Być mamą idealną

Czy czujecie przymus bycia mamą idealną ?
Często zamiast cieszyć się tą wyjątkową rolą w moim życiu, dopada mnie rozgoryczanie.
Czy Wy teĹź tak macie ?
Znalazłam nawet artykuł na ten temat [edit: moderacja]
Czytając go zaczynam rozumieć, że bycie idealną w każdej dziedzinie życia nie jest możliwe dla nikogo.
Jakie macie zdanie na ten temat ?

Nie odczuwam przymusu bycia mamą idealną w takim samym stopniu, jak nie odczuwam przymusu spamowania na innych portalach.

Lubię to!

Jako i ja!

..że się podpiszę

zastanawiałam się co to problem z ta idealną matką...tyle osób wchodzi na wątek a nikt sie nie chce pochwalić, że jest


przecieĹź na maluchach tylko takie

No właśnie ja nie rozumiem. My przecież wszystkie jesteśmy idealne mamy i nie tylko mamy

Zobaczyłam temat i stwierdziłam no musze zajrzeć i zobaczyć co to znaczy byc idealną...i co idealne moga byc tylko moje uszka wigilijne, które wczoraj zaczęłam szykować, gotować, mrozić

Ania, dostajesz medal mamy przewidującej

Idealne, to one by były, jakbyś je przyrządziła w wigilię - godzinę przed podaniem, razem z trzema setkami pierogów z kapustą.

Dokładnie plus świeżutkie ciasta, ryba właśnie prosto z patelni, a ty odświętnie ubrana, z pełnym makijażem i uśmiechem życzliwości ścierasz z dopiero co wyprasowanego śnieżnobiałego obrusu ślady po pastelach olejowych szczebiocząc do swoich 7 pociech:"nic się nie stało, zaraz to wszystko naprawimy".

"mamusia to wszystko zaraz szybciutko upierze, wysuszy i wyprasuje a wy się w tym czasie pobawcie aniołki"

... moje kochane, słodkie aniołki - patrząc, rzecz jasna, z czułością na dzieci.

I oczywiście magicznym okiem zauważy, że mąż rozpaczliwie poszukuje gazety, poda mu ją więc i zapyta czy nie ma ochoty na kawkę. Rzecz jasna z promiennym uśmiechem i miłością w oczach.

no uwielbiam to forum ....

Oczywiście promienny uśmiech zawsze poprawia wszystko...

No ba!! Ja to nawet sie dzis w nienagannym makijazu obudzilam Taka jestem idealna, jak w serialu





A swoja droga, to dzis PO RAZ PIERWSZY od 31 lat mi sie to zdarzylo. Ale wczoraj tak zasnelam mocno a maz byl tak dobry i sie w nocy cudnie malym zajal. Obudzilam sie wyspana jak za czasow studenckich, acz z tuszem do rzes w okolicy brody Ale co tam Super jest byc mama

AniuK dziekuję Ci bardzo
Inanna ja mam taki przepis, że moje uszka smakują najlepiej przygotowane z dużym wyprzedzeniem. Zapraszam na wigilię na degustację Jakbym miała robić uszka 24.12 to obawiam się, że w tym roku nie dałbym rady doturlać się do kuchni Jeśli zdarzyłby się cud to przez mój brzucholek nie siegłabym blatu

Hermia ale akcja przed wigilia sie toczy więc zamiast gazety mąz rozpaczliwie poszukuje sianka pod obrus
ale idealna zona na takie ewentualności tez jest przygotowana

I jeszcze sex - w międzyczasie.

Annad, mogłabym prosić o przepis?

Anand daj przepis i się nie tłumacz.
No dobra, mąż szuka rozpaczliwie sianka, świeczek, co tam kto chce. Albo stroju Mikołaja, aby uszczęśliwić na 200% już i tak szczęśliwe dziatki.

