To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Muchy-ratunku

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

semi
Mamy w domu istną plage, nie możemy nad tym zapanować. W oknach moskitiery, tylko leo u siebie w pokoju zdjał, od tej tez chwili zaczął się problem, no, ale teraz już tam nie otwieramy. Much jest mnóstwo. wszędzie. tych dużych, domowych, nie meszek. Co z nimi zrobić??Lepy nie działają. Pierwszy raz mamy taki problem, a mieszkamy tu 9 lat.
Agnes84
Ja mając taki problem latem wyposażyłam się w łapkę i... tłukłam, tłukłam do znudzenia.
Jakby to nie zabrzmiało, zaczęłabym od likwidacji potencjalnych miejsc lęgowych, lub takich, które muchy ściągają...
Bardzo dobrze działają płytki BROS, tylko należy przeliczyć ich zasięg na m2 mieszkania, żeby faktycznie spełniały swoją rolę.
semi
u nas łapki własnie w użyciu,. A co do miejsc lęgowych-pojęcia nie mam, co by to mogło być, nic nam się w mieszkaniu nie zmieniło:((
Inanna
Raczej bym obstawiała miejsca wokół domu/mieszkania, np. śmietnik.
U nas much teraz też sporo - zimno się robi, to lezą do mieszkań.
Agnes84
U nas zdecydowanie więcej much jest latem niż zimą. Pająki owszem, włażą na zimę, ale much teraz jest mniej.

semi nie macie gryzoni? kota?
semi
dwa psy i świnka morska. Kota nie mamy. Śmietnika w pobliżu mieszkania tez nie. Latem nie było ich niemal wcale. teraz-zatrzęsienie. Dzisiaj maż ubił ze 30. i nadal jakieś tam są.
Agnes84
Pytam o gryzonie, bo mamy królika i bardzo ciągną do jego klatki... Muszę pilnować i wymieniać trociny co 2-3 dni.
semi
też widzeę, ze do świnki ciągną. niestety. wymieniamy często,w żwirku siedzi.
Kaszanka
Sprawdź kratki wentylacyjne, miejsce za śmietnikiem - może za szafkę coś wpadło, jesli masz kwiatki doniczkowe to też sprawdź. Chyba, że gdzieś w budynku znalałzy sobie miejsce i mają blisko do was.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.