawiły się już mszysce i wstrętne obleśne PRZĘDZIORKI icon_evil.gif ...mój wróg nr 1, które oja głupia przytaszczyłam z poziomkami icon_evil.gif .Za późno spojrzałam im pod ogony...ja "pi", "pi"...
Ech Ika...zakup może świeżą paczkę maciejki (bo ta trefna może jakaś) i siej...siej icon_lol.gif
Ho ho a ja myślałam że sianie nasionek na balkonie to archaizm...wstyd prawie icon_lol.gif icon_lol.gif icon_lol.gif a tu taka niespodziewajka
Z zielonym uściskiem...
Tuni
Spieszę donieść, że maciejka u mnie wykiełkowała w dużych ilościach icon_razz.gif
Reszty nasionek jeszcze nie widać.

Ale mam chyba problem z pelargoniami icon_confused.gif Kupiłam krzaczki zwisających i niby jest na tych krzaczkach dużo pączków ale jakoś co się otworzy kilka kwiatków, to obsychają icon_sad.gif O co chodzi? Może za szybko je wystawiłam na balkon? Doradźcie, bo wymarzyłam sobie pelargonie "wylewające się" z balkonu a one tak jakoś mizernieją icon_sad.gif
marchewka
Tunisiek może im za mokro!!!?
Tuni
Hmm, czy ja wiem icon_confused.gif
Ostatnio stale jakiś majowy deszczyk kropi, więc ja już prawie wcale nie podlewam.
Ika
No więc zakupiłam sadzonki.
Mam pięć poziomek (już mnie pozbawiono złudzeń co do owoców - owocują następnego roku dopiero icon_sad.gif ), mam pięć begonii, pięć czegoś czego nazwy nie pamiętam, ładne, w kolorach lila, fiolet, białe i czerwone (każda sadzonka w innym), trzy czerwone, których nazwy oczywiście nie pamiętam i dwie białe, ładne, nisko płożące, których nazwy... no właśnie. Galopująca skleroza.
Gdzie ja mogę w sieci znaleźć coś ze zdjęciami i nazwami, coby sobie tam odnaleźć to, co mam?? icon_confused.gif

P.S. Maciejkę tez kupiłam i wysiałam i jak mi nie wyrośnie, to mnie trafi... icon_mad.gif
marchewka
CYTAT(Ika (mama Oskarka))
No wiÄ™c zakupiÅ‚am sadzonki.  
Mam pięć poziomek (już mnie pozbawiono zÅ‚udzeÅ„ co do owoców - owocujÄ… nastÄ™pnego roku dopiero  :(     icon_mad.gif



icon_evil.gif Ika jesteÅ› bez serca....... icon_evil.gif icon_evil.gif icon_evil.gif
To ja dysze i sapię, pryskam listki obrywam nawet ziemię spulchniam wookoło tym mojem poziomkom i ..... icon_evil.gif ... Ika doprawdy.....
A już widziałam oczami wyobraźni jak rano wstaję i jak jaka dziedziczka poziomy wtranżalam...he he dzieciątkom od paszczy ....ech....zawsze wiatr w oczy
basiau
CYTAT(marchewka)
A już widziałam oczami wyobraźni jak rano wstaję i jak jaka dziedziczka poziomy wtranżalam...he he dzieciątkom od paszczy ....ech....zawsze wiatr w oczy


icon_mrgreen.gif
MArchew, to pewnie dlatego, że te poziomki to chciałaś dzieciom od ust - kara icon_mrgreen.gif

Ja tam nie mam problemu. U mnie balkona niet, tylko okno balkonowe z kratką zabezpieczającą icon_evil.gif Kupię se tak jak w zeszłym roku pelargonie zwisające (sadzonki), do skrzyneczki przepakuję i siup za okno.
Kotelka
Jakie nieszablonowe kwiaty balkonowe byście polecili?
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.