Inanna,Hermia przepis wrzucę wieczorkiem

Obiecany przepis na uszka wigilijne
FARSZ: kapelusze z borowików ( lub inne grzyby- jakie kto lubi); moczone całą noc. Następnego dnia gotuję grzyby w tym wywarze do czasu aż będą miękkie. Po ugotowaniu odcedzam wywar i czekam do osiągnięcia. Miksuję je dokładnie z łyżką dobrego masła, odrobiną soli i pieprzu. Jeśli ktoś lubi to można zeszklić cebulę po czym przygotowany farsz dorzucić na patelnię i chwilę podsmażyć wszystko. Na koniec aby farsz był zwarty ok 2 łyżek bułki tartej. GOTOWE

CIASTO: 2, 5 - 3 szklanki mąki, szczypta soli, surowe 2 jajka, łyżka oliwy, 3/4 szklanki ciepłej wody ale nie wrzątku.
Wszystkie składniki wrzucamy do miksera. Jak się wszystko ładne połączy to wykladamy na stolnicę i jak trzeba to dorzucamy jeszcze mąki i ręcznie wyrabiamy. Jak uznamy, że ciasto jest idealne to na 30 minut pod przykryciem dajemy mu odpocząć No a teraz lepimy

Smacznego

Dziękuję za przepis
Wypróbuję w najbliższym czasie. Uwielbiam uszka

Jestem przerażona. Każda kobieta powinna być świetną żoną, matką, pracownicą i zapewne również córką i przyjaciółką. Da się tak cały czas na pełnych obrotach?

A gotując i sprzątając idealna wymachuje nóżkami ćwicząc, ponieważ nie chce tracić ani minutki ze swoją cudowną rodziną wychodząc na fitnes.

Nie tylko wymachuje nóżkami ćwicząc, ale i cały czas pamięta o napinaniu różnych mięśni, coby nie wiotczały wciągniu brzucha czy masowaniu cellulitu. Że o kremach przeciwzmarszczkowych na noc, na dzień, na wyjście, wejście.. kremowaniu rąk, idealnym manikiurze i pedicurze oraz 5x dziennie warzywach i owocach nie wspomnę.
A, nie, wróć, cellulitu idealna matka i żona nie posiada.

Dodam, że w wykonując różne wygibasy-fitnesy, rozciagania itp idealna matka myje okna i zmienia z uśmiechem na twarzy brudne pieluchy swemu maluchowi w 1 sekundę

przypomniały mi się czasy pieluchowe i wstawanie po kilka razy w nocy
a to co napisałaś to się nazywa wieczorowa wersja makijażu - albo na Halloween

u mnie w domu przygotowujemy podobnie ...cebula szklista obowiązkowo
i duĹźo soli
i doskonale się mrożą chociaż chodzą słuchy, że grzybów nie powinno się mrozić

więc matka doskonała zawsze robi kiedy tylko zajdzie potrzeba...mrożone ...fuj

a gdzie aktywna zabawa z dzieckiem? lepiąc te uszka w pełnym makijazu( ale takim niewidocznym dla oka, gdzie wyglądamy pięknie i promiennie)- słodkim głosem nakłaniamy męża ukochanego żeby sobie odpoczął po cięzkim dniu a my w międzyczasie ( napinania tych mięśni wszelakich) uczymy dzieci (po angielsku oczywiście !!!) nazwy zwierząt, które dzieci sobie lepią z ciasta uszkowego .... rozkosznie bawiąc się z nimi w śnieg- z okrzykami radości- posypujemy się mąką, a po dwóch minutach kuchnia znowu lśni czystością! Własnoręcznie też przygotowujemy wszystkie ozdoby na choinkę nucąc kolędy nie zważając na tony brokatu na podłodze, i to że za godzinę przyjedzie nasza ukochana tesciowa.

edyt: idealna matka ma zawsze czas, wyrabia się ze wszytkim, nie podnosi głosu, gotuje obiad z dwóch dań i deserek obowiazkowy, wiecozrem kladzie dzieci spać i piekna, wypachniona, idealnie zadbana , wysportowana przygotowuje kolacje dla męża po czym rozmawiają ( i nie tylko) do póxnyxh godzin nocnych...a rano wstaje godzinę albo dwie przed wszystkimi, ćwiczy, maluje sie, przygotowuje sniadanie - świeże soki, cos na ciepło, cos na zimno - do wyboru do koloru i kanapki dla męża-a co tam kanapki!!! zdrowe sałatki, owoc koniecznie w pięknych gustownych opakowaniach dobranych kolorostycznie do przygotowanej własnoręcznie pachnącej koszuli, krawata itp męża


och idealistycznie
i nie wie co to konserwanty! ( jak https://www.youtube.com/watch?v=sQtf8A_RapI)

Pomidorro,
mam wrażenie, że żartujesz , ale wizja opisana przez Ciebie jest tak piękna, że aż Ci zazdroszczę

aniakuleczka ozdoby choinkowe, robienie sajgonu w kuchni przy pieczneiu z dziećmi itp... ok świetnie się bawimy ale po godzinie tracę cierpliwosc...a potem klnę pod nosem jak to sprzatam
a edit w poście poprzednim.... w takiej wizji chciałabym byc facetem


edit teraz: ciekawe czy faceci zastanawiają się czy są idealnymi mężami, ojcami, kochankami itd ...

oni się nie zastanawiają, oni są przekonani, że tacy są

Chyba żaden facet nie uważa siebie za nieidealnego męża, ojca, faceta Przeciez oni we wszystkim sa tacy perfekcyjni

Dot. linka - jaaaaasne

Pomidorro, ależ oczywiście idealna matka itd. WIE, co to są zagęstniki, konserwanty i inne, dlatego ICH unika. Ale nie musi się specjalnie starać, bo wszystko gotuje od zera, sama, a płody rolne kupuje tylko bio i eko. Żadna tam marchew sadzona przy autostradzie z marketu.

Ale jak to kupuje? Co ty piszesz Orinoko!? idelana matka, ma swoj wlasny maly ogrodek, gdzie sama hoduje zdrowe marchewki, szczypiorek, koperk itp. Grzadki jak od linijki, zaden chwast sie miedzy nimi nie zapodzieje.

grzadki obrabiane wypielegnowanymi paluszkami oczywiscie ?

Nie zaglądałam do tego wątku, bo mam zwyczajne uczulenie na hasło "idealna mama"... Ale dzisiaj zaczęłam się zastanawiać, co mogłyście stworzyć na 2 stronach No cóż, jak mogłam w Was zwątpić

A krĂłwki i kurki teĹź hoduje?

IzaS co to za pytanie ... wiadomo, że idealna mama ma caly inwentarz żywy. Oczywiście wstaje o świcie i każdego dnia oporządza swe zwierzaki
Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin dla Twojej cĂłrci

świnka morska się liczy jako inwentarz? Bo tak sobie czytam i czytam, i tylko w tym jednym punkcie mogłabym być Idealną - wstaję rano i oporządzam drącą się świnkę morską. Zaliczycie??Plisss...

semi, a sierściuch szkolony? https://vitaminl.tv/video/672?ref=fbs ......to zaliczymy

X2

he he jak Wy uszka to ja już rybkę sobie złowię a co nie będę gorsza ,tylko niestety nie przyrządze a fuj

annad - dziękuję za życzenia dla córki

jesteście wszystkie idealna, ale nie zapominajcie jeszcze, że
- idealna mama jest do tego "oczytana", bywa w kinie i teatrze, zawsze jest teĹź na topie

A liczy się obejrzana premieram kinowa w domu...czyli "pożyczenie" filmu z netu

oczywiście
liczy się też oglądanie 10-lecia Faktu na Polsacie w przerwie pomiędzy czyszczeniem łazienek